adam_mk 26.10.2020 00:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Twoją domeną jest głupkowatość nieinteligentna, co wyraźnie widać po Twoich wpisach.Niespecjalnie Ci wychodzą... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.10.2020 00:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Prywatne to chyba domy? Jak przychodzi ktoś do Ciebie to zakładasz maskę? Mówię, żeby paczkę zostawił przed furtką. Kiedy masz największa liczbę zachowań na grypę? A tezę, że od grypy różni się nazwą uważasz za udowodnioną? Czy sezon oznacza koniec wakacji i większy ścisk w środkach komunikacji, w biurach i szkołach? Jakoś na wiosnę nie widać było, żeby któraś pólkula miała łatwiej. A teraz podrzucałem przykłady z naszej półkuli, którym nie rośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 26.10.2020 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Będziesz chorował bezobjawowo, jak większość. Zapomnij. Gates już się wypowiedział, że jesień 2021 będzie daleka od normalności. covid-21? Bezpieczna szczepionka w rok. Kamikadze jesteś. Gawarancji nie mam A najpierw po kłują inne kraje i staruchów więc będzie obraz jej szkodliwości. Jak dla mnie mniejsze ryzyko ie ukłuć niż przechorować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 26.10.2020 05:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 A mój znajomy kiedyś miał zawał w wieku 35 lat (ciężka sprawa), drugi z kolei miał wylew i z nim się już nie dogadasz. Ludzie chorowali i będą chorować. Obydwaj sportowcy pełną gębą byli...... A co ma piernik do wiatraka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irqul 26.10.2020 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Niby co fajnego jest w krzywej szwedzkiej? Różni się od naszej tym, że u nas nie było pierwszej fali - drugą mają bardzo podobną. Prawie 2x więcej przypadków zakażeń na mln populacji a przypadków śmiertelnych na mln 5x więcej. Nie ma czego zazdrościć. Nic fajnego, to tylko dane statystyczne i jeżeli już mamy czego zadrościć Szwedom, to mądrzejszych polityków, a nie krzywej, czy liczb. Co do rezultatów działań władz- w Polsce do przypadków zakażeń i zgonów covidowych trzeba by doliczyć ofiary destrukcji systemu opieki medycznej, ale nie o to chodzi. Mamy teraz sezonowy wzrost zachorowań który, dla nikogo, nie jest niespodzianką. Wchodzimy w etap w którym decydenci nie zasłonią niekompetencji zatroskaniem czy dobrymi intencjami. No a na Forum ktoś wygra pyskówkę- maseczkowcy vs anty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 26.10.2020 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 http://listlekarzy.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 26.10.2020 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 A mój znajomy kiedyś miał zawał w wieku 35 lat (ciężka sprawa), drugi z kolei miał wylew i z nim się już nie dogadasz. Ludzie chorowali i będą chorować. Obydwaj sportowcy pełną gębą byli...... Andrzej Grubba zmarł na raka płuc i nigdy nie palił .Co chcesz przekazać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Grisza_ 26.10.2020 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 http://listlekarzy.pl/ THX Takich niuansów jak poniżej pewnie są setki, jednak niewielu się tym przejmuje, bo z założenia są nieistotne. Marco Pacori - włoski psycholog i psychoterapeuta zwrócił uwagę na konsekwencje obowiązkowego noszenia masek w wieku rozwojowym. Maska obejmuje dużą część twarzy, uniemożliwiając rozpoznanie, interpretację i imitację wyrazu twarzy. Według najwybitniejszych badaczy z dziedziny psychologii znanej jako "język ciała", mimika twarzy jest jednym z najważniejszych aspektów komunikacji międzyludzkiej /26-29/. Obszar mózgu nazywany FFA (obszar fuzji twarzy) dojrzewa w wieku rozwojowym. Jeśli podczas tej fazy rozwoju twarz przez większość czasu jest przykryta maską (godziny spędzone w szkole z kolegami z klasy i nauczycielami), istnieje ryzyko, że obszar ten zaniknie, co spowoduje, że dziecko nie będzie już w stanie odróżnić jednej twarzy od drugiej, lub stworzyć obrazu siebie samego, aby móc rozpoznać cechy wyróżniające płeć; w praktyce młody człowiek będzie dorastał bezpłciowy, bez tożsamości i bez zdolności do zrozumienia, z kim ma do czynienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Grisza_ 26.10.2020 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 vs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.10.2020 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Mamy teraz sezonowy wzrost zachorowań który, dla nikogo, nie jest niespodzianką. Wchodzimy w etap w którym decydenci nie zasłonią niekompetencji zatroskaniem czy dobrymi intencjami. No a na Forum ktoś wygra pyskówkę- maseczkowcy vs anty. Jakoś jak słucham profesorów, to twierdzą, że wzrost tylko pośrednio ma związek z pogodą. Zarażamy się głównie bezpośrednio - wiec pogoda wpływa o tyle, że bardziej się ciśniemy w zamkniętych pomieszczeniach, na przystankach itd. Ale główna przyczyna, to powrót z wakacji, szkoły, zakłady pracy, zatłoczone środki komunikacji - i wywalone na DDM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 26.10.2020 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 20 proc. testów z wynikiem pozytywnym w skali Polski to bardzo dużo - wg WHO odsetek powyżej 5 proc. oznacza, że robione jest za mało testów i nie ma kontroli nad epidemią. Tymczasem w woj. podkarpackim w ciągu ostatniej doby odsetek pozytywnych testów wyniósł... 