Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kto ponosi koszt za zmiany w projekcie?


Robert zbiku

Recommended Posts

Witam, nie mogę znaleźć informacji na temat mojego problemu. Otóż, kupiłem projekt gotowy, zleciłem go do adaptacji projektantowi, wziął za to opłatę. Po złożeniu przez niego dokumentów o PNB, starosta odesłał wytyczne co do projektu, między innymi dach winien być symetryczny i w tym wypadku należy go przesunąć do osi symetrii o kilkanaście centymetrów. Projektant zrobił szkic i poinformował mnie , że to będzie mnie kosztowało 2000 tys ponieważ są to zmiany istotne. Moje pytanie , czy to ja powinienem za to zapłacić dodatkowo, czy powinno być to zrobione w trakcie adaptacji projektu??Z góry bardzo dzienny dziękuję za informację i pomoc. Pozdrawiam!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2000 tys. to trochę dużo.

Może chciał 2000 zł ?

Ile wynosiła ta "opłata" za adaptację ?

Czy projektant adaptujący wiedział że dach MUSI być symetryczny?

 

Sam "szkic" to może być za mało, może trzeba też przeprojektować np. konstrukcję dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za adaptacje zapłacilem ok 3200 zl, a do tego dostał komplet dokumentów wraz z MPZP, a z tego jasno wynika dach winien być dwu, lub 4 spadowy, symetryczny . Więc należało przesunąć dach do osi symetrii kilkadziesiąt cm. Jasne by było jak bym sobie zazyczył zmiany przed adaptacją, a wtedy za wszystko płace , to zrozumiałe, ale po adaptacji_?Dlatego się pytam bo trochę dziwne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie mogę znaleźć informacji na temat mojego problemu. Otóż, kupiłem projekt gotowy, zleciłem go do adaptacji projektantowi, wziął za to opłatę. Po złożeniu przez niego dokumentów o PNB, starosta odesłał wytyczne co do projektu, między innymi dach winien być symetryczny i w tym wypadku należy go przesunąć do osi symetrii o kilkanaście centymetrów. Projektant zrobił szkic i poinformował mnie , że to będzie mnie kosztowało 2000 tys ponieważ są to zmiany istotne. Moje pytanie , czy to ja powinienem za to zapłacić dodatkowo, czy powinno być to zrobione w trakcie adaptacji projektu??Z góry bardzo dzienny dziękuję za informację i pomoc. Pozdrawiam!!!

 

 

1.) o zmianach istotnych / nieistotnych można mówić tylko i wyłącznie wówczas, gdy Projekt dostał pozwolenie na Budowę i był / jest w trakcie realizacji.

2.) w zakresie „adaptacji” ( czytaj : opracowania Projektu Budowlanego na podstawie gotowej koncepcji projektowej ) jest analiza WZ_Warunków Zabudowy lub wypisu z Planu Miejscowego, gdzie zawarte są parametry kluczowe i graniczne dla projektowanego budynku i zagospodarowania działki.

Nie kto inny, tylko Architekt powinien na etapie adaptacji ( i w ustalonej z Inwestorem kwocie ) wydać taką dokumentację projektową, która jest zgodna z WZ. Jeśli popełni błąd ( to „ rzecz ludzka ” ! ) i Urząd wyda nakaz usunięcia braków w Projekcie lub dostosowania do WZ – Architekt powinien nieodpłatnie to wykonać ! A jeśli nie zna Prawa Budowlanego, to proponuję cytat z Ustawy :

 

Art. 20

1. Do podstawowych obowiązków projektanta należy:

1) opracowanie projektu budowlanego w sposób zgodny z wymaganiami ustawy, ustaleniami określonymi w decyzjach administracyjnych dotyczących zamierzenia budowlanego, obowiązującymi przepisami oraz zasadami wiedzy technicznej;

oraz

Art. 35

1. Przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę lub odrębnej decyzji o zatwierdzeniu projektu zagospodarowania działki lub terenu oraz projektu architektoniczno-budowlanego organ administracji architektoniczno-budowlanej sprawdza:

1) zgodność projektu zagospodarowania działki lub terenu oraz projektu architektoniczno-budowlanego z:

a) ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i innymi aktami prawa miejscowego

...

o czym każdy Architekt z uprawnieniami wie ! a takie „działania” o których piszesz można uznać za nieetyczne.

