Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami


d7d

Recommended Posts

Były minister zdrowia tak się wypowiadał

Publikacja: 01.06.2022 09:23

 

Niedzielski: Epidemia się nie skończyła

Prowadzący rozmowę powiedział, iż jest pytany, "jak to jest, że przyszła wojna (na Ukrainie - red.) i nagle zakończyła epidemię" koronawirusa. - Na pewno mieliśmy do czynienia z pewnego rodzaju koincydencją czasową, ale epidemia jeszcze się nie skończyła. Ona może przechodzi z fazy ogólnoświatowej, dużych wzrostów zachorowań, do fazy tzw. endemii, czyli kiedy mamy stabilne liczby zachorowań - odparł Niedzielski.

 

- Ale jeśli cokolwiek można mówić o tym, że przyczyniło się do zmniejszenia skali zachorowań, to przede wszystkim Omikron to zrobił, bo Omikron gwałtowną falą przeszedł przez naszą populację, która częściowo była zaszczepiona albo uodporniona poprzednimi mutacjami i falami zachorowań - mówił minister zdrowia.

 

Adam Niedzielski zaznaczył, że Omikron był "stosunkowo łagodny, w wielu przypadkach był w ogóle niezauważalny jeżeli chodzi o przechorowanie". - A jego powszechność przejścia przez populację, te ogromne liczby zachorowań (zakażeń - red.) spowodowały, że tak bardzo szybko, w bardzo krótkim czasie dopełniła się pewnego rodzaju odporność populacyjna - ocenił.

 

https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art36427601-wojna-na-ukrainie-zakonczyla-epidemie-covid-19-niedzielski-koincydencja-to-nie-koniec

 

Proszę Cię. Pogadać każdy może.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • kulibob

    2233

  • d7d

    1885

  • fotohobby

    1552

  • Kaizen

    980

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Teraz już się o tym nie uczy, bo kasy w tym nie ma, ale chorób wieku dziecięcego się NIE LECZYŁO i przeciw nim dzieci SIĘ NIE SZCZEPIŁO.

Ludzki organizm współpracował z nimi w dość specyficzny sposób.

Obecnie ten łańcuch współpracy został przerwany.

 

NAJPIERW bardzo małe dzieciaki były w pełni chronione przed tymi wirusowymi infekcjami zawartością mleka matki.

Potem podrastały do wieku "bez cycka" gdzie praktycznie niegroźnie przechorowywały odrę, świnkę i różyczkę "na własny rachunek" nabywając PEŁNEJ DOŻYWOTNIEJ ODPORNOŚCI na TE choroby oraz dużej odporności na wiele innych WIRUSOWYCH infekcji.

Potem była przerwa aż...

Jakaś dziewczynka stała się matką i dostarczała ochrony swojemu dziecku po czym... (patrz wyżej).

I tak to trwało....

I KOMU TO PRZESZKADZAŁO?!!!

 

W efekcie zaszczepiony, już teraz dorosły, na odrę może się przekręcić a świnka i różyczka też są dla niego bardzo groźne!

No i absolutnie nie uchroni dzieciaka własnym mlekiem przed wieloma infekcjami, bo skutecznych przeciwciał nie przekaże.

Za to...

Ile na tym apteki i koncerny mogą zarobić?

No, TO to wiecie, bo większość jak te głupie lemingi po byle kichnięciu zasuwacie do lekarza i apteki.

 

Jak byłem gówniarz to obowiązkowych szczepionek było KILKA.

Teraz jest ich ponad dwadzieścia...

 

Już tu pisałem...

Zadziwia mnie szczepienie gówniaków w pierwszej dobie na gruźlicę i w pierwszych dniach na WZW-B

Jakbym takie gówniaki miał - ZABIŁBYM tego, kto by mi je zaszczepił!

Zaaplikował bym mu po prostu odpowiednią do JEGO wagi ilość tych szczepionek.

Osobiście i TYMI RĘCAMI!

 

Teraz pasztecą nam prawodawstwo, gdzie w przypadku urojonej pandemii felczer nam "leki" przymusowo poda w towarzystwie wojska lub policji.

Ciekawe czy ludzkie bydło się sprzeciwi czy spokojnie przyjmie postanowienie tych co to ich to nie dotyczy...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczepionki to jedna z największych osiągnięć naszej cywilizacji.

 

 

Szczepionki ok, teoretycznie bardzo prosta sprawa. Teoretycznie słuszny wynalazek.

