KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[adam_mk]

Nowy rok szkolny się nam szykuje... no i - akademicki też!

Widzieliście co nam na niego szykują?

 

Adam M.

[adam_mk]

Jakiż ja mogę być szczęśliwy!!!!

Starszy syncio - na swoim i daje sobie radę!

Córcia - "sprzedana" i mąż jej daje sobie radę.

Najmłodszy też daje sobie radę na swoim mając WSPARCIE całej reszty...

No i - ja też jakoś "daję sobie radę".

To teraz mogę sobie patrzeć spokojnie z zaciekawieniem - co z tego będzie!

 

Adam M.

[kulibob]

Jakiż ja mogę być szczęśliwy!!!!

Starszy syncio - na swoim i daje sobie radę!

Córcia - "sprzedana" i mąż jej daje sobie radę.

Najmłodszy też daje sobie radę na swoim mając WSPARCIE całej reszty...

No i - ja też jakoś "daję sobie radę".

To teraz mogę sobie patrzeć spokojnie z zaciekawieniem - co z tego będzie!

 

Adam M.

 

Pogratulować

 

Co będzie to co zawsze gówno będzie.

Liczyć tylko że "nas " ominie i będzie git.

A to co nam szykują w szkołach to do grudnia się okaże czy to ściema czy nie

[kulibob]

Ponoć mają problem ze spłatą kredytów, które wzięli w marcu na zakup nadmiarowej ilości trumien.

 

 

 

Liczbowo i statystycznie ta "pandemia" kompletnie się nie broni, i nawet lipne testy niewiele są tu wstanie zmienić.

Do takich samych wniosków jak ten gość, powinna dość każda osoba po szkole podstawowej, która z matmy miała co najmniej 3.

Jednak jak widać po naszym społeczeństwie, nawet obowiązkowa matura z matematyki chyba niewiele tu daje i większość jest przesiąknięta strachem.

]

 

Strach jest dobryy lęk jest zły.

Jeśli nawet pandemia to lipa to podjęcie racjonalnych działań prewencyjnych jest uzasadniony i te działania są obecnie zasadnione poza szkołami. To ldize są nieodpowiedzialni mając to w d..

Łapy

Dystans

Maseczki(prawdziwe) i poprawne noszenie ich w strefie publicznej

"Brutalne" egzekwowanie tego przez służby ponieważ mammy społeczeństwo skrajnie nieodpowiedzialne i debilne

 

Ale to co ma sie wydarzyć w szkołach to nie rozumiem

Edytowane 25 Sierpnia 2020 przez kulibob

[niktspecjalny]

Jakiż ja mogę być szczęśliwy!!!!

Starszy syncio - na swoim i daje sobie radę!

Córcia - "sprzedana" i mąż jej daje sobie radę.

Najmłodszy też daje sobie radę na swoim mając WSPARCIE całej reszty...

No i - ja też jakoś "daję sobie radę".

To teraz mogę sobie patrzeć spokojnie z zaciekawieniem - co z tego będzie!

 

Adam M.

 

Skoro według Twojej wiedzy nic nie ma i wszystko co związane z pandemią to ściema to powiedz mi jako orędownik debilstwa powszechnego o co chodzi z tym debilnym testem ?

[JTKirk]

Był kwiz i jestem pod wrażeniem podejścia co niektórych do niego.Zapytam wprost.

 

Kto z biorących w tym wątku udział w dyskusji miał robiony test na obecność w/w. Jeśli uważa ,że test jest do bani tak jak dezynfekcja i noszenie masek i poddanie obostrzeniom niech się wypowie.

 

Ja - ale czy to coś zmieni? Oczywiście, że te testy są do bani, one nie do tego zostały stworzone. Bylo o tym nie raz, genetycy też się wypoaidali...

[niktspecjalny]

Ja - ale czy to coś zmieni? Oczywiście, że te testy są do bani, one nie do tego zostały stworzone. Bylo o tym nie raz, genetycy też się wypoaidali...

 

Czyli jako kolejny oportunista ,baz masek,bez mycia łap ,bez dostosowania się do obostrzeń państwowych,bez testów na obecność ,dzieci do szkoły bez żadnych obostrzeń ,itd.itd.itp....Możesz się rozwinąć z tymi testami do bani.Każdy może wyrazić swój pogląd na pandemię i żyć w niej jak mu się podoba ?

