Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami


d7d

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • kulibob

    2233

  • d7d

    1885

  • fotohobby

    1552

  • Kaizen

    980

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

i to od jakiegoś czasu tylko "zdalnie".

 

Ciebie to już głupota dogoniła. Złap ją wreszcie to zapanuje spokój. Taki kit ludziom sprzedajesz ,że gotowi w to uwierzyć . Drobnoustrój istnieje i choćbyś zalizał rzeczywistość to powiadam ci ,że istnieje :lol2::lol2::lol2:. Dlaczego tak obojętne są ci cyferki . Przecież obok tych głupkowatych wykresów powinny być bardziej miarodajne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co to za pytanie...

miałeś kiedyś do czynienia z giełdą? xD

PKB to nie giełda więc porównanie z czapy.

 

Przełomowe odkrycie, nalezy ci sie Nobel z ekonomii!

...

Miał. Z owocowo-warzywną. :cool:

Masz coś do giełdy "owocowo-warzywnej"?

Nie kupujesz, nie sprzedajesz czy tylko uznałaś to jako dowcip?

 

I to zarządzanie strachem jako remedium na walkę z wirusem - nie wolno sprzedawać dobrych informacji! Mamy sie bać.

 

Miliardy które wyparowały z gospodarki w trakcie zamkniecia, poświęcono by był czas na przygotowanie szpitali, doposażenie ich, mozna było stworzyc nowe oddziały awaryjne. duzo mozna było, a zostało tylko straszenie i wymachiwanie policyjna pałką.

Zarządzanie strachem pomijam.

Wyjaśnij więc dokąd wyparował te magiczne miliardy i z jakich kont wyparowały.

Jak na razie to przedstawiasz swoje wymysły a nie fakty.

 

Jak już przyznajesz "Nobla z ekonomii" to sprawdź dogłębniej co |przyznajesz".

Nagroda Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych jest przyznawana przez Komitet Noblowski. Są to nagrody ufundowane przez Bank Szwedzki, czyli nie pochodzą z funduszy, z których pochodzą Nagrody Nobla.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to spróbuję może inaczej

 

 

Jak najbardziej gielda też kwalikuje się pod gospodarkę prawda?

 

Jakaś drobna cząstka tak.

A co to ma do tych miliardów które "wyparowały" z gospodarki?

Jednocześnie miliardy wpłynęły do gospodarki. Prawda?

 

Ile miliardów wyparowało z giełdy?

Możesz oszacować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnij więc dokąd wyparował te magiczne miliardy i z jakich kont wyparowały.

 

Czy ty żyjesz w jakieś równoległej rzeczywistości i dlatego nie słyszałeś, że o lockdownie i dalszych obostrzeniach, które uderzyły w całe gałęzie gospodarki? Turystyka, gastronomia, szeroko rozumiany przemysł rozrywkowy, usługi do tej pory nie mogą się dźwignąć, a ty pytasz z jakich kont znikają pieniądze? To nie sa żadne magiczne miliardy, to są miejsca pracy, biznesy i wypłaty! Spadek PKB w II kwartale wyniósł 8.2% i to jest największy spadek od czasów komunizmu!

A ten pyta o magiczne miliardy… :eek:

 

 

Nie kupujesz, nie sprzedajesz czy tylko uznałaś to jako dowcip?

....

Jak już przyznajesz "Nobla z ekonomii" to sprawdź dogłębniej co |przyznajesz".

 

 

"Największą chorobą naszych czasów stał się literalizm - tendencja do ograniczającej myślenie dosłowności. Pierwszym jej objawem jest brak zdolności do rozumienia metafory, potem pauperyzacja poczucia humoru. Towarzyszy jej skłonność do wydawania ostrych, pochopnych sądów, nie toleruje niejednoznaczności, nie rozumie ironii [...] Człowiek cierpiący na literalizm widzi wszystko wyosobnione, bez kontekstów oraz relacji i na nieszczęście swoje, i innych, traci zmysł syntezy niezbędny do przeżywania świata w pełni i wielowymiarowo."

