Szalone ceny budowy domu cz2. ostatnia

[Pytajnick]

zgadza się. Chiny walczyły z tym od listopada. 5 miesięcy. I etap zakończony.

 

teraz będzie ( może już na jesień ) ? etap II a potem III

 

etap I to było skrobnięcie. teraz pójdą miliony. zastanawiam się, czemu chiny nie siedzą w domach do 2022 roku.

 

A jak do jesieni będzie lekarstwo lub szczepionka ?

[zyhu]

Nikt nikomu nie daje gwarancji że umrze albo przeżyje. Lepiej zapobiegać niż leczyć, w tym przypadku szczególnie, bo jest stosunkowo mało wiedzy na temat tego wirusa. Zarazisz się, wyleczysz..wyjdziesz na ulicę i znowu załapiesz - ile takich cykli organizm wytrzyma ?

 

Państwowy Zakład Higieny przekazał, że w samym lutym w Polsce na grypę zachorowało blisko 800 tysięcy osób. W tym samym czasie zmarły 23 osoby.

 

dlaczego się pytam, nie ma o tym w tv ?

dlaczego się pytam, nie zatrzymano gospodarki

milion ludzi w lutym ! 23 przypadki śmiertelne

 

jakie są statystyki koronawirusa ?

 

a ile czasu na dobę walą o tym w tv ? nie widzicie tu robienia was w bambuko ?

[lipo]

Powiedz mi, jaka jest szansa, że osoba bez chorób przewlekłych, bez leków obniżających odporność w wieku produkcyjnym umrze na koronawirusa?

 

Jakie są szanse, że będzie "po wirusie"? Obstawiam, że zostanie z nami na długo. O ile w przypadku osób starszych i/lub schorowanych trzeba pędzić tak teraz jak i za rok czy dwa do szpitala przy podejrzeniu koronawirusa, tak dla reszty populacji to będzie jak grypa - zwolnienie, leżeć w łóżku itd. A obecne cuda okażą się żałosną walką z wiatrakami.

 

Czy tutaj piszą tylko osoby w sile wieku bez chorób?

Wiem jaka jest szansa.

A wiesz jaka jest umieralność w grupie ponad 70 lat?

[Pytajnick]

Nie widzisz różnicy ?

800 tysięcy zarażonych -23 umarło

162 tysiące zarażonych - 6000 umarło

 

Na grypę 'normalną' są szczepionki, można się zabezpieczyć, by ją łagodniej przejść. Na koronę nie ma.

Żadna różnica,prawda ?

[zyhu]

Nie widzisz różnicy ?

800 tysięcy zarażonych -23 umarło

162 tysiące zarażonych - 6000 umarło

 

aha, wporządku

czyli 3 osoby, które umarły w Polsce są ważniejsze niż 23 osoby które umarły w Polsce na grypę

 

tak, lewacka matematyka nawet potrafi z trójki zrobić liczbę większą niż dwadzieścia trzy

 

bo moim zdaniem, elementarna uczciwość mediów powinna chociaż złożyć kondolencje rodzinom 23 ofiar grypy. no ale co tam grypa

[pawnook]

Moze dlatego ze na 123 osoby zainfekowane zmarly 3? Moze dlatego ze na grype sa szczepionki? Moze dlatego ze kazdy z nas zna grype i niejednokrotnie ja przechodzil? A z korona nic nie wiadomo, nie wiemy czy nawet po wyleczeniu za jakis czas nie wystapia inne dolegliwosci. Nadal zbyt wiele nie wiadomych, a wiadomo ze boimy sie rzeczy nieznanych.

[Kaizen]

Czy tutaj piszą tylko osoby w sile wieku bez chorób?

Wiem jaka jest szansa.

A wiesz jaka jest umieralność w grupie ponad 70 lat?

 

Komentowałeś przedsiębiorców. Emeryci nie potrzebują utrzymywać firm - co najwyżej zamkną ją w takiej sytuacji. 98% przypadków śmiertelnych to osoby powyżej 68 roku życia, czyli albo są, albo mogą być na emeryturze. Więc przedsiębiorców nie masz co straszyć, że nie przeżyją - większym zagrożeniem jest dla nich grypa.

