KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[Chef Paul]

Być może zarazili się na jednej z wielomilionowych demonstracji w Niemczech:

"... Jeden z nich już nic nie może mówić, w tak złym jest stanie. A drugi już nie zaprzecza istnieniu epidemii ..."

Dobra wiadomość jest taka, że żaden z nich, nie zakrztusił się wodą.

 

ps - "... gnojom się udaje to co zaplanowali ..." Zapewne byli "na celowniku"

[irqul]

To jest projekcja.

Może trzeba słuchać a nie oglądać.

Nic takiego co napisałeś

nie powiedział.

 

Mętnie się wyrażasz! Trudno zrozumieć czy chcesz się podzielić własnymi wątpliwościami, czy mnie pouczać. Może jesteś chory?

 

Prof. Simon przyszedł z ekipą przypadkowych przechodniów i kamerzystą. Rozdał maseczkę, miał okulary na nosie. To ta ciekawsza część spotu reklamowego covidianistów- wizualna.

 

Mówił gorzej niż wyglądał. Jeżeli nie masz litości dla człowieka, to zacytuj jego słowa.

[kulibob]

Kolejne głosy, tym razem ze środowisk medycznych, przeciw lockdown-om i dotychczasowej strategii walki w covid.

https://www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedziec,koronawirus--deklaracja-z-barrington---nowa-strategia-walki-z-covid-19,artykul,19122778.html

Oby te głosy docierały do polityków, bo skutki społeczne i ekonomiczne kolejnego lockdownu byłby dla nas katastrofalne. Mam nadzieję, że rząd nie zdecyduje się na tak radykalne kroki jak wiosną, że tamto działanie było pod wybory.

 

WW2 też zrobiła nie odwracalne szkody? Było mineło kto przetrwał żyje. Tu będzie to samo jak padnie gospodarka to kiedyś wstanie . Normalny cykl.

 

Może trochę pozytywów będzie świat się oczyyści z debilizmu ekonomicznego i durnych usług dla debili.

[kulibob]

O wlaśnie, zaczynasz dobrze kombinować.

Kiedyś wywoływano wojny światowe żeby zniszczyć gospodarkę świata i przejąć własności za prawie darmo.

Niestety wojna jest nieprzewidywalna i jej organizatorzy nie mogli czuć się całkiem bezpiecznie.

Dzisiaj wywołali "pandemię".

Efekt będzie podobny.

 

I kto natym straci? Miotający się kredyciarz.

 

Jednak priorytetem jest nie zachorować. Niewiedze powodu aby ryzykować jeśli nic nie zyska a mogę stracić.

Skończy się kryzysem i rozejdzie się po kościach

[fotohobby]

PS. Dobrze, że nie zaproponowałeś Australii i stanu Wiktoria.

 

Ha, ha - aleś trafił lubisz godzinę policyjną ?

Cytat z sierpnia:

Głos24 Małopolski Portal InformacyjnyEUROPA I ŚWIAT

niedziela, 2 sierpnia 2020 13:25

Godzina policyjna, zakaz przemieszczania się i przyjmowania gości. Australia walczy z wirusem

Autor Tomasz Stępień

Godzina policyjna, zakaz przemieszczania się i przyjmowania gości. Australia walczy z wirusem

Koronawirus paraliżuje australijski stan Wiktoria. Władze wprowadziły szereg bardzo drastycznych restrykcji, które mają powstrzymać wzrost zakażeń. Co ciekawe, gdy spojrzymy na liczby, w całej Australii na Covid-19 zachorowało znacznie mniej osób niż w Polsce. Liczba ofiar śmiertelnych także jest dużo niższa.

 

Wiktoria to stan położony w południowo-wschodniej części kontynentu australijskiego. Z niemal 5 milionowym Melbourne to najgęściej zaludniony stan Australii. I to właśnie tutaj od początku lipca odnotowano szybki wzrost nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Z perspektywy Europy nie są to wyjątkowo duże liczby. Dziś raportowano 613 nowych przypadków, wczoraj – 377, przedwczoraj – 602. Od początku epidemii w całej Australii na Covid-19 zachorowało 16 905 osób, a zmarło 602.

 

 

To kilkakrotnie mniej niż w Polsce. Ale australijskie władze wpadły w przerażenie. Szczególnie w Wiktorii. Premier rządu stanowego, Daniel Andrews zapowiedział, że nie dość że obowiązujące restrykcje będą przedłużone o kolejne sześć tygodni, to zostają wprowadzone zostaną nowe.

