Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOSIARKA - akumulatorowa. Jaką wybrać? czy warto? Opinie użytkowników.


Recommended Posts

Chyba nie ma sensu posługiwać się "miarą" koszy, jeśli z 300m2 trawy koszonej raz na tydzień masz nawet 10 koszy to albo małe albo kompletnie kosiarka nie dobija ich solidnie.

 

Na takie 1100m2 akumualtorowa się znajdzie, ale zapewne (z grubsza zgaduję) dobije do 4-5-6 tys. zł

Więc jeśli nie masz wstrętu do innych odmian albo nie robisz tego dla idei to chyba szkoda kasy.

 

PS

Nie odczuwam spadku mocy, poza ostatnimi kilkoma minutami życia aku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 145
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kosiarkę AKU mam od dwóch lat. 40V, aku 4Ah + drugi 2Ah. Początkowo byłem entuzjastą tych kosiarek aku bo są super ciche, lekkie, nic nie smierdzi jak przy spalinówkach. No same zalety.... wada jest jedna - słabo koszą. W pierszym roku koszenia ten duzy aku starczał mi na suchy trawnik (wtedy miałem 300m2). ale trawa była młoda i mało gęsta. W drugim roku na skoszenie 300m2 trawnika potrzebowalem już 6Ah. Przy tego typu kosiarkach trzeba trawę kosić często, nie może urosnąc ponad 10cm bo będzie mega problem. Kosiarka tylko przy prawie pełnej baterii ma siłe kosić gęstą i wyższą trawe - jak aku zaczyna pokazywać 2 kreski na cztery to kosiarka staje sie sporo słabsza i jest problem z gęstą trawą. Poza tym po dwóch latach używania (a wlasciwie sezonach bo przecież trawę się kosi w naszym klimacie od kwietnia lub maja do pazdziernika ) bardzo drogie akumulatory straciły na moje oko już z 30-40% pojemności.

To takie moje szczere wyznania o tych kosiarkach akumulatorowych. Ja za moj komplet dałem prawie 1800zł - kosiarka 40cm szerokosci, sąsiad ma innej firmy i dokładnie te same spostrzeżenia, a dał ponad 2700zł rok temu.

Jaki model i jakiej firmy masz Ty i sąsiad kosiarkę aku?

Ta strata pojemności 30-40% to chyba bardzo na oko. Zgłoś utratę pojemności akumulatorów do sprzedawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy regularnym koszeniu, co 4-6 dni, w zależności od pogody i posiadanego czasu, kosiarka z 4 aku 5Ah 18V, daje mi regularne 1200m2 "zasięgu". Tzn. bez potrzeby ładowania skoszę 3x400m2.

 

Dodatkowo akumulatory szybko się ładują na oryginalnej ładowarce. Ostatnio kosiłem na jakiejś resztce baterii i starczyło na jakieś 2/3 trawnika. Podłączyłem je do ładowania, opróżniłem kosz kosiarki, pokręciłem się z ~10 minut po działce robiąc inne rzeczy i wróciłem do koszenia z naładowanymi wystarczająco bateriami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie ma sensu posługiwać się "miarą" koszy, jeśli z 300m2 trawy koszonej raz na tydzień masz nawet 10 koszy to albo małe albo kompletnie kosiarka nie dobija ich solidnie.

 

10 koszy zdarza się bardzo rzadko, przeważnie raz w sezonie na początku, przy intensywnym wzroście i po użyciu nawozów. Zresztą może to jest nieco więcej niż 300 m2.

Trawę mam naprawdę gęstą. Kosiarka świetnie ubija ją w koszu po jednym warunkiem że nie jest mokra; czasem jednak żeby zdążyć przed przerośnięciem trzeba wstrzelić się między kolejne opady i kosić wilgotną trawę, wtedy koszenie to mordęga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko koszt 4 aku po 5Ah to taka kasa że mam opłacone koszenie przez dwa lub trzy lata przez syna sąsiada ktory sie tym zajmuje. Przyjedzie jak bedę w robocie, nie bedzie mnie obchodzic czy to bedzie spalinowka czy cokolwiek innego. I nawet się nie spocę :)

Po tych 3 latach z tych aku i tak zostanie max 50% pojemnosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko koszt 4 aku po 5Ah to taka kasa że mam opłacone koszenie przez dwa lub trzy lata przez syna sąsiada ktory sie tym zajmuje. Przyjedzie jak bedę w robocie, nie bedzie mnie obchodzic czy to bedzie spalinowka czy cokolwiek innego. I nawet się nie spocę :)

Po tych 3 latach z tych aku i tak zostanie max 50% pojemnosci.

