grzluk 14.06.2020 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2020 Zastanawiam się, czy można zbudować studnię głębinową w odległości około 100-110 m w linii prostej od cmentarza? Jeśli tak to pod jakimi warunkami? - chodzi mi zarówno o stronę prawną jak też kwestie praktyczne (bezpieczeństwo itd.). Nie wiem jeszcze niestety na jakiej głębokości można spodziewać się wody i jakiego typu skały mam "pod nogami", bo nie zleciłem jeszcze badań geodezyjnych - planuję tomografię elektrooporową, ale chciałbym najpierw mieć jakąkolwiek orientację czy w ogóle ma to sens. Działka położona jest na niezbyt stromym zboczu, cmentarz jest powyżej, nieco po skosie wzniesienia od potencjalnego usytuowania studni. Dylemat jest stąd, że do sieci wodociągowej jest daleko, będzie ponad 200 m. Studnia miałaby dostarczać wody pitnej dla domu jednorodzinnego. Z góry dzięki za radę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowa7 14.06.2020 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2020 Nawet gdyby ta woda spełniała standardy wody pitnej po przefiltrowaniu, to pewnie masz jakąś żonę i nie mam pojęcia jak masz zamiar ją przekonać do stosowania takiej wody w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzluk 15.06.2020 08:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 Nie zabrzmiało to zachęcająco... :-/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 15.06.2020 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 Baby to jakieś dziwne są... Pokolenia całe kempingowały przy jeziorku pod cmentarzem, picie, gotowanie, pranie i takie tam ... I co? My są żywi, umarłym nic do tego. Wtedy o kremacji nikt nie słyszał, zamiast chamskiego zakopywania modne było budowanie piwnic, które zawsze miały jakieś nieszczelnosci i wentylacje. Waniało z takich piwnic, tfuj! grobowców jak z wysypiska na tyłach zakładów mięsnych. Wiem o czym piszę, gdyż bywałem w firmach mięsnych służbowo w czasach gdy wszystko było państwowe. I potwierdzam prawdziwość powiedzenia: "jak sie robi kiełbasę i polityke, lud wiedzieć nie powinien" Lokalizacja https://www.google.pl/maps/place/Kociol/@52.4375828,19.4457085,444m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x471b80db157e1c5b:0x6cad1ddfacf09489!8m2!3d52.4366987!4d19.4488713 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 15.06.2020 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 Woda ze studni prawdopodobnie i tak będzie wymagała uzdatniania. Jeśli masz obawy o jej "jakość" czy "bezpieczeństwo" to dołożysz lampę UV, a do picia filtr RO i będziesz miał "prawie pewność", że nic w tej wodzie nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzluk 15.06.2020 11:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 No właśnie chciałbym uniknąć tego skojarzenia z "państwowymi zakładami mięsnymi" za każdym razem kiedy będę odkręcał kran Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 15.06.2020 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 Nie unikniesz. Ja bym odpuścił. Chyba ze mowimy. Chyba, że mówimy o prawdziwej studni głębinowej. Nie mniej niż 90m głębokości, kilka warstw nieprzepuszczalnych. Trzeba pogadać z fachowcami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzluk 15.06.2020 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2020 No a co z tym UV i filtrem? Pomysł wydaje się genialnie prosty. Przy okazji nasuwa się dodatkowe pytanie- o ile wzrasta koszt inwestycji jesli bierzemy pod uwagę studnię o większej niż 30m głębokości? Wiem że wtedy nie obejdzie się już bez specjalnego pozwolenia, tego operatu wodno-prawnego (chyba tak to się nazywa). Czy sprawa się mocno komplikuje i podraża? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 16.06.2020 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2020 No a co z tym UV i filtrem? Pomysł wydaje się genialnie prosty. A co ma być? Zanim kupisz docelową pompę, hydrofor czy filtry, zrób badania fizykochemiczne i bakteriologiczne tej wody - na tej podstawie będziesz mógł bardziej przybliżyć wymaganą wydajność i wielkość urządzeń. Przy okazji nasuwa się dodatkowe pytanie- o ile wzrasta koszt inwestycji jesli bierzemy pod uwagę studnię o większej niż 30m głębokości? Wiem że wtedy nie obejdzie się już bez specjalnego pozwolenia, tego operatu wodno-prawnego (chyba tak to się nazywa). Czy sprawa się mocno komplikuje i podraża? To chyba mocno zależy od lokalizacji i warunków geologicznych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.