Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

[Prośba o pomoc] Cieknący bojler i spuszczanie wody


Akatur

Recommended Posts

Witam, zaczął cieknąć nam bojler i potrzeba by było spuścić z niego wodę, żeby na sucho go podreperować przykładowo poxiliną, niestety nie mam zielonego pojęcia jak to zrobić, czy ktoś kto siedzi w temacie mógłby mniej więcej podpowiedzieć co z tym zrobić, tak żebym ja laik nie zalał sąsiadów na dole, dodam kilka zdjęć zaworów żeby było mniej więcej wiadomo jak to wszystko wygląda

 

1. Prawdopodobnie odcięcie dopływu zimnej wody?

2. Do ręcznego dopuszczania zimnej wody?

3. Odcięcie odpływu wody z bojlera?

4. Zawór do spuszczania wody?

 

Wszystko jest pod znakiem zapytania bo niestety tak jak pisałem wcześniej nie znam się na tym, na ten moment zrobiłbym to tak, odciął dopływ wody w domu całkowicie, odkręcił kran z ciepłą wodą w domu i zaczął spuszczać wodę zaworem nr 4? po uprzednim podłączeniu do niego węża. Prawdopodobnie nie jest to ani dobra kolejności ani sam plan działania, dlatego wolałbym, żeby ktoś kto siedzi w temacie mnie naprowadził na właściwy tor.

Edytowane przez Akatur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie nie jest to ani dobra kolejności ani sam plan działania, dlatego wolałbym, żeby ktoś kto siedzi w temacie mnie naprowadził na właściwy tor.

Weź normalnie zrób bez kombinowania - zakręć główny zawór zimnej wody, odkręć kran zimnej i ciepłej - ciśnienie zejdzie do minimum. odkręć śrubunek od bojlera(górny) ale nie do końca - tylko go zluzuj - cała woda ze zbiornika wyleci poprzez odkręcony kran. Gdy przestanie lecieć rozkręcaj to co chcesz poprawić i po sprawie. Po zakończonej pracy kolejność odwrotna.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź normalnie zrób bez kombinowania - zakręć główny zawór zimnej wody, odkręć kran zimnej i ciepłej - ciśnienie zejdzie do minimum. odkręć śrubunek od bojlera(górny) ale nie do końca - tylko go zluzuj - cała woda ze zbiornika wyleci poprzez odkręcony kran. Gdy przestanie lecieć rozkręcaj to co chcesz poprawić i po sprawie. Po zakończonej pracy kolejność odwrotna.

Pozdrawiam.

 

Brzmi jak całkiem fajny sposób jednak nie mam pojęcia, które to ten śrubunek, idąc za radą kolegów wyżej skleciłem mniej więcej jak wygląda układ rur, może to coś pomoże.

Edytowane przez Akatur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli według porad mam rozkręcać coś pomiędzy zimną a ciepłą wodą, tj zaznaczyłem ten obszar kółkiem

 

Kawałek niżej, jest coś takiego

 

tutaj nic się nie da zrobić?

 

Kolejna sprawa, po co jest ten kurek na dole w takim razie? tj konkretnie to

 

Pytam o to wszystko, bo nie jestem pewien, czy rozkręcając coś, nie narobię większych szkód, instalacja ma ponad 20 lat, była spawana i łatana na różne sposoby, tj konkretnie chodzi mi o to, czy nie da się jakoś puścić tej wody np przez ten kranik na dole o ile to do tego służy.

Edytowane przez Akatur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna sprawa, po co jest ten kurek na dole w takim razie? tj konkretnie to

[ATTACH=CONFIG]443980[/ATTACH]

 

Zgaduję, że do spuszczania wody kotłowej

Zawór do spuszczania wody z zasobnika powinien być na rurze doprowadzającej zimną wodę z wodociągu do niego.

 

Nie masz naczynia przeponowego do CWU? To może być pierwotna przyczyna przecieku - wzrost ciśnienia wody w czasie grzania którego nie ma co skompensować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgaduję, że do spuszczania wody kotłowej

Zawór do spuszczania wody z zasobnika powinien być na rurze doprowadzającej zimną wodę z wodociągu do niego.

 

Nie masz naczynia przeponowego do CWU? To może być pierwotna przyczyna przecieku - wzrost ciśnienia wody w czasie grzania którego nie ma co skompensować.

 

Bojler cieknie bo jest mała dziurka na łączeniu, z drugiej strony było to samo, zaspawane działa juz kilka lat, niestety nie było mnie przy tym i nie wiem nic na temat spuszczania wody przed etc, innych zaworów oprócz tego z kurkiem na dole nie widzę, są tylko te do zamykania/otwierania przepływu wody i wszystkie pokazałem na zdjęciach, chcę po prostu uniknąć rozkręcania, bo jestem prawie pewien, że narobię tym więcej szkód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałem tylko zakończyć wątek, ostatecznie zostali wezwani fachowcy, wymienili większość zaworów i sam bojler również, bo przy próbach rozkręcania i zamykania wody wszystkie zawory i śrubunki zaczęły się sypać i cieknąć, tak jak stwierdziłem wcześniej. Dzięki za wszelkie porady, niestety ja bym tu sam nic nie zdziałał i całe szczęście, że nie zacząłem nic grzebać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałem tylko zakończyć wątek, ostatecznie zostali wezwani fachowcy, wymienili większość zaworów i sam bojler również, bo przy próbach rozkręcania i zamykania wody wszystkie zawory i śrubunki zaczęły się sypać i cieknąć, tak jak stwierdziłem wcześniej. Dzięki za wszelkie porady, niestety ja bym tu sam nic nie zdziałał i całe szczęście, że nie zacząłem nic grzebać.

 

I dobrze. A tak przy okazji - poxilina to dobra w reklamach a nie w instalacji, gdzie ciśnienie może dochodzić do kilku atmosfer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...