Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Latem otwierałem bojler z 1994 roku.

Wnioski.

Zastosowanie grzałki z nierdzewnej stali uruchamia proces kruszenia osadzonego kamienia - samooczyszczanie i opadanie go na dno.

Edytowane przez qwa
  • Odpowiedzi 413
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

- a skąd weźmie się ta wyższa temperatura grzałki? .

 

To przerasta Pana handlowca .

 

To taki prosty przykład zrozumały dla każdego ( mam nadzieje)

 

Jak dostarczamy energie do budynku spalajac gaz to mamy temperaturę np 20 C , A jak dom zaizolujemy dom i spalimy tyle samo gazu to co sie stanie z temperaturą w budynku?

 

Pan handlowiec nie ma żadnej szkoły.

To przerasta Pana handlowca .

 

To taki prosty przykład zrozumały dla każdego ( mam nadzieje)

 

Jak dostarczamy energie do budynku spalajac gaz to mamy temperaturę np 20 C , A jak dom zaizolujemy dom i spalimy tyle samo gazu to co sie stanie z temperaturą w budynku?

 

Pan handlowiec nie ma żadnej szkoły.

 

Dziękujemy za ten przykład - dokładnie o to chodzi. Jeżeli dobrze zaizolujemy dom, to zużyjemy mniej gazu dla osiągnięcia tej samej temperatury wewnątrz. Natomiast jeżeli kamień kotłowy zaizoluje elementy grzejne (a jest bardzo dobrym izolatorem), to musimy zużyć więcej energii dla osiągnięcia tej samej temperatury w grzanym obiekcie (wodzie w czajniku lub bojlerze, czy temperatury w całym domu). CBDO.

Latem otwierałem bojler z 1994 roku.

Wnioski.

Zastosowanie grzałki z nierdzewnej stali uruchamia proces kruszenia osadzonego kamienia - samooczyszczanie i opadanie go na dno.

 

Skąd wziął się ten kamień i gdzie się osadzał, skoro miał Pan tak cudowną grzałkę?

Tyle się napisałeś i udało Ci się mnie przekonać że nie masz pojęcia o rzeczach o których piszesz. Nie cytowałem Twojego wpisu żeby nie powielać bredni.

 

To coś dla Pana: https://www.pb.pl/ziemia-jest-plaska-960790

Dziękujemy za ten przykład - dokładnie o to chodzi. Jeżeli dobrze zaizolujemy dom, to zużyjemy mniej gazu dla osiągnięcia tej samej temperatury wewnątrz. Natomiast jeżeli kamień kotłowy zaizoluje elementy grzejne (a jest bardzo dobrym izolatorem), to musimy zużyć więcej energii dla osiągnięcia tej samej temperatury w grzanym obiekcie (wodzie w czajniku lub bojlerze, czy temperatury w całym domu). CBDO.

 

Nie ma co dziekowac za przykład bo ten nie odzwierciedla działania kamienia na grzałce. Analogicznie byłoby wtedy gdy czajnik miałby nieizolowane sciankę zewnetrzną czyli dom słabo izolowany, gdy czajnik ma izolowaną sciankę (cos ala termos, czyli dom dobrze izolowany) to pobierze mniej energii bo mniej sie jej rozproszy na zewnątrz. Prosimy o adekwatny przykład.

Pan tą imprezę zna z autopsji, bo jest ona na tym samym poziomie "naukowym" co produkt tutaj przez pana przepychany.

 

Wszyscy na świecie walczą z kamieniem kotłowym, a wy, Panowie, uważacie, że nie ma on żadnego znaczenia dla zużycia energii, ale tak, to Wy macie rację.

 

A urządzenia "przepychane" przez nas mają rekomendację Rządu Federalnego USA, znacie jakieś inne z taką rekomendacją?

Nie ma co dziekowac za przykład bo ten nie odzwierciedla działania kamienia na grzałce. Analogicznie byłoby wtedy gdy czajnik miałby nieizolowane sciankę zewnetrzną czyli dom słabo izolowany, gdy czajnik ma izolowaną sciankę (cos ala termos, czyli dom dobrze izolowany) to pobierze mniej energii bo mniej sie jej rozproszy na zewnątrz. Prosimy o adekwatny przykład.

 

Czajnik (dobrze izolowany) z kamieniem na grzałce i bez - po odkamienieniu, z taką samą ilością wody. Zachęcamy do przeprowadzenia takiego eksperymentu. Urządzenie mierzące zużycie energii do gniazdka można niedrogo kupić w sklepach internetowych z elektroniką, ewentualnie można użyć stopera i zmierzyć czas do zagotowania wody. Moc czajnika x czas = zużycie energii (wyrażane w kWh). Proszę poinformować nas o wynikach eksperymentu.

I brniesz w te brednie. Świadomie działasz na szkodę spółki czy na prawdę masz problem z elementarnym kojarzeniem faktów?
Czajnik (dobrze izolowany) z kamieniem na grzałce i bez - po odkamienieniu, z taką samą ilością wody.

 

Jakby tak działał kamień, to cały świat zamiast walczyć z nim to by się o niego zabijał tam, gdzie trzeba stracić energię i w elektrowniach zamiast chłodni kominowych i podgrzewania rzek byłby skup kamienia kotłowego.

 

Niestety, zasada zachowania energii i pierwsza zasada termodynamiki są nieubłaganym Twoim wrogiem. Przegrywasz z nim.

Niech Pan się już więcej nie kompromituje.

