KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[fotohobby]

Bo stwierdzono takie wtórne zakażenie po szczepieniu w Chinach ichniejszą szczepionką

 

Cudownie.

A nie o to pytałem. Bo po pierwsze chińska szczepionka raczej nam nie zagraża, po drugie Twoja próba zmiany tematu na chiński wyrób nadal nie daje odpowiedzi na proste pytanie:

Na jakiej podstawie twierdzisz, że szczepionki dają tylko 3-miesięczną odporność ?

[kemot_p]

Przed chwilą zadzwoniła do mnie bratowa, a potem brat z ciekawymi informacjami.

Rodzice i rodzeństwo lekarzy są w pierwszej kolejności do szczepienia, więc ja siłą rzeczy znalazłem się w pierwszym rzucie Do jutra mam się zdeklarować, czy chcę się szczepić, czy nie.

I to jest ta pierwsza, lepsza cześć tej informacji od brata.

Gdy go zapytałem co mi radzi to odpowiedział niezbyt satysfakconująco. Stwierdził, że z medycznego punktu widzenia nie widzi potrzeby szczepienia na covida, który jest wg mniego trochę poważniejszą grypą, groźną dla poważnie chorych i zaawansowanych wiekowo, więc mi osobiście nie rekomenduje. Ale jest drugi argument. Rząd pracuje już nad rozwiązaniami utrudniającymi życie osobom niezaszczepionym - zakaz lotów, brania udziału w imprezach masowych itp, więc summa summarum doprowadzą do tego, że każdy kto będzie chciał normalnie fukcjonować, a nie dostanie kwitu z przeciwwskazaniami, będzie musiał się zaszczepić.

Trochę się zdołowałem faktem, że w przypadku procedur medycznych, jakimi są szczepienia, brak argumentów medycznych zostaje wypierany przez argumenty pozamedyczne.

[fotohobby]

Tak w Stanach działa wiele przedszkoli, szkól , uniwersytetów.

Czyli - nie ma obowiązku poddania dziecka obowiązkowym szczepieniom, ale bez nich nie dostanie się do szkoły/uniwerek.

Było łatwe do przewidzenia, że ze szczepionką na korona potoczy się tak samo.

[Greengaz]

Przed chwilą zadzwoniła do mnie bratowa, a potem brat z ciekawymi informacjami.

.....

.

I co Ty teraz bidoku zrobisz? Współczuję

[Emtebe]

Przed chwilą zadzwoniła do mnie bratowa, a potem brat z ciekawymi informacjami.

Rodzice i rodzeństwo lekarzy są w pierwszej kolejności do szczepienia, więc ja siłą rzeczy znalazłem się w pierwszym rzucie Do jutra mam się zdeklarować, czy chcę się szczepić, czy nie. (...)

 

Możesz ich poprosić o więcej informacji, bo to co piszesz nie ma porwierdzenia w oficjalnych źródłach.https://www.gov.pl/web/szczepimysie/od-kiedy-moge-sie-zaszczepic

[kemot_p]

I co Ty teraz bidoku zrobisz? Współczuję

 

Czym sobie załużyłem na ten epitet?

Od moderatora oczekiwałbym przynajmniej podstawowych zasad kultury.

 

Możesz ich poprosić o więcej informacji, bo to co piszesz nie ma porwierdzenia w oficjalnych źródłach.https://www.gov.pl/web/szczepimysie/od-kiedy-moge-sie-zaszczepic

 

Dam znać jak się czegoś więcej dowiem.

Edytowane 30 Grudnia 2020 przez kemot_p

[Greengaz]

Czym sobie załużyłem na ten epitet?

 

Po prostu Ci współczuję. Stoisz przed trudnym wyborem.

[Kaizen]

Bo to co w deklaracjach producenta odpowiedzialnego za produkt bywa ... kłamliwe.

 

Co Ty jesz i pijesz przy takim podejściu? Dodaj jeszcze, że nie wiadomo, czy w igle nie ma rtęci a w strzykawce BPA.

 

Czy kupiłbyś sprzęt na którego poprawne działanie producent nie daje gwarancji /rękojmi od pierwszego dnia sprzedaży?

 

Jakby by mi to miało uratować życie (i nie byłoby innego skutecznego sposobu) i kilka milionów użytkowników już by to przetestowało - tak. Bez wahania.

[Gik]

Spoko antyszczepionkowcy, nasz rzond organizuje program wsparcia dla ewentualnych powikłań po szczepiennych.

Tylko czemu ja mam się składać po pierwsze na szczepionkę po drugie na taki fundusz. Skoro na tym procederze zarabia jakaś tam firma i to jest jej produkt. Więc dlaczego ONA za to nie będzie odpowiadać? Skoro to takie dobre jest to co jej szkodzi?

