fotohobby 15.04.2020 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 (edytowane) Ale masz dom z drewna a nie z bk czy porothermu. A jaka to różnica, jeśli mówimy o koszcie ogrzewania? Wg Pgnig od 1 listopada zużyłem 7815 kWh, ile to wyjdzie w najtanszej taryfie elektrycznej? W Tauronie, na Śląsku około 2200-2300zł, przyjmując 100% grzania w taniej. U Ciebie może z 200-300zł drożej Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
byq84 15.04.2020 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 Poprzedni sezon drewno około 2500 PLN i DGP + energia elektryczna na CWU + grzejniki elektryczne około 1000 PLN. = 3500 PLNAktualnie 1450 PLN na gazie, kominek odpalony rekracyjne kilka razy. Ile wychodzi najtaniej kWh i jaka taryfa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
byq84 15.04.2020 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 no to przy lekkiej zimie na prądzie jest 1000 zł drożej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 15.04.2020 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 Poprzedni sezon drewno około 2500 PLN i DGP + energia elektryczna na CWU + grzejniki elektryczne około 1000 PLN. = 3500 PLN Aktualnie 1450 PLN na gazie, kominek odpalony rekracyjne kilka razy. Ile wychodzi najtaniej kWh i jaka taryfa? Teraz mam średnią cenę z faktury na samym dole i ostatnio było to 47 gr. Wiem ze drogo ale i tak do przyjęcia. Bardzo dużo wyszło za drewno i faktycznie duża różnica pomiedzy poprzednim a obecnym kosztem ogrzewania. Może faktycznie dom był jeszcze nie wysuszony na początku? Może ogrzewanie gazowe jest lepiej wysterowane i po prostu zuzywa tyle energii ile potzreba. A może po prostu zmieniliście temperaturę wewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 15.04.2020 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 byq84 jeżeli masz centralne i tanio założyłeś gaz to ma sens, jedyne ryzyko jakie widzę to trendy ekologiczne np w Austrii jest zakaz palenia gazem w domach jednorodzinnych, w Niemczech wprowadzono opłaty emisyjne do m3 gazu. Na razie nie ma co sie tym przejmować zawsze można cos zmodernizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
byq84 15.04.2020 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 (edytowane) Dom na pewno był mokry, bo wprowadzaliśmy się na koniec grudnia a tynki były robione we wrześniu. Sporo prądu zużywała też grzałka w bojlerze, ze tego co widzę to kocioł gazowy ogrzewa wodę dużo bardziej ekonomicznie. W domu utrzymuję 23 C, sterowanie pogodowe się sprawdza a piecyk fajnie dogrzewa podłogę. W tej chwili włącza się tylko w nocy na 2-3h. Myśle że ten sezon na gazie zamknę w granicach 2000-2500 pln z CWU Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez byq84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 15.04.2020 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 Sytuacja jest prosta. Zbudowałeś dom 200m2 za milion z marmurami i innymi wodotryskami za ciężkie tysiące bo Cię było stać, ale na ogrzewaniu zaoszczędziłeś (bo się nigdy nie zwróci). Dzisiaj masz pracę i zarabiasz np. 3000 miesięcznie netto a na budowę domu wziąłeś kredyt. Do zapłacenia za ogrzewanie masz 300 zł miesięcznie co stanowi 10% dochodu a wydatki na życie i spłatę kredytu nie pozwalają żeby coś oszczędzić. Po przejściu na emeryturę dostajesz 1000 zł miesięcznie netto. . Więc się taki dom sprzedaje i kupuje mieszkanie w developerce ewentualnie buduję parterówkè 80m2. Czy trzeba mieć jeden dom na całe życie ? Raczej nie - tylko skrojony pod aktualne potrzeby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 15.04.2020 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 (edytowane) Wg Pgnig od 1 listopada zużyłem 7815 kWh, ile to wyjdzie w najtanszej taryfie elektrycznej? 1 719,3 zł. Ale to durszlak - w nowym niewielkim domu zużyłbyś mniej przez cały rok. Edyta. Przy czym z gniazdka wyciągasz 100% tych kWh. Z gazu raz, ze masz teoretyczny przelicznik z m3 to jeszcze realna sprawność kotła jest daleka od tego, co podaje producent. A do kosztów musisz doliczyć jeszcze kominiarza, prąd do kotła i pomp obiegowych i odkładać ha wymianę/remont kotła. Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