O.Tokarczuk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

"Największą chorobą naszych czasów stał się literalizm - tendencja do ograniczającej myślenie dosłowności. Pierwszym jej objawem jest brak zdolności do rozumienia metafory, potem pauperyzacja poczucia humoru. Towarzyszy jej skłonność do wydawania ostrych, pochopnych sądów, nie toleruje niejednoznaczności, nie rozumie ironii [...] Człowiek cierpiący na literalizm widzi wszystko wyosobnione, bez kontekstów oraz relacji i na nieszczęście swoje, i innych, traci zmysł syntezy niezbędny do przeżywania świata w pełni i wielowymiarowo."

O.Tokarczuk

Z tym się zgadzam, tylko nie widzę w tej wypowiedzi jakiejkolwiek przeztrzeni dla bełkotu "antycovidovców" i wyznawców teorii spiskowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie osobiście wali jakiś koronawirus i jeśli mnie uśmierci to trudno widocznie tak ma być , bardziej martwi mnie stan Odry bo już pod wały dochodzi i tylko czekać aż nas tu pozalewa i to będzie tragedia a nie jakieś mikroby .

Jakby wszyscy mieli taki poziom empatii jak ty, by powiedzieli, że wali ich jakąś tam odra i jak masz z nią problem to sobie z nim radź. Masz jednak kupę szczęścia, że tak nie jest i większość wykazuje się cechami ludzkimi, będziesz mógł liczyć na pomoc, nawet tych, których nie wali jakiś wirus i los osób nim zagrożonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ty żyjesz w jakieś równoległej rzeczywistości i dlatego nie słyszałeś, że o lockdownie i dalszych obostrzeniach, które uderzyły w całe gałęzie gospodarki? Turystyka, gastronomia, szeroko rozumiany przemysł rozrywkowy, usługi do tej pory nie mogą się dźwignąć, a ty pytasz z jakich kont znikają pieniądze? To nie sa żadne magiczne miliardy, to są miejsca pracy, biznesy i wypłaty! Spadek PKB w II kwartale wyniósł 8.2% i to jest największy spadek od czasów komunizmu!

A ten pyta o magiczne miliardy… :eek:

Ile trwał częściowy lockdown gospodarki?

Na konta tych firm też wpłynęły miliardy. Ne jedne konta większe a na inne mniejsze kwoty.

Niektóre firmy miały zmniejszone obroty a w pewnym okresie były niektóre całkowicie zamknięte.

Firmy dostały dotacje w różnym zakresie.

Wiesz coś o tym?

 

Masz firmę? Straciłaś na lockdownie a magiczne państwo nie pomogło?

 

Nie siej paniki i strachu. Wszędzie hasła: lockdown, spadek PKB .... (z powodu covida).

Życzę więcej optymizmu.

Nie strasz spadkiem PKB i wyparowaniem miliardów z kont. Podaj fakty.

Z kont nie wyparowały miliardy. Nie ma takiej możliwości. Te miliardy wpłynęły na inne konta.

Jeżeli tego nie wiesz to nie pisz.

Porównanie do giełdy nie jest w żadnym stopniu właściwe.

 

Ktoś, na początku pandemii, przewidywał lawinę samobójstw z powodu pandemii (utrata zarobków, zamknięcie w 4 ścianach).

Nie słyszałem o epidemii samobójstw z powodu covida. Może nie jest to medialny temat i dlatego o tym nie słyszałem.

 

Faktycznie nie pojechałem w tym roku na zimowe i na letnie wakacje. Nie przyczyniłem się do wzrostu PKB.

Trudno, da się przeżyć. Gorsze kryzysy widziałem.

Tak, szkoda tych wakacji.

 

Najbardziej szkoda padniętej służby zdrowia. Tutaj państwo zupełnie nie daje sobie rady.