 

a tak poza tym czy fani szczepionek czytali możliwe efetkty nie pożądane tych szczepionek?

Tak się składa, że byłem kiedyś przed sytuacją potrzeby przeprowadzenia małego zabiegu w szpitalu i tam wymagali ode mnie zaszczepienia przeciwko żółtaczce. No i spoko zgodziłem się dopóki nie przeczytałem o możliwych skutkach ubocznych w których było między innymi też ciekawymi - stwardnienie rozsiane.

Super. Teraz tylko POWINNI poinformować jaką szanse statystyczną mam na żółtaczkę a JAKĄ na te ich powikłania które naprawdę nie są słabsze niż sama żółtaczka.

Ale o co bić pianę, ta szczepionka jest lepsza. wszak nie ma jeszcze listy takich powikłań .

[Kaizen]

a tak poza tym czy fani szczepionek czytali możliwe efetkty nie pożądane tych szczepionek?

 

Owszem. I pisaliśmy tu o nich. I powikłania są opisane w ulotce.

I porównywaliśmy np. do aspiryny (chyba ze trzy osoby wrzucało kawałki ulotki aspiryny, która przy skutkach ubocznych szczepionki Biontechu to demon zła).

[Emtebe]

Możesz ich poprosić o więcej informacji, bo to co piszesz nie ma porwierdzenia w oficjalnych źródłach.https://www.gov.pl/web/szczepimysie/od-kiedy-moge-sie-zaszczepic

 

Dam znać jak się czegoś więcej dowiem.

 

Dziwna zmiana. Do tej pory brak wiedzy czy brak potwierdzenia faktami, nie przeszkadzał ci w wypowiedziach

[Gik]

Owszem. I pisaliśmy tu o nich. I powikłania są opisane w ulotce.

I porównywaliśmy np. do aspiryny (chyba ze trzy osoby wrzucało kawałki ulotki aspiryny, która przy skutkach ubocznych szczepionki Biontechu to demon zła).

 

No i sok z brzozy za pewne też może mieć powikłania, mi chodzi jednak o % szane. To co dało by mi realny wybór. Puki co to stryczek czy gilotyna,

Manipulacja cyframi czyni cuda. Kaizen Ty to wiesz doskonale. Liczą się rzetelne informacje

 

Poza tym jak wspominał stos powikłania długoterminowe będą w odstępie kilku-kilkunastu lat w dodatku kiedy zaszczepi się większość świata. Nie będzie można nic nikomu udowodnić ani obalić, że owe powikłania nie wystąpiły z powodu czego kolwiek innego.

Życie nauczyło mnie tego, że w kapitalizmie nikt nie robi nic z dobroci serca. A zwłaszcza duże firmy które MUSZĄ produkować $$ .

Szczepionka ma skuteczność 80-95% czyli na 100 osob zachoruje 5-20 osób po wzięciu szczepionki

A bez szczepionki jaka jest szansa na zachorowanie? Mając 100 osób ile z nich będzie chore? Tzn będzie mieć objawy? HMM czy aby nie 5-20 osob?

Przeciwciała to każdy organizm wytworzy po styku z wirusem. Liczy się ich ilość i ogólna kondycja organizmu.

 

Wszędzie tylko manipulacje danymi ehh....

 

Z tego wszystkiego fakt jest i tak jeden. Szczepiona to klucz do powrotu do normalności. Życzę wszystkim aby mieli wybór.

[niktspecjalny]

A jeszcze tak niedawno wycieraliście sobie gęby konstytucją.

 

Czasami to się zastanawiam gdzie u ciebie są granice konkretnego myślenia. Kuźwa dlaczego się nie zaszczepisz chłopczyku ? Nawet to sprawia ci trudność ?

[kemot_p]

Dziwna zmiana. Do tej pory brak wiedzy czy brak potwierdzenia faktami, nie przeszkadzał ci w wypowiedziach

 

Nie wiem, do czego pijesz. Albo mnie z kimś pomyliłeś, jeśli nie to wskaż w którym poście napisałem nieprawdę - z przyjemnością się do tego ustosunkuję.

To że w swoich wypowiedziach cytuję prof. Kunę, brata, czy innych lekarzy mających odrębne zdanie na temat epidemii od głownego nurtu nie czyni moich wypowiedzi nieprawdziwymi. Jeśli już komuś zarzucasz brak wiedzy, to nie mi, tylko tym, na podstawie opinii których ja wyrabiam sobie zdanie.