byq84 15.04.2020 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 (edytowane) lol Kaizen sam sobie zaprzeczasz w nowym niewielkim domu nie wiem czy ponad 200 m2 z CWU ogrzejesz taniej ale o ile dobrze czytam po stopkach to akurat ty masz prąd za darmo. Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez byq84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 15.04.2020 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 (edytowane) lol Kaizen sam sobie zaprzeczasz w nowym niewielkim domu nie wiem czy ponad 200 m2 ogrzejesz taniej ale o ile dobrze czytam po stopkach to akurat ty masz prąd za darmo. Oczywiście - pompą ciepła. Gaz jest optymalny dla nikogo. Mało kWh - prąd wygrywa. Dużo kWh - PC wygrywa. Wielokrotnie to wykazywałem na liczbach. Udowodnisz swoja tezę na liczbach? Tylko tak dobierz parametry, jakby wybrał ktoś rozsądnie myślący - a nie G11 do grzania prądem, jak dobiera marketing innych źródeł ciepła. Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
byq84 15.04.2020 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 (edytowane) Gaz jest optymalny dla tych osób które go kupują. W tej chwili jest optymalny dla mnie, jak podrożeje to kupię sobię PC albo inny wynalazek na który będzie dopłata.Narazie to czekam na twój matematyczny wywód bo inni twierdzą że kW wychodzi koło 47 gr co daje mi kwotę ponad 3600 PLN. Więc gdzie ta oszczędność energii elektrycznej. Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez byq84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 15.04.2020 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 (edytowane) 1 719,3 zł. Ale to durszlak - w nowym niewielkim domu zużyłbyś mniej przez cały rok. To kwota osiągalna dla kogoś, kto mieszka w okolicy Bydgoszczy? Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karasso 15.04.2020 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 Więc się taki dom sprzedaje i kupuje mieszkanie w developerce ewentualnie buduję parterówkè 80m2. Czy trzeba mieć jeden dom na całe życie ? Raczej nie - tylko skrojony pod aktualne potrzeby. i to jest właściwe podejście. Duży dom jest fajny jak są dzieciaki czy rodzina. Na starość zostajesz z małżonką lub sam. Dzieciaki są już samodzielne , mają własne rodziny, rzadko Cie odwiedzają. Ty ponieważ jesteś stary masz problemy z kręgosłupem itp itd - jak to starość a wielką 200m2 chawire trzeba posprzątać od czasu do czasu coś w niej zrobić. Imo budowanie tak dużego domu to kompletny bezsens. Okolice 100m2 są optymalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 15.04.2020 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 (edytowane) Sytuacja jest prosta. Zbudowałeś dom 200m2 za milion z marmurami i innymi wodotryskami za ciężkie tysiące bo Cię było stać, ale na ogrzewaniu zaoszczędziłeś (bo się nigdy nie zwróci). Dzisiaj masz pracę i zarabiasz np. 3000 miesięcznie netto a na budowę domu wziąłeś kredyt. Do zapłacenia za ogrzewanie masz 300 zł miesięcznie co stanowi 10% dochodu a wydatki na życie i spłatę kredytu nie pozwalają żeby coś oszczędzić. Po przejściu na emeryturę dostajesz 1000 zł miesięcznie netto. Ogrzewanie kosztuje nadal 300 zł miesięcznie czyli 30% dochodów a wydatki na życie nadal takie same albo wyższe bo teraz na starość jeszcze leki trzeba kupić. Jak miałeś chęć zaoszczędzić na kredycie i wpakowałeś się we franki to pewnie i kredyt jeszcze spłacasz. Coś trzeba będzie przyciąć z wydatków, więc chodzisz po domu w swetrze i o wyjazdach na wakacje nawet nie myślisz. A wystarczyło zbudować dom 150m2 za 750 tyś i te pozostałe 250 wydać na system ogrzewania i zasilania domu w EE który nic potem nie kosztuje. Ale nie każdy jest gołodupcem i staruchem, ja nie mam 50 i jestem na emeryturze wynosi ona 80% ostatniej pensji i twoje wywody można sobie odpuścić że tak to cenzuralnie ujmę. Dom mam na prawdę przemyślany i pomimo że nie dałem się wydymać na drogi system grzewczy to koszty utrzymania domu całkowite z 500 zł/msc w tej chwili zredukowane są do 300. 