[Antyspam]

A jak do jesieni będzie lekarstwo lub szczepionka ?

 

No przecież będzie. Wklejałem tutaj jak wzrosły notowania jednego z koncernów biotechnologicznych po ogłoszeniu, że wchodzą w Phase2 badań klinicznych. Jest już chyba trzy koncerny w phase 2 oraz 3. Wyniki badań sierpień/wrzesień.

[Pytajnick]

Mój kolega też myślał, że jest nie do zdarcia. 38lat, grał w piłkę ręczną, teraz sobie co tydzień seniorsko graliśmy w piłę. On mówił na nas "dziadki" no bo większość +50.

Ze dwa miesiące temu padł nam na orliku i pojechał karetką do szpitala z zawałem. Wszyscy w szoku, bo nigdy po lekarzach nie chodził i zawsze gadał, że jest zmiennocieplny bo go grypa nie rusza.

Tak teraz się zastanawiam, ilu ludzi w Polsce nie wie, że ma jakieś wady ukryte organizmu, które koronawirus może "wykazać" Z własnego doświadczenia wiem, że wielu ludzi idzie do lekarza dopiero jak już nie może się ruszać ;/

[Pytajnick]

aha, wporządku

czyli 3 osoby, które umarły w Polsce są ważniejsze niż 23 osoby które umarły w Polsce na grypę

 

tak, lewacka matematyka nawet potrafi z trójki zrobić liczbę większą niż dwadzieścia trzy

 

bo moim zdaniem, elementarna uczciwość mediów powinna chociaż złożyć kondolencje rodzinom 23 ofiar grypy. no ale co tam grypa

 

No sorry, ale teraz pojechałeś jak imbecyl. Nie mierz innych swoją miarą człowieku i nie próbuj mi wmówić coś, czego nie napisałem. Nie znasz mnie, nie wiesz kim i jaki jestem. Za to dla ciebie ważniejszy jest burbon i kominek, którym smrodzisz innym,

[donvitobandito]

Model brytyjski to nie jest wybór, a jedyna słuszna decyzja. Polski rząd zniszczył w tym momencie całą swoją gospodarkę.

 

To co jest teraz we Włoszech u nas też będzie, tylko trochę później, podobnie jak w UK, tylko w tym drugim kraju ludzie będą mieli możliwość pójścia do pracy, u nas niestety nie.

 

Wy ciągle nie rozumiecie powagi sytuacji. Wasze Firmy co byście tam nie robili, też mega to odczują. Większość z Was, w kolejnym roku może już nie pracować.

[donvitobandito]

No sorry, ale teraz pojechałeś jak imbecyl. Nie mierz innych swoją miarą człowieku i nie próbuj mi wmówić coś, czego nie napisałem. Nie znasz mnie, nie wiesz kim i jaki jestem. Za to dla ciebie ważniejszy jest burbon i kominek, którym smrodzisz innym,

 

To Ty piszesz teraz jak imbecyl.

[Kaizen]

Nikt nikomu nie daje gwarancji że umrze albo przeżyje. Lepiej zapobiegać niż leczyć

 

A dajesz gwarancję, że da się zapobiec? Wg tego co wyczytałem nie da się zapobiec. Zachoruje tak czy inaczej ta sama liczba osób - tylko kwestia jak szybko. Więc leczyć trzeba będzie tak czy inaczej - pytanie, co da spowalnianie? Ogromny koszt społeczny i gospodarczy. Ci, co nie mają umowy o pracę pozostają bez środków do życia, dzieci bez edukacji, firmy poniosą ogromne straty (część pewnie zbankrutuje, część obniży wynagrodzenia i/lub zwolni część pracowników żeby przetrwać), budżet straci wpływy które w ogromnej większości zależą od dochodu i obrotu firm. A co, jak się okaże, że statystycznie więcej straciliśmy żyć na samobójstwach niż zyskaliśmy dzięki spowolnieniu rozwoju i niewiele zmniejszając śmiertelność od wirusa?

 

A jak do jesieni będzie lekarstwo lub szczepionka ?

