ACCel 06.07.2020 07:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2020 Kopia wpisu z dziennika. Odebrałem pozwolenie na budowę, dokładnie 2 miesiące po złożeniu papierów. Podobno mam szczęście mieszkać w gminie, gdzie wszystko idzie zgodnie z ustawowymi terminami. Budowy garażu ciąg dalszy, stawiamy pierwszą ścianę. Pod ścianę trafiają paski papy. Druga ściana też złożona i czeka na postawienie. I druga ściana, trochę nieostre zdjęcie. Następnego dnia kolejna. Niestety zawsze gdy coś buduję trafiam na deszczowy rok. Jak budowałem dom letniskowy często padało, w tym roku to już całkowicie tragedia. Na dodatek przeplata się to z upalnym słońcem, które też nie jest zbyt komfortowe do pracy. A przy budowie domu będę musiał wykopać fundamenty w glinie, która nie może złapać dużo wilgoci bo się uplastyczni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 08.07.2020 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2020 Kopia wpisu z dziennika. Pogoda pozwala to jedziemy dalej. Belki i słupy przy wjeździe do garażu są z drewna z tartaku, które trzeba oheblować. Belki mają przekrój 10x20 cm, słupy 14x14 cm. Co jest wygodniejsze - przesuwać trzymetrową belkę o wadze 30-40kg, czy grubościówkę o wadze 25kg? Tyle zabawy z grubościówką wystarczyło, żeby się przekonać, że warto kupić strugane drewno 3-4x drożej niż się bawić w samodzielne struganie. Planowałem zrobić pełne deskowanie garażu z desek szalunkowych 25 mm oheblowanych, bo dach będzie widoczny od środka, teraz wiem, że kupię deskę fasadową 15-20 mm na pióro-wpust i zamontuję ją ładną stroną do środka jako deskowanie dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 09.07.2020 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2020 Kopia wpisu z dziennika. I pierwsza belka jest na swoim miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 11.07.2020 17:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2020 Kopia wpisu z dziennika. I kolejna, a potem ulewa. Następnie wezmę się za składanie wiązarów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 11.07.2020 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2020 Działaj tak dalej a dojdziesz do mądrego wniosku ze po co męczyć kręgosłup z murowaniem jak można w szkielecie fajnie i szybko zbudować cały domek. Potrzebne sprzęty już masz, więc do dzieła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 13.07.2020 10:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2020 (edytowane) Jak zaprojektować samodzielnie wiązary. Część pierwsza. To jest informacja dla osób, które rozumieją co robią, cokolwiek zrobicie według tej instrukcji robicie na własną odpowiedzialność. W przypadku domu na pozwolenie na budowę to raczej nie przejdzie, ale dla garaży czy budynków na zgłoszenie można tak zrobić. Istnieje kilka narzędzi darmowych do zaprojektowania wiązarów, jednym z nich jest testowa wersja programu Truss4: https://www.finesoftware.eu/roof-truss-design/ Program ten jest dosyć skomplikowany w użyciu ale jakby ktoś się postarał to sobie zaprojektuje wiązary. Drugim jest Medeek Truss Designer: http://design.medeek.com/calculator/calculator.pl Ten to po prostu kalkulator online, wadą jest że wszystko jest w jednostkach amerykańskich i trzeba sobie przeliczyć. Skorzystamy z drugiego bo jest dużo prostszy (i on-line). Na początek podstawowe parametry: - Typ wiązara - Fink (3/4) stężenia w kształcie litery W, 4 sekcje na górze, 3 na dole, maksymalna rozpiętość 32 stopy czyli 9,75 m. - Rozpiętość: 8,3 m = 27.23 ft. (stóp) - Rozstaw: 1 m = 40 in. (cali) - Podparcie: 93 mm = 3,7 in. - Okap: 0,8 m = 31.5 in. - Kąt dachu (top chord pitch/nachylenie pasa górnego) liczony jest także w