Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klimatyzacja w połowie do grzania


Recommended Posts

  kulibob napisał:
Klime włączyć ustawić na 24 i zapomnieć. W obecnych warunkach prawie się nie włącza.

Zimą to samo ustawić 24 i zapomnieć Przez większość czasu będzie chodziła i pobierała ok 300W

 

I po ca ma pobierać ponad połowę z tych 7,2kWh w drogiej strefie jak może całość pobrać w taniej? Tym bardziej, że zazwyczaj przez większość drogiej strefy nikogo nie ma w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 66
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A dlaczego wychładzać chałupę?

Lepiej przez większość sezonu wychodzi grzanie w drogiej z COP+ niż ładowanie podłogi nocą. Trzeba tylko znaleźć swój punkt biwalentno/komfortowy dla siebie .

 

To zależy u kogo niema u mnie zawze ktoś jest i dotego są wymagane raczej wysokie temperatury

Już dałem sobie spokój z włączeniem i wyłączaniem klimy niech robi co ma robić i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  kulibob napisał:
A dlaczego wychładzać chałupę?

 

Przy grzaniu nadmuchowym co za różnica? I o ile wychłodzisz w ciągu dnia, gdy są znaczne zyski słoneczne? O dziesiętną stopnia co odzyskasz z nawiązką w czasie dziennego okienka?

 

  kulibob napisał:
Lepiej przez większość sezonu wychodzi grzanie w drogiej z COP+ niż ładowanie podłogi nocą.

 

Masz na to pomiary, wyliczenia czy tylko głęboką wiarę? I po co mieszasz podłogę do klimy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Kaizen napisał:
I po ca ma pobierać ponad połowę z tych 7,2kWh w drogiej strefie jak może całość pobrać w taniej? Tym bardziej, że zazwyczaj przez większość drogiej strefy nikogo nie ma w domu.

 

A dlaczego nikogo nie ma w domu? Nie każdy musi napier... w kieracie za miskę ryżu, są również wolni finansowo domatorzy :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  kulibob napisał:
A dlaczego wychładzać chałupę?

Lepiej przez większość sezonu wychodzi grzanie w drogiej z COP+ niż ładowanie podłogi nocą. Trzeba tylko znaleźć swój punkt biwalentno/komfortowy dla siebie .

 

 

Z tym się zgadzam w 100%

1) nie ma sensu czegokolwiek ładować lepiej precyzyjnie sterować bo masz taryfę I w 100% za darmo nawet z małej pod wymiarowej instalacji PV;

2) Różnica pomiędzy niegrzaniem w dzień od 6 do 13 a grzaniem ciągłym to jest wzrost o 3% w I strefie w stosunku do II więc nie ma co sobie głowy zawracać;

3) w nocy nie sensu ładować podłogi bo podczas snu nie jest zalecane przegrzewanie pomieszczań i nic nie robiąc system grzejny sam pobierze więcej energii bo nocą jest po prostu zimniej;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  nowa7 napisał:
Zostawie jak jest na drugim obrazie. Na zimę dom bedzie juz cały ocieplony, włączę klime i niech sobie grzeje i suszy. Ciekawe do jakiej temperatury jest w stanie sama dociągnąć bez drzwi wewnętrzynych, i ze srednio 0st na zewnątrz.

 

Do 28 :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  nowa7 napisał:
Zostawie jak jest na drugim obrazie. Na zimę dom bedzie juz cały ocieplony, włączę klime i niech sobie grzeje i suszy. Ciekawe do jakiej temperatury jest w stanie sama dociągnąć bez drzwi wewnętrzynych, i ze srednio 0st na zewnątrz.

 

A ja jestem ciekaw czy będziesz miał a jeśli tak to jak działa funkcja "DRY" (chyba tak ona się nazywa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  swierol napisał:
A ja jestem ciekaw czy będziesz miał a jeśli tak to jak działa funkcja "DRY" (chyba tak ona się nazywa).

 

W klimatyzatorach ściennych osuszanie to praca w trybie chłodzenia z minimalnym biegiem wentylatora i utrzymywanie zadanej na pilocie temperatury.

Nic po za tym, jeśli mówimy o standardowych jednostkach ściennych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie wyobrażam sobie aby głównym źródłem ciepła była pompa PP. Mam klimę w salonie i służy ona tylko do chłodzenia salonu , bo reszty domu nie jest w stanie dobrze schłodzić. Klima Gree 3,5KW na R32 i nie jest zbyt oszczędna. W grzaniu pompa ciepła LG Therma 9KW potrafi zużyć mniej prądu niż ta klima a zaleta pompy i ogrzewania wodnego że jest ogrzany równomiernie cały dom i moga być pozamykane pokoje.