!!! - jw. NIE DOTYCZY pseudo projektantów ( bez uprawnień ) opracowujących wszystko za przysłowiowe 2zł - !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za tak wyczerpującą odp. Architekt t oczywiście jerst z uprawnieniami, a nie jakis z "z pod sklepu". Mimo tego , jak zaproponowałem mu , że nie powinienem za to płacić, najnormalniej jest to jego przeoczenie, od razu sie zbulwersował i że on nie będzie robi łtego za darmo, bo będzie 2tys w plecy. Po czym właczyło sie straszonko i że może mi odesłać projekt. O tyle jestem w kropce, że chętnie bym go przyjął, ale nastyepny architekt który się tego podejmie (czy sie wogóle podejmie)i tak mnie skasuje te 2tyś, a juz od jednego usłyszałem ze nie bawi sie w kogoś niedokończone projekty, ze woli wziąść nowy, no i w sumie to zrozumiałe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projektant powinien uwzględnić wymagania w pierwszym podejściu.

Ustalone wynagrodzenie powinno zawierać komplet prawidłowej dokumentacji do uzyskania PnB.

Trudno ocenić czy 3.200 zł to odpowiednia cena za taki zakres.

Może jest to za mało.

 

PS Może 5.000 zl to odpowiednia wycena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, powinien uwzględnić wszystko w pierwszym podejściu, ale nie mnie oceniać, czy ustalać ile to powinno kosztować. Adaptacja gotowego projektu jak szukałem wachała sie od 2500 do ok 4000 tys, więc wyglądało na uczciwą cenę.Tłumaczy się tym , że w innym starostwie to by bez problemu przeszło, a konkretnie w tym się tego doczepili i teraz ktoś musi za to zapłacić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert zbiku

Adaptacja gotowego projektu jak szukałem wahała się od 2500 do ok 4000 tys ...

 

- z takimi "wycenami" adaptacji spotkałem się, jak najbardziej, ale w artykułach sponsorowanych przez firmy produkujące / projektujące gotowce lub na ich stronach, co ( tak mi się wydaje ) jest świetnym wabikiem marketingowym ! Aczkolwiek ( będąc obiektywnym ), jeśli projektant z Inwestorem umówi się na taką, a nie inną kwotę ... jak najbardziej, byle by Projektant wiedział za ile pracuje i co robi i pracował etycznie wobec zamawiającego, a Inwestor wiedział co za daną kwotę otrzyma, a z tym drugim jak piszesz, jest "różnie".

 

... że nie bawi się w kogoś niedokończone projekty ...

- i to jest zrozumiałe, i jeszcze wchodzą prawa autorskie do "utworu" o czym większość zapomina.

 

d7d

" Może 5.000 zl to odpowiednia wycena "

- ... a może nie ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie podstawowe : co to jest " uczciwa cena projektu " ?

moim zdaniem " uczciwa cena projektu " to taka wycena / cena, która jest ADEKWATNA do :

Zakresu pracy projektowej, Czasu jaki należy poświęcić, aby dany Projekt opracować dla konkretnej działki ... zapewniając jednocześnie Inwestorowi spokojny sen :)

Jak pisze Robert zbiku, w jego przypadku to nie zadziałało ! dlaczego ?

prawdopodobny błędny wybór projektanta, może brak wiedzy dot. Zakresu Projektu i odpowiedzialności zawodowej, może włączony tryb oszczędnościowy w tym pierwszym etapie Inwestycji, tj. pracach projektowych ... trudno powiedzieć, może wszystkiego po trochu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oszczędności z mojej strony nie wchodziły w gre , ponieważ wiem że to się mści w póżniejszym czasie. Mysle że projektant zrobił wycene za" podstawową" adaptację gotowego projektu i może łudził się że nikt tego lekkiego przesunięcia dachu w stosunku do osi symetrii budynku po prostu nie zauważy, bo nie jest to jakoś rażące do MPZP i przejdzie w starostwie. Jednak tak się nie stało, trzeba to zmienić, poprawić. Taka operacja prawdopodobnie zajmuje troche czasu wiec taka kwota, Na początku byłem bardzo na "nie" ,a teraz po komentarzach w których jest sporo racji myśle że i tak , bym musiał za to płacić, bo jak by na niusł od razu te zmiany to zapewne cena była by powiekszona o tę kwote. Nie mniej jednak duży ukłon za pomoc!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy to ja powinienem za to zapłacić dodatkowo, czy powinno być to zrobione w trakcie adaptacji projektu??