Ameryce trochę inaczej, jako stosunek długości boków, w moim wypadku 25 stopni = 5.6/12. Potem włączamy także analizy obciążenia wiatrem i śniegiem: - Domyślnie mamy tam obciążenie wiatrem 115 mph czyli 185 km/h, oznacza to wytrzymałość na 3 sekundy podmuchu o takiej prędkości, zostawmy takie. I strefa wiatrowa w Polsce to wiar 20 m/s czyli 72 km/h. - Dla śniegu mamy tam domyślnie 30 psf, ustawiamy 40 psf. II strefa śniegowa w Polsce to 0,9 kN/m2 (90kg/m2) czyli 18,7 psf. - Pokrycie dachu (roof surface) - dla utrudnienia wybieramy Gont (Asphals shingles) bo dach będzie stał przez jakiś czas przykryty papą, jest to powierzchnia szorstka przetrzymująca śnieg co ma wpływ na obciążenie. Oraz dodajemy obciążenie stałe górnego pasa pokryciem (Top Chord Dead Load) powiedzmy 55kg/m2 = 11 psf (dachówka to jakieś 40kg/m2). Możemy też zmienić CSI oraz JSI są to jakby procentowe indeksy określające jaki mamy zapas wytrzymałości ponad normy (1.00 = 100% = normatywny zapas). Mamy tam też pewne założenia projektowe: - TC Bracing: OSB 7/16 in. - stężenie pasa górnego (top chord) z OSB o grubości 11mm - w moim wypadku deskowanie z boazerii 15 lub 19 mm. - BC Bracing: 10 ft. o/c - stężenie pasa dolnego (bottom chord) co 3 metry (10 stóp) Po wykonaniu projektowania dostajemy konkretne wymiary wiązarów wraz z płytkami, niestety kolczastymi, o płytkach na gwoździe będzie w następnej części. Główna część obliczeń wygląda tak: Ważna uwaga wymiary drewna w Ameryce podaje się w calach przed suszeniem i struganiem więc drewno 2x4 ma nie 50x100 mm tylko 38x89 mm, ale dostępne w Polsce drewno skandynawskie ma jeszcze inne wymiary czyli 45x95 mm, co powoduje że daje nam dodatkowy margines obciążenia (+5-6% na szerokość, +18% na grubość). Widzimy przekroje drewna 2x6 - w drewnie skandynawskim to będzie 45x145 mm, 2x4 - 45x95 mm. Jeden punkt jest na czerwono Bearing (@Heel) - podparcie na stopie - czyli oczep mojej ściany z drewna o szerokości 95 mm jest za wąski na takie obciążenie. Dam drugą warstwę oczepu o szerokości 145 mm aby lepiej rozłożyła obciążenie na słupki ścian. Jak widzimy pas górny 45x145 i dolny 45x95 (?!) ma CSI 99-100%. Ja dla świętego spokoju oba te elementy zwiększyłem na 45x170 mm. Koszt żaden, a będzie jeszcze ekstra zapas. A nasz wiązar wygląda tak: W kolejnych częściach - jak to przenieść na drewno, oraz dobór płytek perforowanych i gwoździ. Edytowane 13 Lipca 2020 przez ACCel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 14.07.2020 10:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2020 (edytowane) Jak zaprojektować samodzielnie wiązary. Część druga. Przy wyliczonych przekrojach drewna widzimy też jakieś skróty. Oznaczają one rodzaj oraz klasę drewna: - SPF - spruce/pine/fir - świerk/sosna/jodła, - HF - hemlock/fir - choina zachodnia/jodła olbrzymia - drzewa osiągające 40-100 m wysokości w Ameryce Północnej, - stud - klasa na słupki w szkielecie, - No. 2 - klasa wizualna z niedużą ilością sęków, - SS - select structural - najwyższa klasa do celów konstrukcyjnych. Więc w poprzednim przykładzie na pas dolny zostało wybrane drewno niedostępne na naszym rynku. A co jest dostępne na naszym rynku? Głównie świerk skandynawski w klasie C24. Co to oznacza? - wytrzymałość na zginanie 24 MPa = 3480 psi - wytrzymałość na ściskanie wzdłuż włókien 21 MPa = 3045 psi - wytrzymałość na ściskanie w poprzek włókien 2,5 MPa = 362 psi - wytrzymałość na rozciąganie wzdłuż włókien 14 MPa = 2030 psi - wytrzymałość na rozciąganie w poprzek włókien 0,5 MPa = 72 psi Jak się to ma do drewna amerykańskiego? Mamy świerk czyli spruce (SPF). Jak widzimy wartości projektowe dla świerku alaskańskiego są o połowę niższe