Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wkład kominkowy wertykalny - LAVA, KRATKI a może coś innego?


B_i_U

Recommended Posts

Interesują mnie kominki: LAVA Lumina V9 i KRATKI Nadia 9. O Nadii już nieco znalazłem postów na forum, a o Luminie 9 i o samej firmie LAVA prawie nic. Czy ktoś mógłby jakoś porównać te kominki albo w ogóle firmy.

 

LAVA Lumina V9 - 2950 PLN

KRATKI Nadia 9 - 4290 PLN

 

A może jakiś inny kominek wertykalny w podobnym budżecie.

Zależy mi głównie na trwałości kominka i braku problemów technicznych. Kominek będzie wykorzystywany bardzo często.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do częstego palenia nie służą wkłady kominkowe, tylko paleniska. Szczególnie wkłady wymienione przez Ciebie....Nie dały rady nawet wkłady firm o zdecydowanie większym doświadczeniu w produkcji urządzeń do palenia....Chyba, że częste palenie dla Ciebie to co sobotę...Wtedy dadzą radę...jeden dłużej drugi krócej....Bez wnikanie w kolejność, bo to loteria.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaka jest definicja paleniska. Częste palenie to dla mnie 2-3h dziennie, 6 dni w tygodniu.

Nie chcę inwestować tutaj jakichś wielkich pieniędzy, ponieważ być może nastąpi zakaz używania paliw stałych także w kominkach.

Mam przygotowaną DGP grawitacyjną do najbliższych pomieszczeń na piętrze.

Prosiłbym o konkretne modele i dlaczego one?

 

P.S. W tej chwili mam żeliwną Tarnawę od 6lat, która jest użytkowana j.w. i spełnia moje oczekiwania. Tyle, że teraz musi być wertykalny i bardziej nowoczesny wygląd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaka jest definicja paleniska. Częste palenie to dla mnie 2-3h dziennie, 6 dni w tygodniu.

Nie chcę inwestować tutaj jakichś wielkich pieniędzy, ponieważ być może nastąpi zakaz używania paliw stałych także w kominkach.

Mam przygotowaną DGP grawitacyjną do najbliższych pomieszczeń na piętrze.

Prosiłbym o konkretne modele i dlaczego one?

 

P.S. W tej chwili mam żeliwną Tarnawę od 6lat, która jest użytkowana j.w. i spełnia moje oczekiwania. Tyle, że teraz musi być wertykalny i bardziej nowoczesny wygląd.

To zostań przy Tarnawie, dorób do niej nowoczesną ramkę, jeśli nie chcesz kląć po tym jak sobie "poprawisz na lepsze".....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba za dużo ode mnie wymagasz. Uciekłem kiedyś od firm których nazwy tu padły i nie zamierzam się angażować w jakieś relacje z ich specami od marketingu. Poza tym nie jest powiedziane, że nie można w nich palić. Ale nikt kto zamierza z Polski śmigać samochodem do Francji dwa razy w tygodniu i jest przy zdrowych zmysłach, nie kupi auta z silnikiem 1,1 litra tylko raczej coś bardziej długodystansowego...Czy silnik 1,1 jest złym silnikiem? Nie....można nim jeździć codziennie nawet, ale lepiej niedaleko ....;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już Piotr mnie wywołał ;) ...

Do "dosyć częstego palenia" kup sprzęt do tego przystosowany. Może to wiązać się z kosztami wyższymi niż założyłeś, ale po prostu niektórych rzeczy nie przeskoczysz. Twoja prośba zawiera wewnętrzną sprzeczność. Chcesz rady jaki sprzęt do okazjonalnego palenia nada się najlepiej do palenia prawie codziennego.

I druga sprawa - nowy dom ma małe zapotrzebowanie na energię. Czy uwzględniłeś kominek w bilansie energetycznym domu? Bo jeżeli jesteś fanem ognia w domu i niestraszne Ci częste palenie, to może zainwestuj w piecokominek. Przy tak częstym paleniu aż się prosi, żeby potraktować kominek jako ważny elementy systemu grzewczego, a nie tylko jako rekreację.