 

Co masz w umowie? Jak masz że w ustalonej cenie ma dostosować do WZ/MPZP i wykonać zmiany A, B, C... to chyba widział wypis?

Ja miałem (i uważam, że to dobra praktyka) w zakresie wpisać "uzyskanie PnB" - i sprawa jest jasna. I dlatego też warto brać do adaptacji lokalnego architekta co zna MPZP i ma wydeptane ścieżki w starostwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie podstawowe : co to jest " uczciwa cena projektu " ?

moim zdaniem " uczciwa cena projektu " to taka wycena / cena, która jest ADEKWATNA do :

Zakresu pracy projektowej, Czasu jaki należy poświęcić, aby dany Projekt opracować dla konkretnej działki ... zapewniając jednocześnie Inwestorowi spokojny sen :)

 

Ładnie piszesz:

ADEKWATNA do Zakresu i do Czasu.

Z Zakresu chyba wynika Czas ?

Chociaż może tak być że zakres jest duży ale czasu poświęca się mało.

To ma być płacone za zakres czy za czas poświęcony na wykonanie pracy? :)

 

I najważniejsze: Ile w złotówkach kosztuje Czas ?

Ile zł/h jest uczciwe i ile jest nieuczciwe i dla kogo ? Dla Inwestora czy dla Projektanta?

120,00 PLN/h netto + VAT to jest uczciwa wycena czasu?

I DLA KOGO :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen

" i uważam, że to dobra praktyka w zakresie wpisać "uzyskanie PnB "

 

- pytanie tylko PO CO ? dublować zapisy w Umowach ( takich, czy innych ) które jasno " czarno na białym " wynikają z przepisów budowlanych.

- uwierzysz, że można "wydać" Projekt Budowlany na którego podstawie nie da się wybudować budynku ?!

szczątkowa architektura - taka, która spełnia tylko wymogi PM, ściany rysowane lakonicznie, stropy to dwie kreski, itd

konstrukcja - obliczenia byle by były, ale bez "pochylania się" nad np. ekonomią rozwiązań projektowych ( Inwestor za to nie płaci ) + gołe schematy konstrukcyjne

instalacje - schematy schematów, charakterystyka energetyczne - z netu, BIOZ - CtrlC / CtrlV, ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie większość Inwestorów nie docenia wartości projektu.

Dlatego też ma opory przed zamówieniem dobrego projektu i godziwą zapłatą za projekt.

W modzie jest tzw. projekt budowlano-wykonawczy.

Projektant wykonuje projekt budowlany (do uzyskania PnB) i projekt wykonawczy (do wybudowania domu) a otrzymuje w nagrodę jedną zapłatę "za projekt budowlany". :)

 

Podobnie jest z funkcją KB (ale o tym już było).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- pytanie tylko PO CO ? dublować zapisy w Umowach ( takich, czy innych ) które jasno " czarno na białym " wynikają z przepisów budowlanych.

 

Żeby się nie bujać w tę i z powrotem. Jakby projektant nie dostał pełnomocnictwa i w zakresie nie miał kopania się z urzędem, to ja musiałbym jeździć do urzędu a potem do architekta, bo nie sprecyzował w projekcie koloru dachówki. A tak sam to obskoczył i dostał wynagrodzenie dopiero, jak PnB było gotowe do odbioru. Jak widać w tym wątku można zapłacić i nie dostać PnB - ustalenie, że płatność dopiero po uzyskaniu PnB chroni przed takim problemem i motywuje projektanta do szybkiego domknięcia sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co jeśli Projekt otrzyma PnB, a projektant nie dostanie wynagrodzenia ? - to działa obopólnie, w dwie strony ! po to są unormowania Prawne, i to moim zdaniem wystarczy ! jest jeszcze coś takiego jak przyzwoitość i etyka zawodowa, której najwyraźniej w opisanej sytuacji przez Robert zbiku brakuje od strony projektanta. Jest Izba Architektów - zawsze można interweniować. W przypadku braku wypłaty wynagrodzenia pozostaje co ? sąd ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...