 

Nie przyszło Tobie do głowy że kolejne zakażenia i tego konsekwencje są też częściowym współudziałem tych którzy negują konieczność zachowania minimum DDM?

W konsekwencji będzie jeszcze więcej zachorowań, przypadków śmiertelnych, może kolejny nieprzemyślany częściowy lockdown i znowu spadek PKB.

A później będzie zwalanie winy na tych co stosują się do DDM.

 

PS

Oooo, jaka wrażliwa jesteś. Jednostronnie.

"A ten pyta o magiczne miliardy…" :)

 

Wypowiedź Olgi Tokarczuk pasuje do myślenia charakterystycznego dla antycovidowców.

Edytowane przez d7d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kont nie wyparowały miliardy. Nie ma takiej możliwości. Te miliardy wpłynęły na inne konta.

Jeżeli tego nie wiesz to nie pisz.

Porównanie do giełdy nie jest w żadnym stopniu właściwe.

no ale dlaczego....na giełdzie jest przecież bardzo podobnie - ktoś musi stracić, żeby zyskać mógł ktoś...

Na giełdach są notowane konkretne firmy - które są częścia gospodarki - często liderzy z różnych branż. Jak nagle ich wartośc się drastycznie skurczy, to jednak ma to chyba znaczenie? czy jednak nie?

 

Ktoś, na początku pandemii, przewidywał lawinę samobójstw z powodu pandemii (utrata zarobków, zamknięcie w 4 ścianach).

Nie słyszałem o epidemii samobójstw z powodu covida. Może nie jest to medialny temat i dlatego o tym nie słyszałem.

 

ale coś chyba jest do rzeczy, bo już kolejny raz o tym słyszę

https://www.onet.pl/informacje/onetbialystok/koronawirus-powstanie-osrodek-leczenia-zaburzen-psychicznych-po-covid-19/71k5d8y,79cfc278

 

kolega który był na kwarantannie 2 miesiące, wyraźnie mówił, że miał tego dość i że zostawia to ślady w psychice....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale dlaczego....na giełdzie jest przecież bardzo podobnie - ktoś musi stracić, żeby zyskać mógł ktoś...

Na giełdach są notowane konkretne firmy - które są częścia gospodarki - często liderzy z różnych branż. Jak nagle ich wartośc się drastycznie skurczy, to jednak ma to chyba znaczenie? czy jednak nie?

 

ale coś chyba jest do rzeczy, bo już kolejny raz o tym słyszę

https://www.onet.pl/informacje/onetbialystok/koronawirus-powstanie-osrodek-leczenia-zaburzen-psychicznych-po-covid-19/71k5d8y,79cfc278

 

kolega który był na kwarantannie 2 miesiące, wyraźnie mówił, że miał tego dość i że zostawia to ślady w psychice....

 

Akcje na giełdzie mają wartość uzależnioną od popytu i podaży. Za ile ktoś jest gotów sprzedać i ktoś jest gotów kupić.

Jeden może zyskiwać a drugi może tracić.

Wartość akcji nie musi odzwierciedlać wartości firmy.

WIG 20 r/r spadł o ok. 25% a w okresie 201-2020 o ok. 20% i jaki z tego wniosek?

 

Na giełdzie kurczy się giełdowa wartość a nie wartość firmy.

 

Będą leczyć psychiczne zaburzenia po COVID-19. Pierwszy taki ośrodek powstanie w Polsce

Też o tym czytałem. Co to znaczy "już kolejny raz o tym słyszę" o kolejnym ośrodku czy o tym samym ośrodku?

Pierwszy w Europie. Tacy jesteśmy do przodu w leczeniu czy jesteśmy pierwsi w objawach wymagających leczenia?

 

"kolega był na kwarantannie... " rozumiem problem ale od tego do samobójstwa jest długa droga.

 

To jednak świadczy o tym, że należy DDM stosować a nie wszystko negować.

Ludzie mają pretensje o lockdown i spadek PKB a do zaleceń nie chcą się stosować.