Tylko, że wymaga też inhibitorów lub innych substancji które wzmagają reakcję układu odpornościowego. Są powikłania, często nie mniej okropne niż to na co ma dawać odporność szczepionka. I szanse też są kontrowersyjne.

 

Ogólnie temat rzeka, ciężko wrzucić wszystko do 1 worka.

A zwłaszcza szczepionkę na COVID. Jej skuteczność udowodniona to ... cholera wie co to właściwie ma być. Ale okazało się to mało istotne - zwyciężyła masowość i zamówienia na zapas. Liczy się sztuka i biznes.

Są tacy co się zaszczepili i żyją.

Są tacy co nie nie zaszczepili i żyją.

 

Są tacy co się zaszczepili i nie żyją, i tacy co niezaszczepili i też nie żyją. Badanie zgonów wśród tych populacji było.... kontrowersyjne. Koniec i kropka. Nie widziałem nigdzie rzetelnego badania. A tezy udawadniania tego czy tamtego, bo jakiś doktur to podpisał... to nieco mało.

 

Jak poprosisz doktur wszystko podpisuje i tyle.

Zresztą wśród znanych mi lekarzy szczepionki na covid były w równym stopniu traktowane jak wśród "niewyedukowanej medycznie" populacji ludzi. Byli za i byli przeciw.

Za to TV.... to pokazywała co musiała pokazywać :)

 

eydt.

masz silny organizm, jesteś stosunkowo młody - olać szczepienie.

stary i schorowany? Co masz do stracenia, można się zaszczepić.

Edytowane przez Gik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są powikłania, często nie mniej okropne niż to na co ma dawać odporność szczepionka.

 

Takie, których powikłania są nie mniej okropne od choroby przeciwko której są, nie są dopuszczane do obrotu.

 

A zwłaszcza szczepionkę na COVID. Jej skuteczność udowodniona

 

Która konkretnie? Oglądałeś film? Tam pada liczba szczepionek na covid dostępnych 7 miesięcy temu (i liczba będących w opracowaniu).

 

Są tacy co nie nie zaszczepili i żyją.

 

Koronny dowód. Brawo. Są tacy, co im się spadochron nie otworzył, i żyją. Znaczy spadochrony są zbędne przy skakaniu z dużej wysokości?

 

 

masz silny organizm, jesteś stosunkowo młody - olać szczepienie.

 

Bo co? Bo będziesz bronią biologiczną zarażającą starych i schorowanych chodząc z lekkim katerem albo i bez objawów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie, których powikłania są nie mniej okropne od choroby przeciwko której są, nie są dopuszczane do obrotu.

No cóż... kiedy miałem wykonać szczepienie na wzw przed zabiegiem. To w ulotce wyglądało to wcale nie lepiej. Może ją już wycofali. Wtedy nie, nawet zalecali. Poradziłem sobie bez szczepionki.

 

Która konkretnie? Oglądałeś film? Tam pada liczba szczepionek na covid dostępnych 7 miesięcy temu (i liczba będących w opracowaniu).

Wirus covid i grypy za szybko mutuje, szczepienia nie wiadomo jaki efekt przyniosły. Już mamy setki stron przepychanek. Ja bedę swoje prawił a Ty swoje. Szkoda czasu.

 

Koronny dowód. Brawo. Są tacy, co im się spadochron nie otworzył, i żyją. Znaczy spadochrony są zbędne przy skakaniu z dużej wysokości?

Nie wrzucam wszystkich szczepionek do jednego worka.

Dodatkowo nie każdemu jest zalecana szczepionka.

Kolejny argument. A dla szczepionki na covid - szczepimy wszystkich i wszystko jak leci. Huuuraaa.

 

Bo co? Bo będziesz bronią biologiczną zarażającą starych i schorowanych chodząc z lekkim katerem albo i bez objawów?

Buaahahah.

Zdajesz sobie sprawę, że jeśli nasze organizmy nie były by wystawiane na te "bronie biologiczne" w postaci innych ludzi których tylko mijasz.

Twoja odporność leżała by i kwiczała.

To co dla Ciebie może być śmiertelne - dla mnie nie musi. I odwrotnie.

Ale po co.

Szczepimy wszystkich. Kto się nie szczepi - ten idiota. Taka narracja była. Przy takiej właśnie zapala mi się lampka, że tu nie chodzi o "dobro" tylko jednak coś innego. Więc stanowcze NIE dla szczepionek na covid.

 

A aktualna sytuacja to potwierdza. Gdyby to było jakieś zagrożenie - to by nie zostało aż tak olane przez środowisko medyczne. Oczywiście ktoś tam pipka o covid, bo teskno za bonusami. Ale... odbija się to od ścian z reguły.