Pozdrawiam

Edytowane przez Krakers70
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom ma ekstremalnie grube izolacje termiczne. Może nawet będzie pasywny. Ale jest też bardzo duży i ciężki więc przegrzanie po dwóch godzinach palenia raczej mi nie grozi. Ponadto bardzo kłopotliwy jest załadunek do bardzo małego kominka, więc obliczenia obliczeniami, a czasami są inne priorytety. Obudowę będę chciał zrobić z blachy Cortenowskiej, która będzie demontowalna w razie kłopotów. Musi być DGP do pomieszczeń na górze w pobliżu pionu kominowego. Mam 82cm szerokości całkowitej na wkład, więc nie musi koniecznie być wertykalny.

 

90-95% ludzi kupuje jednak zwykłe wkłady kominkowe, często są to wkłady za ~2 tys. z marketu. Nie czytają forum i nie są świadomi, że nie powinno im to dobrze działać, ale dla nich działa.

 

Wybaczcie, ale można prowadzić doktorską dyskusję dla samej rozmowy ale fajnie jakby coś z niej wynikło. Dlaczego nie można napisać, że firma "A" ma problem z pękaniem wkładu, firma "B" to problemy z drzwiczkami, firma "C" to brudna szyba itp. Mnie np. przekonują takie argumenty jak grubość blachy, czy wkład z szamotu, a nie z betonu. Już dużą pomocą byłoby uszeregowanie poniższych kominków wg. jakości:

 

DOVRE Vista 602-702 (6200-6800PLN)

HITZE ALBERO 11 kW S.V PIONOWY (4000PLN)

NADIA 8-9 (3740-4300PLN)

ROMOTOP HEAT 2g 9 kW (4700PLN)

LAVA LUMINA 12KW (2850PLN)

LAVA LUMINA V 9 KW (2950PLN)

THORMA ALMERIA glass 8 kW (3900PLN)

UNICO Dragon 4 (6500PLN)

UNICO Dragon 8 (4600PLN)

 

Hitze bardzo podobne do Lavy

Thorma jakaś lekka

Dovre chyba najbardziej markowy ale też lekki

 

Jak to jest z tymi normami ekologicznymi? Czy któreś z wyżej wymienionych bardziej rokują na przyszłość?

 

A jak to jest z kształtem: pionowy/poziomy? Czy to ma znaczenie tylko wizualne, czy coś więcej?

Edytowane przez B_i_U
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda Piotr mnie wywołał ale chyba zupełnie niepotrzebnie jak całą resztę;-)

Biu nikt tutaj, no może oprócz Piotra, nie powinien Ci odpisać na tak postawione pytanie bo nie ma doświadczenia z tyloma wkładami. Nie wiem czy branżysta jest w stanie porównać te wszystkie wkłady.

Co do palenia ciągłego czy bardzo częstego to mogę porównać palenisko przeznaczone do takiego palenia i np. kozę budowlaną za 150zł . Co z takiego porównania może wynikać wynikać? Kozą da się nagrzać lepiej niż paleniskiem. Da się nawet ogrzewać w systemie ciągłym tylko wymaga palacza na etacie a najlepiej na zmiany. Dom prawie pasywny zostanie naładowany w swej masie na koniec lata i potrzebował będzie naprawdę małej ilości energii dostarczanej ciągle w okresie grzewczym. Wybierzesz wkład kominkowy xyz spalisz za jednym razem powiedzmy 7kg drewna, policz proszę na początek ile to dostarczy energii do Twojego domu i w jakim czasie. Myślisz sobie tak przecież masa domu itp. tak tylko normalnie użytkowany dom w tej masie ma coś zmagazynowanego i jeśli prawie pasywny to niewiele traci a Ty mu dodajesz x energii, pierwsze grzejesz powietrze, powietrze nie od zera a powiedzmy od 20 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale...