[_Grisza_]

Możesz się rozwinąć z tymi testami do bani.Każdy może wyrazić swój pogląd na pandemię i żyć w niej jak mu się podoba ?

 

Zapoznaj się, dziwne że jeszcze tego nie zrobiłeś.

W artykule są linki do materiałów źródłowych.

 

https://stowarzyszenierkw.org/spoleczenstwo/zdrowie/nie-istnieja-wiarygodne-testy-na-sars-cov-2/

[adam_mk]

Dziękuję za ten materiał.

Bardzo ciekawy i konkretny.

 

Ja podejrzewałem, że rządzą nami debile, ale nie myślałem, że kretyni!

Zamknąć kraj, zrujnować jego gospodarkę, tylko dlatego, że ktoś uwierzył , że jest jakiś wirus?

Do tego... Taki, którego nikt na całym świecie nie "widział" (nie wyizolował).

Bezobjawowy przebieg infekcji wcale nie dziwi.

Chociaż...

Uboczne objawy są!

Te maseczki, te respiratory...

Ten obrót środkami do dezynfekcji za państwowe pieniądze (nie ma takich pieniędzy! To nasza kasa - z podatków!)

 

Adam M.

[niktspecjalny]

Zapoznaj się, dziwne że jeszcze tego nie zrobiłeś.

W artykule są linki do materiałów źródłowych.

 

https://stowarzyszenierkw.org/spoleczenstwo/zdrowie/nie-istnieja-wiarygodne-testy-na-sars-cov-2/

 

BRAK DOWODU NA ISTNIENIE WIRUSOWEGO RNATeraz pytanie brzmi: co jest wymagane w pierwszej kolejności do izolacji (zabezpieczenia wzorca) wirusa?Musimy wiedzieć, skąd pochodzi RNA, dla którego kalibrowane są testy PCR.

Jako podręczniki (np. White / Fenner. Medical Virology, 1986, s. 9), jak również czołowi badacze wirusów, tacy jak Luc Montagnier czy Dominic Dwyer, stwierdza się, że oczyszczanie cząstek – czyli oddzielenie obiektu od wszystkiego innego, co nie jest tym obiektem, jak na przykład laureatka Nagrody Nobla Marie Curie oczyściła 100 mg chlorku radu w 1898 r. poprzez ekstrakcję go z ton blendy smoły – jest niezbędnym warunkiem wstępnym do udowodnienia istnienia wirusa, a tym samym do udowodnienia, że RNA z danej cząstki pochodzi z nowego wirusa.

Powodem tego jest to, że PCR jest niezwykle czuły, co oznacza, że może wykryć nawet najmniejsze fragmenty DNA lub RNA – ale nie może określić, skąd te cząstki pochodzą.

 

Należy to wcześniej ustalić.

A ponieważ testy PCR są kalibrowane pod kątem sekwencji genów (w tym przypadku sekwencji RNA, ponieważ uważa się, że SARS-CoV-2 jest wirusem RNA), musimy wiedzieć, że te fragmenty genów są częścią poszukiwanego wirusa.

Aby to wiedzieć, należy przeprowadzić prawidłową izolację i oczyszczenie domniemanego wirusa.W związku z tym poprosiliśmy zespoły naukowe z odpowiednich artykułów, do których odwoływano się w kontekście SARS-CoV-2, o dowód, czy zdjęcia mikroskopowe elektronowe przedstawione w ich eksperymentach in vitro pokazują oczyszczone wirusy?Ale żaden zespół nie mógł odpowiedzieć na to pytanie „tak” – i uwaga, nikt nie powiedział, że oczyszczenie nie jest koniecznym krokiem.

Otrzymaliśmy tylko odpowiedzi typu „Nie, nie uzyskaliśmy z mikroskopu elektronowego obrazu pokazującego stopień oczyszczenia”

 

Musi być w takim razie jakaś odpowiedź skoro j/w w cytacie nikt nie może jednoznacznie stwierdzić ,że testy na coś co w/g Was - ciebie nie istnieje są do bani. Czyli to ,że chorujemy na to czego nie ma to fikcja bo wszyscy i tak chorują.Czyli potwierdzasz,że maski to lipa,wirusa nie ma,testy do bani,higiena zdwojona to polityczny wytwór ,obostrzenia to tylko polytyka i wciskanie debilom żeby ich postraszyć,dzieci do szkoły bo nic im nie grozi.Powiedz ,że się z tym zgadzasz to ogólnie będzie wiadomo ,że wszystko co się zadziało w tym topiku to tylko woda na młyn ? Chce to usłyszeć bo wszak posługujesz się dowodami z sieci i uważasz ,że to taki (Ani Mru Mru hłyt matetindody). Chcę usłyszeć to magiczne słowo.