niż dla świerku skandynawskiego C24. W materiałach amerykańskich wytrzymałość porównywalną do C24 ma tylko southern pine - sosna taeda rosnąca na południu USA. Mimo tego przyjmujemy, że nasze drewno C24 to SPF SS i w kalkulatorze musimy wymusić rodzaj drewna na Spruce-Pine-Fir (zostawiając klasę na AUTO): Przy okazji zmieniam też podparcie z 3.7 in. na 5.5 in. i sprawdzamy ponownie. Nasz wiązar dostał inny pas dolny, z drewna SPF SS 2x6 czyli w naszym wypadku skandynawskie 45x145. Ale tak jak już pisałem ja daję 45x170 dla dodatkowego zapasu. Przy 19,36 mb pasa górnego i dolngo daje to 0,1263m3 vs 0,1481m3 na wiązar, czyli różnica 32zł brutto na sztuce. Koszt jednego wiązara o rozpiętości 8,3 m to 19,36 mb x 45x170 + 6,46 mb x 45-95 czyli 0,1755 m3/263zł za drewno C24 po 1500zł brutto, do tego jakieś 100zł na płytki i gwoździe. W kolejnych częściach - jak to przenieść na drewno, oraz dobór płytek perforowanych i gwoździ. ps. ciekawostka - angielskie słowo na świerk - spruce wywodzi się z polskiego wyrażenia "z Prus" Edytowane 14 Lipca 2020 przez ACCel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 14.07.2020 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2020 Na płytki i gwoździe raczej pójdzie trochę więcej. Żelastwo jest drogie, tylko pojedyncze sztuki wydają się niedrogie, ale jak się zliczy potrzebną ilość płytki na jedną i drugą stronę plus do tego gwoździe to wyjdzie za to na pewno więcej. Nie wiem czy widziałeś jak to robi Łukasz ale on ma mniejszą rozpiętość wiązara a mimo to jakoś jego wygląda solidniej. Jeszcze zwróć uwagę na wagę takiego wiązara bo jakoś to trzeba zamontować, no chyba że coś wynajmiesz, ale jak to przeniesiesz aby gdzieś zeskładować to już nie wiem. Na pewno przyda się pomoc chociaż jednej osoby do dźwigania. Jak to widzisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 14.07.2020 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2020 100zł na jeden wiązar, jutro będzie dostawa płytek. 20 sztuk na jeden wiązar. Widziałem, on robi na sklejce, trochę więcej roboty. On robi wiązar typu Howe, takich chyba uczą polskich konstruktorów na studiach Pewnie łatwo się je projektuje bez specjalistycznego oprogramowania, bo mi konstruktor też taki zaprojektował dla domu, a właściwie Double Howe, rozpiętość 10,2m. Będzie ważył jakieś 60-80kg. Do montażu będę zamawiał dźwig albo jakiegoś HDSa, a do przeniesienia się ktoś znajdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 15.07.2020 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2020 Jak zaprojektować samodzielnie wiązary. Część trzecia Jak to teraz przenieść na drewno? Niestety funkcja exportu do Sketchupa lub DWG nie działa w tym kalkulatorze. A my potrzebujemy dokładne wymiary do przycięcia każdego elementu. Najprościej w Sketchupie zrobić sobie siatkę z charakterystycznymi punktami z obrazka i potem narysować poszczególne deski obracając je i tnąc (np "intersect with selection"). To proste ułożenie w trójkąty i każdy po tutorialu z YT powinien sobie poradzić Tworząc model w sketchupie, weźcie pod uwagę niedokładności drewna, np partia 45x95 którą dostałem w rzeczywistości ma 45x93 Dopasowałem też długości połaci dachu do konkretnej dachówki na długość i szerokość, żeby nie było niespodzianek. Powstaje coś takiego: Naniesione są wszystkie charakterystyczne wymiary ułatwiające poskładanie całości oraz potwierdzenie że geometria wiązara jest ok po złożeniu. Kopiujemy poszczególne elementy i je też wymiarujemy do cięcia. Mając długości poszczególnych elementów możemy przystąpić do optymalizacji zamówienia drewna. Mój dostawca miał 45x170 w długościach 4,8 m i 5,4 m oraz 45x95 w długościach 3,6 m, 4,5 