JD1719512917 25.02.2020 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 Tylko że ja robie płytę fundamentową grzewczą i przydałoby się sterowanie za pomocą krzywej grzewczej niż ustawianie temperatury na stałe (ustawianie manualne), chyba że da się to jakoś jednak ustawić. Tematem tak na dobrą sprawę zainteresowałem sie przed kilkoma dniami, dlatego zgłębiam temat. Jak chcesz mieć grzaną płytę, to masz element o bardzo dużej bezwładności cieplnej i wtedy lepiej sterować temperaturą płyty a nie powietrzem w pomieszczeniu. Dlatego lepiej zatopić czujnik w płycie i tak "sterować" tzn. ustawić jedną temperaturę płyty np. 23*C i masz w domu ok. 22*C. Jak wpuścisz słońce przez okna, to naładuje ci płytę i wtedy się nie włączy ogrzewanie. Jak masz sterownik z histerezą 0,5*C to w zależności od strat budynku grzanie będzie się uruchamiać co 2-6 godzin lub nawet wcale (słoneczny dzień) w zależności od temp. zewnętrznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 25.02.2020 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 Dlatego lepiej zatopić czujnik w płycie i tak "sterować" tzn. ustawić jedną temperaturę płyty np. 23*C i masz w domu ok. 22*C. Niezależnie od tego, czy za oknem +10 czy -15? Odważna teoria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 25.02.2020 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 Niezależnie od tego, czy za oknem +10 czy -15? Odważna teoria. Niezależnie od temp. zewnętrznej. To jest to o czym ja cały czas piszę,płyta grzewcza nie grzeje, ona akumuluje energię (ciepło) i oddaje wtedy gdy potrzeba,przy - 10st.C odda jej więcej a przy +15st.C odda jej mniej lub wcale. Płyta nie przegrzewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 25.02.2020 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 Tylko przy powolnych zmianach temperatury zewnętrznej. Jeśli uważasz za powolne zmiany temp zewnętrznej od np 0 do +10 czy -5 +7 to się zgadzam. Większej amplitudy dobowej nie odczulem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 25.02.2020 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 (edytowane) Może jeszcze zdefiniuj co uważasz za przegrzane pomieszczenie. Czy 25 C w pomieszczeniu przy termostacie ustawionym na 23 C to już jest przegrzanie? Nie odpowiem Ci na to pytanie bo definicja "przegrzania domu" wyszła od marudow tudzież sceptykow pakowania zbyt mocnych źródeł ciepła w stosunku do potrzeb domu, konkretnie zbyt mocnej pompy ciepła w moim przypadku Osobiście za "przegrzanie domu" uważam sytuację gdzie nie czuję się w domu komfortowo i pot ze mnie leci. Taka sytuacja występuje u mnie jedynie latem w ostatnim okresie, dlatego ostatnio myślę poważnie o klimie W sezonie grzewczym nie doznalem czegoś podobnego czyli pot ze mnie nie leci, nie leciał i myślę, że nie będzie leciał Ale mi podlogowka w dół grzeje nie styro a ciągle beton... Edytowane 25 Lutego 2020 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JD1719512917 25.02.2020 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 Niezależnie od tego, czy za oknem +10 czy -15? Odważna teoria. Nie teoria a praktyka, od trzech lat działa i ma się dobrze. Zaraz będzie działać w dwóch następnych domach a w przyszłym roku w czwartym. A sterownik za 130zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 25.02.2020 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 Nie teoria a praktyka, od trzech lat działa i ma się dobrze. Kaizen i inni, no właśnie. W ramkę i na ścianę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JD1719512917 25.02.2020 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2020 (edytowane) Może jeszcze zdefiniuj co uważasz za przegrzane pomieszczenie. Czy 25 C w pomieszczeniu przy termostacie ustawionym na 23 C to już jest przegrzanie? A skąd masz mieć 25*C w pomieszczeniu jak na termostacie masz 23*C dla płyty, chyba że ci słońce przygrzało. Ale to trochę potrwa zanim dźwignie o dwie jednostki, ktoś to liczył, chyba Kaizen. Ja mogę stwierdzić że przy moich 9,5 m2 szyb z ekspozycją południowy-wschód i południowy zachód trwa to ponad tydzień pełnej "lampy" przy ciepłych nocach >18"C W okresie zimowym jest to nieosiągalne. Edytowane 25 Lutego 2020 przez J&D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JD1719512917 26.02.2020 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 Wyobraź sobie że masz w domu +23 C a za oknem -15 C i termostat aby utrzymać temperaturę w domu grzeje podłogę do 29 C. W momencie nagłej zmiany temperatury na zewnątrz, na np +1 C, temp podłogi powinna być np. +24 C ale nadal jest + 29 C. Jaką będziesz miał temperaturę w domu? Ta olbrzymia masa betonu w grzanej płycie jak ma wystygnąć do tych +24 C? Gdzie te ekstra + 5 C ma pójść? Ogrzeje/przegrzeje Ci dom. Czytaj ze zrozumieniem. Masz nastawione 24*C i tylko do tylu ci grzeje. Nawet przy -15*C nic nie zmieniasz . Po prostu płyta szybciej oddaje energię (ciepło) i częściej włącza się jej grzanie by podtrzymać te 24*C.Nie jesteś wstanie zagrzać takiej masy betonu w krótkim czasie (dzień, dwa) o tyle stopni, a nawet jest to niepotrzebne! Jak byś sobie policzył ile jest zgromadzonej energii w żelbetach czy innych betonowych elementach domu do zrozumiał byś o czym mowa. Ja zadałem sobie ten trud i to policzyłem. Od tego czasu mam inny pogląd na sprawie gromadzenia energii przez budynek. Przy nowych domach (o dobrej izolacji) wychłodzenie następuje bardzo powoli, Ja kiedyś miałem awarię Kospela (I sezon) i dwa dni bez grzania byłem. I żadnych dodatkowych grzejników nie używałem a na zewnątrz nocą było na - . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kryzys 26.02.2020 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 Jak działa automatyka w takim Igorze? Np. chcę w dziennym okienku zagrzać CWU, jak zostanie czasu to podłogę. Potem ma poczekać z temperaturą zasilania obniżoną o dwa stopnie do 22:00 i od tej pory, do 6:00 ma grzać do temperatury wypadającej z grzewczej, potem znowu -2* do 13:00... A to jest az tak istotne z tymi godzinami ? wystarczy normalną histerezę ustawić i zawór przełączajacy przełacza czy to na bojler czy ogrzewanie toć to kilka minut i nagrzany bojlerek przy tego typu mocach np 7kw . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kryzys 26.02.2020 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 Tylko że ja robie płytę fundamentową grzewczą i przydałoby się sterowanie za pomocą krzywej grzewczej niż ustawianie temperatury na stałe (ustawianie manualne), chyba że da się to jakoś jednak ustawić. Tematem tak na dobrą sprawę zainteresowałem sie przed kilkoma dniami, dlatego zgłębiam temat. Nie obraź się ale ustawienia krzywej grzewczej w przypadku płyty fundamentowej grzewczej to pasuje jak pięść do nosa , kompletna pozbawiona sensu idea . szkoda kasy , jak raz czy dwa razy zaworem 3-4 drogowym w sezonie smyrniesz to bedzie wszystko , ja cały sezon jadę na zasilanie 29 stopni i czy jest na placu 8 stopni czy minus 8 stopni w domu zawsze 23 ta reakcja na krzywą grzewczą wyskoczy może po miesiącu , bezwład tego jest tak duży że nie warto taka prawda . