Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ściany działowe silikat 8 czy 12 cm


togaj

Recommended Posts

Hej

 

Domek parterowy bez stropu

 

Dach wiązary

 

W projekcie mam działówki silikat 12 cm

 

Mam okazję odkupić od sasiada za snueszne pieniądze silikat nowy ale 8 cm Ilość wystarczającą

 

Zysk około 2000 zł

 

Ścianki mam od krótkich do długich (jedna ma 6m bez załamania) reszta od 1m do 3m długości w jednej płaszczyźnie

 

Budował ktoś z 8? Nie będzie to zbyt słabe chwiejne itp?

 

Z góry dzięki za wskazówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem w projekcie z 8. Murarz kolega mi odradził i powiedział abym se kupił 12. I nawet te 12 na parterze ok ale na poddaszu przed tynkami potrafiły się zachwiać (szczególnie te co szły od ściany kolankowej i miały otwór drzwiowy) więc ja bym nie oszczędzał.

 

12'ka zachwiała ci sie przed tynkowaniem? Proszę Cię. myślałem, że to ja miałem kiepskich murarzy na parterze.... 8ka na Silmurze jest jak beton. Nie do ruszenia. Przed tynkowaniem naparłem całym ciężarem ciała (120kg ) z rozbiegu 1m na wymurowany narożnik 1.8mx1.6 z otworem drzwiowym (wydzielający WC) oczywiście niezwiązany z sufitem. Nawet nie drgnęło. Mam jeszcze dwie ściany o szerokosci 1m (prysznic) i 0.7m, przewiązane z jednej strony. Nie do ruszenia.

 

Jedyny minus 8ki - i dlatego jej nie polecam , to trudność z osadzeniem puszek elektrycznych. Przelatują na wylot. To samo z rurami. Jednak mimo takich problemów ściana stoi jak beton.

 

Resztę ścian działowych mam z 12ki. Szczerze to nie wiem jak może ci się chwiać ta ściana. Przecież to niebezpieczne. 1mb takiej ściany o wysokości 2.9m to cięzar 1 tony. U mnie lużne były ze 4 ostatnie bloczki na piętrze, które znalazłem przy montażu wentylacji. Przemurowałem je przed tynkowaniem.

Edytowane przez pandzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ośmiocentymetrowe ścianki działowe, a potem zacznie się rzeźba, bo mieszacze podtynkowe się nie mieszczą w ścianie, bo nie da się wykuć wnęki na szampon w kabinie prysznicowej bez przebicia na wylot. Dyble do powieszenia TV będą ledwo się mieścić w grubości ścianki (tynk nie służy do przenoszenia obciążeń) i się zacznie druciarstwo i dorabianie teorii do sytuacji („wieszałam na dyblach 6cm i wisi”).

Nie mówiąc już o słabszym tłumieniu dźwięków w cieńszej przegrodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy łazience taka grubość ściany ma mały sens. Ale pomiędzy pokojami - czemu nie. Ja mam między pokojami Porotherm 8 cm, do nich u córki jest umocowana drabinka gimnastyczna. Wisi już trzy lata :p W łazience ceramika 11,5 cm, bo daje więcej możliwości robienia właśnie "rzeźby' przy wykończeniu + osadzenie rurek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ośmiocentymetrowe ścianki działowe, a potem zacznie się rzeźba, bo mieszacze podtynkowe się nie mieszczą w ścianie, bo nie da się wykuć wnęki na szampon w kabinie prysznicowej bez przebicia na wylot. Dyble do powieszenia TV będą ledwo się mieścić w grubości ścianki (tynk nie służy do przenoszenia obciążeń) i się zacznie druciarstwo i dorabianie teorii do sytuacji („wieszałam na dyblach 6cm i wisi”).

Nie mówiąc już o słabszym tłumieniu dźwięków w cieńszej przegrodzie.

 

W zasadzie to samo mi powiedział konstruktor mojego projektu, kiedy rozmawialiśmy o wyborze silikatu na ściany działowe. Wybrałem 12cm. Dom jeszcze niewybudowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak córka podrośnie, albo zechce poćwiczyć ze znajomymi i się im ta drabinka razem ze ścianką zwalą na głowy?

 

Nie ma takiej opcji. Ściana działowa to nie jest samodzielny byt, tylko element większej całości - jest kotwiona do ścian nośnych i obciążona dodatkowo zaprawą cementowo-wapienną. Taki m2 ściany waży w granicach 100 kg. Tak więc córka musiałaby bardzo mocno urosnąć... :D Druga sprawa to różnica w masie pomiędzy Porothermem 8 a 11,5 cm. To są 3 kg na pustaku, czyli na m2 raptem 24 kg (w systemie Porotherm zawsze jest 8 szt. pustaka na m2). Ale rozumiem, że przy ściance 11,5 cm nikt nie miałby problemu z taką drabinką? :) To jest bariera mentalna - tego typu materiał jest bardzo stabilny. Na takich ściankach wiesza się kilkudziesięciokilogramowe półki z książkami i też nic się nie dzieje.

Edytowane przez nankatsu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12'ka zachwiała ci sie przed tynkowaniem? Proszę Cię. myślałem, że to ja miałem kiepskich murarzy na parterze.... 8ka na Silmurze jest jak beton. Nie do ruszenia. Przed tynkowaniem naparłem całym ciężarem ciała (120kg ) z rozbiegu 1m na wymurowany narożnik 1.8mx1.6 z otworem drzwiowym (wydzielający WC) oczywiście niezwiązany z sufitem. Nawet nie drgnęło. Mam jeszcze dwie ściany o szerokosci 1m (prysznic) i 0.7m, przewiązane z jednej strony. Nie do ruszenia.

 

Jedyny minus 8ki - i dlatego jej nie polecam , to trudność z osadzeniem puszek elektrycznych. Przelatują na wylot. To samo z rurami. Jednak mimo takich problemów ściana stoi jak beton.

 

Resztę ścian działowych mam z 12ki. Szczerze to nie wiem jak może ci się chwiać ta ściana. Przecież to niebezpieczne. 1mb takiej ściany o wysokości 2.9m to cięzar 1 tony. U mnie lużne były ze 4 ostatnie bloczki na piętrze, które znalazłem przy montażu wentylacji. Przemurowałem je przed tynkowaniem.

 

To ci wystarczy jedna puszka do dwóch pokoi na gniazdka :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...