 

Wirus grypy i covid niestety szczepionka ma niezwykle niską skuteczność. Jeden czort. I tak te wirusy też zabijają. Są ludzie którym MOŻE to pomóc. .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz już się o tym nie uczy, bo kasy w tym nie ma, ale chorób wieku dziecięcego się NIE LECZYŁO i przeciw nim dzieci SIĘ NIE SZCZEPIŁO.

Ludzki organizm współpracował z nimi w dość specyficzny sposób.

Obecnie ten łańcuch współpracy został przerwany.

 

NAJPIERW bardzo małe dzieciaki były w pełni chronione przed tymi wirusowymi infekcjami zawartością mleka matki.

Potem podrastały do wieku "bez cycka" gdzie praktycznie niegroźnie przechorowywały odrę, świnkę i różyczkę "na własny rachunek" nabywając PEŁNEJ DOŻYWOTNIEJ ODPORNOŚCI na TE choroby oraz dużej odporności na wiele innych WIRUSOWYCH infekcji.

Potem była przerwa aż...

Jakaś dziewczynka stała się matką i dostarczała ochrony swojemu dziecku po czym... (patrz wyżej).

I tak to trwało....

I KOMU TO PRZESZKADZAŁO?!!!

 

W efekcie zaszczepiony, już teraz dorosły, na odrę może się przekręcić a świnka i różyczka też są dla niego bardzo groźne!

No i absolutnie nie uchroni dzieciaka własnym mlekiem przed wieloma infekcjami, bo skutecznych przeciwciał nie przekaże.

Za to...

Ile na tym apteki i koncerny mogą zarobić?

No, TO to wiecie, bo większość jak te głupie lemingi po byle kichnięciu zasuwacie do lekarza i apteki.

 

Jak byłem gówniarz to obowiązkowych szczepionek było KILKA.

Teraz jest ich ponad dwadzieścia...

 

Już tu pisałem...

Zadziwia mnie szczepienie gówniaków w pierwszej dobie na gruźlicę i w pierwszych dniach na WZW-B

Jakbym takie gówniaki miał - ZABIŁBYM tego, kto by mi je zaszczepił!

Zaaplikował bym mu po prostu odpowiednią do JEGO wagi ilość tych szczepionek.

Osobiście i TYMI RĘCAMI!

 

Teraz pasztecą nam prawodawstwo, gdzie w przypadku urojonej pandemii felczer nam "leki" przymusowo poda w towarzystwie wojska lub policji.

Ciekawe czy ludzkie bydło się sprzeciwi czy spokojnie przyjmie postanowienie tych co to ich to nie dotyczy...

 

Adam M.

 

A jednak są ludzie którzy uważają szczepionki za " jedno z największych osiągnieć naszej cywilizacji " . :)

Umysły przepalone złą informacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż... kiedy miałem wykonać szczepienie na wzw przed zabiegiem. To w ulotce wyglądało to wcale nie lepiej.

 

Brawo. Przeczytałeś ulotkę. I jakie były te groźne powikłania? Występowały rzadziej, niż raz na 10 000 dawek?

 

Wirus covid i grypy za szybko mutuje, szczepienia nie wiadomo jaki efekt przyniosły.

 

Jest na to wiele badań, jaki efekt przyniosły.

 

Dodatkowo nie każdemu jest zalecana szczepionka.

Wrzucasz wszystkie szczepionki na covid do jednego worka? Czemu używasz liczby pojedynczej?

 

Kolejny argument. A dla szczepionki na covid - szczepimy wszystkich i wszystko jak leci. Huuuraaa.

 

Nie, nie dla wszystkich. I nie każda szczepionka. Krakenem np dziecka nie zaszczepisz. Każda ma swoją ulotkę i swoje przeciwwskazania.

 

Zdajesz sobie sprawę, że jeśli nasze organizmy nie były by wystawiane na te "bronie biologiczne" w postaci innych ludzi których tylko mijasz.

Twoja odporność leżała by i kwiczała.

 

Nie. Nie kwiczała. Wiesz, że nigdy nie spotkałem osoby chorej na ospę prawdziwą? A mam odporność. Tężca, błonicy, polio i wielu innych chorób też nie przechorowałem.

Dobrze że przypomniałeś. Jeszcze Broncho-vaxom sobie strzelę.

 

To co dla Ciebie może być śmiertelne - dla mnie nie musi. I odwrotnie.