 

Szczepionka nie pomoże chorym. Do jesieni i tak cała pierwsza fala przejdzie - czy ją spowolnimy, czy nie kto miał w niej odchorować, odchoruje.

A co jak nie będzie szczepionki ani skutecznego lekarstwa?

[Pytajnick]

To Ty piszesz teraz jak imbecyl.

 

Powiedział ten, który na wszystkim się zna a wybudował dom obok ogrzewających węglem i chciał ich zastraszać.

[Pytajnick]

A dajesz gwarancję, że da się zapobiec? Wg tego co wyczytałem nie da się zapobiec. Zachoruje tak czy inaczej ta sama liczba osób - tylko kwestia jak szybko. Więc leczyć trzeba będzie tak czy inaczej - pytanie, co da spowalnianie? Ogromny koszt społeczny i gospodarczy. Ci, co nie mają umowy o pracę pozostają bez środków do życia, dzieci bez edukacji, firmy poniosą ogromne straty (część pewnie zbankrutuje, część obniży wynagrodzenia i/lub zwolni część pracowników żeby przetrwać), budżet straci wpływy które w ogromnej większości zależą od dochodu i obrotu firm. A co, jak się okaże, że statystycznie więcej straciliśmy żyć na samobójstwach niż zyskaliśmy dzięki spowolnieniu rozwoju i niewiele zmniejszając śmiertelność od wirusa?

 

 

 

Szczepionka nie pomoże chorym. Do jesieni i tak cała pierwsza fala przejdzie - czy ją spowolnimy, czy nie kto miał w niej odchorować, odchoruje.

A co jak nie będzie szczepionki ani skutecznego lekarstwa?

 

Tego nikt nie wie co i jak będzie. Ale potrafisz sobie wyobrazić dzisiaj 20tysięcy ludzi potrzebujących respiratorów jak we Włoszech?

 

Zobaczymy już niedługo co powiedzą Brytyjczycy na działania a raczej ich brak ich rządu.

[donvitobandito]

Tego nikt nie wie co i jak będzie. Ale potrafisz sobie wyobrazić dzisiaj 20tysięcy ludzi potrzebujących respiratorów jak we Włoszech?

 

Zobaczymy już niedługo co powiedzą Brytyjczycy na działania a raczej ich brak ich rządu.

 

Głąbie- za chwilę w Polsce nie będzie to 20, ale 50 tysięcy potrzebnych respiratorów.

[lipo]

Grypa dla nich wcale nie jest większym zagrożeniem. Są tacy co z emerytury nie wyżyją i muszą pracować/prowadzić działalność.

Nie mogę napisać przeżyjemy wszyscy bo tak nie jest.

Ale to nie jest najważniejsze w moim poście bo tak jak zauważyłeś większość z nas jest zainteresowana resztą wypowiedzi.

[Pytajnick]

Głąbie- za chwilę w Polsce nie będzie to 20, ale 50 tysięcy potrzebnych respiratorów.

 

Ależ czym się martwisz? Jak to zyhu pisał - jak mamy umrzeć to umrzemy, prawda panie mądry?

[lipo]

Będzie wstrząs w ludziach. Otworzą się oczy. Przewartościują pewne rzeczy, mądrzej zaczną wydawać kasę. Gospodarka poradzi sobie nawet z miesięcznym wykluczeniem.

Ludzie dalej będą wydawać kasę i to nie od nich będzie zależeć ile jej będzie na rynku.

Najsprytniejsi dostaną szansę jakiej teraz nie mają.

To nie koniec świata a nowe rozdanie

[donvitobandito]

Będzie wstrząs w ludziach. Otworzą się oczy. Przewartościują pewne rzeczy, mądrzej zaczną wydawać kasę. Gospodarka poradzi sobie nawet z miesięcznym wykluczeniem.

Ludzie dalej będą wydawać kasę i to nie od nich będzie zależeć ile jej będzie na rynku.

Najsprytniejsi dostaną szansę jakiej teraz nie mają.

To nie koniec świata a nowe rozdanie

 

A jak gospodarka poradzi sobie z półrocznym wykluczeniem?