Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ziema z wykopu


Recommended Posts

Nawiozłem sobie na działke ziemi z wykopu, czyli glina,piach ziemia wszystko wymieszane. Wiadomo po deszczu nie da się wejść. Chcę na to wysypać piasek zasypowy wymieszać i zagęścić. Na sam koniec nawioze lepszej ziemi. Teraz mam pytanie czy lepiej tego wymieszać używajac glebo gryzarki ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co będziesz chciał uprawiać na tej działce. To co obecnie jest to nie jest najlepsze, aby tworzyć jakieś warstwy. Najlepsza była by glebogryzarka która zmiesza to co nawiozłeś z tym co było. Abyś ujednolicił, potem wywałować i czekać. Wszystko zależy od przeznaczenia działki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co będziesz chciał uprawiać na tej działce. To co obecnie jest to nie jest najlepsze, aby tworzyć jakieś warstwy. Najlepsza była by glebogryzarka która zmiesza to co nawiozłeś z tym co było. Abyś ujednolicił, potem wywałować i czekać. Wszystko zależy od przeznaczenia działki.

Wszystko było nawiezione aby wyrównać działke wstępnie po budowie. Za tydz bedzie wykop szamba i robiony bedzie otok i wszystkie media, i dopiero bedzie rowieziona ziemia i wyròwnana cała działka, więc wszystko się wymiesza. Tak myśle czy nie wysypać na to warstwy piasku zasypowego utwardzić i na to czarnoziem pod trawnik i iglaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to poczekaj z pracami, jak to wszystko skończysz to pomieszasz, dodasz dobrej ziemi, kompostu, może jakieś organicznej mieszanki, może piasku. Po wymieszaniu stworzysz sobie podkład pod rośliny które planujesz. Na razie niech się "samo" miesza i przerabia, bo jak widzę szkoda Twojej pracy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej wynająć ciągnik i zrobić głęboszowanie z obornikiem.

Ziemia z wykopów jest najczęściej martwa - pozbawiona życia mikrobiologicznego, które jest kluczowe do utrzymania żyzności. Wynika to z faktu, że mikroorganizmy potrzebują tlenu, a ten przenika glebę na jakieś 30 cm (średnia, bo na zbitych ilastych mniej, na lekkich, torfowych więcej).

Mikroorganizmy przerabiają zawiązki chemiczne do form dostępnych dla roślin.

Dodatek obornika wzbogaca glebę w mikroorganizmy.

 

Oczywiście to wszystko PO zakończeniu prac.

 

czarnoziem pod iglaki - po co? Przecież nawet jak nawieziesz 15 cm, to iglaki będą miały korzenie głębiej. Jedynie nawieziesz żyznej ziemi potencjalnym chwastom.

Pomijam fakt, że w 99% przypadków "czarnoziem" to zwyczajny zobojętniony torf z piaskiem, a więc jałowe badziewie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej wynająć ciągnik i zrobić głęboszowanie z obornikiem.

Ziemia z wykopów jest najczęściej martwa - pozbawiona życia mikrobiologicznego, które jest kluczowe do utrzymania żyzności. Wynika to z faktu, że mikroorganizmy potrzebują tlenu, a ten przenika glebę na jakieś 30 cm (średnia, bo na zbitych ilastych mniej, na lekkich, torfowych więcej).

Mikroorganizmy przerabiają zawiązki chemiczne do form dostępnych dla roślin.

Dodatek obornika wzbogaca glebę w mikroorganizmy.

 

Oczywiście to wszystko PO zakończeniu prac.

 

czarnoziem pod iglaki - po co? Przecież nawet jak nawieziesz 15 cm, to iglaki będą miały korzenie głębiej. Jedynie nawieziesz żyznej ziemi potencjalnym chwastom.

Pomijam fakt, że w 99% przypadków "czarnoziem" to zwyczajny zobojętniony torf z piaskiem, a więc jałowe badziewie.

Dzięki za odpowiedź. Zasadziłem już na tym poplon,dużo wyrosło i widać że wrośnie więcej. Po całym kopaniu i równaniu zasadze jeszcze raz. I taj bede musiał dowieźć z 10cm ziemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawóz zielony to świetne rozwiązanie. Pamiętaj, że trzeba go przekopać gdy zakwitnie.

na cięższej glebie dobrze siać głęboko korzeniącą się gorczycę oraz coś motylkowatego do wzbogacenia w azot.

jak najbardziej można 3 x w sezonie. Nawóz zielony ogranicza też chwasty.

 

Do wyrównania poziomów gruntu spróbuj poszukać ziemi kompostowej (np. kompostownie miejskie) lub wierzchniej warstwy z pola ornego (to wyprzedają deweloperzy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawóz zielony to świetne rozwiązanie. Pamiętaj, że trzeba go przekopać gdy zakwitnie.

na cięższej glebie dobrze siać głęboko korzeniącą się gorczycę oraz coś motylkowatego do wzbogacenia w azot.

jak najbardziej można 3 x w sezonie. Nawóz zielony ogranicza też chwasty.

 

Do wyrównania poziomów gruntu spróbuj poszukać ziemi kompostowej (np. kompostownie miejskie) lub wierzchniej warstwy z pola ornego (to wyprzedają deweloperzy)

 

Dla mnie rośliny na poplon to lepsze rozwiązanie jak sztuczne nawozy. Przy okazji dokarmie pszczoły.Część do okoła działki obsadziłem łąka kwietną. No nic zostaje tylko sadzić i przekopywać. Muszę poszukać lepszej jakości ziemi. Na froncie chce posadzić tuje lub inne szybkorosnące rośliny aby absorbowały kurz z drogi. Jak myślisz co najlepiej poradzi sobie w takich warunkach, dodam że jest to część działki od wschodu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety, fosforu w ten sposób nie wprowadzisz do gleby, jedynie próchnicę i czasem azot.

"sztuczny" nawóz nie musi być sztuczny. Są nawozy mineralne, które mają całkowicie naturalne pochodzenie: kreda, dolomit, mączka fosforytowa, itd.

 

Nie wiem jakie jest otoczenie działki i przyszły styl ogrodu, ale jeśli naturalistyczne to może szpaler świerka serbskiego zamiast żywotników?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...