Pompa Ciepła czy Gaz Ziemny w nowym domu?

[Pytajnick]

Wybierając pompe ciepla trzeba mieć na uwadze, ze w przypadku awarii mozna mieć problem, gdyż większośc producentów(jak nie wszyscy) mają magazyny części zamiennych zagranicą.Moj panasonic zaliczyl awarie po 2 latach pracy, do wymiany byl zawór trójdrożny.Sprowadzenie częsci z Niemiec, trało 3 dni, ale instalator potrzebowal polejnych 3 dni aby znależć czas na naprawę. Niestety więksszośc producentów pomp nie ma autoryzowanych serwisów, za serwis i naprawę jest odpowiedzialny istalator. Mając populary piec gazowy, części zamienne pewnie można dostać w każdym wiekszym mieście,

 

Zawór trójdrożny z Niemiec ściągali ??

[Rosq]

Przede wszystkim trzeba sprawdzić dla jakich warunków podana jest moc pompy ciepła. Niestety część producentów po prostu podaje moc, a nie podaje warunków pracy pompy. Często spotyka się też podawanie mocy pompy dla A2W35- ta moc jest dużo wyższa niż dla warunków obliczeniowych. Temperatura zewnętrzna dla warunków obliczeniowych to od -16C do -24C w zależności od regionu Polski, więc należy wziąć pod uwagę swoją strefę. Trzeba też pamiętać, że poniżej -20C pompa nie pracuje.

 

Na przykładzie Vitocal 222S- dla domku o Q=10kW powinniśmy kupić model 221.C16, a i tak trochę brakuje.

 

Nie wiem na ile ceny internetowe są miarodajne (może ktoś mnie skoryguje), ale ten model kosztuje prawie 50k brutto. Dużo, więc wiadomo, że każdy pogodzi się z tym, że będzie się przez kilka dni dogrzewał prądem i weźmie pompę o mniejszej mocy. Wybór zdroworozsądkowy to 221.C08 za ok 30k brutto.

 

Druga sprawa, że pompa ciepła oznacza ogrzewanie podłogowe. Mi np. nie podoba się ogrzewanie podłogowe w sypialniach- nie umiem przy tym spać. A i też trzeba trzeba pomyśleć o odpowiednich meblach- na nóżkach ( a i tak spora część podłogi jest przysłonięta). Dla mnie to jest marnowanie przestrzeni, bo tracimy miejsce pod łóźkiem.

 

W pompie, więcej rzeczy może się zepsuć.

 

Ja się zdecyduje na gaz, a po kilku latach dorbię multisplita i PV. Niestety na ten moment nie mam $$.

[mac_612]

Druga sprawa, że pompa ciepła oznacza ogrzewanie podłogowe. Mi np. nie podoba się ogrzewanie podłogowe w sypialniach- nie umiem przy tym spać. A i też trzeba trzeba pomyśleć o odpowiednich meblach- na nóżkach ( a i tak spora część podłogi jest przysłonięta). Dla mnie to jest marnowanie przestrzeni, bo tracimy miejsce pod łóźkiem.

Wiesz ludzie mają różne fobie, choc nie wiem czy strach przed podlogówką w sypialni ma jakąś medyczną nazwe. Może pomoże Ci wiadomość, że w sypialniach łózko może stać na podłodze, podobnie jak dywan z długim włosiem.

Ale jak mimo wszystko nie chcesz podłogówki w sypialni, to są jeszcze inne grzejniki powierzchniowe np ogrzewanie ścienne. Poza tym nawet na forum jest wiele osób które mają standardowe kaloryfery i pompe ciepła.

W pompie, więcej rzeczy może się zepsuć. .

To stwierdzenie jest mocno dyskusyjne... Zwłaszcza w wypadku pompy gruntowej.

[Rosq]

To nie fobia, a komfrort. Nie każdemu pasuje spanie tuż nad ciepła powierzchnia.

A nie po to robi się podłogówke, żeby potem ją zasłaniać. To samo dotyczy każdego ogrzewania płaszczyznowego. Trzeba się liczyć z ograniczeniami w aranżacji pomieszczeń. Nie każdemu to pasuje. Ja np. mam łóżko z pojemnikami. To mnóstwo dodatkowej przestrzeni do przechowywania.

