Dobór wyłącznika różnicowoprądowego 3- fazowego do garażu

[Kaizen]

Kolego Kaizen, wniosek jest jeden. Za dużo w Polsce jest "elektryków" co się na wszystkim znają.

 

Masz na myśli system szkoleń i egzaminowania na "uprawnienia", który to pozwala zostać elektrykiem z papierami w jeden dzień czy weekend? Jakoś nie widzę na wykresie momentu, gdzie z powodu tego poluzowania zasad wzrosłaby śmiertelność.

[elpapiotr]

Nie. Mam na myśli starą przypadłość Polaków biorących się za wszystko, niezależnie od umiejętności.

I "uprawniena" nie mają nic do tego.

Wielu murarzo-gipsiarzo-kafelkarzy przy okazji remontu np. łazienki biorą się za "remont" instalacji elektrycznych w tych łazienkach, łącząc Al z Cu i chowając te połączenia w ścianach, przedłużając stare przewody 2-żyłowe nowymi 3-żyłowymi itd.

Mam wiele zgłoszeń do awarii po paprokach, to wiem.

[kkas12]

Statystycznie i tak bardzo mało osób gnie i ginęło od prądu.

.

Bo dzięki Bogu nie jesteś elektrykiem kolego.

A gdy ty (i tobie podobni laicy) przestaniesz "doradzać" w kwestii elektryki to jestem pewien, że współczynnik zgonów z powodu kontaktów z prądem jeszcze spadnie.

[muchenz]

Bo dzięki Bogu nie jesteś elektrykiem kolego.

 

Tak się składa, ze musiałem poprawiać po fachowcu - zawodowcu - LOL. A i tak mam jeszcze kilka drobnych poprawek, w sumie pierdoły typu kilka 1.5 mm zabezpieczone 16, a miało być 10, ale jest już parę lat i mi się nie chce i tym babrać - ALE TAKI FACHURA TO BYŁ I TYLKO OPOWIADAŁ O TYM JAKIE TO CUDA ROBIŁ I JAK SIĘ ZNA, A INNI TO JAKIE TĘPAKI .

 

 

Jakby mechanicy samochodowi mieli jakość elektryków, to po wyjeździe od mechanika lądowalibyśmy na słupach - LOL .

[elpapiotr]

No to dzięki Bogu, że również nie jesteś mechanikiem, kolego muchenz

Dopiero by się narobiło..

[muchenz]

No to dzięki Bogu, że również nie jesteś mechanikiem, kolego muchenz

Dopiero by się narobiło..

 

LOL. Po mechaniku też raz poprawiałem, bo użył starej śruby piasty i prawie nie była zabezpieczona.

 

A w branży której pracuję, to najpierw piszesz testy(!), a dopiero później tworzysz funkcjonalność. Co nie zmienia faktu, że ze względu na skomplikowanie i tak błędy się zdarzają - cudów nie ma.

[elpapiotr]

Geniusz. No wręcz geniusz.

A tak się marnuje ....

[CityMatic]

I tym radosnym akcentem - szukamy dalej elektryka;)