western 29.02.2020 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2020 Witam, Chcę położyć parkiet na niedawno wylanym jastrychu z miksokreta. W pomieszczeniu nie ma ogrzewania podłogowego, więc nie jestem w stanie idealnie wszystkiego dosuszyć. Pod miksokretem znajduje się 3 cm styropianu. Wymyśliłem, żeby zrobić kilka otworów, powiedzmy fi 5cm, w narożnikach pomieszczenia i przez część z nich wtłaczać suche, ciepłe powietrze przy pomocy wentylatora kanałowego i elastycznego przewodu aluminiowego. W zamiarze takie powietrze znalazłoby sobie przejście między arkuszami styropianu pod jastrychem, odebrało by trochę wilgoci z niższych warstw jastrychu oraz wierzchnich warstw stropu i wyszło przez otwór w przeciwległym końcu pokoju. Skuteczność można monitorować higrometrami. Czy takie coś ma szanse zadziałać czy styropian będzie tak ściśnięty przez ciężki jastrych, że powietrze się nie przebije? Wiem, że są profesjonalne sprzęty, zastanawiam się czy można zrobić to samemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 29.02.2020 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2020 Witam, Chcę położyć parkiet na niedawno wylanym jastrychu z miksokreta. W pomieszczeniu nie ma ogrzewania podłogowego, więc nie jestem w stanie idealnie wszystkiego dosuszyć. Pod miksokretem znajduje się 3 cm styropianu. Wymyśliłem, żeby zrobić kilka otworów, powiedzmy fi 5cm, w narożnikach pomieszczenia i przez część z nich wtłaczać suche, ciepłe powietrze przy pomocy wentylatora kanałowego i elastycznego przewodu aluminiowego. W zamiarze takie powietrze znalazłoby sobie przejście między arkuszami styropianu pod jastrychem, odebrało by trochę wilgoci z niższych warstw jastrychu oraz wierzchnich warstw stropu i wyszło przez otwór w przeciwległym końcu pokoju. Skuteczność można monitorować higrometrami. Czy takie coś ma szanse zadziałać czy styropian będzie tak ściśnięty przez ciężki jastrych, że powietrze się nie przebije? Wiem, że są profesjonalne sprzęty, zastanawiam się czy można zrobić to samemu. absolutnie niedopuszczalne. 30 dni podkład podłogowy cementowy dojrzewa (hydratacja). Wtedy dopiero można mówić o uzyskaniu odpowiednich wartości wytrzymałości na ściskanie. Powinieneś nawet przez 14 dni trzymać świeży podkład pod folią. Czas tzw pielęgnacji świeżego podkładu zależy od warunków klimatycznych wewnątrz pomieszczenia. O suszeniu w naturalny sposób możesz myśleć dopiero po zdjęciu folii, czyli około 14 dni. Ten pomysł to najkrótsza droga do zniszczenia podkładu podłogowego!!! Tak nie powinieneś suszyć nawet przez następne miesiące. Postaraj się po 14 dniach o kozę lub inne ogrzewanie pomieszczenia doprowadź do 24C i 40% wilgotności względnej powietrza nad podkładem. Dwa razy dziennie a nawet częściej należy robić przeciąg aby w krótkim czasie wymienić wilgotne powietrze na suche. Aby suszyć sztucznie podkład podłogowy powinieneś mieć wszystkie mokre prace zakończone i w miarę osuszone. Gdybyś chciał osuszać od spodu ale dopiero jak podkład osiągnie 2,5-3%, to należ wyjąć z dylatacji przy ścianach piankę dla wypędzania dodatkowo wilgotnego powietrza. Dla podłogi drewnianej czy drewnopochodnej klejonej do podkładu podkład powinien mieć maks. 1,5%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzar2 29.02.2020 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2020 wtrące się do wątku bo ja wylałem miesiąc temu jastrych. Po co tą piankę dylatacyjną wyciągać? z tego co wiem, wystarczy przyciąć ją nożykiem równo z jastrychem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