[_Grisza_]

Że testy na coś co w/g Was - ciebie nie istnieje są do bani. Czyli to ,że chorujemy na to czego nie ma to fikcja bo wszyscy i tak chorują.Czyli potwierdzasz,że maski to lipa,wirusa nie ma,testy do bani ...

 

Normalnie ręce opadają, większość z nas, w tym ja, odpowiedziało w Twojej ankiecie, że WIRUS ISTNIEJE !!!

 

1. TAK, jak setki innych wirusów

2. TAK, ręce należało myć przed pojawieniem się wirsa Sar-Cov-2 (wielu to bardzo dziwi)

3. TAK, ale tylko osoby z grup ryzyka

4. NIE

5. NIE, jeśli jesteś zdrowy, maseczki szkodą osobom zdrowym. Jeśli jesteś chory i możesz to zostań w domu.

6. Osoby zdrowe tylko na bal maskowy (jak mam odpowiedzieć na to pytanie TAK lub NIE ?)

7. Jak nie masz objawów chorobowych jesteś zdrowy (jak mam odpowiedzieć na to pytanie TAK lub NIE ?)

8. TAK, jeśli masz objawy chorobowe

9. TAK, dzieci potrzebują kontaktu ze sobą, a rodzice musza mieć czas na pracę.

[niktspecjalny]

Normalnie ręce opadają, większość z nas, w tym ja, odpowiedziało w Twojej ankiecie, że WIRUS ISTNIEJE !!!

 

Zauważ w jakim kontekście to wypowiadasz.

1. TAK, jak setki innych wirusów

 

........Liczbowo i statystycznie ta "pandemia" kompletnie się nie broni, i nawet lipne testy niewiele są tu wstanie zmienić.

Do takich samych wniosków jak ten gość, powinna dość każda osoba po szkole podstawowej, która z matmy miała co najmniej 3.

Jednak jak widać po naszym społeczeństwie, nawet obowiązkowa matura z matematyki chyba niewiele tu daje i większość jest przesiąknięta strachem....

 

Wrzucasz linki szukasz w nich prawdy ,a sam poddajesz się wątpliwej interpretacji covida. Czyli w/g Ciebie wirus jak każdy inny i niepotrzebna panika ,oszustwo medialne wdarło się nagle w życie ludzkie. Tak ?

[_Grisza_]

Zauważ w jakim kontekście to wypowiadasz.

 

Co Ty w ogóle piszesz?

Zadałeś pytanie, czy wirus jest. Potwierdziłem, TAK, jak setki innych wirusów

O jakim kontekście Ty piszesz?, opamiętaj się proszę.

 

Wirus istnieje jak setki innych wirusów, tylko że powszechnie stosowane testy nie dają prawidłowego wyniku, nauka to potwierdza.

 

To że wirus istnieje nie oznacza że mamy od razu "Pandemię".

To może poczytaj jeszcze, jak zmieniała się sama definicja słowa Pandemia na przestrzeni lat w rozumieniu WHO.

Jesteś nie przygotowany do tematu, powinieneś bardziej ostrożnie wypowiadać się.

Edytowane 25 Sierpnia 2020 przez _Grisza_

[niktspecjalny]

Co Ty w ogóle piszesz?

Zadałeś pytanie, czy wirus jest. Potwierdziłem, TAK, jak setki innych wirusów

O jakim kontekście Ty piszesz?, opamiętaj się proszę.

 

Wirus istnieje jak setki innych wirusów, tylko że powszechnie stosowane testy nie dają prawidłowego wyniku, nauka to potwierdza.

