KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[Pitrekkk]

Idealista...

Ja już jestem realistą.

Rozumiez... suma doświadczeń...

Adam M.

 

Widzisz, z Tobą jest taki problem ze do każdego z racji wieku - i innych sobie znanych powodów - podchodzisz bardzo protekcjonalnie.

Takie podejście już na samym wstępie wzbudza niepotrzebną agresję:

 

"Co Ty tam młody gnojku możesz wiedzieć o życiu, za młody jesteś na Heroda".

 

... i tak w miejsce merytorycznej dyskusji wkraczają emocje i inwektywy w stylu; kto głupszy i o ile(czemu to służy?).

 

Dwa.

Idealistą nie jestem, ale w coś wierzyć chce.

[d7d]

Widzisz, z Tobą jest taki problem ze do każdego z racji wieku - i innych sobie znanych powodów - podchodzisz bardzo protekcjonalnie.

Takie podejście już na samym wstępie wzbudza niepotrzebną agresję:

 

"Co Ty tam młody gnojku możesz wiedzieć o życiu, za młody jesteś na Heroda".

 

... i tak w miejsce merytorycznej dyskusji wkraczają emocje i inwektywy w stylu; kto głupszy i o ile(czemu to służy?).

 

Dwa.

Idealistą nie jestem, ale w coś wierzyć chce.

To była przenośnia i Adam chyba nie przyrównał siebie do Heroda? (albo Heroda do siebie)

[Pitrekkk]

100 osób

50 - zaszczepionych

50 - niezaszczepionych

Pozytywni - 16 osób oczywiście tylko niezaszczepieni.

 

Tylko widzowie TVN i ludzie z Rybnika są w stanie temu dać wiarę .

 

Cactus - wal tam jak w dym będziesz sławny.

 

Ciężko to powyższe zweryfikować - fakt. Nie przeszkadza Ci to jednak wrzucać równie "wiarygodnych" informacji i nie traktować ich jak wyssanych z palca, tylko dlatego że są zgodne z tym w co wierzysz(siedzisz w okopię wroga o przeciwnych ideach, ale naboje to już podobnego kalibru, i broń... ).

[d7d]

Nie trzeba było kłamać / zmyślać.

Nie było w Polsce takich przypadków które opisałeś.

[Pitrekkk]

To była przenośnia i Adam chyba nie przyrównał siebie do Heroda? (albo Heroda do siebie)

 

Tak mi się z "Misiem" skojarzyło, gdy młodzieniec w Jasełkach chciał wcielić się w role Heroda, ale ze ten nigdy nie był młody to i nie dostąpił tego zaszczytu. Starsi i mądrzejsi zawsze wiedzą lepiej - tak parafrazując klasykę .

[_Grisza_]

.. bo uczepiłeś się mnie jakbym ci ojca harmonia zabił.

 

... bo ujadasz z tym co napisałem o dwóch znajomych od dwóch miesięcy, nie zmęczyła cię jeszcze ta monotonia??

 

To jest ich specjalizacja w tym temacie, zwróć uwagę że większość goownoburzy to przez tych dwóch amatorów fotografii jest podsycana. Każde miejsce ma swojego trolla, widać ci sobie upodobali forum muratora.

[_Grisza_]

Ciężko to powyższe zweryfikować - fakt. Nie przeszkadza Ci to jednak wrzucać równie "wiarygodnych" informacji i nie traktować ich jak wyssanych z palca, tylko dlatego że są zgodne z tym w co wierzysz(siedzisz w okopię wroga o przeciwnych ideach, ale naboje to już podobnego kalibru, i broń... ).

 

Zastawiasz ze sobą to:

 

"100 osób w zakładzie produkcyjnym brata

50 - zaszczepionych

50 - niezaszczepionych

Pozytywni - 16 osób oczywiście tylko niezaszczepieni."

 

z tym poniżej - litości.

 

https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2021.08.25.21262584v1

[SAVAGE7]

Eric Clapton, brytyjski gitarzysta, kompozytor, legenda muzyki rockowej, zaufał propagandzie kowidowej i w lutym 2021 r. przyjął pierwszą dawkę „szczepionki przeciwko Covid-19” firmy AstraZeneca.

 

Natychmiast po zastrzyku miał silne reakcje poszczepienne, trwające 10 dni. Pomimo tego doświadczenia, za namową medialną, w tym różnych znachorów (zwanych dzisiaj lekarzami i „ekspertami”) zgodził się na drugą dawkę. Po 6 tygodniach od drugiej dawki reakcje były jeszcze straszniejsze i trwają w jakimś stopniu do dzisiaj.

 

„Moje ręce i stopy albo były lodowate, albo paliły mnie, albo ich nie czułem. Przez 2 tygodnie byłem zupełnie wyłączony. … Nigdy już nie zbliżę się do igły … Ale propaganda mówi, że szczepionki są bezpieczne dla każdego.” – mówił Clapton.

 

„Przebudzony” kompozytor w proteście przeciwko kowidowej propagandzie wydał 27 sierpnia br. nowy utwór pt „To musi się skończyć!”

 

[fotohobby]

100 osób

50 - zaszczepionych

50 - niezaszczepionych

Pozytywni - 16 osób oczywiście tylko niezaszczepieni.

 

Tylko widzowie TVN i ludzie z Rybnika są w stanie temu dać wiarę .

.

 

Jeden zakład pracy dwa śmiertelne NOPy, a wśród znajomych trzy przypadki autyzmu po szczepionkach.

Tylko wyborcy Konfy, kibole i ludzie z Tychów uwierzą...