 

Dlaczego ma zostać 50% pojemności po 3 latach??

Na pewno tak kiedyś było przy starego typu aku ale te nowoczesne litowo-jonowe zdają się trzymać pojemność znacznie dłużej.

 

Mam nadzieję że technologia się rozwinie i ceny spadną w porównaniu do tradycyjnych spalinówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie że te baterie są lepsze tylko w zapewnieniach producentów. Mam dwuletnie baterie 4Ah i 2Ah i patrząc na długość działania kosiarki pojemnosc spadła przynajmniej o 30%. Myślę że dodatkowo na ich żywotność wpływa to że nie są używane prawie przez pół roku (zima).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko koszt 4 aku po 5Ah to taka kasa że mam opłacone koszenie przez dwa lub trzy lata przez syna sąsiada ktory sie tym zajmuje. Przyjedzie jak bedę w robocie, nie bedzie mnie obchodzic czy to bedzie spalinowka czy cokolwiek innego. I nawet się nie spocę :)

Można i tak :)

Ale to już mocno obok tematu.

 

Po tych 3 latach z tych aku i tak zostanie max 50% pojemnosci.

Mało prawdopodobne. Wydaje ci się.

 

 

Jest wybór, sa trzy rodzaje kosiarek, co kto lubi i potrzebuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Toty nadal nie napisałeś co to za producent kosiarki aku którą masz Ty oraz sąsiad. Ja się mocno zastanawiam nad wyrobem Castoramy, tym bardziej niebieskim niż siwym, "macałem" ją w sklepie i robi dobre wrażenie, ma aku systemowe pasujące do wkrętarek itp., nie drogie i leżące na półkach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...

Witam, odkopię temat i podepnę się. Szukam kosiarki akumulatorowej z napędem.

Koszenia mam 3-4ary. Co aktualnie polecacie? Interesuje mnie raczej wysoka półka tak więc budżet powiedzmy jest elastyczny.

Zależy mi na dobrej baterii tzn. tyle, żeby mój niebzyt duży trawnik skosić na jednej baterii (o ile to możliwe).

Szukać czegoś z Makity, Stiga, Husqvarna czy coś innego?

Edytowane przez boconek03
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, po szybkiej lekturze dochodzę do wniosku, że napęd w akumulatorowej to nie jest coś co musi być?

Waga takiej kosiarki jest chyba sporo mniejsza od zwykłej spalinowej. Mam koszenia 3ary, teren rowny. Jakiej pojemności akumulatora szukać do tej powierzchni trawnika?

Polecicie jakieś konkretne modele? np Stiga, Gardena, Ryobi.

 

Np. :

 

https://www.mediaexpert.pl/dom-i-ogrod/kosiarki-i-podkaszarki/kosiarki-elektryczne/ry18lmx37a-150?snrai_campaign=ALdSAtjtihYj&snrai_source=&snrai_content=&snrai_id=4acd210a-1c77-4537-8a63-71a2fc444853

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Ja zakupiłem RY18LMX37A z baterią 5Ah Dzisiaj pierwsze koszenie , dam znać jak się sprawuje.

 

edycja

Jestem po pierwszym koszeniu, kosiarka bardzo fajna, cicha i lekka, odkręcając dwa pokrętła można złożyć rączkę w pół, i w zasadzie to tyle, większej filozofii tam nie ma, więc nie ma się o czym rozpisywać. Działać działa, miała kosić i kosi.

Trawnik 160m2 równo bez dziur i chwastów, nie kosiłem przy samej ziemi, czas koszenia 40min baterii 5Ah starczyło akurat na całość, skończyłem kosić i się rozładowała, zatem dokupię jeszcze jedną 4Ah, pewnie przy krótszym koszeniu nie starczyłoby energii.

Jestem zadowolony

Edytowane przez Adam1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...