 

Czytasz w postach wszystko czy wybiórczo ? To co chcesz ?. Piep...rzy...sz jak potłu...czo...ny. Co Ty chcesz mi udowodnić ? To samo co Adaś ? To już wiem tyle ,że Ty mało konkretny i na dodatek nie Ty tylko sieć odwala za Ciebie cała robotę. Wszystko negujesz ale i się wybielasz.Po co Ci to ? Wirus istnieje dobra jest jakiś konsensus. I co dalej ? Poczytaj ze zrozumieniem co ,jak i do kogo to kierujesz.

[_Grisza_]

czytasz w postach wszystko czy wybiórczo ? To co chcesz ?. Piep...rzy...sz jak potłu...czo...ny. Co ty chcesz mi udowodnić ? To samo co adaś ? To już wiem tyle ,że ty mało konkretny i na dodatek nie ty tylko sieć odwala za ciebie cała robotę. Wszystko negujesz ale i się wybielasz.po co ci to ? Wirus istnieje dobra jest jakiś konsensus. I co dalej ? Poczytaj ze zrozumieniem co ,jak i do kogo to kierujesz.

 

Kompromitujesz się, próbujesz wkładać mi do ust rzeczy, których nie powiedziałem/napisałem.

Dalsza rozmowa z Tobą nie ma sensu.

Edytowane 25 Sierpnia 2020 przez _Grisza_

[niktspecjalny]

Kompromitujesz się, próbujesz wkładać mi do ust rzeczy, których nie powiedziałem/napisałem.

Dalsza rozmowa z Tobą nie ma sensu.

 

I wice wersa .Ty skompromitowałeś się już dużo wcześniej i zauważ ,że ja Ci tego nie powiedziałem.Żeby wszyscy zrozumieli co masz na myśli w tej pandemii , musieliby zrozumieć czym się kierowałeś w tych płytkich wnioskach.Tak płytkich. Bo ja w przeciwieństwie do Ciebie odczuwam wieli dyskomfort.Żyje w Polsce i jak słucham wypowiedzi takich jak Twoje czyli 90 % siec czyli wnioski innych lepiej urodzonych ,10% to Twoje puste niczym nie podparte osądy. Rozwiązałeś mój kwiz i pytam co dalej.Co dalej ? Walka na argumenty ? Co no co ? Bez masek ok rozumiem bo zdrowy jesteś i nie zarażasz ok rozumiem,żadne testy bo w Twoim przytoczonym artykule mądrzejsi o Ciebie stwierdzili ,dzieci do szkół normalnie bez żadnego ryzyka ok przełknę, masówki przywrócić bo nic się nie dzieje,wirus jak każdy inny Twoje słowa,obostrzenia olać i przyjmować mandaty ( za nie manie maseczki

Mandat za brak maseczki to 500 zł.

Ale to nie wszystko: zgodnie z ustawą o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, osobom które nie przestrzegają obostrzeń i przepisów, (np. właścicielom sklepów) inspektor sanitarny może wymierzyć karę od 5 do 30 tys. zł.3 sie 2020

) bo przepis jest przepis jak np. u kierowcy

[h=1]Mandat za brak maseczki to 500 zł, ale są jeszcze kary administracyjne. Znacznie wyższe[/h]

.Wyprzedziłeś na przejściu dycha i 600 zł. To nieistotne przecież dla Ciebie i Tobie podobnym.Jak Cie już dobrze poznałem mandatu za brak maseczki nie przyjmiesz.Idziesz do sadu.Te bzdury co wypisują w sieci o tych mandatach nie potwierdza sieć sklepów.

[_Grisza_]

wirus jak każdy inny Twoje słowa

 

Boże jedyny ...

ja odpowiadam za to co napisałem, a nie za to co Ty zrozumiesz.

Widać nie tylko ludzie mają problem z interpretacją cyferek, ale również literek.

 

Zamiast przeprosić brniesz w kierunku dna.

 

Poniżej Pani mecenas miażdży rozporządzenie maseczkowe i nie tylko.

Czynienie zarzutu, że korzystam z materiałów i wiedzy ludzi mądrzejszych od siebie jest IRRACJONALNE !

