Corneliss 03.02.2020 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2020 Witam. Rozglądam się za domem i w niektórych ofertach przewijają się domy zbudowane z żużlobetonu. Jako przykład podam jedną z nich: Dom z lat 50-tych zbudowany z żużlobetonu (nie wiem czy strop też), dach spadzisty z dachówki ceramicznej. Ściany otynkowane, nieocieplone. Parterowy, 84 mKw. Szukałem w internecie ale opinie nie są jednoznaczne i dotyczą raczej współczesnych rozwiązań. Moje pytanie dotyczy tego popularnego wtedy i taniego materiału - pomijając jego kiepskie właściwości izolacyjne i mity o szkodliwości - głównie chodzi mi o wytrzymałość. Bać się tego żużlobetonu i omijać szerokim łukiem? Czy jak już stoi tyle lat i nie pęka to nie ma obaw, jak to jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boconek03 03.02.2020 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2020 Nie bać się. Ocieplisz 20cm styro i będzie ok! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 03.02.2020 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2020 Co się miało ulotnić ze szlaki to uleciało, co było reaktywne to przereagowało, zrób wentylację, ociepl i ciesz się życiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowa7 03.02.2020 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2020 Kiedyś też się zastanawiałam nad kupnem takiego domu ale gdzies przeczytałam że w latach 50 czasem dodawano azbestu do tych pustaków , nie wiem na ile to prawda ale wtedy azbezt był bardzo popularny więc nie zdziwiłoby mnie to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 03.02.2020 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2020 Nie słyszałem ani nie czytałem o takich przypadkach. Raczej bajka chyba że masz konkrety.W jakim celu mieli dodawać azbest i w jakiej jego postaci??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 03.02.2020 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2020 Potwierdzam nie bać się. Własnoręcznie produkowałem takie pustaki, jako młody chłopak, na 100% nie szlo tam nic podobne do azbestu. Była też technologia lania tego w szalunek bezpośrednio w ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.