m, 5,1 m. Niestety nie mieli dłuższego 45x170, a pas górny ma elementy o długości 5,519 m, dlatego trzeba wprowadzić cięcie i łączenie w elemencie. Z tego co widzę łączenia robi się w górnym segmencie pasa górnego, oraz środkowym segmencie pasa dolnego. W moim wypadku zastosowałem tutaj dwa kawałki 4,8 m (cała deska) + 0,719 m. W przypadku pasa dolnego jest podobnie 4,8m + 3,52m. Krótsze kawałki wycinam z deski 5,4m, dzieląc ją na 0,719 + 0,719 + 3,52 i mamy minimalny odpad. Deski tniemy na ukośnicy z posuwem, praktycznie wszystkie kąty udaje się na niej uzyskać poza 25 stopniami pasa dolnego, tutaj kombinuję z rozpoczęciem na ukośnicy, a potem piłlarką ręczną. Przed cięciem staramy się sprawdzić czy deska nie ma wygięcia i ewentualnie dajemy je do góry. Tak wyglądają deski na pierwszy wiązar dla wzoru. Kolor drewna zależy od tego jak długo leżało na słońcu Nanosimy punkty gdzie mają łączyć się poszczególne elementy. Po złożeniu wzoru okazało się, że jest szczelina przy pasie górnym z lewej strony - szukałem błędu w projekcie a okazuje się, że deska na pas górny jest krzywa. Przy dokładności cięcia rzędu milimetra dwóch wszystko powinno się ładnie zejść. Po sprawdzeniu pierwszego wiązara, bierzemy poszczególne elementy i używamy ich jako wzorca do cięcia pozostałych. Najlepiej odznaczać go nożykiem do tapet a nie ołówkiem, tolerancja dokładności będzie najlepsza. Tak wygląda komplet pasów górnych. W następnej części - dobór płytek perforowanych oraz gwoździ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 21.07.2020 07:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2020 Jak zaprojektować samodzielnie wiązary. Część czwarta. Dobór płytek oraz gwoździ część pierwsza. Jeżeli chodzi o płytki to kalkulator liczy tylko dla płytek kolczastych, ale jak spojrzymy na wymiary tych płytek oraz grubość 0,9 mm to możemy założyć że dowolna płytka perforowana większa niż podane tam płytki kolczaste będzie ok. Przy doborze płytek bierze się pod uwagę siły działające na nie w następujący sposób: W naszym przypadku kluczowa jest inna kwestia - ilość oraz umiejscowienie gwoździ i głównie tym powinniśmy się kierować przy doborze płytek - aby zmieściła się wystarczająca liczba gwoździ nadająca naszej konstrukcji nośność. Czasami myślę, że wiązar z łącznikami ze sklejki sklejonymi klejem do drewna byłby dużo bardziej wytrzymały, ale płytki metalowe są tańsze i łatwiejsze w wykonaniu. Do płytek stosuje się specjalne gwoździe karbowane nazywane anchor. Mają 4 mm a otwór w płytce 5 mm, w związku z tym gwóźdź ma poszerzenie przy łebku które klinuje się w otworze. Jak umiejscawia się gwoździe? Zgodnie z Eurokodem 5 (link) przy gwoździach 4 mm należy zachować następujące odległości (materiał Simpson Strong Tie): Minimalne odległości gwoździ od końca i boku elementu drewnianego: - odległość gwoździa od nieobciążonego końca elementu a3,c = 10d = 10 x 4 = 40mm - odległość gwoździa od obciążonego końca elementu a3,t = 15d = 15 x 4 = 60mm - odległość gwoździa od nieobciążonego boku elementu a4,c = 5d = 5 x 4 = 20mm - odległość gwoździa od obciążonego boku elementu a4,t = 7d = 7 x 4 = 28mm Minimalne rozstawy gwoździ: - rozstaw gwoździ w szeregu wzdłuż włókien a1 = 0,7 x 10d = 0,7 x 10 x 4 = 28mm - rozstaw gwoździ w szeregu w poprzek włókien a2 = 0,7 x 5d = 0,7 x 5 x 4 = 14mm Możemy także posiłkować się ładnym narzędziem online firmy DMX, które pomaga umiejscowić gwoździe: http://pp.dmxsystem.com/ Jest jeszcze jeden warunek umiejscawiania gwoździ określony w Eurokodzie: Jeżeli t2 - l jest większe niż 4d (16 mm) to gwoździe bez nawierconych otworów wbijane z obu stron mogą nachodzić na siebie. Najkrótsze gwoździe anchor