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.02.2020 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 (edytowane) A to jest az tak istotne z tymi godzinami ? wystarczy normalną histerezę ustawić i zawór przełączajacy przełacza czy to na bojler czy ogrzewanie toć to kilka minut i nagrzany bojlerek przy tego typu mocach np 7kw . Tak, jest istotne, bo lepiej grzać tanim prądem, niż drogim. Do tego w bojlerze chcę mieć z 50*, a podłodze wystarczy mi na zasilaniu 24-30*. Pewnie, ze można ustawić PC na maksa i mieszać wodę do podłogi, tylko wtedy COP leci na pysk. Po to pompy ciepła stopniowo dochodzą do zadanej temperatury zasilania, żeby wyciągnąć sensowny COP. Jak w zimnym domu odpalasz podłogówkę i z krzywej wychodzi np. tz=28*, to PC nie ładuje tyle na starcie, jak powrót ma 18*, tylko temperatura powrotu + delta (np. 5*) - czyli 23* idzie w podłogę. Dopiero jak podłoga się trochę nagrzeje i powrót wzrośnie do 19* to podnosi zasilanie do 24. itd. aż zasilanie będzie docelowe. Wtedy schodzi z mocą i jak powrót pomimo pracy na minimum rośnie i delta spadnie poniżej minimalnej - wyłącza się. Nie obraź się ale ustawienia krzywej grzewczej w przypadku płyty fundamentowej grzewczej to pasuje jak pięść do nosa Przy bezwładności podłogówki (nawet zwykłej, a co dopiero w płycie) uzależnienie temperatury zasilania od temperatury zewnętrznej to najlepsza metoda. Ideał będzie, jak podstawą będzie nie temperatura aktualna, a prognozowana za 2-6 godzin (w zależności od specyfiki konkretnego domu) albo na podstawie prognozy pogody będzie wyliczana ilość potrzebnych kWh i tyle aplikowane w podłogę. Moc grzewcza podłogi, przy założeniu stałej temperatury wewnątrz, zależy od jej temperatury. Skoro zatem obciążenie cieplne zależy od temperatury zewnętrznej, to temperatura podłogi musi być tym wyższa im zimniej na zewnątrz. Jak to działa Edytowane 26 Lutego 2020 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JD1719512917 26.02.2020 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 stosTy jesteś teoretyk w sprawie grzania płytą, a ja praktyk, który już korzysta z tego rozwiązania jakiś czas. Dodatkowo nie chcesz się uczyć tylko masz swój świat i swoje kredki i może niech tak zostanie.Jak coś zrobisz, zbudujesz i zaczniesz to użytkować, to wtedy będziesz wiedział w którym miejscu jesteś.Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.02.2020 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 stos Ty jesteś teoretyk w sprawie grzania płytą, a ja praktyk, który już korzysta z tego rozwiązania jakiś czas. Wrzuć wykresy temperatury podłogi i powietrza (z tego samego pomieszczenia) i zewnętrznej z okresu chłodniejszego i cieplejszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LDP05 26.02.2020 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 Nie obraź się ale ustawienia krzywej grzewczej w przypadku płyty fundamentowej grzewczej to pasuje jak pięść do nosa , kompletna pozbawiona sensu idea . szkoda kasy , jak raz czy dwa razy zaworem 3-4 drogowym w sezonie smyrniesz to bedzie wszystko , ja cały sezon jadę na zasilanie 29 stopni i czy jest na placu 8 stopni czy minus 8 stopni w domu zawsze 23 ta reakcja na krzywą grzewczą wyskoczy może po miesiącu , bezwład tego jest tak duży że nie warto taka prawda . Potwierdzam, sterowanie oparte o krzywą grzewczą w domu dobrze zaizolowanym z ogrzewaniem podłogowym nie ma sensu. Inercja masy (ciepła zgromadzonego w budynku) jest tak duża, że zmiana temperatury zewnętrznej o 15C w ciągu doby nie robi różnicy. Dodatkowo jest również tzw. efekt "samoregulacji" podłogówki, która przy większej różnicy temperatur (podłoga-powietrze) szybciej oddaje ciepło. Drugi sezon mam ustawioną temperaturę wody na 28C a podłogówkę