Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie łazienki


Viktor0792

Recommended Posts

Witam,

Mieszkam w kamienicy 3.23 wysokości grzałem kominkiem , w tym roku położyłem maty grzewcze w podłoge ale w lazience jest tego za mało i nie potrafi mi ogrzać łazienki w tym wszędzie są kafelki, i na dodatek nikt nie ogrzewa wokół mnie, myślałem nad promiennikiem ciepła na ściane co o tym myślicie ? Mam tam średnio 17 stopni okna dossczelnilem

 

Przepraszam z z góry jeśli coś źle napisałem czy nie ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc źródła ciepła trzeba dobrać do obciążenia cieplnego pomieszczenia. A to zależy od strat przez przegrody, wentylację, zysków bytowych i słonecznych.

Co do zasady, to w łazience okna powinny być szczelne i powinien być tam wywiew (kratka do komina wentylacyjnego) żeby nie wpadało zimne powietrze, a już ogrzane w sypialniach czy w salonie.

 

Wygląda na to, że bez OZC źle dobrałeś moc. Jak to stara kamienica, to pewnie 1000W trzeba na samą łazienkę (albo więcej). Pytanie też, jak grzejesz (czy cały czasy, czy tylko w taniej strefie, czy jeszcze inaczej) i ile ciepła ucieka w dół. Bo jak ta podłogówka jest jednocześnie ogrzewaniem sufitowym niższej kodygnacji (albo co gorsza gruntu) to jeszcze więcej mocy trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Viktor0792 napisał:
mam strefę g11 i grzałem tylko jak chciałem się kompac ale nie daje to rady w dodatku mam panele winylowe i one powyżej 36 stopni się robią miekke

 

Z podłogówką (nawet z kablami tuż pod okładziną) to tak nie działa. Trzeba grzać godzinami, żeby ogrzać pomieszczenie - z pół godziny, to tylko podłogę ogrzejesz. Oczywiście nie trzeba 36* (nie powinno się przekraczać przy większości okładzin 27* - ale nie wiem jak akurat z winylami), ale trzeba dłużej.

 

Jak chcesz grzać tylko chwilę przed kąpielą, to potrzebujesz promienników podczerwieni (ale takich prawdziwych - nie chowanych pod coś, co nie przepuszcza promieniowania cieplnego jak panele).

 

Grzanie prądem w G11 to rozrzutność. Ale kto bogatemu zabroni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Viktor0792 napisał:
Jaką taryfę polecasz ?? A co jak zima się skończy i jo taryfa nocna później się nie opłaca w dzień bo jest droższa przez lato itp no kwiecuen do października. Wtedy bym ogrzewanie elektryczne wyłączył

 

Nie ma droższej taryfy dla domu niż G11. A czy G12, G12w, G12as, G13 - zależy od konkretnych cen i trybu życia.

Promiennik to żadna filozofia - bierz takie, które spodobają się wizualnie, będą miały sensowną gwarancję i cenę/W atrakcyjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem u siebie na podobnej powierzchni zaadoptować grzejnik na podczerwień(450W) na okresy przejściowe , nie zdał egzaminu , był za słaby . Koszt 300zł ...odesłałem . mocniejszy był od 500+ , nie kupiłem , stosowałem farelkę .

 

Z tym przechodzeniem na inne taryfy to ostrożnie , skoro musisz grzać cały czas by utrzymać ciepło bo nie masz w czym tego ciepła akumulować to możesz wyjść jak Zabłocki na mydle . Pytanie ile energii zużywasz na cele bytowe .

 

Kaizen grzeje kablami , ale ma do tego dostosowany dom i wszystkim udowadnia ,że G12 jest najlepsze .

 

Np u mnie ni hu , hu się nie opłaca ... 'żyję' w godzinach 6 do 23 i generalnie w tych godzinach używam prądu - indukcja , pralka (codziennie minimum jedna) , zmywarka , piekarnik i drobne sprzęty . Zużycie w podanych godzinach to minimum 8/10 kWh/dzień , z ~10/12kWh na dobę . Rachunek za 13 mcy korzystania z prądu w G11 dostałem na 147zł , ale mam PV , którym pokrywam zapotrzebowanie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  cuuube napisał:
Próbowałem u siebie na podobnej powierzchni zaadoptować grzejnik na podczerwień(450W) na okresy przejściowe , nie zdał egzaminu , był za słaby . Koszt 300zł ...odesłałem . mocniejszy był od 500+ , nie kupiłem , stosowałem farelkę .

 

Ja w domku letniskowym zamontowałem 1kW za 79,99zł z Jula. Nie lubię przepłacać. Do łazienki 8m2 dałbym dwa takie.

 

  cuuube napisał:

Kaizen grzeje kablami , ale ma do tego dostosowany dom i wszystkim udowadnia ,że G12 jest najlepsze .

 

Wykażesz na liczbach? Tu pomocny arkusz

W mieszkaniach, gdzie nie grzałem prądem też najtaniej mi wychodziło g12, chociaż i ja, i żona pracowaliśmy głównie w domu.

Prąd w drogiej strefie g12 jest kilkanaście procent droższy, niż w g11, za to tańszy jest grube kilkadziesiąt procent tańszy, niż w g11.

Ustawienie pralki czy zmywarki z opóźnionym startem to żadna filozofia - a to znaczna część zużycia bytowego.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...