jakie można kupić mają 4x40 mm (Simpson produkuje jeszcze 35 mm). Płytka ma 2 mm. 45 - 40 + 2 = 7 mm co nie jest większe od 16 mm 45 - 35 + 2 = 12 mm co nie jest większe od 16 mm Tego warunku niestety nie da się dotrzymać w drewnie skandynawskim 45 mm. Minimalne grubości drewna to 48 mm dla anchor 35, oraz 51 mm dla anchor 40. Ogólnie wszystkie warunki służą temu aby drewno się nie rozwarstwiło i dla nas kluczowe są elementy na które działa siła rozciągająca - dłuższy krzyżulec, łączenie dolnego pasa wiązara oraz łączenie dolnego i górnego pasa wiązara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 21.07.2020 08:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2020 (edytowane) Jak zaprojektować samodzielnie wiązary. Część piąta. Dobór płytek oraz gwoździ część druga. Kalkulator wyliczył nam obciążenia poszczególnych węzłów wiązara w lbs czyli funtach, właściwie są to funty siły. W przybliżeniu można to liczyć jak kilogramy siły gdzie 1 funt to 0,5 kg. A normalna jednostka czyli 1 kN to 100 kg. Zatem dzielimy podane tam tysiące funtów na 200 i mamy kN: Jak liczymy dopuszczalne obciążenie gwoździ? Przykładowy materiał akademicki dla wiązara łączonego sklejką http://skibicki.zut.edu.pl/fileadmin/KBI_mat._dyd/BO_Przyklad_obliczen_polaczenia.pdf I kolejny z płytką perforowaną http://www.pg.gda.pl/~krogu/Polaczenia.pdf Z obu wynika że nośność gwoździa na ścinanie w drewnie to około 0,7 - 0,8 kN, narzędzie DMX pokazuje około 1kN na parę gwoździ (0,5 kN na jeden). Kontrowersyjnie materiał Simpson Strong Tie zakłada 2x większe wytrzymałości: Płytki perforowane przenoszą siły rozciągające. Zaleca się stosowanie dwóch płytek na każde połączenie. W przypadku połączeń jednostronnych należy uwzględnić mimośród. W przypadku mocowania gwoździami pierścieniowymi CNA lub wkrętami CSA można przyjąć wyliczenia obowiązujące dla płytek grubych również w przypadku płytek o grubości 1, 5mm. Wartości charakterystyczne na rozciąganie dla płytek należy wyliczyć w następujący sposób: Dla stali S250GD+Z275.: Rk = Aef x 297 N/mm Wartość obliczeniową wylicza się przy = 1, 3 oraz powierzchni przekroju netto Aef = A x T x 0,75 Również w innych połączeniach, np. połączenia krzyżowe w wiązarach kratowych, stosowane są płytki perforowane, wymagane jest tutaj przeprowadzenie dowodu statycznego. PRZYKŁAD: Elementy drewniane o przekroju 100x160mm i 100x120mm, wybrane płytki perforowane NP15/80/240 z gwoździami pierścieniowymi 2x6 CNA 4.0 x 50. F1,d = 14,5 kN, Klasa trwania obciążenia = krótkotrwałe element drewniany Nośność gwoździ: R1, d = 2 x 6 x 2,22 kN x 0.9 / 1,3 = 18,4 kN Nośność płytek (2 szt.) Aef = 2 x 80 x 1, 5 x 0, 75 = 180 mm2 R1 BI, d = 180 x 297 N/mm2 / 1,3 = 41,2 kN Przy okazji widać tutaj przykład obliczenia nośności płytek na rozciąganie. Weźmy sobie dla przykładu połączenie dolnego i górnego pasa wiązara. Mamy tam 3623 lbs czyli około 1800 kg siły czyli 18kN. Akurat pasuje do materiałów Simpsona. Żeby przenieść takie obciążenie zgodnie tymi materiałami potrzebujemy po 6 gwoździ z każdej strony deski czyli 12 gwoździ z każdej strony złącza, czyli w sumie 24 gwoździe. Z materiałów DMX wynika, że potrzebujemy 18 gwoździ na każdą stronę deski, 36 na połowę złącza i 72 na całe złącze. Z materiałów akademickich 18kN / 0,7 na połowę złącza czyli 26 czyli po 13 na każdą stronę deski i 52 w sumie. Ciekawe rozbieżności. Ja zastosowałem w tym miejscu płytkę 14x400 i po 20 gwoździ na stronę deski, 80 na całe złącze. Zachowując wskazane odstępy między krawędziami i gwoździami. Edytowane 21 Lipca 2020 przez ACCel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 23.07.2020 07:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Kopia wpisu z dziennika. Tak wygląda zestaw płytek do łączenia wiązara. 