Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klatka schodowa w parterówce.


Recommended Posts

Witam, wracam na forum po krótkiej przerwie. Po 9 latach postanowiłem sprzedać dom i budować się po raz drugi. Z założenia, tak jak poprzednio – parterówka. Dotychczasowy dom to typowa parterówka 135m.kw. według projektu indywidualnego ze stropem wylewanym i nieocieplanym poddaszem które stanowi obecnie strych (czyli rupieciarnię). Wierzcie mi albo nie ale po tych 9 latach jest tam pełno najróżniejszych skarbów (nie wiem czy one puchną czy ktoś je podrzuca:). Na strych dostaje się schodami drewnianymi, jednobiegowymi z garażu i jest to trochę nieszczęśliwe rozwiązanie.

Jeśli w nowym domu chciałbym dostać się na poddasze (nieocieplone) po normalnych schodach tak jak w projekcie poniżej (pomieszczenie nr 12), to w jaki sposób zapobiec ucieczce ciepła z ogrzewanego parteru na poddasze?

 

https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-zonkilach-2-g2-md3323f7a0b4a5?gclid=CjwKCAiAob3vBRAUEiwAIbs5To3CCfgo4UcPAu_ZUdeOAOn6e0Q36DSrj2zJ0uf0DMj6wW_ZxPjuRxoCUUUQAvD_BwE

 

Ja rozumiem że ciepłe drzwi obowiązkowo, ale czy aby cała ta klatka schodowa w środku domu nie będzie potężnym mostkiem termicznym? Jak to ocieplić? Jakieś pomysły, sugestie? Wcale bym się nie zdziwił jak byście powiedzieli, że to w ogóle kiepski pomysł. Parterówka to z założenia dom bez schodów. Co wy na to?

Edytowane przez tomasziolkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie czy cokolwiek z tego, co schowaliście na strychu, znieśliście potem by używać ponownie?

Bo może być tak, że zamiast wywozić śmieci na PSZOK upychaliście po strychu :D

No parę razy coś tam zniosłem. Ozdoby choinkowe - to co roku znoszę, opony lato/zima, wędki, rowerki dziecięce, rolki, hulajnogi itp.itd.

Gdzie to wszystko trzymacie w domach bez piwnicy? No raczej na strychu.

A poza tym trochę szkoda żeby 200m.kw. tak leżało odłogiem i tylko kurz zbierało :)

,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to rozwiązałem inaczej, ciut mniejsza parterówka z poddaszem - bo tak nakazują warunki zabudowy. Nie będę budować sobie graciarni ani pomieszczeń dla kurzu. Na górze są pokoje dla dzieci i pomieszczenie techniczne na reku, instalacje TV/SAT i internet + biurko dla mnie i pomieszcze rekreacyjne. W sumie 1 pokój dzieciecy + 1 pokój techniczny i otwarta przestrzeń nad salonem, bo po co mi tyle tych metrów. Parter mam 85m2 całkowity.

Dach mam wykończony do skosu, na poddaszu nie mam płaskiego dachu - bardzo to przyjemne w odczuciu, bo wydaje się bardziej przestrzennie.

 

Graciarnia w garażu wolnostojącym + dodatkowy blaszak bo okazało się, że przydasiów jest tak dużo, że aż mi przykro się zrobiło na widok mojego warsztatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No parę razy coś tam zniosłem. Ozdoby choinkowe - to co roku znoszę, opony lato/zima, wędki, rowerki dziecięce, rolki, hulajnogi itp.itd.

Gdzie to wszystko trzymacie w domach bez piwnicy? No raczej na strychu.

A poza tym trochę szkoda żeby 200m.kw. tak leżało odłogiem i tylko kurz zbierało :)

,

 

W pom. gospodarczym w ogrodzie. O wiele łatwiej wyciągnąć rowerek czy rolki z drewnianej szopki niż ze strychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale @tomasziolkowski nie pytał o pomieszczenie gospodarcze, ani altankę w ogrodzie, tylko o strych, na który schody prowadzą.

I to nie jest głupie pytanie, a po głębszym zastanowieniu się nabiera to sensu! - mamy kawał miejsca do zagospodarowania, ale wejście do tegoż za pomocą schodów opuszczanych, jest co najmniej wkurzające i nieporęczne. Sama bym chciała mieć bezproblemowe wejście na strych po choinkę, ozdoby sezonowe i sto innych pierdół, które mogłabym tam trzymać, a których nie trzymam z uwagi na niemożność szybkiego dotarcia do nich.

Edytowane przez Stanowska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale @tomasziolkowski nie pytał o pomieszczenie gospodarcze, ani altankę w ogrodzie, tylko o strych, na który schody prowadzą.

I to nie jest głupie pytanie, a po głębszym zastanowieniu się nabiera to sensu! - mamy kawał miejsca do zagospodarowania, ale wejście do tegoż za pomocą schodów opuszczanych, jest co najmniej wkurzające i nieporęczne. Sama bym chciała mieć bezproblemowe wejście na strych po choinkę, ozdoby sezonowe i sto innych pierdół, które mogłabym tam trzymać, a których nie trzymam z uwagi na niemożność szybkiego dotarcia do nich.

 

Oooo dziękuję :)

Tak trochę odpowiadając samemu sobie - na dole można zastosować drzwi z opadającym progiem.

Wyjść z klatką schodową na poddasze (wymurować ścianki wokół samego otworu w stropie), bardzo dobrze ją zaizolować (np. 20 styropianu z wszystkich stron) i również ciepłe drzwi na strychu. Na pewno jakieś straty ciepła z parteru będą, ale np. wyjście z wiatrołapu do nieogrzewanego garażu w bryle budynku stanowi podobną ucieczkę ciepła.

Poza samym strychem jako rupieciarnią, taka powierzchnia ma również potencjał na np. pomieszczenie fitness, jakąś domową siłownię, bilarda czy coś podobnego.

Edytowane przez tomasziolkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...