16 lat temu miałem inny pkt widzenia więc to przemyślenie z obecnego pkt widzenia nazwałbym intuicją. Co do kredytu to nigdy bym nie popełnił debilizmu i nie brał kredytu we frankach choć mnie na to nawiano. Niczego już obecnie nie spłacam i generalnie brzydzę się kredytami ostatni brałem w 2013 na 25 lat ale w zeszłym roku się go ostatecznie pozbyłem. Termin spłaty tredytu to problem banku i leszczy nie mój. Dzięki temu zaoszczędziłem co najmniej 100 tys na odsetkach. Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez gawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 15.04.2020 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 i to jest właściwe podejście. Duży dom jest fajny jak są dzieciaki czy rodzina. Na starość zostajesz z małżonką lub sam. Dzieciaki są już samodzielne , mają własne rodziny, rzadko Cie odwiedzają. Ty ponieważ jesteś stary masz problemy z kręgosłupem itp itd - jak to starość a wielką 200m2 chawire trzeba posprzątać od czasu do czasu coś w niej zrobić. Imo budowanie tak dużego domu to kompletny bezsens. Okolice 100m2 są optymalne. 100 % racji. Na te okoliczność jak sprzątam mam modlitwę o takiej treści" Dziękuję panie Boże że stworzyłeś mnie dziadem i stać mnie było tylko na 130 m2 Amen!":rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
byq84 15.04.2020 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 Ale nie każdy jest gołodupcem i staruchem, ja nie mam 50 i jestem na emeryturze wynosi ona 80% ostatniej pensji i twoje wywody można sobie odpuścić że tak to cenzuralnie ujmę. Dom mam na prawdę przemyślany i pomimo że nie dałem się wydymać na drogi system grzewczy to koszty utrzymania domu całkowite z 500 zł/msc w tej chwili zredukowane są do 300. 16 lat temu miałem inny pkt widzenia więc to przemyślenie z obecnego pkt widzenia nazwałbym intuicją. Co do kredytu to nigdy bym nie popełnił debilizmu i nie brał kredytu we frankach choć mnie na to nawiano. Niczego już obecnie nie spłacam i generalnie brzydzę się kredytami ostatni brałem w 2013 na 25 lat ale w zeszłym roku się go ostatecznie pozbyłem. Termin spłaty tredytu to problem banku i leszczy nie mój. Dzięki temu zaoszczędziłem co najmniej 100 tys na odsetkach. Zostaje jedynie ryzyko że aktualna władza zabierze Ci emeryturę mundurową bo stwierdzą że służyłeś nie dla tej partii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 15.04.2020 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 Zostaje jedynie ryzyko że aktualna władza zabierze Ci emeryturę mundurową bo stwierdzą że służyłeś nie dla tej partii O to akurat jestem baaardzo spokojny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 15.04.2020 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 . Okolice 100m2 są optymalne. Nie ma to jak budować dom dla rodziny wielkości mieszkania 100 m2 to dobre dla starszego małżeństwa a nie dla młodych z dziećmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tkaczor123 15.04.2020 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 Sytuacja jest prosta. Zbudowałeś dom 200m2 za milion z marmurami i innymi wodotryskami za ciężkie tysiące bo Cię było stać, ale na ogrzewaniu zaoszczędziłeś (bo się nigdy nie zwróci). Dzisiaj masz pracę i zarabiasz np. 3000 miesięcznie netto a na budowę domu wziąłeś kredyt. Do zapłacenia za ogrzewanie masz 300 zł miesięcznie co stanowi 10% dochodu a wydatki na życie i spłatę kredytu nie pozwalają żeby coś oszczędzić. Po przejściu na emeryturę dostajesz 1000 zł miesięcznie netto. Jakbym płacił za ogrzewanie gazem 300zł miesięcznie to bym z torbami poszedł. Za gaz płacę rocznie ok 1700zł z CWU. Więcej niedługo zapłacę za śmieci( z kosztów zejść nie mogę). Mogę zejść do taryfy W1 kosztem prądu. Na emeryturę to sprzedam nieruchomości i kupię coś w "ciepłych krajach" (jestem ciepłolubny). Każdy liczy jak uważa mając gaz w pobliżu taniej wyjdzie zakup kotła za 4 tyś plus potrzebne rzeczy ,niż gołą pompę ciepła za 20 tysi:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 15.04.2020 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2020 Czy Ty naprawdę myślisz że to co pisałem odnosiło się do Ciebie? P.S. Mnie utrzymanie domu od kwietnia kosztuje 50 zł miesięcznie a to dlatego że opłata za śmieci wzrosła o 50%. Przed podwyżką opłaty za śmieci utrzymanie domu kosztowało mnie 30 zł miesięcznie. Tak myślałem. Gratuluję bardzo niskich kosztów utrzymania domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.