 

Grzejniki na parametrach 45/35 to wielkie krowy.

 

Pompa ciepła jest bardziej skomplikowanym urządzeniem niż kocioł gazowy i z tego powodu ma więcej elementów, które mogą się zepsuć.

 

Poza tym czytając posty na forum widzę, że ludzie nie mają pojęcia o tym w jakich warunkach podawana jest moc pompy. A co za tym idzie często dobrana jest za mała pompa i załącza się grzałka elektryczna. Poprzednie zimy były łagodne, więc nie było tego widać. W tym roku pewnie sporo osób zobaczy, ze już działają grzałki.

[Arturo1972]

To nie fobia, a komfrort. Nie każdemu pasuje spanie tuż nad ciepła powierzchnia.

A nie po to robi się podłogówke, żeby potem ją zasłaniać. To samo dotyczy każdego ogrzewania płaszczyznowego. Trzeba się liczyć z ograniczeniami w aranżacji pomieszczeń. Nie każdemu to pasuje. Ja np. mam łóżko z pojemnikami. To mnóstwo dodatkowej przestrzeni do przechowywania.

 

Grzejniki na parametrach 45/35 to wielkie krowy.

 

Pompa ciepła jest bardziej skomplikowanym urządzeniem niż kocioł gazowy i z tego powodu ma więcej elementów, które mogą się zepsuć.

 

Poza tym czytając posty na forum widzę, że ludzie nie mają pojęcia o tym w jakich warunkach podawana jest moc pompy. A co za tym idzie często dobrana jest za mała pompa i załącza się grzałka elektryczna. Poprzednie zimy były łagodne, więc nie było tego widać. W tym roku pewnie sporo osób zobaczy, ze już działają grzałki.

Ciepła powierzchnia pod czy obok łóżka, uniemożliwiająca spanie to wg Ciebie 23-24st.C ?

Bo taką temp.podłogi mam u siebie w sypialni, ok.30cm pod głową.

 

Używam pompy od 8 lat,jak narazie nagrzewnica nie przepalila mi się

 

Tylko niezbyt swiadomi nie potrafią dobrać odpowiedniej mocy pompy do obciążenia cieplego domu.

[fotohobby]

To nie fobia, a komfrort. Nie każdemu pasuje spanie tuż nad ciepła powierzchnia.

A nie po to robi się podłogówke, żeby potem ją zasłaniać. To samo dotyczy każdego ogrzewania płaszczyznowego. Trzeba się liczyć z ograniczeniami w aranżacji pomieszczeń. Nie każdemu to pasuje. Ja np. mam łóżko z pojemnikami.

 

.

 

Ja mam podłogówkę, też mam takie łóżko i co ?

Ile nocy przespałeś w energooszczędnym domu z podłogówką ?

[Pytajnick]

Druga sprawa, że pompa ciepła oznacza ogrzewanie podłogowe. Mi np. nie podoba się ogrzewanie podłogowe w sypialniach- nie umiem przy tym spać. A i też trzeba trzeba pomyśleć o odpowiednich meblach- na nóżkach ( a i tak spora część podłogi jest przysłonięta). Dla mnie to jest marnowanie przestrzeni, bo tracimy miejsce pod łóźkiem.

.

 

Rozumiem, że masz dom z ogrzewaniem podłogowym w sypialniach i się tak męczyłeś, że budujesz drugi z kaloryferami?

Nie wiesz oczywiście, że ceny PC są różne, nie doczytałeś że lepiej dogrzać grzałką niż mieć taktującą PC przez większość sezonu i zapewne nie wiesz, że podobne, problemy z doborem mocy, występują przy ogrzewaniu piecykami gazowymi a wynika to z niewiedzy inwestora oraz chęci zysku instalatora, który chętnie namówi na najdroższe w tym grzejniki na ścianie.

Mam takich sąsiadów. Jak przychodzą do mnie na pogawędki, to ich szlag trafia, kiedy widzą że mam chłodniej w sypialniach niż w reszcie pomieszczeń, bez żadnego sterowania, bez mieszaczy, bez grzejników. Wystarczył projekt podłogówki.

[mac_612]

..... Trzeba się liczyć z ograniczeniami w aranżacji pomieszczeń. Nie każdemu to pasuje. Ja np. mam łóżko z pojemnikami. ...