93 proc. Wg danych Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w ciągu doby wpisano do bazy 787 wyników testów, z czego 729 to wyniki pozytywne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dwiecegly 26.10.2020 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 (edytowane) Wzrost w 80% związany jest ze szkołami, Dzieci przynoszą zarazek do domu, rodzice zanoszą do zakładow pracy itd itp. Tak sie dzieje w calej Europie, nie tylko u nas. Miałem jeszcze jakieś nikłe nadzieje że krzywą uda sie na tyle wypłaszczyć że nie doświadczymy kompletnej katastrofy służby zdrowia - według teoretycznych założeń to jest okolo 30tyś pozytywów dziennie przez okolo tydzień. Te 10-15tyś dziennie które teraz mamy, moim i nie tylko moim skromnym zdaniem stanowi okolo 10% rzeczywistych chorych. Na taką ilość zachorowań nie pomogą zadne pojedyncze szpitale polowe czy namioty pod szpitalami (ciekawe jak to bedzie dzialac przy minus 5 czy minus 10 w grudniu i styczniu). Wiec w ciagu 2-3 tygodni doświadczymy armagedonu w szpitalach i kompletnego odcięcia wiekszosci chorych (wszystkich) od lekarzy i leczenia. Nie pomoże już zadne zamkniecie szkoł, nawet przedszkoli. Niektorzy twierdzą ze 5-10% z nas w tym kraju miala lub ma covida. Pozytywny test ma już moja siostra, drugą czeka na wynik. Oprocz tego okolo 10 osob w pracy, drugie tyle podejrzewa że ma ale nikt im nie chce zrobić testu. W przedszkolu corki byla na razie 2 przypadki + jedna opiekuna, ale dzieci praktycznie nie maja specyficznych objawów wiec zakladam ze chorych dzieci jest tam kilkadziesiat. W szkole syna 5 klas jest na kwarantannie (od dzis to juz nie ma znaczenia bo chodzą do szkoly tylko klasy 1-3). W fabryce sąsiada ktory tez juz przeszedl covida jest 70 chorych osob (potwierdzonych) na 200 zatrudnionych. Na razie nikt nie choruje poważnie. Oprocz tego mam conajmniej kilku chorych znajomych i wielu, wielu ktorzy mają lekkie objawy ale szkoda im 400zl na test. Także te oficjalne statystyki w PL że chorych było dotąd 200tyś są smieszne. Jak okolo 10% z mojego otoczenia ma lub podejrzewa że ma codiva. Tak naprawde w PL przechorowało, czesto pewnie nieswiadomie, grubo ponad 1 mln ludzi, sądze że nawet wiecej. Edytowane 26 Października 2020 przez dwiecegly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dwiecegly 26.10.2020 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Co do Szwecji to specyfinczny naród, oni żyja w samoizolacji od pokoleń. Jak mi opowiada znajoma ktora tam mieszka, tam nie ma rodzinnych odwiedzin jak u nas co kilka dni, tylko np raz rocznie. Nawet rodzicow nie widuje sie dlugimi tygodniami albo miesiącami. Typowy Szwed ma zaledwie kilku znajomych z ktorymi i tak zwykle nie utrzymuje bliskich kontaktów. Oprocz młodziezy nikt nie wita sie buziakiem, przytuleniem czy nawet usciskiem ręki. Ludzie mają dystans do siebie i zawsze go mieli, długo przed covidem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Grisza_ 26.10.2020 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Podkarpackie od końcówki września jedzie na ponad 50% pozytywnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.10.2020 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Wiec w ciagu 2-3 tygodni doświadczymy armagedonu w szpitalach i kompletnego odcięcia wiekszosci chorych (wszystkich) od lekarzy i leczenia. Zdecydowanie szybciej. Wystarczy popatrzeć na przyrost aktywnych przypadków. W sumie, to chyba już. Zmierzamy na ścianę i robimy to z bardzo dużą prędkością – mówi Michał Rogalski, który zajmuje się statystyczną analizą danych dotyczących rozwoju epidemii w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dwiecegly 26.10.2020 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 na dzien dzisiejszy da sie jeszcze dostać do szpitala w bardzo ciezkich przypadkach, niedlugo to bedzie tylko dla ratujących życie. Jak ma nam sie coś stać zdrowotnego to lepiej nie przez najbliższe kilka miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 26.10.2020 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Pytanie do anty maseczkowców. Gdy są teraz optymalne warunki do bunkrowania. W jaki sposób manipulować lokalną społecznością przy pomocą fake aby zmaksymalizować ich zakażenie aby zwiększyć swoje szanse na nie zakażenie w przyszłości? Grisza help? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 26.10.2020 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Somsiady teściów mają syfa i nie maja samochodu sanepid kazał na tes jechać autobusem:) Ich córka co mieszka z nimi parę dni później jechała na test też autobusem chociaż wiadomo było ż e starzy mają covida:) One wmaire lajtowo a starego trochę telepie huśtawka temperaturowa 39* od tygodnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom1000k 26.10.2020 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Tyle dyskusji a wnioski są o wiele prostsze. W budżetówce wirus sieje spustoszenie i strach, natomiast w sektorze prywatnym wszyscy normalnie pracują i nic się nie dzieje. Nie wspomnę o kasjerkach, bo to już prawdziwe cyborgi . Taki to wirus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Grisza_ 26.10.2020 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2020 Pytanie do anty maseczkowców. Gdy są teraz optymalne warunki do bunkrowania. W jaki sposób manipulować lokalną społecznością przy pomocą fake aby zmaksymalizować ich zakażenie aby zwiększyć swoje szanse na nie zakażenie w przyszłości? Grisza help? Jeśli chodzi o Twój przypadek czuję się bezrady, wybacz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.