Edytowane 30 Grudnia 2020 przez kemot_p

[fotohobby]

No i sok z brzozy za pewne też może mieć powikłania, mi chodzi jednak o % szane. To co dało by mi realny wybór. Puki co to stryczek czy gilotyna,

Manipulacja cyframi czyni cuda. Kaizen Ty to wiesz doskonale. Liczą się rzetelne informacje

 

Poza tym jak wspominał stos powikłania długoterminowe będą w odstępie kilku-kilkunastu lat w dodatku kiedy zaszczepi się większość świata. Nie będzie można nic nikomu udowodnić ani obalić, że owe powikłania nie wystąpiły z powodu czego kolwiek innego.

Życie nauczyło mnie tego, że w kapitalizmie nikt nie robi nic z dobroci serca. A zwłaszcza duże firmy które MUSZĄ produkować $$ .

Szczepionka ma skuteczność 80-95% czyli na 100 osob zachoruje 5-20 osób po wzięciu szczepionki

A bez szczepionki jaka jest szansa na zachorowanie? Mając 100 osób ile z nich będzie chore? Tzn będzie mieć objawy? HMM czy aby nie 5-20 osob?

.

Troszke dziwny masz ten tok obliczeń.

Jeśli nawet 5-20% osób zaszczepionych zachoruje na Covid, to większość przejdzie go lekko, lub bezobjawowo, a jedynie około 10-20% z nich będzie potrzebowalo hospitalizacji.

Sam widzisz, jak ogranicza to liczbę pacjentów trafiających do szpitala.

[Emtebe]

Nie wiem, do czego pijesz. Albo mnie z kimś pomyliłeś, jeśli nie to wskaż w którym poście napisałem nieprawdę - z przyjemnością się do tego ustosunkuję.

To że w swoich wypowiedziach cytuję prof. Kunę, brata, czy innych lekarzy mających odrębne zdanie na temat epidemii od głownego nurtu nie czyni moich wypowiedzi nieprawdziwymi. Jeśli już komuś zarzucasz brak wiedzy, to nie mi, tylko tym, na podstawie opinii których ja wyrabiam sobie zdanie.

Poparcie hipotez wypowiedzią innych osób, rzeczywistych lub fantastycznych, nie jest jednoznaczne z tym, że opierają się one na faktach lub wiedzy. Odrębne zdanie nie jest jednoznaczne z tym, że potwierdzony fakt staje się wątpliwy.

[Gik]

Troszke dziwny masz ten tok obliczeń.

Jeśli nawet 5-20% osób zaszczepionych zachoruje na Covid, to większość przejdzie go lekko, lub bezobjawowo, a jedynie około 10-20% z nich będzie potrzebowalo hospitalizacji.

Sam widzisz, jak ogranicza to liczbę pacjentów trafiających do szpitala.

 

Nic nie widzę, bo jeszcze nie ma szczepień masowych.

Widze natomiast manipulacje liczbowe w wydaniu Wszystkich dostępnych nam mediów

To co Ty twierdzisz to jest teoria i życzenia rządzących. Na fakty poczekamy i niestety będziemy musieli je sami przesiewać z propagand.

Pieniądze poszły, UE zainwestowało a to nie może się zmarnować, bo głupio, co?

 

Najśmieszniejsze jest to, że okres szczepienia masowego każdego z nas przypada na wiosnę. A wiosna to okres w którym radykalnie zmniejszają się zachorowania na grypy i inne wirusy. Covid przecież też jest takim wirusem. I pozwolę sobie wywróżyć 100% sukces szczepionek i dalszą motywację dla wyszczepienia niewiernych i niedowiarków

 

W tym wszystkim nie chce krytykować wszystkich szczepionek co do zasady, bo szczepionki w zamyśle są cudowne i dobrze, że istnieją.

Boli mnie tylko to, że:

-zainwestowali w nie kontrowersyjni ludzie, o nie do końca humanitarnych poglądach i działaniach (teoria spiskowa nr1 )

-koncerny które wytworzyły tą szczepionkę chcą za nie duże pieniądze (w przeliczeniu na dawkę na 1 człowieka) to w sumie fair.

ale dlaczego zwolnione je z odpowiedzialności - tu proszę o wyjaśnienie.

-dlaczego tworzone są fundusze z naszych pieniędzy na wypłaty dla ludzi z ewentualnymi powikłaniami. tutaj mam swoje typy odpowiedzi ale chce Waszych.

- dlaczego w ogole mamy takie konsekwencje gospodarcze w stosunku do tego virusa.

(mam wtyki w branży pogrzebowej) te konsekwencje i polityka światowa zaowocowały wielką ilością zgonów ludzi niestety więcej jest pośrednich niż bezpośrednich działań virusa. Dlaczego nas tak straszą i przestają leczyć na siłe.