 

I to argument za podejściem "mi ta choroba nie zaszkodzi, a że kogoś zarażę i umrze to nie mój problem"?

 

Szczepimy wszystkich. Kto się nie szczepi - ten idiota. Taka narracja była.

 

Oglądałeś filmik? 9:33 jest ciekawa informacja. Autor nie chciał się pochylić, bo nie to jest clue tego filmiku. Ale zależność jest taka, że ludzie, którzy się szczepią są mądrzejsi. Podejmują "zdrowsze" decyzje, żyją zdrowiej - to i umieralność wśród nich jest mniejsza. Czy innych nazwałbym idiotą? Jeżeli nie ma przeciwwskazań do szczepienia - tak. I dotyczy to wszystkich darmowych szczepionek.

 

Gdyby to było jakieś zagrożenie - to by nie zostało aż tak olane przez środowisko medyczne.

 

Po czym poznajesz, że zostało olane przez środowisko medyczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już tu z nudów zajrzałem...

 

Miloš Forman powiedział kiedyś, że jeśli żyjesz w kraju, o którym możesz publicznie i bezkarnie powiedzieć, że nie ma w nim wolności, to jest to kraj wolnych ludzi.

 

W tym wątku zapowiadano, że wszyscy, którzy byli zaszczepieni na C19, padną trupem po sześciu miesiącach od przyjęcia szczepionki.

 

:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo. Przeczytałeś ulotkę. I jakie były te groźne powikłania? Występowały rzadziej, niż raz na 10 000 dawek?

jakieś stwardnienia rozsiane... wystarczyło aby mnie zdemotywować. I rzeczywiście było coś w okolocy 1:10000 może więcej. Już nie pamiętam.

 

Jest na to wiele badań, jaki efekt przyniosły.

No i jest badań. Wiele z nich na zlecenie i konkretnym zamiarem. Szkoda na to czasu.

 

Wrzucasz wszystkie szczepionki na covid do jednego worka? Czemu używasz liczby pojedynczej?

Tak, bo ten wirus szybko mutuje, tak jak i grypa. Szczpionki są niektórzy twierdzą, że coś dają inni, że nic nie dają. Mój brak szczepienia ma skuteczność 66% bo ja i żona nie zachorowaliśmy, ale dziecko już tak.

 

 

Nie, nie dla wszystkich. I nie każda szczepionka. Krakenem np dziecka nie zaszczepisz. Każda ma swoją ulotkę i swoje przeciwwskazania.

 

 

Nie. Nie kwiczała. Wiesz, że nigdy nie spotkałem osoby chorej na ospę prawdziwą? A mam odporność. Tężca, błonicy, polio i wielu innych chorób też nie przechorowałem.

Dobrze że przypomniałeś. Jeszcze Broncho-vaxom sobie strzelę.

zdrówko!

 

 

I to argument za podejściem "mi ta choroba nie zaszkodzi, a że kogoś zarażę i umrze to nie mój problem"?

 

To, że Ty masz odporność nie daje gwarancji, że nie masz w sobie tego wirusa i kogoś nie zarazisz. Jedynym argumentem jest to, że wirus nie będzie się w Tobie replikował i nie będzie zarażał z pełnym potencjałem. Ale od tego jest sprawny układ odpornosciowy.

A szczepionka go tylko uodparnia, wzmacnia.

 

 

Oglądałeś filmik? 9:33 jest ciekawa informacja. Autor nie chciał się pochylić, bo nie to jest clue tego filmiku. Ale zależność jest taka, że ludzie, którzy się szczepią są mądrzejsi. Podejmują "zdrowsze" decyzje, żyją zdrowiej - to i umieralność wśród nich jest mniejsza. Czy innych nazwałbym idiotą? Jeżeli nie ma przeciwwskazań do szczepienia - tak. I dotyczy to wszystkich darmowych szczepionek.

Nie oglądałem, przyznaje się bez bicia.

 

Ale takie zależności są guzik prawdą. Pobożne życzenia. To, że ktoś świadomie nie wybiera szczepienia na pałe - bo owieczki biegną. Nie znaczy, że o siebie i swoją rodzinę nie dba. Powiedział bym wręcz przeciwnie. W stosunku do ludzi idących za owczym pędem, zwłaszcza kiedy łechtają ich ego nazywając "mądrzejszymi", bo zaszczepić się poszli :). Cóż obu grup to dotyczy. Ale spoko, Ty być mądry ja głupi.

 

Po czym poznajesz, że zostało olane przez środowisko medyczne?

