Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Opłacalność


BezProblemu

Recommended Posts

Widać masz G11. Nie ma co się dziwić. Wiem. że średnio 40gr/kWh to dla niektórych kosmos, ale to nie jest takie trudne.

 

żyję w dzień , nie lubię gdy pranie kisi się do rana . Tak wiem , wiem ,można zapuścić nad ranem ... ale kto przełoży pranie na suszarkę i zqpuści drugie ? Krasnoludki :confused:

Dla niektórych , mających dzieci to trudne , jak widać trudne dla niektórych zrozumienie tego . Dodatkowo mam dzieciaki na diecie i do szkoły oraz przedszkola gotujemy i szykujemy swoje jedzenie w domu na indukcji i w piekarniku... Mam wstawać o 4 rano by wyrobić się w taniej taryfie z gotowaniem , chrzanie taki interes .

Nie grzeję prądem .

 

ef9a2fadbf475f02med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 428
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tylko, że PV też trzeba się zająć, policzyć, wniosek o dopłatę przygotować, PITa wypełnić. Łatwiej znaleźć i założyć lokatę, więc argument chybiony.

Nie chybiony. Bo za takimi lokatami trzeba będzie się co 3 miesiące przez następne 25 lat uganiać. Przy PV robisz to raz. Przy czym wniosek o dopłatę w większości przypadków firmy same wypełniają - vide ostatnio podpisane porozumienia w sprawie pakietowego wysyłania wniosków, PITa i tak musisz wypełnić i ta jedna pozycja więcej wypełniona jeden raz raczej większego problemu nikomu nie stworzy. Pozostaje faktycznie wyliczenie opłacalności. No to faktycznie łatwiej znaleźć i założyć lokatę... To żart?

 

Założysz się, że będzie nie wyższe, niż 4 procent średnio w 25 lat? Ja założę się o 0,7 przyzwoitej Whiskey, że przez 25 lat średnio oprocentowanie będzie większe. Dziesięć lat temu dla przykładu mBank miał lokaty na 5,55% a 19 lat temu na eMax było 16,5%.

Też już o tym pisaliśmy. I dobrze wiesz, czemu były tak wysokie oprocentowania. Na marginesie, czemu nie podasz przykładów innych banków, tylko zawsze ten mBank. Ale.. mówisz o zakładzie licząc od dzisiaj? Ok, wchodzę w to - pod warunkiem, że niwelujemy wpływ inflacji i odniesiemy się do wartości % pomniejszonej o inflację. W innym wypadku zakład nie ma racji bytu i również doskonale wiesz czemu.

 

Ależ skąd. W ogóle tego nie uwzględniłem. Nie uwzględniłem też utraty sprawności paneli, kosztów ubezpieczenia, napraw, czasu poświęconego na optymalizację wykorzystania prądu (żeby nie tracić 20% potrącenia), kosztów i zachodu na wypełnienie wniosku o dofinansowanie, PITa i innych rzeczy. I tak dałem dużo forów PV.

Jeśli nie uwzględniłeś utraty sprawności instalacji czyli jednej z większej zmiennej, to wybacz, ale o kant kuli potłuc ten kalkulator. Dokonale pamiętam naszą dyskusję na temat współczynników korekty dotyczącej m.in. niestabilności prawa. Czyli uwzględniasz mocno niemierzalne sprawy, a coś, co jest podstawą sensownych wyliczeń pomijasz - seems legit :D Jak wiele zachodu i ile Cię będzie kosztować wypełnienie wniosku "Mój Prąd"? Mniej więcej tyle, co powiedzenie firmie "a, jeszcze jedno - proszę o wypełnienie wniosku "Mój Prąd"? A normalnie PITa nie wypełniasz? Wypełniasz, a jeśli robi to księgowa, to tym bardziej problem z głowy. Reasumując - jaja sobie ze mnie robisz.

 

I że niby ci, co wcześniej zamontowali PV skorzystali z tego? Nie, bo nawet dopłaty za Mój Prąd nie dostaniesz na rozbudowanie PV.

Masz żal o to, że prawo nie działa wstecz? Nie rozumiem.

 

Dobrze że o tym wspominasz - bo jak np. Czyste Powietrze (czy podobny program) obejmie dopłatami instalację PV na takich zasadach, jak inne wydatki obecnie to dopiero będzie śmiech, jak zamontuję PV za 800 zł/kWp a nie 4K zł. Dobrze, że o tym wspomniałeś, bo ja zapomniałem.

Przyznam, że nie rozumiem o co Ci chodzi. Jak zamontujesz sobie PV dzisiaj w cenie złomu, to punkt dla Ciebie - w takiej cenie zwrot będzi

 

Ale nie raz i nie dwa pojawiały się pomysły innych zmian w prawie, jak np. opłata prosumencka stała.

