KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[fotohobby]

I to jest całe sedno . Dlatego nie warto zapierdalać .

 

A może sedno jest takie, że nie warto być dusigroszem, pilnującym, by dzieci (pardon) wyszczały się w szkole przed wyjściem ?

Może nie warto czerpać życiowej satysfakcji z tego, że udało sie ukraść parę rzeczy z aliexpress, tylko może gdzieś pojechać, coś zobaczyć, z kimś się spotkać ?

[kulibob]

Po prostu zaczynając dorosłe życie mając 20-25 lat trzeba sobie odpuścić państwową emeryturę tylko zapracować na prywatna podobnie jak ty zrobiłeś i zaplanować ją na 40-45 lat i wtedy pocieszyć się życiem.

 

Tak z perspektywy czasu największym błędem była budowa domu. Mogłem poczekać 5-7 lat

[kulibob]

A może sedno jest takie, że nie warto być dusigroszem, pilnującym, by dzieci (pardon) wyszczały się w szkole przed wyjściem ?

Może nie warto czerpać życiowej satysfakcji z tego, że udało sie ukraść parę rzeczy z aliexpress, tylko może gdzieś pojechać, coś zobaczyć, z kimś się spotkać ?

 

Wyjazd i spotkania uniemożliwia COVID. Dltego wyjazd na wakacje stoi po znakiem ? Brak daty szczepienia

 

A satysfakcja to stopa zwrotu za pierwszy kwartał

Edytowane 5 Kwietnia 2021 przez kulibob

[fotohobby]

Wyjazd i spotkania uniemożliwia COVID. Dltego wyjazd na wakacje stoi po znakiem ? Brak daty szczepienia

 

Serio ?

Kto Ci broni lecieć do Egiptu, (że nie wspomnę o dalszych miejscach)

Kto Ci broni pojechać w dowolne miejsce w kraju, wynajmując pokój (mieszkanie) na kilka dni ?

Poza tym - nie tłumacz się COVIDem, bo wcześniej też tego nie robiłeś.

[kulibob]

Dlaczego? Chodzi ci o wyjazd zagraniczny? Bo chyba nie krajowy.

 

Potencjalne ryzyko zakażenia. Nie widzę powodu aby ponosić ryzyko.

 

Serio ?

Kto Ci broni lecieć do Egiptu, (że nie wspomnę o dalszych miejscach)

Kto Ci broni pojechać w dowolne miejsce w kraju, wynajmując pokój (mieszkanie) na kilka dni ?

Poza tym - nie tłumacz się COVIDem, bo wcześniej też tego nie robiłeś.

 

Ze znajomymi to spotykałem się w domu moim czy ich

 

A wyjazd raz rzeważnie gdzieś się jedzie.

Dwalatatemu nie wyszło (dzieciak był na obozie)

Roktemu COVID

Ten rok zależy od szczepienia i zachorowań

Edytowane 5 Kwietnia 2021 przez kulibob

[fotohobby]

Toś poszalał

Nie widzę powodu aby ponosić ryzyko.

 

I płacić za spanie i jedzenie na wyjeździe

[kulibob]

A kto nie liczy na wyższą? każdy chce dostać jak najwięcej. Sąsiad przepracował 45 lat i dostał 3500 zł emerytury, drugi przerobił 40 lat i ma 2000 zł, fakt odeszli już kilka lat temu na emerytury ale każdy z nich liczył na wyższą.

 

Kulibob przerobił ok 12-13 lat i dostanie trochę miej Ile teraz 1000zł jest na rękę.

 

Ale trudno dyskutować o systemie emerytalnym za 25-30lat.

Licz na siebie

[fotohobby]

Do rocznika ok 1960 to miało sens ale teraz nawet jak masz bardzo słabe dochody albo średnią krajową to emeryturę dostaniesz taką samą no może 300 zł więcej na prawdę. Przewidywana stopa zastąpienia to <25% czyli odchodząc na emeryturę i mając 6000 możemy mieć emeryturę około 1500,

 

 

Stopa zastąpienia czyli poziom przeciętnej emerytury do przeciętnego wynagrodzenia, spadnie do 23,1% w 2080 roku z obecnych 53,8%, prognozuje główny ekonomista Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) Paweł Wojciechowski.

 

W 2080 roku raczej nie będzie mnie to martwić

[kulibob]

Toś poszalał

 

 

I płacić za spanie i jedzenie na wyjeździe

 

JA nie widzę przyjemności w wyjazdach. Wkur.... mnie ludzie i tłok

A kasa to swoją drogą.

Szkoda będzie zmarnować talon na balon.

Ale priorytet ma szczepienie.

[fotohobby]

Spanie można znaleźć niedrogo, a jedzenie zrobić samodzielnie, jedyne co to warto pójść na dobrą rybę jak jest w okolicy lub coś lokalnego.

 

Musiałbym bardzo żony nie szanować, żeby jej to zaproponować.