 

https://www.youtube.com/watch?v=4B_jDno9FIk

Edytowane 25 Sierpnia 2020 przez _Grisza_

[Nayri]

I wice wersa .Ty skompromitowałeś się już dużo wcześniej i zauważ ,że ja Ci tego nie powiedziałem.Żeby wszyscy zrozumieli co masz na myśli w tej pandemii , musieliby zrozumieć czym się kierowałeś w tych płytkich wnioskach.Tak płytkich. Bo ja w przeciwieństwie do Ciebie odczuwam wieli dyskomfort.Żyje w Polsce i jak słucham wypowiedzi takich jak Twoje czyli 90 % siec czyli wnioski innych lepiej urodzonych ,10% to Twoje puste niczym nie podparte osądy. Rozwiązałeś mój kwiz i pytam co dalej.Co dalej ? Walka na argumenty ? Co no co ? Bez masek ok rozumiem bo zdrowy jesteś i nie zarażasz ok rozumiem,żadne testy bo w Twoim przytoczonym artykule mądrzejsi o Ciebie stwierdzili ,dzieci do szkół normalnie bez żadnego ryzyka ok przełknę, masówki przywrócić bo nic się nie dzieje,wirus jak każdy inny Twoje słowa,obostrzenia olać i przyjmować mandaty ( za nie manie maseczki

 

) bo przepis jest przepis jak np. u kierowcy

 

.Wyprzedziłeś na przejściu dycha i 600 zł. To nieistotne przecież dla Ciebie i Tobie podobnym.Jak Cie już dobrze poznałem mandatu za brak maseczki nie przyjmiesz.Idziesz do sadu.Te bzdury co wypisują w sieci o tych mandatach nie potwierdza sieć sklepów.

 

Zaklinasz rzeczywistość i próbujesz (nieudolnie) manipulować wypowiedziami i argumentami.

 

Sam nie podajesz w zasadzie żadnych argumentów, nie podpierasz się żadnymi wypowiedziami, nie podajesz żadnych źródeł. Chciałeś, by ludzie wypełniali jakiś Twój “kwiz”. A jak to zrobili, a swoje zdanie i przemyślenia poparli argumentami, to w mało zrozumiały i sensowny sposób próbujesz te wypowiedzi manipulować i przekręcać.

 

Jeżeli “dowody z sieci” jak to określiłeś są takie złe - to jakie dowody masz Ty na poparcie swojego zdania? Jakie dowody Ciebie w ogóle przekonały do tego, że COVID-19 taki niebezpieczny jest, jak to jest obecnie (moim zdaniem nieudolnie) przedstawiane? No chyba, że Ty tak naprawdę sam w to nie wierzysz, ale piszesz tak niezrozumiale, że sam się już w tym pogubiłeś. Lub po prostu czepiasz się każdego i o wszystko dla zasady, nie patrząc czy to co piszesz ma w ogóle jakikolwiek sens?

[Nayri]

Strach jest dobryy lęk jest zły.

Jeśli nawet pandemia to lipa to podjęcie racjonalnych działań prewencyjnych jest uzasadniony i te działania są obecnie zasadnione poza szkołami. To ldize są nieodpowiedzialni mając to w d..

Łapy

Dystans

Maseczki(prawdziwe) i poprawne noszenie ich w strefie publicznej

"Brutalne" egzekwowanie tego przez służby ponieważ mammy społeczeństwo skrajnie nieodpowiedzialne i debilne

 

Ale to co ma sie wydarzyć w szkołach to nie rozumiem

 

Strach jest dobry dla kogo? Dla rządzących, bo za pomocą strachu (paniki) się łatwiej steruje społeczeństwami? Dla tych co robią interes na maseczkach, kombinezonach, płynach do dezynfekcji itd?

 

Pamiętam, jak na początku lockdownu (gdy zamknęli szkoły) ze sklepów wymiotło mydła.. To chyba jedne z pozytywnych aspektów tego strachu - co niektórzy w końcu zaczęli myć ręce po skorzystaniu z ubikacji…

 

Twierdzisz, że uzasadnione są obostrzenia w stosunku do zagrożenia, które tak naprawdę pewnie nawet nie istnieje. A ja twierdzę, że Ty tak uważasz tylko i wyłącznie dlatego, że Ciebie, Twojego stylu życia, te obostrzenia tak naprawdę nie dotyczą.

Gdyby to na Twoje życie miały znacząco wpłynąć nieuzasadnione niczym obostrzenia, to byś już nie uważał ich za potrzebne.

 

Gdyby to Twoje dzieci były uwięzione w malutkich klitkach w bloku, to byś też - widząc że przecież to nie ma żadnego sensownego uzasadnienia - miał dość.