No tak, aż się trzęsą aby móc się zaszczepić.

Masz rację, przepraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakieś stwardnienia rozsiane... wystarczyło aby mnie zdemotywować. I rzeczywiście było coś w okolocy 1:10000 może więcej. Już nie pamiętam.

 

Tiaaaa. Czytałeś, ale nie zrozumiałeś.

"zaostrzenie przebiegu stwardnienia rozsianego"

Czy masz stwardnienie rozsiane? Wtedy faktycznie bym się pewnie nie zaszczepił.

 

 

No i jest badań. Wiele z nich na zlecenie i konkretnym zamiarem. Szkoda na to czasu.

 

A które są nie na zlecenie? Wszystkie na zlecenie? Nikt na świecie nie opublikował obiektywnych badań naukowych na ten temat?

 

Tak, bo ten wirus szybko mutuje, tak jak i grypa. Szczpionki są niektórzy twierdzą, że coś dają inni, że nic nie dają. Mój brak szczepienia ma skuteczność 66% bo ja i żona nie zachorowaliśmy, ale dziecko już tak.

 

Jak szybko? Ile wariantów covida do tej pory było i na który nie ma szczepionki?

 

To, że Ty masz odporność nie daje gwarancji, że nie masz w sobie tego wirusa i kogoś nie zarazisz.

 

Nie gwarantuje, ale o ponad 90% zmniejsza na to szansę.

 

Nie oglądałem, przyznaje się bez bicia.

 

Ale takie zależności są guzik prawdą.

 

To jak wyjaśnisz mniejszą śmiertelność ogólną wśród zaszczepionych na Covid? Dane w filmie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko przypominam,że byliśmy w szczycie korony; Władek ze wschodu,, chyba" najechał na sąsiada i kolejnego dnia znikła pandemia. Ludzie na przejściach witali przybyszów nie szczepionych ,bez maseczek .Może czapki i rękawiczki mieli ,a dzień przed swojego sąsiada zabiliby za brak maseczki w parku a jakby chciał gdzieś polecieć to paszport i aktualna szpryca musiała być. To był i jest cyrk. I straszenie,że jak się nie zaszczepisz to sąsiad umrze :bash:

Teraz jest nowy preparat i odkąd się pojawił to stosują starą metodę sprzedażową: niby jest a jej nie ma. Wytworzą takie zapotrzebowanie w głowach,że polecą i wezmą bez namysłu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiaaaa. Czytałeś, ale nie zrozumiałeś.

"zaostrzenie przebiegu stwardnienia rozsianego"

Czy masz stwardnienie rozsiane? Wtedy faktycznie bym się pewnie nie zaszczepił.

Ty wiesz lepiej, że to było zaostrzenie. OK.

 

A które są nie na zlecenie? Wszystkie na zlecenie? Nikt na świecie nie opublikował obiektywnych badań naukowych na ten temat?

Takich podstaw nie rozróżniasz. Nie chce mi się tego tłumaczyć. Jaki ma być wynik badania jeśli badanie zleca firma produkująca daną rzecz i płaci za to badanie. A zleca dział marketingowy. Problem nie dotyczy tylko szczepionek. A właściwie wszystkiego.

Jak szybko? Ile wariantów covida do tej pory było i na który nie ma szczepionki?

bo ja wiem, żaden mnie nie ujął. Chociaż oczywistym jest, że wariantów jest znacznie więcej niż szczepionek. Nigdy nie nadążą. Udowodnij, że tak nie jest.

 

Nie gwarantuje, ale o ponad 90% zmniejsza na to szansę.

Pobożne życzenia. A jak się zarazisz to przejdziesz lżej, tak? A jak umrzesz to nie będzie bolało?

Szklanka do połowy pełna?

Też jest OK.

 

To jak wyjaśnisz mniejszą śmiertelność ogólną wśród zaszczepionych na Covid? Dane w filmie.

 

zależy jaki zbiór ludzi będziesz brać. Ogólnie ludzie NIE umierają.

Weźmiesz grupę schorowanych i śmiertelność większa.

Sorry, ale te badania które widziałem nie mają jasnych i sprawiedliwych założeń czy uczciwych grup kontrolnych.

Zaszczepiony też bywał w grupie nieszczepionych jeśli nie łapał się w kryteria. :) bo akurat był chory i drugiej dawki przyjąć nie mógł.

Więc siłą rzeczy grupa nie szczepionych miała zrzuconych ludzi z kiepską odpornością. Jak miało wyjść? To jak musiało :) jak zlecono tak stwierdzono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...