I co w związku z tym? Liczyłeś różnicę pomiędzy opustem 80:20 (bądź 70:30) a 1:1 versus opłata za 1 kWp falownika? Można dojść do ciekawych wniosków, prawda? :)

Oczywiście, chciwość ZE, ich wysoka marża i metody którymi starają się podtrzymać obecne status quo to temat na inną dyskusję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uwzględniłem też utraty sprawności paneli,

 

 

W 1976 roku moc pojedynczego modułu wynosiła 10,3W. Po upływie 35 lat, spadła ona tylko o 0,4 W – czyli zaledwie o 4%.

 

Pozostałe parametry też utrzymały się na wysokim poziomie. Napięcie obwodu otwartego – spadek o 0,7 wolta (około 3%). Prąd zwarcia – spadek również na poziomie rzędu 3%.

 

W trakcie 35 lat, moc całkowita instalacji spadła z 3,461 kW do 3,326 kW.

ojej idę sciągać panele , a pózniej się zważyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żyję w dzień , nie lubię gdy pranie kisi się do rana . Tak wiem , wiem ,można zapuścić nad ranem ... ale kto przełoży pranie na suszarkę i zqpuści drugie ? Krasnoludki :confused:

Dla niektórych , mających dzieci to trudne , jak widać trudne dla niektórych zrozumienie tego . Dodatkowo mam dzieciaki na diecie i do szkoły oraz przedszkola gotujemy i szykujemy swoje jedzenie w domu na indukcji i w piekarniku... Mam wstawać o 4 rano by wyrobić się w taniej taryfie z gotowaniem , chrzanie taki interes .

Nie grzeję prądem .

 

ef9a2fadbf475f02med.jpg

 

Też mam dzieci. Nie jest to trudne. Oczywiście każdy sobie wybiera jak chce, tylko przestań bzdury i że to są jakieś tam teorie. To jest rzeczywistość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dasz radę. Jest taka taryfa G12(w/r) i nic trudnego taką średnią cenę za kWh. Luzik. No mi to dało, bo sam robiłem i tym co robią sami też dało. Jak przez firmę to 7,5 zeżarł bal. Niestety. Tak mamy ja inną matematykę. Ja mam tą realną, a nie kreatywną tak jak Ty.

Jaka zmiana prawa? No czyją korzyść?

Mam taryfę g12w. I ni cholery nie wyjdzie taka średnia cena. Energa - i wszystko jasne. Luzik.

Nic nie zeżarło. Porównujemy cenę sprzed roku instalacji i obecną. Cena została ta sama uwzględniając inflację, wzrost cen, wzrost wydajności instalacji. I rok temu płaciłeś za tę instalację 20 kpln, a teraz 12,5. Więc jeśli już, to raczej oddało 7,5 kpln, które masz teraz na koncie, a których jeszcze rok temu byś nie miał. Matematyka jest jedna. Mieć 7,5 kpln w portfelu, albo ich nie mieć. Proste jak cep, kreatywności tu nie ma nic do rzeczy.

Naprawdę nie widzisz zmian w prawie, które dały Kowalskiemu 7,5 kpln w portfelu? To nie jest korzyść? To co to jest? Strata?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz ile to instalacja kosztowała zanim wprowadzono ulgi i dotacje?

Ja wiem. Bo o PV myślałem jeszcze przed trójpakiem. A że budżet był jaki był, to długo myślałem ;) I tak jak pisałem: ta sama instalacja rok temu i teraz kosztuje plus minus tyle samo. A nawet dzisiaj kosztuje mniej, uwzględniając wydajność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.bankier.pl/oszczedzanie/ranking/najlepsze-lokaty-3-miesiace

https://jakoszczedzacpieniadze.pl/ranking-lokat-czyli-najlepsze-lokaty-bankowe

https://www.najlepszekonto.pl/ranking-lokat-porownywarka

 

 

 

 

Czemu zignorowałeś pozostałe zarzuty co do założeń? Czemu akurat 3600 miałby Cię kosztować prąd? To niby za ile? Za 5000kWh?

3800zł/kWp razem z kosztami kredytu na pięć lat... To pokaż mi takiego sprzedawcę PV i taki bank.

Czemu koszt prądu w kolejnych latach to 0? Przecież to nie jest off-grid i rachunki będziesz płacił.

 

@ Kaizen, czytanie ze zrozumieniem to podstawa.

Nawiązuję tu do warunków lokat 4% - DLA NOWYCH KLIENTÓW, policz ile masz banków i kiedy wykorzystasz, je wszystkie.