 

W całym stanie ogłoszono stan klęski żywiołowej, a w Melbourne, drugim co do wielkości mieście Australii, już od dziś została wprowadzona godzina policyjna. Od 20:00 do 5:00 mieszkańcy mają absolutny zakaz opuszczania domu. Premier ostrzegł, że nie będzie tolerancji dla osób łamiących nakazy dotyczące godziny policyjnej. – Jeśli wyjdziesz bez powodu po godzinie 20:00, zostaniesz złapany i ukarany grzywną. Skończył się czas na wyrozumiałość, czas na ostrzeżenia i przestrogi – powiedział Andrews.

 

Ale to nie koniec ograniczeń. Od dzisiaj zakupy będzie mogła robić tylko jedna osoby z gospodarstwa domowego i tylko jeden raz dziennie. Wraca też obowiązek zakrywania twarzy, a od środy od 23:59 w Melbourne nie będzie można już wziąć ślubu. Do zdalnego nauczania wrócą także uczniowie i studenci. Nie jest wykluczone, że od środy ograniczona zostanie działalność przedsiębiorstw i punktów usługowych, a restauracje i baru będą mogły oferować dania tylko na wynos. Ograniczenia dotkną komunikację miejską, która w ogóle nie będzie funkcjonowała w czasie godziny policyjnej.

 

Skoro w sierpniu tak zadziałali, to nic dziwnego, że teraz jest u ich spokojnie.

Do tego gęstośc zaludnienia i sposobność transmisji wirusa.

To też trze a wziąć pod uwagę, kiedy porównuję się sytuację w dwóch krajach.

Edytowane 11 Października 2020 przez fotohobby

[kryzys]

Widać że dalej są ludki wierzący w koronawirusa , nie pokapowaliście się jeszcze że to wałek wulgarny wałek i ktoś (rządzący) robi was w wała i ugrywa co chce ? nie tylko nasi oczywiście .

[vvvv]

Ha, ha - aleś trafił lubisz godzinę policyjną ?

Cytat z sierpnia:

 

 

Skoro w sierpniu tak zadziałali, to nic dziwnego, że teraz jest u ich spokojnie.

Do tego gęstośc zaludnienia i sposobność transmisji wirusa.

To też trze a wziąć pod uwagę, kiedy porównuję się sytuację w dwóch krajach.

 

Człowieku litości. Naucz sie czytać ze zrozumieniem,. Wiem, ze to niemożliwe, ale trzymam kciuki.

[fotohobby]

No, jeśli chciałeś podać przykład, że restrykcje przynoszą efekty, to ci się udało

Jak tam z tym bezrobociem w Norwegii ?

 

Nie ma to jak podawać "rzetelne dane"...

Edytowane 11 Października 2020 przez fotohobby

[vvvv]

No, jeśli chciałeś podać przykład, że restrykcje przynoszą efekty, to ci się udało

Jak tam z tym bezrobociem w Norwegii ?

 

Nie ma to jak podawać "rzetelne dane"...

 

Nic się nie pomyliłem. Ty nie rozumiesz co czytasz. Dramat.

Tak podałem co mi kolega z Norwegii powiedział, ale masz rację to przez te demonstracje w Norwegii wzrosło z 20 do 24%.

Co do rzetelnych danych to nie ma to jak pisać, o PKB w twoim wykonaniu,

Problemy psychiczne leczy się u lekarza.

[Greengaz]

Jeżeli już sugerujesz to zdecydowanie lepiej tam niż Chiny.

PS. Dobrze, że nie zaproponowałeś Australii i stanu Wiktoria.

Australia: Stan Wiktoria bez zgonu na COVID-19 w ciągu doby

przykład stanu Wiktoria dochodzenia do wyniku w Covid-19

https://www.dhhs.vic.gov.au/second-step-restrictions-metropolitan-melbourne-covid-19

[fotohobby]

Tak podałem co mi kolega z Norwegii powiedział,

 

Ojej, kolega Co opowiedział bzdurę, a Ty bezmyślnie kupiłeś i przybiegłeś z tym na forum

Żeby było śmiesznej, nie dość, że liczba się nie zgadzała (ale z liczbami od zawsze masz problem), to jeszcze ten "news" był z kwietnia (wówczas w Norwegii miał miejsce krótkotrwały skok bezrobocia).

Problemy psychiczne leczy się u lekarza.

I z tego faktycznie mógłbyś się wyleczyć, niestety informacje dla Ciebie są gorsza - na głupotę i bezmyślność lekarstwa nie ma...