 

Powala nas Pańska potęga wiedzy i przewaga argumentów.

 

Pozdrawiamy Towarzystwo Miłośników Kamienia Kotłowego, oddział tfes.org.

 

FlatEarth.jpg

Jakby tak działał kamień, to cały świat zamiast walczyć z nim to by się o niego zabijał tam, gdzie trzeba stracić energię i w elektrowniach zamiast chłodni kominowych i podgrzewania rzek byłby skup kamienia kotłowego.

 

Niestety, zasada zachowania energii i pierwsza zasada termodynamiki są nieubłaganym Twoim wrogiem. Przegrywasz z nim.

 

Jak te zasady działają w praktyce wyjaśnialiśmy wyżej we wpisie #29 szczegółowo, warto jeszcze raz go przeczytać, może Pan zrozumie.

 

A że swoją elektryczną podłogówkę obłożył Pan wielocentymetrową warstwą kamienia kotłowego?! Po co tak? Co chciał Pan osiągnąć? Rozumiemy, że należy Pan do Towarzystwa Miłośników Kamienia Kotłowego, ale żeby aż tak...

I brniesz w te brednie. Świadomie działasz na szkodę spółki czy na prawdę masz problem z elementarnym kojarzeniem faktów?

 

[ATTACH=CONFIG]438920[/ATTACH]

To może sam wykonaj ten eksperyment.

Tylko użyj tego miernika energii pobranej z sieci w obu przypadkach, z kamieniem i bez.

Może się zdziwisz jaki będzie wynik.

Natomiast nie dziwię się że wyliczanie energii, potrzebnej do zagrzania wody w czajniku, przez mnożenie mocy grzałki przez czas grzania daje wynik który raduje Pańskie serce i powoduje że takie androny Pan tu wypisuje.

 

Właśnie o to chodzi. Takie eksperymenty przeprowadza na co dzień każdy normalny użytkownik urządzeń grzewczych, który je odkamienia, z wyjątkiem Towarzystwa Miłośników Kamienia Kotłowego, którego członkowie licznie się tu zgromadzili.

 

A to prosty wzór na zużycie energii, mający bezpośredni wpływ na zawartość naszych portfeli, nie zna go Pan, a wypowiada się tu arbitralnie?

A urządzenia "przepychane" przez nas mają rekomendację Rządu Federalnego USA, znacie jakieś inne z taką rekomendacją?

Jak wygląda taka rekomendacja?

Który?

Ten z miernikiem energii czy ten ze stoperem?

 

Nie ma większej różnicy. Miernik daje gotowy wynik, można też na nim ustawić cenę kWh i dostać od razu wynik w pieniądzu.

Jak te zasady działają w praktyce wyjaśnialiśmy wyżej we wpisie #29 szczegółowo, warto jeszcze raz go przeczytać, może Pan zrozumie.

 

Nic tam nie ma o tym, gdzie zniknie energia dostarczona do grzałki elektrycznej zanurzonej w wodzie. Ona nie ma innej drogi, jak ogrzać wodę.

 

A że swoją elektryczną podłogówkę obłożył Pan wielocentymetrową warstwą kamienia kotłowego?! Po co tak? Co chciał Pan osiągnąć?

 

Chciałem spowolnić przepływ ciepła żeby grzać z zapasem w taniej strefie taryfy energetycznej. Dzięki okładzinie o dużym oporze cieplnym ciepło równomiernie jest uwalniane z posadzki.

Czy robi różnicę, czy to kamień kotłowy, czy inny związek wapnia? Albo drewno o jeszcze mniejszej lambdzie?

Nikt tutaj nie jest miłośnikiem kamienia kotłowego.

Jest on zły bo powoduje dłuższe nagrzewanie wody w zbiorniku i z czasem spowoduje przepalenie się grzałki.

Jednak pisanie bzdur że brak kamienia powoduje oszczędność energii ciężko jest strawić.

 

Czas to pieniądz, czyli w tłumaczeniu na wartości fizyczne: większe zużycie energii. Chyba wreszcie zaczyna Pan rozumieć, o co w tym odkamienianiu chodzi :welcome::wave:

Nic tam nie ma o tym, gdzie zniknie energia dostarczona do grzałki elektrycznej zanurzonej w wodzie. Ona nie ma innej drogi, jak ogrzać wodę.

 

Nie do końca, bo izolator ma swoją własną pojemność cieplną i tam właśnie "znika" ta energia, poza tym opóźnia on przenikanie energii do ośrodka - wody, czyli potrzebuje ona więcej czasu na ogrzanie, tzn. jest większe zużycie energii) lub wręcz uniemożliwia odbiór energii z grzałki, a więc dochodzi do jej przegrzewania, a w konsekwencji awarii.

 

Chciałem spowolnić przepływ ciepła żeby grzać z zapasem w taniej strefie taryfy energetycznej. Dzięki okładzinie o dużym oporze cieplnym ciepło równomiernie jest uwalniane z posadzki.

Czy robi różnicę, czy to kamień kotłowy, czy inny związek wapnia? Albo drewno o jeszcze mniejszej lambdzie?

 

Robi - zasadniczą (porowatość).

Edytowane przez Innov_
Nie do końca, bo izolator ma swoją własną pojemność cieplną i tam właśnie "znika" ta energia, poza tym opóźnia on przenikanie energii do ośrodka - wody, czyli potrzebuje ona więcej czasu na ogrzanie,

"Znika" ale dokąd ? albo do wody albo do otaczającej przestrzeni?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...