200 x 300 do łączenia na szczycie 140 x 400 do łączenia pasa dolnego z górnym po obu stronach 120 x 260 do łączenia krzyżulców z pasem dolnym oraz łączenia desek 60 x 240 do łączenia krótszego krzyżulca z pasem górnym Oraz kątowniki i łączniki krokwiowe do łączenia wiązarów ze szkieletem. Całość z dostawą kosztowała 803zł na 7 kompletów (1 na zapas) czyli 114,71zł za jeden wiązar. Koszt jednego wiązara o rozpiętości 8,3 m to 19,36 mb x 45x170 + 6,46 mb x 45-95 czyli 0,1755 m3 = 263 zł brutto za drewno plus 114,71 zł za płytki i mocowania, do tego 2,5 kg gwoździ za 35zł, w sumie 415 zł za sztukę. Można zaokrąglić do 450 zł wliczając niewielkie odpady drewna i koszt transportu. Cięcie pozostałych elementów: A tak przymierzam gdy nie uda się uzyskać kąta na ukośnicy: Jedyne co nie udało się przyciąć w całości na ukośnicy to pas dolny, zaczynałem go na ukośnicy a dokańczałem pilarką. Niestety zdjęć brak Zbiłem półtora wiązara i zacząłem się rozglądać za kolejną dostawą gwoździ i na szczęście zobaczyłem że jest coś takiego jak gwoździe anchor łączone taśmą. A jeżeli są takie gwoździe to jest i gwoździarka! Zgodnie z zasadą "zaoszczędzam furę kasy robiąc to samemu, to trzeba sobie ułatwiać życie, żeby się nie wykończyć" nabyłem gwoździarkę za 369 zł, taniocha! Gwoździe łączone papierem są po 69zł za 5kg, normalne po 50zł/5kg więc różnica żadna. Gwoździarka na gwoździe anchor działa trochę inaczej niż taka zwykła, po pierwsze zabezpieczenie jest wyzwalane naciskiem na gwóźdź, a sam gwóźdź wystaje tak że łatwo się nim celuje w otwór płytki. Model który kupiłem ma też kilka wad, po pierwsze wystrzały są bardzo głośne, pod drugie strzela bardzo mocno i estetyka płytek na tym cierpi, no i pod koniec paska gwoździ ma problemy ze zwalnianiem blokady, trzeba często "strzelać" sprężyną magazynka aby gwóźdź był załadowany, a pasek ma tyko 25 gwoździ. Ale ułatwia pracę ekstremalnie. Jedyny wysiłek to że trzeba się schylać Poniżej widzicie różnicę między dwoma typami gwoździ. Gwoździe z gwoździarki mają mniejszy ale za to grubszy łepek. A tak wygląda strzał w metal. Róźne złącza: Po prawej wzorzec wiązara z "ogranicznikami", po lewej dwa wiązary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 23.07.2020 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Wiem że wszystko ładnie opisywałeś jak to trzeba bić te gwoździe, co ile itp, ale patrząc na płytkę kolczastą ile ona ma tych kolców co łączą w wiązarach, a tym ile Ty dajesz gwoździ to mam wątpliwość i coś mi dzwoni że mało tych gwoździ dajesz. Nie wygląda to zbyt solidnie. Można sobie samemu zrobić wiązar, ale nie lepiej było odżałować te parę stówek i dać to jakiemuś konstruktorowi co by Ci to dokładnie przeliczył? Wystarczy że gdzieś coś źle wpisałeś i wszystkie obliczenia biorą w łeb. Pisałeś że dasz więcej gwoździ niż wychodzi w obliczeniach, ale i tak nie wydaje się o na zbyt solidne. Samo łączenie dwóch kantówek wygląda jak byk że jest za mało tych gwoździ, nawet widać jak płytka jest lekko wypukła. Coś mi tu nie pasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 24.07.2020 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2020 Kolec ma przekrój 1-1,5mm, a gwóźdź 4mm Nawet się zastanawiam czy tyle gwoździ to nie za dużo i czy nie osłabią drewna. Spokojnie to tylko garaż nie zawali się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 25.07.2020 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2020 Nie ważne czy garaż czy dom, wiązar musi być pewny. Nie jedni mają domy tej szerokości co Ty masz swój wiązar. Własnie zastanawia mnie czy się to wytrzyma. Nie