OK, jak jadę pod namiot na południe Europy, to mogę jeszcze śniadania wziąć na siebie, ale w innych przypadkach - zapomnij

[fotohobby]

kurde miałbym prawie 120lat , no no ja pierdziele ciekawe jakie będą wtedy telefony i FM??

 

No to po co piszesz takie bzdury ?

[kulibob]

Musiałbym bardzo żony nie szanować, żeby jej to zaproponować.

OK, jak jadę pod namiot na południe Europy, to mogę jeszcze śniadania wziąć na siebie, ale w innych przypadkach - zapomnij

 

Nigdy wyjazdu bez kuchni Żarcie robię sam ewentualnie gofera z budy. Nie przepłacę od kija za żarcie

[fotohobby]

Moja mądrość przydaje się, żeby prostować bzdury, jakie na tym forum wypisujesz.

[kulibob]

Moja mądrość przydaje się, żeby prostować bzdury, jakie na tym forum wypisujesz.

 

Nie chcę cię urazić i odniosę to do ogółu.

Pracujesz?

Spłacasz dom?

 

To dla mnie przegrałeś życie jesteś niewolnikiem

jesteś niewolnikiem to najwyższa prawda

 

Wolę być niewolnikiem oszczędzania i celów które sobie wyznaczyłem niż głupich decyzji

[fotohobby]

Najpierw piszesz bzdury o 2080 roku a potem się ciskasz

 

Czyli nie zrozumiałeś o co chodzi z przytoczonym cytatem dotyczącym 2080.

Czyli przeceniałem Ciebie.

Ale ok, będę wiedział na przyszłość...

[fotohobby]

Nie chcę cię urazić i odniosę to do ogółu.

Pracujesz?

Spłacasz dom?

 

To dla mnie przegrałeś życie jesteś niewolnikiem

jesteś niewolnikiem to najwyższa prawda

 

Wolę być niewolnikiem oszczędzania i celów które sobie wyznaczyłem niż głupich decyzji

 

Serio ?

A może jednak lepiej pracować, realizować się w pracy, hobby, jeździć po PL i innych krajach (odkładając sobie cos na przyszłosćć), niż siedzieć na chacie w polu, macać kury, i robić obciach dzieciom z tym pilnowaniem szczania w szkole ?

Dla mnie właśnie to jest niewolnictwo własnych obostrzeń i ograniczeń. I to jeszcze nałożonych dobrowolnie...

[Chef Paul]

Serio ?

A może jednak lepiej pracować, realizować się w pracy, hobby, jeździć po PL i innych krajach (odkładając sobie cos na przyszłosćć), niż siedzieć na chacie w polu, macać kury, i robić obciach dzieciom z tym pilnowaniem szczania w szkole ?

Dla mnie właśnie to jest niewolnictwo własnych obostrzeń i ograniczeń. I to jeszcze nałożonych dobrowolnie...

Ponadto, jakim trzeba być finansowym idiotą by nie korzystać z kredytów konsumenckich ze stopą oprocentowania niższą niż inflacja (wielokrotnie 0%) lub kredytów hipotecznych o oprocentowaniu niższym niż wzrost cen nieruchomości.

[kulibob]

Serio ?

A może jednak lepiej pracować, realizować się w pracy, hobby, jeździć po PL i innych krajach (odkładając sobie cos na przyszłosćć), niż siedzieć na chacie w polu, macać kury, i robić obciach dzieciom z tym pilnowaniem szczania w szkole ?

Dla mnie właśnie to jest niewolnictwo własnych obostrzeń i ograniczeń. I to jeszcze nałożonych dobrowolnie...

 

To w pracy służebnej można się realizować?

Nie sadzę.

Żeby chcieć pracować wtedy kiedy ci każą i nie jest twoim wyborem czy porobisz godzinę czy dwie to jest takie fajne??

 

I pojawia się takie zasadnicze dla mnie pytanie ile przetrwasz jeśli stracisz wszystkie źródła dochodu zależne od twojej pracy

 

 

Jak można sobie dobrowolnie pracę na łeb nałożyć

Edytowane 5 Kwietnia 2021 przez kulibob

[kulibob]

Ponadto, jakim trzeba być finansowym idiotą by nie korzystać z kredytów konsumenckich ze stopą oprocentowania niższą niż inflacja (wielokrotnie 0%) lub kredytów hipotecznych o oprocentowaniu niższym niż wzrost cen nieruchomości.

 

A kto powiedziłą że nie kożystam.

 

Tylko kredyt to niewola

 

 

Jak kolwiek redyt który nie przyniesie zysku większego niż RRSO lub nie jest 0%to głupota

Edytowane 5 Kwietnia 2021 przez kulibob

[fotohobby]

To w pracy służebnej można się realizować?

Nie sadzę.

 

NIe sądzisz.

No tak, znając Twoje doświadczenia z tych kilku (nastu) lat pracy zawodowej absolutnie mnie to nie dziwi

Ty się najbardziej realizowałeś, jak ci się udało coś materialnego z zakładu pracy wynieść