- propagandowa szczepionkowa (bo istnieje tak jak i antyszczepionkowa) przylepia każdemu antyszczepionkowcowi łatkę płaskoziemnca i osoby twierdzącej, że w szpitalach leżeli statyści, dodatkowo osoby mocno ograniczonej umysłowo. Robią to, żeby ludziom było wstyd być antyszczepionkowcem.

To słaba taktyka moim zdaniem, nie mają lepszych argumentów za szczepieniami? Może trochę przyznań się do błędów i rzeczowych wyjaśnień?

[giman]

Co do szczepionki zawsze jeszcze można się włamać i ukraść.

 

Oooo no to to to właśnie to

Tak moja wyobraźnia podpowiadała mi, że zdobędziesz szczepionkę

Mam nadzieję, ze się nie obrazisz, wszak "znam" cię tylko forumowo-postowo. Ale widziałem cię jak wkraczasz do składu szczepionek pod osłoną nocy ...... dla bezpieczeństwa z maczetą oczywiście hehe.

[niktspecjalny]

Nie zastanawiaj się bo nic z tego nie będzie.

Tylko cię dziecko głowa rozboli.

 

Nie rozumiesz jednej rzeczy to jest swojego rodzaju wyróżnienie na FM ludzi z takim rozumowaniem. Tobie jak i innym adwersarzom do których grzecznie powrócę jak postawią np. nakaz skrętu w lewo to ty i tak to olejesz bo pojedziesz w prawo. Głupi przykład z życia ale taki swojski. Teraz będzie ostro. . Jak np. jakieś choróbsko zaatakuje tylko dzieci w wieku np.do 10 lat i twoje to obejmie. Jedynym rozwiązaniem dla tej opcji będzie szczepionka . To ty kuźwa też z tego nie skorzystasz bo powiesz po swojemu :

Zabawne jest jeszcze to że ci zaszczepieni nie będą musieli już przestrzegać tego DDM.

Oczywiście dlatego że ich skóra będzie, w wyniku wzięcia szczepionki, odpychać od siebie wirusy.

Jak dotkną jakiejś "zawirusowanej" powierzchni wirusy się na ich ręce nie przeniosą bo będą wiedziały że ten osobnik jest zaszczepiony.

 

No i oczywiście jak ktoś na takiego zaszczepionego kichnie wirusami to te wirusy na jego ubraniu nie osiądą bo przecież on jest zaszczepiony.

 

Czyż nie jest egoistycznym podejściem zmuszanie innych do zaszczepienia się tylko dlatego że komuś przeszkadzają zastosowane obostrzenia?

Ci egoiści uważają że powinno umrzeć/cierpieć kilka milionów ludzi, na skutek NOP-ów po szczepionce, żeby oni nie musieli "cierpieć" z powodu obostrzeń.

[Kaizen]

No i sok z brzozy za pewne też może mieć powikłania, mi chodzi jednak o % szane.

 

A i oszem, sok z brzozy zawiera kwas acetylosalicylowy więc powikłania opisane w ulotce polopiryny go tez dotyczą (w tym obniżenie płodności i zakaz stosowania w czasie ciąży).

Prawdopidobieństwo wystąpienia masz w każdej ulotce - fragmencik covidowej cytowałem dwie strony temu

 

 

na 100 osob zachoruje 5-20 osób po wzięciu szczepionki

 

To tak nie działa. Jaki % zaszczepionych na grypę na nią zachoruje? Brak odporności nie gwarantuje zachorowania. A odporność zaszczepionych dookoła ludzi zmniejsza ryzyko zachorowania również wśród niezaszczepionych i prowadzi do eradykacji.

 

A bez szczepionki jaka jest szansa na zachorowanie?

 

Analiza ryzyka pochyla się z ogromną uwagą nie tylko nad zagrożeniami wielce prawdopodobnymi o średnich i dużych konsekwencjach (a te z wielce prawdopodobnych, a o niewielkich szkodach, jak np. dreszcze i gorączka po szczepieniu, ignoruje) ale też nad zagrożeniami prawdopodobieństwo wystąpienia których jest małe, ale skutki krytyczne. I tu się załapuje poważne przechorowanie covida. Dookoła mnie namnożylo się chorych. Nikt (jeszcze) w szpitalu nie wylądował i nie zmarł, ale w każdym "chorym" domu co najmniej jedną osobę przyspawało do łóżka. Już to , że kogoś tak nie załatwię (nie mówiąc o sobie) jest dla mnie wystarczającym argumentem do przyjęcia szczepionki Biontech na podstawie dostępnych informacji o jej skuteczności i efektach niepożądanych.