 

Grzanie klimą dla mnie jest najmniej komfortowe. Dobre to jest tam gdzie się krótko przebywa i trzeba szybko nagrzać (np. jakieś pomieszczenia biurowe) , ale w domu jak dla mnie najbardziej komfortowe jest ciągle ogrzewanie podłogowe ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Kaizen napisał:
Przy grzaniu nadmuchowym co za różnica? I o ile wychłodzisz w ciągu dnia, gdy są znaczne zyski słoneczne? O dziesiętną stopnia co odzyskasz z nawiązką w czasie dziennego okienka?

 

 

 

Masz na to pomiary, wyliczenia czy tylko głęboką wiarę? I po co mieszasz podłogę do klimy?

 

1. Testowałem grzanie taryfowe obniżenie temperatury itp. Najbardziej komfortowo wychodzi grzanie ciągłe. Ewentualnie można kombinować z harmonogramem w jakichś godzinach stosować obniżenie.

2.Pomiarów nie mam ale wystarczy wziąć tabele mocy oddawanej i pobieranej klimy. Do tego stawki w T1 i T2 i wiesz na czym jedziesz. Koło +2 T1 z klimy zrównuje się z COP1 w T2.

3.Mieszam ponieważ w pytaniu było o hybrydowe grzanie. Ale odpalanie podłogi ma sens jak już klima nie zapewnia komfortu. Nie mieszać braku mocy z komfortem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  kulibob napisał:
2.Pomiarów nie mam ale wystarczy wziąć tabele mocy oddawanej i pobieranej klimy.

 

Masz na myśli to, o czym była mowa tutaj:

  Kaizen napisał:
jak chodzi na minimum, to COP jest niższe, niż jak w tych samych warunkach pracuje z optymalną (zależy od pompy - ale sporo wyższa od minimum) mocą.

 

attachment.php?attachmentid=379154

 

Jak widać dla dz +2* gz 35* to na min COP=3,71 a przy mid COP=3,96 czyli 6,7% wyższy a zatem i 6,7% taniej grzeje. Tylko dzięki temu, że rozmiar jest lepiej dobrany. Czyli nie tylko taniej w instalacji, ale też taniej w używaniu wychodzi pompa odpowiednio dobrana.

 

Nie każdy producent się chwali takimi tabelami - ale zasady są takie same dla wszystkich inwerterów.

 

Jak pompa chodzi w kagańcu godzinowym, to nawet przewymiarowaną znacząco chroni przed taktowaniem. W końcu jak chodzi 12/24 to tak, jakby była 2/x słabsza (albo jak kto woli dom o 2x większym obciążeniu). Jak puścisz samopas, to zacznie się jazda :)

 

Przy P-P (wielu - na moje 4 klimy jedna działa inaczej) jeszcze istotne jest to, że wentylator wewnętrzny chodzi nawet, jak sprężarka stoi. Czyli ma wtedy COP=0. O ile przy chłodzeniu ma to jakiś sens, bo odparowuje wodę jednostki wewnętrznej chroniąc przed grzybem i pleśnią (a może i nawilżając przesuszone powietrze), o tyle przy ogrzewaniu nie ma najmniejszego sensu.

 

Czy jakąś inną tabelę podasz, do udowodnienia swojej tezy?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  kaszpir007 napisał:
Osobiście nie wyobrażam sobie aby głównym źródłem ciepła była pompa PP. Mam klimę w salonie i służy ona tylko do chłodzenia salonu , bo reszty domu nie jest w stanie dobrze schłodzić. Klima Gree 3,5KW na R32 i nie jest zbyt oszczędna.

 

To chyba nie problem kilmy tylko właściciela budującego dom z wielkimi oknami na południe bez okapu.

 

Też nie wyobrażam sobie żeby to był mój jedyny system grzewczy, dlatego piszę wyraznie że klima ma zapewniać około 50% grzania, jak mi się nie spodoba to zmienię proporcje. A jak mi się znudzi to założe pompe, mam pod nią wszystko przygotowane. Klima jako samodzielny system ma chodzić tylko w czasie wykończeniówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  nowa7 napisał:
à propos zderzenia teorii z praktyką, jak już tu jesteś Kaizen, pomacałam ostatnio swój eps hydro z opaski, przy samej ziemi, stał sobie w wodzie 2 dni po ulewach i jest tadam tadam ... suchy.

 

Gratulacje. Ja higrometru ani wagi w palcach nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Kaizen napisał:
Masz na myśli to, o czym była mowa tutaj:

 

 

Przy P-P (wielu - na moje 4 klimy jedna działa inaczej) jeszcze istotne jest to, że wentylator wewnętrzny chodzi nawet, jak sprężarka stoi. Czyli ma wtedy COP=0. O ile przy chłodzeniu ma to jakiś sens, bo odparowuje wodę jednostki wewnętrznej chroniąc przed grzybem i pleśnią (a może i nawilżając przesuszone powietrze), o tyle przy ogrzewaniu nie ma najmniejszego sensu.

