Dobudowa piętra 60m2 ktoś ma doświadczenie? POMOCY :)

[Aloomka]

Witam. Szukam opinii osób trochę obeznanych w temacie. Mamy okazję kupić fajny budynek, prawie 60m użytkowych. Chcielibyśmy dobudować piętro do budynku. Wiemy już że jest o możliwe, teraz chodzi tylko o koszty. Ile to może kosztować mniej więcej? nie chcielibyśmy władować się na minę.... Ważną informacją może być to, ze nie będziemy korzystać z usług fachowców, wszystko będzie robił mąż, prawdopodobnie tylko będziemy potrzebować wykonania więźby dachowej. Dach ma być dwuspadowy, kryty blachodachówką (obecnie jest płaski), bez balkonów. Instalację będą pociągnięte również samodzielnie. Co wychodzi taniej? murowanie, czy konstrukcja drewniana? jest ktoś kto jest w stanie coś podpowiedzieć? jaki to może być koszt mniej więcej jeśli chodzi o materiały? musimy zdecydować w ciągu miesiąca.

[domino34]

Nie ma tutaj jasnowidzów i proroków. Podałaś ZERO informacji, otrzymasz zero konkretnych odpowiedzi. Poza tym na taką przebudowę to chyba trzeba mieć pozwolenie na budowę. Pociąga to za sobą konieczność wzięcia architekta. Ten jak zrobi projekt to można zrobić kosztorys. Tak to wycena to wróżenie z fusów.

Ja bym strzelił 75,000.00 pln, bo widziałem filmik na youtube o takiej przebudowie i taki był podany koszt za materiały.

 

Jak nie zamierzacie korzystać z ekip, to zrobienie kosztorysu was przerasta? Narysujecie sobie tę przebudowę i policzcie, ilość drewna, pustaków, pokrycia dachowego, akcesorii, wykończenie itp.

Edytowane 11 Maja 2020 przez domino34

[Aloomka]

A bycie miłym przerasta Ciebie???? ja nie szukam jasnowidzów, tylko kogoś kto cokolwiek może powiedzieć mi coś konkretniejszego w temacie. Architekta oczywiście mamy, on mówi, ze 1000-1500 za metr. Ale chodzi mi o doświadczenia. Nie chce wpierdzielić si e w coś co ma kosztować powiedzmy 70 000 a wyjdzie 150 000 ponieważ mamy robić to bez kredytów i to jest bardzo ważne dla mnie. Ja od nikogo nie wymagam konkretnych danych. Mam nadzieję tu na jakąś konstruktywną rozmowę a nie pyskówkę i przepychanki.... Dziękuję.

[Elfir]

w Polsce budownictwo drewniane nie jest wyraźnie tańsze od murowanego.

Ale konstrukcja drewniana ma jedną zaletę - jest szybka i sucha. Ponieważ musisz zdemontować dach, to szybka metoda uchroni cię przed zalaniem parteru w przypadku nagłej i niespodziewanej nawałnicy.

Na dodatek drewniana konstrukcja będzie lżejsza - a nie wiem czy ściany i fundament obecnego domu w były projektowane pod wytrzymałość piętra.

[Aloomka]

w Polsce budownictwo drewniane nie jest wyraźnie tańsze od murowanego.

Ale konstrukcja drewniana ma jedną zaletę - jest szybka i sucha. Ponieważ musisz zdemontować dach, to szybka metoda uchroni cię przed zalaniem parteru w przypadku nagłej i niespodziewanej nawałnicy.

Na dodatek drewniana konstrukcja będzie lżejsza - a nie wiem czy ściany i fundament obecnego domu w były projektowane pod wytrzymałość piętra.

 

Wyliczone już jest przez konstruktora, że można dobudowywać. A konstrukcja drewniana chyba musi być przez firmę zbudowana? ciekawe jakie to koszty, ale faktycznie cenna uwaga. Dziękuję

[Elfir]

a dlaczego musi?

https://ebiznesy.pl/wiedza-rozwoj/jak-zbudowalem-dom-z-drewna

[jajmar]

. Architekta oczywiście mamy, on mówi, ze 1000-1500 za metr..

 

Co ta cena obejmuje wg architekta bo wygląda bardzo ale to bardzo tanio.

Napisz dokładnie co masz czy planujesz kupić z czego to ma ściany, stropy więźbę.

 

Z reguły remont rozbudowa to koszty o 20-30% większe od nowej budowy. Obecne nawet tu już ludzie piszą o kosztach 4-5tyś na metra na gotowo.

Jeżeli sporo wąłsnej pracy to liczyć trzeba ceny materiałów.

 

Co do konstrukcji drewnianej na czymś istniejącym fakt lżejsze ale trzeba mieć solidny wieniec do zamocowania, często usztywnienie konstrukcji typu nadbudowa bywa kłopotliwe

[Elfir]

Średnio dom kosztuje ok 3-3,5 tyś/m2. te 1500 będzie kwotą jakiej można się spodziewać (opada budowa fundamentu i stropu/podłogi, bo dach płaski jest).

[jajmar]

Średnio dom kosztuje ok 3-3,5 tyś/m2. te 1500 będzie kwotą jakiej można się spodziewać (opada budowa fundamentu i stropu/podłogi, bo dach płaski jest).

 

Ale dochodzi rozbiórka dachu jaki by nie był , powstaje pytanie o klatke schodową czy jest lub czy jest na nia miejsce itd. Wycinanie dziury w stropie kosztuje, wyprowadzanie instalacji też droższe niż w budowie od zera tak można mnożyć.

 

Edit czemu odpada podłoga? Na 99,9% trzeba ja wybudować

[Elfir]

strop w sensie stropu między kondygnacjami a nie podłogi jako ostatecznego wykończenia stropu.

 

Nie trzeba geodety, nie trzeba przyłączy.

 

Moim zdaniem liczenie tego jako połowy kosztów budowy od zera i to samodzielnie, nie ekipami, jest jak najbardziej realne.