wyłączyłem po jednym miesiącu, wahania tem. podłogi były za duże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.02.2020 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 Drugi sezon mam ustawioną temperaturę wody na 28C a podłogówkę wyłączyłem po jednym miesiącu, wahania tem. podłogi były za duże Trzeba było spłaszczyć krzywą grzewczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LDP05 26.02.2020 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 Trzeba było spłaszczyć krzywą grzewczą. To właśnie zrobiłem, przecież spłaszczenie krzywej to ustalenie stałej temperatury czyli całkowite uniezależnienie temp. wody od temp. zewnętrznej. Po co regulator pogodowy jak używasz poziomej kreski jako "krzywej grzewczej". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LDP05 26.02.2020 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 To musi być bardzo gorąco w Twoim domu tej zimy. Moje OP tej zimy nie przekracza 26-27 C a domu mam 23-24 C. No chyba że masz inne wyobrażenie co to znaczy "dobrze zaizolowany dom", albo wietrzysz dom otwierając okna. Każde pomieszczenie ma termostat, który otwiera obieg i włącza piec gdy trzeba...efekt to rachunek za gaz 1320zł/rok (02.2019 02.2020), w tym jest za CWU około 600zł (~25m3/mieś) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JD1719512917 26.02.2020 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 Przy bezwładności podłogówki (nawet zwykłej, a co dopiero w płycie) uzależnienie temperatury zasilania od temperatury zewnętrznej to najlepsza metoda. Ideał będzie, jak podstawą będzie nie temperatura aktualna, a prognozowana za 2-6 godzin (w zależności od specyfiki konkretnego domu) albo na podstawie prognozy pogody będzie wyliczana ilość potrzebnych kWh i tyle aplikowane w podłogę. Moc grzewcza podłogi, przy założeniu stałej temperatury wewnątrz, zależy od jej temperatury. Skoro zatem obciążenie cieplne zależy od temperatury zewnętrznej, to temperatura podłogi musi być tym wyższa im zimniej na zewnątrz. Jak to działa Nie do końca tak to działa przy dużej masie. Z moich dziennych obserwacji wynika że nie są istotne wahnięcia temperatur dobowych. Płyta zwiększa zapotrzebowanie na energię dopiero po 3 dniach od wystąpienia zjawiska znacznego obniżenia temperatury zewnętrznej. Więc nie da się wysterować z wyprzedzeniem 6 godzin do przodu, tym bardziej ze dobrze zaizolowana masa budynku też akumuluje energię i temperatura wewnątrz nie spada tak wciągu chwili, tylko to trwa dzień,dwa. Jeżeli dziś tj. w środę rano spadnie nam temperatura na zewnątrz np. o 10 jednostek do poziomu -5*C i tak będzie przez jutrzejszy dzień, do zwiększone zapotrzebowanie na energię (grzanie) pojawi się w czwartek wieczorem lub w nocy z czwartku na piątek. I zawsze podciąga temperaturę do stałej nastawionej temperatury posadzki 23*C. Krzywa grzania nic ci nie da, bo posadzka i tak ładuje się do zadanej temperatury, gdyż bezwładność układu sama reguluje zapotrzebowanie na energię. Krzywa przyda się tylko tam gdzie mamy zwykłe ogrzewanie podłogowe (8cm posadzki) i budynek jest "słabo" izolowany zgodnie z warunkami technicznymi. Poczytaj sobie tematy związane z nastawami krzywej a taktowaniem pompy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 26.02.2020 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2020 Co miałeś na myśli pisząc że: wyłączyłeś podłogówkę po jednym miesiącu Czym grzejesz swój dom jeśli nie podłogowym ogrzewaniem? 0.5 sekundy namysłu i wychodzi na to, źe wkradła się literówka - "podłogówka", zamiast "pogodówka" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.