To nie będzie mój pierwszy dom. Ten, w którym mieszkam teraz (z małą Tarnawą, chyba 14kW max.) jest też nieźle ocieplony: 25cm styropianu na ścianach, 45cm wełny w poddaszu, fundament ocieplony z dwóch stron, rekuperacja własnej produkcji z metrowym wymiennikiem, okna wysunięte poza mur itp. Z wykształcenia jestem po budownictwie, dodatkowo podyplomówka z audytów energetycznych i co? I nic. Te wszystkie obliczenia są tylko punktem odniesienia potrzebnym do przyjęcia jakichś założeń i wykonania dalszych obliczeń. Musimy coś wiedzieć, żeby przyjąć np. wielkość grzejnika itp. Obliczenia nic nie wiedzą o moich zwyczajach i upodobaniach. To wszystko ma sens w przypadku kogoś nieświadomego, kto będzie miał pierwszy kominek. Ja w swoim palę prawie codziennie w sezonie zimowym od kilku lat.

 

Jeśli ktoś utrzymuje stałą temp. przy pomocy innego źródła ciepła to OK, pewnie zaraz będzie miał saunę w domu. Ja nie utrzymuję stałej temperatury, a grzeję tylko kominkiem (nie licząc łazienki). Niektóre pomieszczenia nie mają w ogóle doprowadzonego żadnego ogrzewania.

Nawet użytkownicy kominków piszą, że czasami moc schodzi na drugi plan, a bardziej liczy się jak długie drewienko da się upchać.

 

Przechodząc do meritum. Nie oczekuję, że ktoś przetestował laboratoryjnie te wszystkie kominki. Ludzie z branży jednak wymieniają się doświadczeniami, jeżdżą na reklamacje itp. Nie oczekuję też, że ktoś mi napisze o konkretnym modelu. Wystarczy już sama opinia o firmie. Zresztą na forum są przecież nie tylko branżyści ale też użytkownicy.

 

Nie chodzi mi o moc ale o pozostałe aspekty. Z którymi są częściej kłopoty, gdzie bardziej brudzi się szyba, gdzie łatwiej sterować doprowadzanym powietrzem, który ma dłuższą trwałość itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poddaję się :) Podzielam zdanie Remiksa dot. akumulacji - duża masa domu nie odbierze tak dużej porcji ciepła dość szybko, będziesz maił duże wahania temperatury. Tych wkładów, też nie uszereguję nie jestem branżowcem. Jestem tylko użytkownikiem piecokominka. Dwie uwagi:

Obudowa z blachy odda ciepło z bardzo dużą sprawnością, mam nadzieję, że masz salon wielki jak hala targowa. Będziesz też musiał zachować duże przestrzenie między paleniskiem a obudową i dobrze ją przewentylować, w przeciwnym razie o kominek będzie się można oparzyć.

Palenisko pionowe zapewne lepiej dopala, bo daje gazom więcej miejsca i czasu na rozwinięcie się i wymieszanie. Podwójny deflektor to fajna sprawa.

Temat założony przez Piotra, który moim zdaniem powinieneś przeczytać, ciekawie rozwiązana kwestia akumulacji:

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?345912-Kominek-w-DOMU-PASYWNYM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam kominek i dom pasywny policzony na wszelkie sposoby, i używamy zimą kominka często. Nie przegrzewamy domu, jeśli spalamy drewno powolutku...

Komin jest z przewodem spalinowym szczelnym, wkład kominkowy także szczelny (tzn w miarę możliwości oczywiście- nie hula przy nim wiatr jak odcięty jest dopływ powietrza z zewnątrz); cieszę się , że nie daliśmy się zwariować, i mamy klimat:).

 

Z tego co kojarzę to osoba zrównoważona i niefanatyczna.

Oczywiście nigdy nie wyrabiajmy sobie zdania na podstawie jednej osoby.

 

A z pozostałych postów to można się dowiedzieć, że domów pasywnych prawie nie ma, więc nie ma jak sprawdzić i amplituda 2st. jest zabójcza dla organizmu.

Ja się z większością opinii zgadzam ale to trochę pisanie w kółko o tym samym bez żadnych konkretów.

Czasami trzeba też przyjąć, że ktoś ma prawo popełnić błąd w czyimś mniemaniu.

 

Lubię czytać forum i jestem od tego uzależniony ale tak naprawdę i tak trzeba o wszystko przekonać się samemu, albo przesiać tysiące postów żeby wyłuskać jedną informację.

