Kaizen 22.07.2020 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2020 WIESZ, ze nie moze być wieksza jak WSZYSTKO (czyli 100% czyli JEDEN)? Sprawność czego? A kocioł gazowy ma wiecej i z tym się nie spierasz! Nie spieram się też, że pompa ciepła ma 300, 400 czy 500% (czyli trzy, cztery czy pięć) sprawności. Ty się spierasz z tym? Odebranie z układu ciepła parowania i wywalenie go rurą - czysta strata. Odzyskiwanie go przez kondensację nie odzyska całości ciepła utajonego w parze wodnej skroplin (w kotle kondensacyjnym też nie odzyskuje całości - jest ciągle pole do postępu) - więc sprawność spadnie i nie ma sensu wtryskiwanie wody w innym celu, niż chłodzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.07.2020 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Doczytaj o różnicy między sprawnością a COP pompy ciepła. Myli Ci się to. A na silnikach tragicznie się nie znasz. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 23.07.2020 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Doczytaj o różnicy między sprawnością a COP pompy ciepła. Myli Ci się to. Gdzie czytasz, że sprawność wyraża się inaczej, niż coefficient of performance (w skrócie COP)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.07.2020 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Poczytaj CO TO JEST SPRAWNOŚĆ i nie mieszaj do tego pompowania "cudzej" energii pompą ciepła.https://pl.wikipedia.org/wiki/Sprawno%C5%9B%C4%87 Odejdź trochę od mniemanologii i stereotypów myślowych.Trzymaj się fizyki. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 23.07.2020 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Masz na myśli - energię do wykorzystania? TAK! W kotle uzyskasz tyle samo energii ze spalenia paliwa co w silniku, ale prawie połowa z niej jest dla Ciebie bezużyteczna, bo niedostępna. Adam M. Trochę nie rozumiem, co dzieje się w kotle z energią dla mnie bezużyteczną, bo niedostępną. Którędy ona wyfruwa z kotła, bo skoro jest to musi się z nią coś dziać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.07.2020 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Przeczytaj raz jeszcze co napisałem opisując ten proces. powoli czytaj. Tu chodzi o ekspansję termiczną gazów, Spalin. W kotle z tej ekspansji nie korzystasz, choć występuje. W silniku popycha tłoki. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 23.07.2020 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Przeczytaj raz jeszcze co napisałem opisując ten proces. powoli czytaj. Tu chodzi o ekspansję termiczną gazów, Spalin. W kotle z tej ekspansji nie korzystasz, choć występuje. W silniku popycha tłoki. Adam M. Usiłuję to zrozumieć ale pewnie cienki jestem. Jeżeli te 46% energii ponadto, co mogę odzyskać w kotle, się wytworzyło w wyniku spalania i jak piszesz poszło w ekspansję gazu czyli w zwiększenie objętości to powinno nieźle walić z komina, pewnie jak z odrzutowca. Czy ta ekspansja nie jest połykana przez wymiennik, który schładza spaliny i zmniejsza ich objętość? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Mi 23.07.2020 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Ameryki nie odkrywamy. Elektrociepłownie działają z powodzeniem od dziesięcioleci. Ja się bardziej dziwię dlaczego buduje się nowe elektrownie w miejscach, gdzie nie ma co z ciepłem zrobić, zamiast budować mniejsze elektrociepłownie. Wiem monopol to najmniej efektywna struktura rynkowa.A z drugiej strony brakuje efektu skali bo fabryczny kogenerator gazowy kosztuje więcej niż cały samochód.Magazynowanie ciepła czy też zużywanie go w naszych warunkach klimatycznych to mały problem. Gorzej z energią elektryczną, chyba że zbudujemy sobie elektrownie szytowo-pompową Kogeneracja dobrze uzupełnia się z fotowoltaiką. Zimą mamy za mało słońca i niedobory energii elektrycznej z paneli można uzupełnić z kogeneracji i wykorzystać całe potrzebne ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 23.07.2020 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Ameryki nie odkrywamy. Elektrociepłownie działają z powodzeniem od dziesięcioleci. Ja się bardziej dziwię dlaczego buduje się nowe elektrownie w miejscach, gdzie nie ma co z ciepłem zrobić, zamiast budować mniejsze elektrociepłownie. Sieć ciepłownicza jest droga w wykonaniu i ma ogromne straty co skutkuje tym, że ciepło sieciowe jest bardzo drogie. W miarę opłaca się tylko w terenach gęsto zaludnionych. Do tego zapotrzebowanie na prąd mamy większe w dzień, a na ciepło w nocy - a akumulator ciepła (patrz np. monstrum postawione w EC Siekierki, które