Gość 02.11.2004 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 Czy ktoś może ma zainstalowany system odzyskiwania ścieków z wanny, umywalek, pryszniców? Podobno można je wykorzystywać do spłuczki WC. Czy to prawda i jak taki system działa?Czy montuje się jakiś zbiornik z filtrami? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/25102-odzysk-%C5%9Bciek%C3%B3w/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 03.11.2004 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Prysznic i umywalka to nic w porównaniu z ilością wody zużywanej podczas kąpieli w wannie. Zatem najprostszy system to po prostu nie spuszczanie wody z wanny do następnej kąpieli i w międzyczasie spłukiwanie nią kibelka . Znajomi mają taki system i wywożą szambo 10 m3 raz na 5 tygodni (3 osoby), więc oszczędności są bardzo wymierne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/25102-odzysk-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-452908 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 04.11.2004 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2004 Rozwiązanie które podajesz wiąże się z jednym zasadniczym "bólem" wc będzie cały czas wygladał niezbyt "świeżo", oczywiście można stosować filtry, etc. ale to nie zwróci Ci się chyba nigdy. Jeżeli szukasz oszczędności to rozwiązaniem stosowanym jest zbiornik na deszczówkę + osobna instalacja. Ale co będzie jak lato będzie baaaaaardzo suche ? Pozdro J Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/25102-odzysk-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-453808 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katerhasser 04.11.2004 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2004 tu są dwa różne przypadki:1. Ktoś, kto ma własne ujęcie wody nie dba o ilości jej zużycia, ale dba o szybkość napełniania szamba. tu łapanie deszczówki jest bez sensu2. ktoś, kto jest podpięty do wodociągu i kanalizacji dba o ilości zużytej wody, bo ilość ścieków = ilości pobranej wody. jeśli ktoś płaci za ścieki właśnie na podstawie ilości pobranej z wodociagu wody, to niech łapie deszczówkę (ale ile to zachodu!).Tak naprawdę zatem sprawa sprowadza się do opracowania systemu zarządzanis ściekami. Kurczę, tylko czy przy okazji nie dostaniemy "hyzia" (są cwaniacy, którzy dziurawią szamba)? Może od razu zapomnijmy o wannie, do baterii prysznicowej wmontujmy dozownik wody na monety/żetony, przeprośmy się z miską, wróćmy do prania w małej "Frani", w której w jednej wodzie zaczynamy prać bieliznę, potem kolorowe a kończymy na czarnych skarpetka (oszczędzamy wodę, prąd i proszek- w skali m-ca, roku to b.dużo), opracujmy tygodniowy grafik mycia się członków rodziny (dla oszczędnosci może wrócić do metody sprzed wieków - mokre ręczniki), naczynia używajmy min. 2 razy bez mycia (herbatę można pić z jednej szklanki cały. Troszkę ironizuję, ale przecież w razie konieczności to wszystko można zastosować.Po co inwestować w drogie systemy oszczędnościowe, kiedy wszystko zależy od naszych złych nawyków i tu możemy oszczędzić najwięcej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/25102-odzysk-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-454056 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 04.11.2004 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2004 A może kurcze spuszczać wodę co 3 użycie kibelka będzie jeszcze taniej .A tak na poważnie podobno "biedni" niemcy tak własnie robia maja jakieś takie duże baniaki pod wannami i gromadza w nich wode po kąpieli która własnie spłukuja kibelki. Tylko potem czym spłukuja te kibelki po takim spłukaniu brudna woda. A wode maja brudna w wananch bo kapia sie po kilka osób naraz i do tego jeszcze wanny z tej "biedy" napełniaja do połowy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/25102-odzysk-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-454072 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 04.11.2004 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2004 Prysznic i umywalka to nic w porównaniu z ilością wody zużywanej podczas kąpieli w wannie. Zatem najprostszy system to po prostu nie spuszczanie wody z wanny do następnej kąpieli i w międzyczasie spłukiwanie nią kibelka . Znajomi mają taki system i wywożą szambo 10 m3 raz na 5 tygodni (3 osoby), więc oszczędności są bardzo wymierne. Kurcze, a ile by mogli zaoszczędzić, gdyby wprowadzili klasyczny japoński zwyczaj kąpania się całej rodziny w tej samej wannie wody? Najpierw pan domu, potem synowie (wg starszeństwa), a na końcu kobiety? I umywalkę też zatkac, na miskę przerobić! J. PS.: dlaczego w forumowych emotikonkach nie ma takiej główki trykającej o ścianę? przydałaby się czasem... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/25102-odzysk-%C5%9Bciek%C3%B3w/#findComment-454125 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.