 

 

O maseczkach “prawdziwych” i ich ochronie przed wirusem Grisza bodajże wkleił linka z wynikami badań. Przeczytaj, warto:)

 

 

Społeczeństwo nie jest skrajnie nieodpowiedzialne i debilne. Społeczeństwo (a raczej jego część) po prostu widzi, że zagrożenie wcale nie jest takie, jak to się od lutego przedstawiało.

 

Brat mojego męża, w marcu bodajże, wracał “lotem do domu” z USA. Po wylądowaniu na lotnisku w Warszawie, potencjalnie zarażony tym straszliwym wirusem, poszedł na pociąg i nim wrócił do Rzeszowa. W Rzeszowie wysiadł na dworcu i autobusem wracał do domu - wszystko zgodnie z wytycznymi, które miał w ogóle tylko dlatego, że sam ich szukał.

Następnie, już po tym jak przejechał z innymi pasażerami pół Polski i pół jednego miasta, to miał nałożoną dwutygodniową kwarantannę.

Oczywiście jego narzeczona, która z nim te dwa tygodnie mieszkała, jadła, spała - żadnej kwarantanny nie miała.

Ich współlokator z sąsiedniego pokoju, dzielący z nimi przez te 2 tygodnie przestrzeń wspólną mieszkania (korytarz, kuchnia, łazienka), także żadnej kwarantanny nie miał.

 

Dzwonili do Sanepidu i dopytywali się o to, ponieważ sami nie mogli uwierzyć, że taki bezsens jest oficjalnym stanowiskiem. Ale Sanepid twardo potwierdzał - on ma kwarantannę, jego narzeczona i współlokator nie.

 

I takich przypadków było przecież setki, jak nie tysiące. Już wtedy, na początku “pandemii”. I już wtedy ludzie zaczynali się zastanawiać co jest grane i co z tą “pandemią” jest nie tak.

Ale ci “debile”, jak to ich tak ciągle nazywacie, karnie się stosowali do zasad i obostrzeń. Więc narzeczona i współlokator sami sobie narzucili dwutygodniową kwarantannę i się do niej stosowali. Bo woleli dmuchać na zimne. Tylko, że kolejne miesiące pokazują, jak bardzo to wszystko jest rozdmuchane i nieuzasadnione.

 

Czy w przypadku prawdziwej pandemii śmiertelnie groźnego, łatwo rozprzestrzeniającego się wirusa, takie “sensowne” środki ostrożności ograniczyłyby żniwo?

 

 

Natomiast samo wyzywanie ludzi od debili (tylko dlatego że mają inne zdanie niż wypowiadający się aktualnie osobnik) świadczy tylko i wyłącznie o danym osobniku, jego kulturze osobistej, słownictwie (jeżeli nie potrafi inaczej wyrazić swojej opinii, to zasób słów ma naprawdę marny) i “umiejętności” prowadzenia dyskusji.

[_Grisza_]

Zaklinasz rzeczywistość i próbujesz (nieudolnie) manipulować wypowiedziami i argumentami.

 

Sam nie podajesz w zasadzie żadnych argumentów, nie podpierasz się żadnymi wypowiedziami, nie podajesz żadnych źródeł. Chciałeś, by ludzie wypełniali jakiś Twój “kwiz”. A jak to zrobili, a swoje zdanie i przemyślenia poparli argumentami, to w mało zrozumiały i sensowny sposób próbujesz te wypowiedzi manipulować i przekręcać.

 

Jeżeli “dowody z sieci” jak to określiłeś są takie złe - to jakie dowody masz Ty na poparcie swojego zdania? Jakie dowody Ciebie w ogóle przekonały do tego, że COVID-19 taki niebezpieczny jest, jak to jest obecnie (moim zdaniem nieudolnie) przedstawiane? No chyba, że Ty tak naprawdę sam w to nie wierzysz, ale piszesz tak niezrozumiale, że sam się już w tym pogubiłeś. Lub po prostu czepiasz się każdego i o wszystko dla zasady, nie patrząc czy to co piszesz ma w ogóle jakikolwiek sens?

 

Chcąc nie chcąc, Pani Mecenas w 32 min 30 sekundzie wyżej załączonego filmu trafnie zdiagnozowała tego typu przypadki.