 

Każde miejsce ma swojego trolla, widać ci sobie upodobali forum muratora

 

Piszesz o tych, co wklejają tu informacje, że szczepionki zamienią ludzi w sterowane radiowo bioroboty, a szczepionką można się zarazić (nieszczepiony od zaszczepionego) ?

No masz rację, trolling pierwsza klasa

Edytowane 30 Sierpnia 2021 przez fotohobby

[fotohobby]

A ty prostaku czego nie rozumiesz? tego że zadałem proste pytanie??

.

 

Nie rozumiem tego, jak mogłeś nie zrozumieć prostego tekstu.

A umawialiśmy się, żeby nie zadawać idiotycznych pytań

Co do "prostaka" to jakbyś nazwał autora tych słów:

Ty jesteś psychiczny, ty się człowieku lecz bo srasz po całym forum

[kulibob]

Zdecyduj się!

Bezpieczenstwo własnej dupy czy kasa jest ważniejsza!

 

Adam M.

 

Oj Adaś Adaś widać że móżg robola

[kulibob]

Rozumiem...

500+ to jednak kasa...

No, fakt!

Byłaby katastrofa ekonomiczna...

Trzeba ryzykować zdrowiem!

 

Adam M.

 

Wielokrotnie negatywnie wypowiadałem się o 500+ i rozdawnictwie. A z otrzymanego 500+ złotówka nie została jeszcze wydane. Ale gołodupce tego nie zrozumieją

[kulibob]

Zastawiasz ze sobą to:

 

"100 osób w zakładzie produkcyjnym brata

50 - zaszczepionych

50 - niezaszczepionych

Pozytywni - 16 osób oczywiście tylko niezaszczepieni."

 

z tym poniżej - litości.

 

https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2021.08.25.21262584v1

 

To górne bardziej kupy się trzyma

[d7d]

Zdarzają się takie przypadki. Miał ostre reakcje poszczepienne ale żyje i nagrywa.

Teraz jest już zdrowy.

 

Info jest z 2021-05-16

Edytowane 30 Sierpnia 2021 przez d7d

[_Grisza_]

To górne bardziej kupy się trzyma

 

ooo "KUPA" dobre słowo - pasuje.

[d7d]

Tobie to nawet młotem 100 kg nie wbije do głowy że to prawda bo sobie ubzdurałeś w pustej główce że wszystko co przeciw szczepionkom to kłamstwo.

 

"Prawda" tylko że nie ma takich przypadków zgłoszonych w Polsce.

Gdyby było takie przypadki toby było to nagłośnione w lokalnej i ogólnopolskiej prasie i w mediach.

[adam_mk]

Wielokrotnie negatywnie wypowiadałem się o 500+ i rozdawnictwie. A z otrzymanego 500+ złotówka nie została jeszcze wydane. Ale gołodupce tego nie zrozumieją

 

Rozumiem...

Nie wystrzelać, bo kasa by się nie zgadzała.

Czyli...

Za mordę gówniarza i do piwnicy!!!

Piwnica - szkoła - piwnica...

I własna dupa bezpieczna...

Ty masz łeb!!!

 

Adam M.

[_Grisza_]

No gość ma łeb, nie od parady

[Greengaz]

Eric Clapton, brytyjski gitarzysta, kompozytor, legenda muzyki rockowej, zaufał propagandzie kowidowej i w lutym 2021 r. przyjął pierwszą dawkę „szczepionki przeciwko Covid-19” firmy AstraZeneca.

 

Natychmiast po zastrzyku miał silne reakcje poszczepienne, trwające 10 dni. Pomimo tego doświadczenia, za namową medialną, w tym różnych znachorów (zwanych dzisiaj lekarzami i „ekspertami”) zgodził się na drugą dawkę. Po 6 tygodniach od drugiej dawki reakcje były jeszcze straszniejsze i trwają w jakimś stopniu do dzisiaj.

 

„Moje ręce i stopy albo były lodowate, albo paliły mnie, albo ich nie czułem. Przez 2 tygodnie byłem zupełnie wyłączony. … Nigdy już nie zbliżę się do igły … Ale propaganda mówi, że szczepionki są bezpieczne dla każdego.” – mówił Clapton.

 

„Przebudzony” kompozytor w proteście przeciwko kowidowej propagandzie wydał 27 sierpnia br. nowy utwór pt „To musi się skończyć!”

 

 

Clapton vs Astra:

 

"Bo dziś, patrząc na 71-letniego statecznego Brytyjczyka w okularach, trudno wyobrazić sobie, że mamy przed sobą klasyczny przypadek "szatana po przejściach". Clapton przez lata przepuścił bowiem przez siebie tyle alkoholu, co mała gorzelnia, nabawiając się wrzodów – jak przyznał – wielkości małych pomarańczy. Z heroiną był za pan brat, a z kobietami obchodził się jak…"

Edytowane 30 Sierpnia 2021 przez Greengaz

[SAVAGE7]

Clapton vs Astra:

 

"Bo dziś, patrząc na 71-letniego statecznego Brytyjczyka w okularach, trudno wyobrazić sobie, że mamy przed sobą klasyczny przypadek "szatana po przejściach". Clapton przez lata przepuścił bowiem przez siebie tyle alkoholu, co mała gorzelnia, nabawiając się wrzodów – jak przyznał – wielkości małych pomarańczy. Z heroiną był za pan brat, a z kobietami obchodził się jak…"

 

Rozumiem. Nie rozumiem natomiast co to ma wspólnego z ciężkim nopem. No chyba, że w przeciwskazaniach producent szczepionki zastrzegł o zwiększonym ryzyku dla narkomanów, wrzodowców czy dziwkarzy.