Co nie zmienia faktu, że kokosów na tym nie zarobisz, bo za 360 zł w 6 lat to mnie osobiście się nie chce zakładać kont w XX bankach.

 

"Czemu akurat 3600" - to wynika z moje go zużycie, wiesz to jest prosta matematyka. Bierzesz ilość pobranego prądu mnożysz przez cenę (obecnie około 0.57 zł/kWh) i tyle wychodzi. Zabaw w nocą taryfę i pranie po 22, NIE DZIEKUJĘ,

 

Pytasz jaki bank : Koszty kredytu wynoszą 1.5% rocznie - BOŚ Bank program Prosument.

Czemu koszt prądu w kolejnych latach to 0? To też prosta matematyka, wykona wcześniej. Mam tak dobraną instalację PV aby z niewielką górką produkowała więcej niż moje roczne zużycie. To daje ZERO zł za prąd, owszem są jeszcze opłaty stałe 136 zł, które i tak bym płacił wiec ich nie uwzględniam.

Instalacja ma 12 lat gwarancji producenta a ubezpieczenie domu obejmuje PV - wg. mnie koszty dodatkowe 0.

Kolejna rzecz to bilansowanie - tu poczytaj - powoduje, że nadwyżki odbieram do roku po okresie rozliczeniowym.

https://gramwzielone.pl/trendy/34440/rzad-w-koncu-pomoze-prosumentom-ws-bilansowania-miedzyfazowego

Edytowane przez LDP05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem. Bo o PV myślałem jeszcze przed trójpakiem. A że budżet był jaki był, to długo myślałem ;) I tak jak pisałem: ta sama instalacja rok temu i teraz kosztuje plus minus tyle samo. A nawet dzisiaj kosztuje mniej, uwzględniając wydajność.

 

No uwzględniając ulgi to tak. :D Chociaż w wielu przypadkach nie.

Wydajność?

No i co z ta zimną prawa, bo gdzieś Ci umknęło moje pytanie, bo pewnie coś w branży piszczy a jako instalator to coś wiesz więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój mały głosik.

 

Lokaty na 4%? Pożary w domach (w kontekście problemów z gaszeniem paneli)? To fragmenty jakiegoś programu wyborczego? Bo poziom i retoryka podobna...

Podawanie oprocentowania sprzed 10 lat czy prognozowanie jakie będzie przez najbliższe 25 lat, to dla przeciętnego człowieka, który nie urodził się wczoraj jest równie sensowne co prognozowanie temperatury w Wygwiżdżewie-Kolonia za 25 lat...

I ostatnie ale chyba najważniejsze. Przestańcie już płacić za ten Wasz "prąd", a zacznijcie za energię...

 

A żeby choć trochę z sensem. Jeśli dobrze pamiętam, to koszt 1kWp u mnie wyszedł brutto około 4,4kPLN, po zbilansowaniu "Mojego Prądu" i US powinno być około 2,8kPLN (muszę to w końcu dokładnie policzyć, ale nie wszystkie dane mam pod ręką). Czasu zwrotu nie liczyłem (spodziewam się wyniku w okolicach 4-6 lat), ale wkrótce to zrobię i tu zamieszczę jako przykład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No uwzględniając ulgi to tak. :D Chociaż w wielu przypadkach nie.

Wydajność?

No i co z ta zimną prawa, bo gdzieś Ci umknęło moje pytanie, bo pewnie coś w branży piszczy a jako instalator to coś wiesz więcej?

Nie przekręcaj moich słów. Instalacja przed ulgami/dotacjami w zeszłym roku vs cena w tym roku - jest ta sama. W zeszłym roku ulgi termomodernizacyjnej oraz programu "Mój Prąd" nie było. W tym roku jest. Więc cena instalacji się nie zmieniła, ale w wyniku zmiany prawa Kowalski ma parę złotych w kieszeni w porównaniu z zeszłym rokiem. Oczywiście, zawsze można trafić na tzw. Janusza biznezu - ten ceny podniósł żeby "zgarnąć" te ulgi. Jak ze wszystkim co kupujemy - samochód, pralkę czy materiały na budowę domu - tam wszędzie można się naciąć, bądź znaleźć dobry deal. Natomiast ja piszę o normalnej sytuacji.

 

Zmiana prawa już była - patrz wyżej. A co będzie, to pytaj Piotrka ewentualnie Jadwigę. Ja wiem tyle, co każdy z nas, a często mniej.

 

I teraz gwóźdź programu. Jak z moich słów, że mam do czynienia z finansami, wywnioskowałeś że jestem z branży instalatorskiej? Podoba mi się Twój tok myślenia, ale zdradź proszę, jak do tego doszedłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...