 

Czy jakąś inną tabelę podasz, do udowodnienia swojej tezy?

 

klima.jpg

Nie wiem jak tu wstaić excela a zrzuty jakieś kijowe wychodzą

 

Mniejsza stym napiszesz do producenta i dostaniesz z ych co pisałem to tylko gree gówno dał

klima.jpg

klima2.jpg

Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  kulibob napisał:
[ATTACH=CONFIG]445981[/ATTACH]

Nie wiem jak tu wstaić excela a zrzuty jakieś kijowe wychodzą

 

Mniejsza stym napiszesz do producenta i dostaniesz z ych co pisałem to tylko gree gówno dał

 

I gdzie tu masz COP w zależności od obrotów sprężarki, bo niedowidzam? A chodzenie non stop oznacza przez lwią część sezonu chodzenie na minimalnych obrotach i wyłączanie się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa rzecz odnośnie tego komfortu grzania czymś tam. Był u nas gość od pc pw który sam ma też pc puszczoną całodobowo i mówi że to nie to samo co przy grzejnikach. W sensie że grzejniki lepsze, jak mieszkał w bloku nastawiali na 20 i było ok a przy akumulacyjnej podłogówce dopiero przy 23 jest komfortowo. Przyznam, że zgłupiałam trochę. Mam pewne doświadczenie z mieszkania z podłogówką ale tylko w kuchni, wiatrołapie i łazience. Termostat był w strefie grzejnikowej ustawiony na 23st . I ja nie widziałam żadnej różnicy pomiędzy pomieszczeniami z grzejnikami a tymi z podłogówką. Poniżej 23st marzłam też tak samo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  nowa7 napisał:
W sensie że grzejniki lepsze, jak mieszkał w bloku nastawiali na 20 i było ok a przy akumulacyjnej podłogówce dopiero przy 23 jest komfortowo.

 

W sypialniach i łazienkach grzeję wyłącznie podłogówką, w salonie i kuchni głównie klimą, czasami kominkiem a od czasu do czasu odpalę podłogówkę.

 

Co do podłogówki vs. reszta świata to podstawowa różnica jest taka, że masz odwrotnie rozłożone temperatury - najcieplej na dole, najchłodniej na górze. Druga różnica to brak silnego źródła promieniowania cieplnego. Najlepiej to czuć przy kominku rozgrzanym do 150 czy 200*. Nawet, jak w pomieszczeniu jest stosunkowo chłodno, to daje to uczucie ciepła. Ale przy współczesnych domach też kaloryfery nie mogą być tak gorące, jak w słabo izolowanym bloku czy starym domu. Więc tu upatrywałbym różnicy - w domu o podobnym zapotrzebowaniu na ciepło kaloryfery nie dadzą takiego promieniowania (a kominek szybko przegrzeje). Tylko, że takie ciepło jest "natarczywe". Jak wracamy do domu zmarznięci, to jest przyjemnie. Ale z czasem robi się za ciepło (a jak coś nam zasłoni to promieniowanie, to robi się chłodno).

Trzecia sprawa, jak porównujemy mieszkanie w bloku z domem, to w bloku zazwyczaj masz trzy ściany, sufit i podłogę do sąsiadów - mają temperaturę pokojową. W domu przegrody zewnętrzne są odrobinę zimniejsze nawet przy dobrej termoizolacji. A to wpływa na poczucie komfortu.

 

Powiedziałbym, że podłogówka daje łagodne, stabilne, równomierne w całym pomieszczeniu poczucie ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Kaizen napisał:
I gdzie tu masz COP w zależności od obrotów sprężarki, bo niedowidzam? A chodzenie non stop oznacza przez lwią część sezonu chodzenie na minimalnych obrotach i wyłączanie się.

 

A w czym masz problem? Jak weźmiesz wykresy droższego producenta niestety niepamiętm który był poza budżetem więc nie był brany pod uwagę. To wychodzi z niego że COP minimalnie rośnie wraz ze spadkiem obciążenia. Nie mam podstaw aby zakładać że w innych modelach miał spadać. Nawet niech różnica w COP jest 20% na nie korzyść ale nic nato nie wskazuje to niewiele to zmienia finasowo. I tak większość energii potrzeba nocą i niech wtedy jest sobie COP2 to robi się 15gr/kWh a w dzień niech jest sobie COP2,5 to ok 31gr/kWh. W większości przypadków klima wyjdzie taniej niż COP1 w taniej.

Tyle że klima jest mało komfortowa zwłaszcza jak jest chłodniej a w większości domu ma się płytki to wtedy trzeba znaleźć punkt w którym do tego całego ustrojstwa ma się włączyć podłoga i w taniej taryfie trochę podładować dom. Dodatkowo klima chodząca w dzień to dodatkowy zysk z auto konsumpcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...