[vvvv]

przykład stanu Wiktoria dochodzenia do wyniku w Covid-19

https://www.dhhs.vic.gov.au/second-step-restrictions-metropolitan-melbourne-covid-19

 

Następny.

Ps. O znasz angielski?

[vvvv]

Ojej, kolega Co opowiedział bzdurę, a Ty bezmyślnie kupiłeś i przybiegłeś z tym na forum

Żeby było śmiesznej, nie dość, że liczba się nie zgadzała (ale z liczbami od zawsze masz problem), to jeszcze ten "news" był z kwietnia (wówczas w Norwegii miał miejsce krótkotrwały skok bezrobocia).

 

I z tego faktycznie mógłbyś się wyleczyć, niestety informacje dla Ciebie są gorsza - na głupotę i bezmyślność lekarstwa nie ma...

 

Masz racje. Bzdurę ze bezrobocie wzrosło. Tylko zapomniałem dodać ze to przez demonstracje.

Szkoda czasu na takich ....

[Greengaz]

Następny.

Ps. O znasz angielski?

 

Dobry argument

[vvvv]

Dobry argument

 

Oczywiście. Ty myślisz ze nie wiem jak tam jest. Przeczytaj uważnie jeszcze raz co napisałem. Proszę skup się. Tylko nie rozczaruj mnie przynajmniej raz.

[fotohobby]

Masz racje. Bzdurę ze bezrobocie wzrosło. Tylko zapomniałem dodać ze to przez demonstracje.

Szkoda czasu na takich ....

 

Pewnie że wzrosło, tylko nie do tej wartości (i szybko spadło, o czym "zapomniałeś" nadmienić)

Tylko, że podając przesadzone dane, robisz dokładnie to, co mainstreamowe media - tylko w drugą stronę.

Przesadzasz, chcesz wywrzeć większe wrażenie.

Zresztą nie tylko Ty - "wielomilionowe demonstracje" i to "co chwila", czy "znienawidzona Szwecja" to kolejne przykłady...

Edytowane 11 Października 2020 przez fotohobby

[Greengaz]

@vvvvv

Oczywiście, że wiem. Przed chwilą rozmawiałeś z kolegą.

Poza tym twoja wiedza jest tak rozległa, że czasami masz kłopoty z jej ogarnięciem.

[vvvv]

@vvvvv

Oczywiście, że wiem. Przed chwilą rozmawiałeś z kolegą.

Poza tym twoja wiedza jest tak rozległa, że czasami masz kłopoty z jej ogarnięciem.

Uff. Dobrze, że wiesz. Do tego uszczypliwy kolega. Masz dziś znów zły dzień?

Lepiej jest mieć nadmiar wiedzy, niż jej brak.

[vvvv]

Pewnie że wzrosło, tylko nie do tej wartości (i szybko spadło, o czym "zapomniałeś" nadmienić)

Tylko, że podając przesadzone dane, robisz dokładnie to, co mainstreamowe media - tylko w drugą stronę.

Przesadzasz, chcesz wywrzeć większe wrażenie.

Zresztą nie tylko Ty - "wielomilionowe demonstracje" i to "co chwila", czy "znienawidzona Szwecja" to kolejne przykłady...

 

Tak wzrosło a potem spadło w lipcu wg. twojego linku. Oj to wiedza internetowa.

[fotohobby]

Jasne, "kolega" jest najlepszym informatorem.

Gdzie tam innym do niego... Ci co znaczy na przykład Puls Bizesu w porównaniu do Twojego "kolegi"

https://www.pb.pl/spadlo-bezrobocie-w-norwegii-998161

tu najświeższe informacje - z samej Norwegii zresztą:

https://www.mojanorwegia.pl/praca-i-pieniadze/bezrobocie-spada-we-wszystkich-okregach-poprawa-sytuacji-w-wiekszosci-branz-17984.html

W lipcu gościłem kuzynkę z Oslo. Rozmawialiśmy o covidzie i o ile zgodzę się, że w PL istnieją większe obostrzenia w zakładaniu maseczek (permanentnie zapominała o zakładaniu maseczki w sklepach), to porozmawialiśmy tez trochę o tym, co dzieje się na rynku pracy.

I w lipcu już się wszystko normalizowało

Twój "kolega" uraczył Ciebie nie dość że informacjami starymi, to jeszcze przesadzonymi...

A Ty jak ten indyk....

Edytowane 11 Października 2020 przez fotohobby