Jaki kabel odłączyć, aby aktywować czujnik ruchu?

[muniek0122]

Witajcie,

Po kilku latach przypomniało mi się że gdy robili mi szafę zabudowaną z oświetleniem, zamontowano od razu czujnik ruchu.

Z tego co pamiętam to elektryk mówił że gdybym chciał to aktywować, to muszę tylko jeden kabel odłączyć.

Tylko który?

 

Tak wygląda połączenie: (idąc na zdjęciu od lewej do prawej)

Z szafy idzie jeden gruby czarny przewód i rozdziela się na 3 kable:

- czarny

- brązowy

- niebieski

Wchodzą one w kostkę i mamy znowu 3 kable:

- czerwony

- brązowy

- niebieski

 

Potem te 3 kable oryginalnie idą do modułu czujnika i potem z modułu idzie jeden kabel zakończony czujką.

 

Który kabel i z której strony kostki muszę odłączyć aby się aktywowała czujka?

 

 

Jeszcze mam drugie pytanie:

1. Czy znajdę przedłużkę ok. 1 metra aby zamontować czujkę trochę dalej od modułu? (oryginalna ma ok. 40cm, a potrzebuje łącznie 135 cm)

2. Czy taka przedłużka 1 metrowa będzie bezpieczna patrząc z bezpieczeństwa elektrycznego?

 

Z góry dzięki za odpowiedź.

 

[Pablo_11]

Ale czy w tej chwili to podświetlenie działa czy nie? Dochodzi napięcie do sterownika?

Do sterownika muszą dochodzić 3 przewody więc zastanawiam się co to za myśl była z odłączeniem? Może gdzieś jest ten sterownik zmostkowany i o to chodziło?

Przedłużenie samej czujki to żaden problem dla ogarniętej osoby z lutownicą. Tam jest niskie napięcie. Kawałek przewodu np. 4x0,5 załatwia sprawę.

[muniek0122]

Ale czy w tej chwili to podświetlenie działa czy nie? Dochodzi napięcie do sterownika?

Do sterownika muszą dochodzić 3 przewody więc zastanawiam się co to za myśl była z odłączeniem? Może gdzieś jest ten sterownik zmostkowany i o to chodziło?

 

Oświetlenie działa normalnie. Włącznik ON -> świeci lub wyłącznik OFF -> nie świeci.

Tylko że instalator lata temu podłączył czujkę - tylko że nie aktywnie - i powiedział że jak w przyszłości będę chciał ją aktywować to muszę jakiś kabel odpiąć z tej kostki i się aktywuje - tylko zapomniałem który kabel itd. a nie chce spieprzyć niż.

W najgorszym razie podepnę jak jest i wracam do punkt wyjścia - czyli działa normalnie oświetlenie, a czujka nieaktywna.

 

Przedłużenie samej czujki to żaden problem dla ogarniętej osoby z lutownicą. Tam jest niskie napięcie. Kawałek przewodu np. 4x0,5 załatwia sprawę.

A bez lutownicy, czyli kabel z końcówką na zasadzie - wpinam i gotowe to nie znajdę?

[Pablo_11]

Skąd idzie zasilanie do sterownika? Jeżeli na sterowniku jest cały czas napięcie (faza na czarnym i brązowym) to obstawiam, że zrobiony jest gdzieś mostek albo konieczne jest odpowiednie podpięcie przewodów. Skoro nie widać go przy czerwonej łączówce, trzeba szukać na drugim końcu. Bez dostępu do instalacji nikt tego nie powie na 100%.

Może i znajdę. To będzie coś takiego:

https://allegro.pl/oferta/kabel-zasilacz-przedluzacz-do-wentylatora-4pin-pwm-7593063739?fromVariant=7593074519 lub http://www.gimbu.eu/przedluzacz-4-pin-wentylator-m-f-100cm-delock

Ale czy te konkretnie wtyczki podpasują, to trzeba zabrać moduł do sklepu i sprawdzić.

Edytowane 19 Stycznia 2020 przez Pablo_11

[Marek2504]

Musisz sprawdzić to miernikiem. Podejrzewam, że niebieski to N. Sprawdź, gdzie jest napięcie. Czy miedzy niebieskim a brązowym, lub niebieskim a czerwonym?Następnie aktywuj czujkę i znowu sprawdz pomiędzy którą parą pojawiło się napięcie.

[muniek0122]

Dodzwoniłem się do firmy która szafę montowała i podała mi schemat tego:

 

 

I tak jak Panu kiedyś mówiłem przełączamy jeden kabel wg instrukcji produktu i działa xD

 

Dobra, poważnie - teraz który kabel i jak?

O ile schemat podłączenia cokolwiek daje. Z tego co widzę to coś będę kombinował z przewodem czerwonym. Odłączenie tylko czerwonego? Lub podłączenie czerwonego do niebieskiego? Nie wiem....

Edytowane 20 Stycznia 2020 przez muniek0122

[Remiks]

A czy przypadkiem to przełączenie nie miało być w miejscu wyłącznika?

[Pablo_11]

Dobra, poważnie - teraz który kabel i jak?

Zadzwoń do wróżki, może ona ze szklanej kuli lub kart odpowie

Ten sterownik musi mieć podłączone 3 przewody. Więc właśnie - nie "odłączyć" a "przełączyć". Gdzieś w puszcze pewnie jeden przewód wystarczy.

A że nie masz bladego pojęcia o elektryce, zostaw to osobie obeznanej.

PS. Podłączenie czerwonego do niebieskiego spowoduje zwarcie. A bardzo możliwe, że i spalenie czujki. Ale miłej zabawy, oby bez ofiar w ludziach....

[Marek2504]

Na schemacie wszystko masz jak na dłoni. Podłącz oświetlenie bezpośrednio między niebieski i czerwony. (bez żadnego wyłącznika)