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale...

 

Nie chcę się wyzłośliwiać;-)

Wykształcenie to jedno a doświadczenie to drugie, taki cytat z Miodka "Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego."

Troszkę dziwne masz doświadczenia z obecnym domem ale nie wnikam opiszę mój.

Dom z bali drewnianych fi32, nie ocieplany na płycie fundamentowej izolowanej 20cm, ocieplenie dachu 30cm. Dom można powiedzieć nieszczelny, ogrzewany piecokominkiem (tylko nim mimo że jest inna możliwość). Po obliczeniach tych z podyplomówki powinienem zbankrutować na paliwo. Piecokominek palony codziennie w pełnym sezonie grzewczym, ok 8-12kg drewna jednorazowo i tylko jednorazowo wystarcza by wieczorem mieć 26 stopni w salonie (tak lubimy) w dzień 22. Dom pozostawiony zima na 3 dni temperatura 18 stopni. Akumulacyjność mojego domu to tylko płyta fundamentowa i piecokominek.

Wkład konwekcyjny, koza itp grzeje powietrze, czyli energia uzyskana ze spalania jest dzielona na grzanie komina i grzanie powietrza, jak będziesz miał rurę do komina 0,5 mb to większość do komina i może nie będzie tak źle przy podwójnej szybie. Niektórzy pisali tutaj że przecież można otworzyć okno;-)

Oczywiście nie będę przekonywał do rozwiązań które skreśliłeś.

Piotr przywołał samych nie branżystów, raczej tylko On może odpowiedzieć na twoje pytania co do tego w którym szyba się nie dymi (chociaż tutaj to raczej umiejętność palenia) itp.

Co do ludzi z branży to zainteresował się tylko jeden Piotr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież o wykształceniu i obliczeniach pisałem, że w tym kontekście można je sobie w tyłek wsadzić.

A co do Twoich doświadczeń to zgadzam się z nimi całkowicie (jeśli dobrze zrozumiałem) i są zbieżne z moimi, więc nie bardzo wiem o czym ta polemika.

Ja wieczorem robię średnio jeden załadunek czyli jedno wiadro (przy temp. na zew. w okolicach 0-10st.) i temperatura podnosi się o około 2 stopnie. Nam to pasuje. Jedyny błąd, który popełniłem jest taki, że za dużo ciepła idzie na górę (przez DGP), a za mało zostaje na dole. Ale już nie chce mi się tego przerabiać. Może też dlatego nigdy nie miałem ukropu w salonie.

Nie wiem tylko czemu ściągasz rozmowę na temat, który jest dla mnie całkowicie jasny.

 

Piszecie często o piecokominkach, a przeciętny użytkownik nie wie co się pod tym kryje. Czy jest to zwykła koza za 1-2 tys., czy może jakiś specjalny wynalazek za 15tys. Żeby to w jakikolwiek sposób pomogło trzeba dać jakiś przykład. Niektóre nowoczesne kozy mi się bardzo podobają tylko, że ja muszę/chcę mieć DGP grawitacyjne (teraz mi to świetnie działa).

 

A co do pana Piotra to oczywiście dziękuję za zainteresowanie. Z Jego wypowiedzi wywnioskowałem, że z przyczyn marketingowych nie może się wypowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ofert ROMOTOP mamy wkłady kominkowe i piecowe , te drugie można zamykać w obudowie bez konwekcji . Do wszystkich wkładów są dedykowane firmowe masy akumulacyjne , wiadomo że do wkładów konwekcyjnych tej masy jest odpowiednio mniej, która jest zakładana na korpus i na wylot spali. Różnica na wylocie spalin jest taką że albo mamy nakładkę na rurę spalinową , ciepło przekazywane od ścianek rury do masy poprzez stykanie i specjalne przekładki z aluminium niosące szybko ciepło do większej powierzchni masy [ do modeli Heat i Impression ] albo specjalne pierścieni z żeliwa + masa Mammoth [ model Dynamic]

Akumulacni sada horni Romotop MAMMOTH v.JPG

Slajd34.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...