Co powinno się znaleźć na mapie inwentaryzacyjno - powykonawczej

[kemot_p]

Jak w temacie. Pytam bo mam różne sygnały z jednej strony od geodety, trochę inaczej mówi pani z PINB.

Wiadomo dom, przyłącza, szambo. Ale czy ścieżki , podjazdy, itp. utwardzenia terenu powinny się znaleźć na mapie powykonawczej, którą dołącza się do dokumentacji potrzebnej do odbioru budynku?

[Bertha]

Teoretycznie to co na MZT, czyli na projekcie. Praktycznie rzadko kiedy odbiór budynku następuje razem z wypieszczonym otoczeniem. Więc mierzy się elementy niezbędne do odbioru budynku: chata i przyłącza, bo nacisk inwestora, a na inwestora naciska bank. Jak, to wie każdy kto miał pożyczkę.

Utwardzenia terenu są ważne tylko jeśli działka pozostaje rolna w części i budowlanką pod budynkiem z podjazdami i placem parkingowym wysypanym tłuczniem. Jeśli cała działka jest budowlanką to nie ma problemu fiskalnego dla gminy (podatek jak od budowlanki od powierzchni ewidencyjnej działki ).

Teraz spotyka sie wykładnię, że jeśli działka w MPZP jest na cele budowlane, to na małych działkach (takich do 15-20arów) cała ma być użytkiem B, bez względu na użytki Ps, R ....

 

Do odbioru oprócz mapy inwentaryzacji geodezyjnej, powinieneś otrzymać wypełniony druk "Informacja uprawnionego geodety po zakończeniu budowy, wg art.57 ust.1 pkt.5" + ewentualna mapa odstępstw jeśli są takowe.

Informacja nie jest praca geodezyjną i może być osobno wyceniona. Zależy jak się strony umówiły.

[kemot_p]

Teoretycznie to co na MZT, czyli na projekcie. Praktycznie rzadko kiedy odbiór budynku następuje razem z wypieszczonym otoczeniem. (...)

 

Pytam, bo właśnie u sąsiada było dokładnie odwrotnie i zastanawiam się jak ja mam rozegrać u siebie. Sąsiedzi mieli się wprowadzać 2 miesiące temu, zrobili mapę, na której był zaznaczony tylko taras (oprócz domu, szamba i śmietnika). Z powodu gazowni mieli obsuwę, w tym czasie zrobili podjazd, ścieżki, dodatkowe utwardzenia pod wiatę itp. Czy w takiej sytuacji trzeba robić nową mapę?

[Bertha]

Bez przesadyzmu. Masz mapę z niezbędnymi elementami, stan na dzień taki a taki, składasz dokumenty. Co wykończyłeś potem to jest temat na zwykłą aktualizację mapy, wykonaną gdy inwestor wszystko na spokojnie dopieści. Po takiej aktualizacji inwestor dostaje odbitkę mapy dla siebie (o ile chce), mapa w geodezji ma stan aktualny i koniec tematu. Przynajmnie tak to funkcjonuje w dorzeczu górnej Odry.

 

Generalnie zawsze najważniejsze jest to co znika pod ziemią, to co urządzasz na powierzchni ziemi jeść nie woła i można zaktualizować kiedy chcesz. Lub jeśli nie chcesz, to pomierzy się kiedyś przy okazji...

[kemot_p]

Ok, dzięki za wyjaśnienia.