western 29.02.2020 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2020 absolutnie niedopuszczalne. 30 dni podkład podłogowy cementowy dojrzewa (hydratacja). Wtedy dopiero można mówić o uzyskaniu odpowiednich wartości wytrzymałości na ściskanie. Powinieneś nawet przez 14 dni trzymać świeży podkład pod folią. Czas tzw pielęgnacji świeżego podkładu zależy od warunków klimatycznych wewnątrz pomieszczenia. O suszeniu w naturalny sposób możesz myśleć dopiero po zdjęciu folii, czyli około 14 dni. Ten pomysł to najkrótsza droga do zniszczenia podkładu podłogowego!!! Tak nie powinieneś suszyć nawet przez następne miesiące. Postaraj się po 14 dniach o kozę lub inne ogrzewanie pomieszczenia doprowadź do 24C i 40% wilgotności względnej powietrza nad podkładem. Dwa razy dziennie a nawet częściej należy robić przeciąg aby w krótkim czasie wymienić wilgotne powietrze na suche. Aby suszyć sztucznie podkład podłogowy powinieneś mieć wszystkie mokre prace zakończone i w miarę osuszone. Gdybyś chciał osuszać od spodu ale dopiero jak podkład osiągnie 2,5-3%, to należ wyjąć z dylatacji przy ścianach piankę dla wypędzania dodatkowo wilgotnego powietrza. Dla podłogi drewnianej czy drewnopochodnej klejonej do podkładu podkład powinien mieć maks. 1,5%. Jarek, masz absolutną rację, zapomniałem definiować słowa "niedawno". Jastrych był lany latem Potem był pielęgnowany, delikatnie zraszany pod folią przez 2-3 tygodnie. Obecnie w pomieszczeniu jest 27*C, 30% wilgotności, ale jak wykuje otwór na 6-8 cm głęboki, to tam już mam 85% wilgotności. Mokre prace skończone, pomalowane ściany, kafelki położone. Sorry za niedoprecyzowanie Jak dosuszyć to, co siedzi głęboko w moim przypadku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 29.02.2020 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2020 Jak dosuszyć to, co siedzi głęboko w moim przypadku? Wstaw osuszacz (albo klimę przenośną nie wyrzucając ciepłego powietrza na zewnątrz). I cierpliwość, niestety. Na pewno wpuszczanie ciepłego powietrza nie ma sensu, bo powietrze nie ma jak tamtędy się przedostać. A jak się dostanie pod styropian, to szybciej zostawi tam wilgoć po schłodzeniu, niż zabierze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 01.03.2020 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2020 wtrące się do wątku bo ja wylałem miesiąc temu jastrych. Po co tą piankę dylatacyjną wyciągać? z tego co wiem, wystarczy przyciąć ją nożykiem równo z jastrychem. mowa jest o suszeniu jastrychu metodą in situ. Wyjąć należy dla lepszego odprowadzania wilgotnego powietrza. Przede wszystkim piankę odcina się po zainstalowaniu okładziny podłogowej równo na wysokości okładziny. Robi się to wtedy aby uniknąć mostków akustycznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 01.03.2020 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2020 Jarek, masz absolutną rację, zapomniałem definiować słowa "niedawno". Jastrych był lany latem Potem był pielęgnowany, delikatnie zraszany pod folią przez 2-3 tygodnie. Obecnie w pomieszczeniu jest 27*C, 30% wilgotności, ale jak wykuje otwór na 6-8 cm głęboki, to tam już mam 85% wilgotności. Mokre prace skończone, pomalowane ściany, kafelki położone. Sorry za niedoprecyzowanie Jak dosuszyć to, co siedzi głęboko w moim przypadku? Po pierwsze powinieneś usunąć wierzchnią warstwę jastrychu tak około 30 kg pyłu z 20-25m2. W ten sposób otworzysz pory w jastrychu i zacznie szybciej z niego,odchodzić para wodna (wilgoć). Warunki klimatyczne nad jastrychem są idealne na suszenie Wykujesz dziurę i w niej mierzysz? Masz 85% wilgotności względnej powietrza w tej dziurze. Czy możesz mi powiedzieć ile w takim razie jest tam jeszcze wilgoci która powinna wyparować? Pod spodem jest zawsze chłodniej niż na powierzchni, tam "zalega" wilgoć ponieważ ma trudności z odejściem przez zacieraną, "zaszkliwioną" gęstą, zbitą powierzchnię. To ona spowalnia odparowanie wody zarobowej z jastrychu, tym bardziej, że podlewałeś ją jeszcze pod folię... 85% to jest około 2,2-2.5% wilgoci resztkowej w jastrychu. Pod drewno potrzebujesz <1,5%. Usuń warstwę wierzchnią a w ciągu 2-3 tygodni powinieneś uzyskać odpowiednią wilgoć resztkową jastrychu. Mnie tam niema, więc trudno definitywnie ocenić sytuację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.