Mało tego, udowadniają, że to wszystko (DDM itp.) jest niepotrzebne i szkodzi zdrowiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile trwał częściowy lockdown gospodarki?

Na konta tych firm też wpłynęły miliardy. Ne jedne konta większe a na inne mniejsze kwoty.

Niektóre firmy miały zmniejszone obroty a w pewnym okresie były niektóre całkowicie zamknięte.

Firmy dostały dotacje w różnym zakresie.

Wiesz coś o tym?

 

Tak tak… tu pieniądze wpłynęły, tam wypłynęły, a magiczne państwo pomogło. Twarde fakty sa zaś takie, ze PKB ma skutek tych pływów poleciało na pysk o ok.8%! Jak nigdy od wielu lat. Zaklinanie rzeczywistości, stawianie tysięcy pytań, meandrowanie w inne tematy, chwytające za serce opowieści o braku wakacji nic tu nie dadzą. Nie przykryjesz tym twardych danych liczbowych. Tu, w tych 8% masz stracone miliardy!

 

Życzę więcej optymizmu.

 

Dziękuje. Mam się dobrze (odpukać!), na wakacjach w ciepłych krajach byłam i w listopadzie też się wybieram! I nawet akcje firmy notowanej na NYSE poszły mi w górę, i gdybym tylko patrzyła na własne dobro, rzekłabym "trwaj chwilo, trwaj”! :D

Jednak nie o mnie tu chodzi, a o całości gospodarki. Również na świecie pojawiły się nowe obszary biedy w związku z lockdownem i mówi o tym nawet WHO, które w tej chwili stało się umiarkowanym entuzjastą zamykania gospodarek!

 

Nie siej paniki i strachu.

 

Sianie paniki i strachu zostawiam wpatrzonym w ekrany, zółte paski i ich twórcom.

 

 

Nie przyszło Tobie do głowy że kolejne zakażenia i tego konsekwencje są też częściowym współudziałem tych którzy negują konieczność zachowania minimum DDM?

 

Wiesz, nie chcę ci odbierać spokoju ducha, ale amerykańskie CDC ma badania, z których wynika, że noszenie maseczki ma niewielki wpływ na rozprzestrzenianie się wirusa. Co zresztą możemy obserwować na żywo, gdy siła rozprzestrzeniania się wirusa jest już tak duża, że naprawdę trudno zgonic to na te kilka procent odmawiających noszenia maski. Jednak jeśli dla kogoś jest to jakaś proteza poczucia bezpieczeństwa to ja nikomu nie odradzam. Niech nosi. Sama tez noszę, bo cenie sobie święty spokój. Mam już tych maseczek całą kolekcję - japońskie z wkładkami nawilżającymi, których używam w samolocie, zapachowe z Korei Płd, które to sobie kiedyś przywiozłam, maski ze srebną nitką i jedwabne, które najbardziej lubię. W tłumy się nigdy nie pchałam, a do higieny stosuje się bez względu na istnienie tego czy innego wirusa.

 

A później będzie zwalanie winy na tych co stosują się do DDM.

 

Spokojna twoja rozczochrana, dyżurnym chłopcem do bicia są antymaseczkowcy.

 

Wypowiedź Olgi Tokarczuk pasuje do myślenia charakterystycznego dla antycovidowców.

 

To już Chef podnosił. Blagam cie, bądź oryginalny. Nie klep w kółko tych samych zgranych akordów. To taaakie nuuuudneee…:sleep:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z punktu widzenia przetrwania gatunku wirus, który kasuje głównie ludzi w wieku 60+ nie ma większego znaczenia.

Poniższy news rzuca zupełnie innej światło w kontekście nieśmiertelności gatunku jako takiego - ciekawe ile w tym prawdy a ile w fantazji

 

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-koronawirus-a-plodnosc-badacze-maja-zle-wiadomosci-dla-mezcz,nId,4779027

Edytowane przez _Grisza_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...