chodzi mi o zaklęcia życzeniowe, tylko o realia czyli w zimie jak sypnie śnieg (choć wygląda na to że zim już nie będzie) czy jak przyjdzie silny wiatr. Moim zdaniem gwoździe powinny być jeszcze bliżej samego łączenia na te 1,5-2cm, a jak nie gwoździe to choćby jakiś wkręt, bo on nie osłabi drewna, a dociągnie płytkę do drewna by nie było szpary. Ale rób jak uważasz, choć takie wkręty będzie można zawsze później dołożyć, jak będziesz widział że coś gdzieś się rozjeżdża. Nie zapomnij tylko o stężeniach tych wiązarów, bo dopiero stężenia ustabilizują Ci całą konstrukcję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 27.07.2020 07:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2020 (edytowane) Kopia wpisu z dziennika. W sobotę zakończyłem robienie wiązarów - 6 sztuk. Całość trwała 2 tygodnie, w rzeczywistości to jakieś 4 dni robocze, głównie dzięki gwoździarce Uważni zauważą, że jeden kawałek pasa górnego jest odwrotnie "Rożek" się utnie i obróci przy montażu deski okapowej i będzie pan zadowolony:p Nabrałem też wprawy z tą gwoździarką, już się nie zacina, trzeba w odpowiednim momencie załadować nowy magazynek. A zmniejszenie ciśnienia w kompresorze powoduje, że płytki nie są wyginane. Tak wygląda spasowanie elementów po drugiej stronie zbitego złącza. Przygotowałem też podwójny oczep z uchwytami do wiązarów. Teraz trzeba tylko zamówić dźwig:bye: Edit: dźwig zamówiony na jutro, 150zł/h, minimum 4h, dojazd wliczany w koszt. Edytowane 27 Lipca 2020 przez ACCel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 27.07.2020 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2020 Nie lepiej było zamiast dźwigu to koparkę? Tez to podniesie na taką wysokość a będzie taniej i max 2 godziny Ci starczy, pewni i w godzinę by się uwinęła. Może nawet jakaś koparka przy okazji mogłaby Ci to pomóc wpakować na dach. Płytki dawałeś tylko z jednej strony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 30.07.2020 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2020 Chciałem dźwig, bo do domu na pewno będę potrzebował dźwig. Złącze z płytek perforowanych musi być obustronne, dziwne pytanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ACCel 30.07.2020 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2020 Kopia wpisu z dziennika. Niestety operator dźwigu poinformował mnie, że dźwig się popsuł i najwcześniej może być za tydzień. Ale tak się złożyło że miałem zamówioną koparkę na wyrównywanie terenu. Koparka miała zasięgi na styk do tych wymiarów ale dała radę. Najpierw wyciągamy pierwszy wiązar ze środka garażu i od razu go montuję. Potem kolejne idą na bok. I montujemy kolejne, stosując tymczasowe stężenia. I do końca. Całość zajęła 2 godziny i 15 minut. Teraz będę musiał wszystko wyrównać idealnie i zamontować docelowe stężenia, potem czas na pokrycie. Co można ulepszyć w całym procesie: - Od razu równać do żyłki, koparką się nie da zamontować skrajnych i potem rozciągnąć żyłkę i montować środkowe, ponieważ koparka ma za małą wysokość podnoszenia. - Zrobić wcześniej otwory na kątowniki mocujące - płytki perforowane nie pokrywają się otworami z kątownikami, trzeba wiercić otwory w płytkach. - Dwie osoby - jedna na dole mocuje pasy, druga montuje na górze - mniej latania. Uniwersalna porada dla wszystkich z innej beczki. Koparki kołowe (takie obrotowe) to dużo sprawniejszy sprzęt od koparko-ładowarek. Jak robicie równanie terenu, wykopy pod fundament czy zasypywanie, to zamawiajcie właśnie koparki kołowe. Mega szybka i dokładna robota, koszt powinien być podobny albo tylko nieznacznie droższy. W moim wypadku obie kosztują 120zł/h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.