i tak jest kroplą) kosztuje. Dalej - prądu potrzebujemy cały rok mniej więcej tyle samo - a ciepła znacznie więcej w zimie. Tam, gdzie EC miały sens już stoją. Ale z czasem, przy rosnącej energooszczędności budynków rośnie % strat w przesyle i opłacalność spada. Za ogrzanie m2 (bez CWU) w bloku z EC płaciłem 25zł/rok. W domu wychodzi mnie taniej razem z CWU przy grzaniu niby to drogim prądem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 23.07.2020 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 (edytowane) W kotle z tej ekspansji nie korzystasz, choć występuje. Po pierwsze, w silniku najpierw mieszankę musisz sprężyć, żeby te tłoki popchnęła. Policz objętość gazów w temperaturze standardowej przed i po spaleniu. Zdziwisz się. A potem jeszcze doprowadź do skroplenia pary wodnej, jak dzieje się w kotłach kondensacyjnych. Ale tak naprawdę ważne, ile energii w różnej postaci uzyskujemy (w tym z kondensacji, której przy silniku spalinowym nie wykorzystujemy - ba, szkodzi bo jej szczątkowe występowanie powoduje korozję tłumików i lanie się z nich wody przy ruszaniu w autach eksploatowanych na krótkich trasach gdzie wydech nie zdąży się na tyle rozgrzać, że ta woda odparować i wylecieć). I ile tracimy - a wydech z silnika spalinowego wyrzuca znacznie więcej ciepła, niż z kotła kondesacyjnego (a nawet tradycyjnego). Więc kocioł kondensacyjny (a nawet tradycyjny) wyciągnie zdecydowanie więcej energii z gazu, niż silnik spalinowy pracujący w kogeneracji. Edytowane 23 Lipca 2020 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 23.07.2020 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Adamie, przelicz proszę jak by wyglądała kogeneracyjna instalacja w moim przypadku.- silnik, prądnica, wymiennik, magazyn ciepła, UPS itd. Moce silnika, prądnicy, UPS, itd. Objętość całej instalacji.Rocznie propan ok 3 000 litrów a 7 kWh = 21 000 kWh + prąd ok. 3 750 kWh. Razem ok. 25 000 kWh.80% zużycia w ciągu 7 miesięcy.Co z bezpieczeństwem użytkowania gazu ziemnego lub propanu? Jeśli propan-butan to gdzie magazynowany?Co powie małżonka i sąsiedzi na perspektywę pracującego silnika spalinowego przez 24h? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.07.2020 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Po pierwsze, w silniku najpierw mieszankę musisz sprężyć, żeby te tłoki popchnęła. Policz objętość gazów w temperaturze standardowej przed i po spaleniu. Zdziwisz się. A potem jeszcze doprowadź do skroplenia pary wodnej, jak dzieje się w kotłach kondensacyjnych. Ale tak naprawdę ważne, ile energii w różnej postaci uzyskujemy (w tym z kondensacji, której przy silniku spalinowym nie wykorzystujemy - ba, szkodzi bo jej szczątkowe występowanie powoduje korozję tłumików i lanie się z nich wody przy ruszaniu w autach eksploatowanych na krótkich trasach gdzie wydech nie zdąży się na tyle rozgrzać, że ta woda odparować i wylecieć). I ile tracimy - a wydech z silnika spalinowego wyrzuca znacznie więcej ciepła, niż z kotła kondesacyjnego (a nawet tradycyjnego). Więc kocioł kondensacyjny (a nawet tradycyjny) wyciągnie zdecydowanie więcej energii z gazu, niż silnik spalinowy pracujący w kogeneracji. Odpuść... Wierzę głęboko, że silnik samochodowy widziałeś (wodę też), ale na silniku wyjętym z samochodu i z wymiennikiem spaliny-woda się nie znasz. (tak jak na własciwościach wody). Mniemasz porównując SAMOCHÓD z stacjonarnie pracującym silnikiem samochodowym. Przeciez twierdzisz, że kogeneracja sensu nie ma bo kocioł lepszy, sprawniejszy... To po cholerę budują nawet trigenerację? :lol: Aby same straty generować? Nie walcz ze mną... Nie ja to wymyśliłem! Nie ja opomiarowałem i policzyłem, zbadałem. te 46% dodatkowego zysku JEST realnym faktem technicznym. Poczytaj coś "nie mojego" na ten temat! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.07.2020 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Adamie, przelicz proszę jak by wyglądała kogeneracyjna instalacja w moim przypadku.- silnik, prądnica, wymiennik, magazyn ciepła, UPS itd. Moce silnika, prądnicy, UPS, itd. Objętość całej instalacji. Rocznie propan ok 3 000 litrów a 7 kWh = 21 000 kWh + prąd ok. 3 750 kWh. Razem ok. 25 000 kWh. 80% zużycia w ciągu 7 miesięcy. Co z bezpieczeństwem użytkowania gazu ziemnego lub propanu? Jeśli propan-butan to gdzie magazynowany? Co powie małżonka i sąsiedzi na perspektywę pracującego silnika spalinowego przez 24h? Mało danych... TY SAM sobie to zrobisz? (według dokładnie opisanej recepty) Czy... KTOŚ ma Ci to zbudować? Zlecanie tego jest niopłacalne. Gotowce to kosmos cenowy. Rozwiązania autorskie to kosmos płacowy dla wykonawcy. Wykonanie własne to koszt podzespołów i godziny pracy własnej - opłacalne bardzo. Wyobraź sobie, ze ja mój kogenerator głównie deszczówką chcę napędzać... Ale ja HHO "ćwiczę" już lat kilkanaście. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.07.2020 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 (edytowane) "Co powie małżonka i sąsiedzi na perspektywę pracującego silnika spalinowego przez 24h?" Nie wiem. A co ich to obchodzi, jak nie będą go słyszeć? Nawet jakby stanęli przy drzwiach kanciapy gdzie on pracuje? Masz na myśli "współczucie dla ciężko pracującego silnika" czy zwykłą zawiść? Turbina prądotwórcza w elektrowni TEŻ kręci się cała dobę i to LATAMI ... Co oni na to? Protestują? Adam M. Edytowane 23 Lipca 2020 przez adam_mk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.07.2020 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 (edytowane) O tempore! O mores! KIEDYŚ, ale nawet nie tak bardzo dawno... TUTAJ (w tym kraju) było bardzo dużo WTEDY - NORMALNYCH miejsc, które były jakby nieco odrębnymi MIKROŚWIATAMI. - Dwory, dworki i PAŁACE szlacheckie! A takze W NICZYM IM NIE USTĘPUJĄCE posiadłosci MAGNACKIE. We wszystkich takich miejscach BYŁY I DZIAŁAŁY wodociągi, elektrownie, ciepłownie... LOKALNE! Dziś nzywamy je OFF-GRID. Mikrospołeczności bardzo od siebie zależne wzajemnie dbały o to, aby CAŁOŚĆ działała, bo to był ICH BYT! Na czele, szczycie , piramidy mikrospołeczności stał WŁAŚCICIEL tego wszystkiego. Pan CHRABIA, SZLACHCIC, ZIEMIANIN czy MAGNAT. Dla niego i u niego PRACOWALI chłopi, pastuchy, koniuchy, leśniczy, bywało - łowczy, słuzba dworska, samodzielni rzemieślnicy (kołodzieje, kowale, rymarze, kaletnicy i wielu innych). Najczęściej - chwalili sobie takie życie i byli SZCZĘŚLIWI. Takze..... płodni... WSPÓLNIE, kazdy na SWOIM odcinku, pracowali na dobrobyt całości. No i... zwykle GO MIELI!!! Wiem... Nie czytacie książek a poza bij-zabijami filmów DOBRYCH nie oglądacie... Utraciliście swiadomość istnienia TAKIEGO życia. No to... wypisujecie głupoty obarczone garbem socjalizmu, który TAMTEN ŚWIAT ZNISZCZYŁ. Tylko gdzieniegdzie przetrwały szczatki wiedzy, która POZWALAŁA na istnienie w pełni samowystarczalnych i dostatnich mikrospołeczności. Dlatego głównie MNIEMACIE, WYDAJE SIĘ WAM, JESTEŚCIE PEWNI, ŻE Ułuda...opium dla mas... Dowód? Ależ proszę! KOGO W KÓŁKO WYBIERA SIE W TYM KRAJU? Tych co TWORZĄ czy tych co... rozdają nie swoje? Adam M. Edytowane 23 Lipca 2020 przez adam_mk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 23.07.2020 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Przeciez twierdzisz, że kogeneracja sensu nie ma bo kocioł lepszy, sprawniejszy... To po cholerę budują nawet trigenerację? Kto buduje kogenerację na silnikach spalinowych? Pasjonaci nie potrafiący liczyć i nie znający zasady zachowania energii? A czemu tak mało? Bo to nie ma sensu. No, może na pustkowiu w zimnym klimacie, gdzie trzeba dużo ciepła, a rury z gazem i kabla z prądem nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 23.07.2020 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 podobno u niemców to popularne (dość popularne) w hotelach itp, tu Zdzisław takie coś opisuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.07.2020 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Kto buduje kogenerację na silnikach spalinowych? Pasjonaci nie potrafiący liczyć i nie znający zasady zachowania energii? A czemu tak mało? Bo to nie ma sensu. No, może na pustkowiu w zimnym klimacie, gdzie trzeba dużo ciepła, a rury z gazem i kabla z prądem nie ma. Oj Kaizen... Nie jest tak, ze jak czegoś nie wiesz, nie znasz - to tego NIE MA! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 23.07.2020 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 podobno u niemców to popularne (dość popularne) w hotelach itp, tu Zdzisław takie coś opisuje Czytałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 23.07.2020 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 (edytowane) Nie jest tak, ze jak czegoś nie wiesz, nie znasz - to tego NIE MA! W sensie że w co drugim domu stoi silnik produkujący prąd i ciepło, tylko tego nie wiem? Czy "po cholerę budują" oznacza kilka instalacji w kraju i to z innych przyczyn, niż ekonomiczne, bo to drogie zarówno w montażu jak i produkcji energii? Edyta. Odwróćmy pytanie. Czemu elektrociepłownie robi się tak: a nie silnik spalinowy? Edytowane 23 Lipca 2020 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.