klimatyzacja w mieszkaniu.

[roki1991]

Witam,

 

Jestem nowy na forum, nie wiem czy wybrałem dobry dział oraz czy zadaje to pytanie w ogóle w odpowiednim miejscu.

Kupiłem mieszkanie w stanie deweloperskim i chciałbym przygotować wszystko pod montaż klimatyzacji. Chodzi mi głównie o montaż jednostki zewnętrznej, która zamontowana będzie na ścianie zewnętrznej.

Tutaj rodzi się moje pytanie, gdyż z tego co się orientuję pierwszym krokiem jest zapytanie o zgodę spółdzielni, ponieważ jest to ingerencja w elewację budynku, sprawy estetyczne itp. Jak sprawa ma się w momencie gdy spółdzielnia jeszcze nie powstała? Kierownik budowy powiedział, że mogą mi tylko wyprowadzić przewody na zewnątrz i tyle, resztę będę mógł dokończyć po odbiorze mieszkania. Ale co ze spółdzielnią gdy się już taką zwiążę, czy mogą mi kazać zdemontować klimatyzację?

Proszę o rady lub podpowiedź gdzie lub u kogo mógłbym otrzymać konkretne informację w tej sprawie. Z góry dziękuję.

[Kaizen]

Jak sprawa ma się w momencie gdy spółdzielnia jeszcze nie powstała?

 

Dogadujesz się z deweloperem, który jest jedynym właścicielem - to jego budynek i może z nim robić co zechce (w ramach prawa oczywiście). Warto spisać na to jakąś umowę, żeby mieć po tym ślad.

Pamiętaj jednak, że potrzebny jest dostęp do jednostki zewnętrznej np. dla sprawdzenia ciśnienia czy czyszczenia. Więc jak to wysoko, to koszty serwisu mogą być zaskakujące. Wiesz, że z jednostki zewnętrznej będzie się lała woda, jeżeli będziesz grzał? I nie da się tego puścić rurami, bo zamarznie w mrozy (no, chyba, że zapewnisz ogrzewanie rur zabezpieczające przed tym).

 

Ale co ze spółdzielnią gdy się już taką zwiążę, czy mogą mi kazać zdemontować klimatyzację?

 

Trudne pytanie prawne co by było, jakby sprawa trafiła do sądu. Pewnie wygrałbyś przy dobrze sporządzonej umowie z deweloperem. Bezpieczne rozwiązanie to umieszczenie jednostki zewnętrznej na balkonie, jeżeli taki masz. "Wnętrze" balkonu jest Twoje.

[roki1991]

Dogadujesz się z deweloperem, który jest jedynym właścicielem - to jego budynek i może z nim robić co zechce (w ramach prawa oczywiście). Warto spisać na to jakąś umowę, żeby mieć po tym ślad.

Wysłałem pismo do dewelopera, ze szczegółowym uwzględnieniem umiejscowienia klimatyzacji jak danych technicznych o spełnianiu wszystkich norm hałasu itp. Co prawda nie dostałem odpowiedzi na piśmie, lecz telefonicznie, że będę mógł dopiero zamontować klimatyzację po odbiorze mieszkania, czyli na własne ryzyko (tak to rozumiem). Obawiam się tylko ze komuś coś się nie spodoba i będę musiał demontować.

 

Wiesz, że z jednostki zewnętrznej będzie się lała woda, jeżeli będziesz grzał? I nie da się tego puścić rurami, bo zamarznie w mrozy (no, chyba, że zapewnisz ogrzewanie rur zabezpieczające przed tym).

Skropliny będą odprowadzane bezpośrednio do kanalizacji jeśli o to chodzi.

[Kaizen]

Co prawda nie dostałem odpowiedzi na piśmie, lecz telefonicznie, że będę mógł dopiero zamontować klimatyzację po odbiorze mieszkania, czyli na własne ryzyko (tak to rozumiem).

 

Czyli nie masz zgody. Albo dogadasz się z deweloperem, zanim wydzieli i sprzeda pierwszy lokal, albo będziesz się dogadywał ze wspólnotą (bo już powstanie), albo zrobisz na dziko.

 

Obawiam się tylko ze komuś coś się nie spodoba i będę musiał demontować.

 

Jak zrobisz na dziko to wątpię, by wspólnota poszła z tym do sądu. Wątpię też, żeby zdemontowała sama.

 

Skropliny będą odprowadzane bezpośrednio do kanalizacji jeśli o to chodzi.

 

Z jednostki zewnętrznej? Przy chłodzeniu leje się z wewnętrznej, przy grzaniu z zewnętrznej i w mrozy zamarza.

[roki1991]

Czyli nie masz zgody. Albo dogadasz się z deweloperem, zanim wydzieli i sprzeda pierwszy lokal, albo będziesz się dogadywał ze wspólnotą (bo już powstanie), albo zrobisz na dziko.

Trochę czasu minie zanim zbiorą się wszyscy mieszkańcy tego bloku i powstanie wspólnota, więc mam nadzieję, że nie będzie im przeszkadzało coś co już istniało. W tym jest problem, że nigdzie nie ma określonego co wspólnota może a co nie albo co będzie mogła i czy ona w ogóle ma jakąś władze nad elewacjami budynku.

 

Rozważę jeszcze opcję z zamontowaniem jednostki zewnętrznej na balkonie jak pisałeś, tylko co masz na myśli pisząc "wnętrze balkonu"? Chodzi tylko i wyłącznie o posadzkę? Mój balkon od balkonów sąsiadów będzie oddzielony ścianami.

 

Z jednostki zewnętrznej? Przy chłodzeniu leje się z wewnętrznej, przy grzaniu z zewnętrznej i w mrozy zamarza.

Okej rozumiem. Skropliny do kanalizacji będą odprowadzane z jednostki wewnętrznej. W zimę nie będzie potrzeby, żeby grzać

[Kaizen]

Trochę czasu minie zanim zbiorą się wszyscy mieszkańcy tego bloku i powstanie wspólnota,

 

Wspólnota powstaje w momencie wydzielenia i sprzedaży pierwszego lokalu. I zazwyczaj w tym akcie jest na zarządcę powoływany człowiek dewelopera.

 

czy ona w ogóle ma jakąś władze nad elewacjami budynku.

 

0ełną. To część wspólna. Inna sprawa, że zazwyczaj z lenistwa działa nieskutecznie.

 

Rozważę jeszcze opcję z zamontowaniem jednostki zewnętrznej na balkonie jak pisałeś, tylko co masz na myśli pisząc "wnętrze balkonu"? Chodzi tylko i wyłącznie o posadzkę? Mój balkon od balkonów sąsiadów będzie oddzielony ścianami.

 

Konstrukcja i zewnętrzna część to część wspólna.

 

Okej rozumiem. Skropliny do kanalizacji będą odprowadzane z jednostki wewnętrznej. W zimę nie będzie potrzeby, żeby grzać

 

Jak masz ciepłomierz, to klimą będzie taniej grzać.

[roki1991]

Dziękuje bardzo za udzielone informacje.