Pompa ciepła jest bardziej skomplikowanym urządzeniem niż kocioł gazowy i z tego powodu ma więcej elementów, które mogą się zepsuć.

...

 

Najwięcej do powiedzenia mają teoretycy. Powielasz jakeś voodoo-pierdoły na temat podłogówki, pompy ciepła też chyba od środka nie widziałeś. Ja w sypialni mam podłogówkę , łóżko ze skrzynią, na podłodze dywan z długim włosiem i 21'C.

Gruntowe pompy potrafią pracować bezawaryjnie przez 20 lat i dalej nie mają ochoty się zepsuć.

[cezary.pl]

@Rosq

Właśnie wróciłem z obchodu domu z pirometrem, a tu takie dylematy.

łazienka 21*C, podłoga 24,5*C

sypialnie, salon, 20*C, podłoga 23,2*C

Podejrzewam że latem, w upały podłogi mogą być cieplejsze.

 

Najzimniejsze miejsca są w narożnikach okien i drzwi HST, od 15,6 do 17,2*C

[Rosq]

Tylko po co podłogówka skoro stawiasz tam łóżko

[Rosq]

Najwięcej do powiedzenia mają teoretycy. Powielasz jakeś voodoo-pierdoły na temat podłogówki, pompy ciepła też chyba od środka nie widziałeś. Ja w sypialni mam podłogówkę , łóżko ze skrzynią, na podłodze dywan z długim włosiem i 21'C.

Gruntowe pompy potrafią pracować bezawaryjnie przez 20 lat i dalej nie mają ochoty się zepsuć.

 

A po jakim czasie się to zwraca?

[fotohobby]

Tylko po co podłogówka skoro stawiasz tam łóżko

 

Po to, by nie wstawiać tam grzejnika, to chyba jasne

 

Po co "psuć" instalację wstawiając do tego pomieszczenia grzejnik, który wymaga większej temperatury pracy, co za tym idzie dodatkowych zaworów, czy mieszaczy ? ?

[Rosq]

Rozumiem, że masz dom z ogrzewaniem podłogowym w sypialniach i się tak męczyłeś, że budujesz drugi z kaloryferami?

Nie wiesz oczywiście, że ceny PC są różne, nie doczytałeś że lepiej dogrzać grzałką niż mieć taktującą PC przez większość sezonu i zapewne nie wiesz, że podobne, problemy z doborem mocy, występują przy ogrzewaniu piecykami gazowymi a wynika to z niewiedzy inwestora oraz chęci zysku instalatora, który chętnie namówi na najdroższe w tym grzejniki na ścianie.

Mam takich sąsiadów. Jak przychodzą do mnie na pogawędki, to ich szlag trafia, kiedy widzą że mam chłodniej w sypialniach niż w reszcie pomieszczeń, bez żadnego sterowania, bez mieszaczy, bez grzejników. Wystarczył projekt podłogówki.

 

A niby skąd podłogówka bierze zadana temperaturę w pomieszczeniu? No kurde ludzie nie piszcie bzdur. Każda instalacja musi dostać "sygnał", który jej mówi zwiększ lub zmniejsz przepływ. Potem ktoś czyta te bzdury i w nie wierzy.

[Rosq]

Po to, by nie wstawiać tam grzejnika, to chyba jasne

 

Po co "psuć" instalację wstawiając do tego pomieszczenia grzejnik, który wymaga większej temperatury pracy, co za tym idzie dodatkowych zaworów, czy mieszaczy ? ?

Dlatego, że nie każdemu pasuje podłogówka w sypialni. Nie wszyscy mają takie odczucia jak Ty i trzeba o tym pisać, żeby potem nie było zdziwienia. A obiektywna ocena zawiera wady i zalety danego rozwiązania. Żeby podjąć decyzję powinno się znać ograniczenia. To po prostu uczciwe podejście.

Dla mnie nie ma sensu podłogówka pod łóżkiem. Po co nam przykryta powierzchnia grzewcza. Ale co kto lubi.

[pandzik]

Tylko po co podłogówka skoro stawiasz tam łóżko

 

Podłogówkę robisz wszędzie. Pod wszystkimi melbami, pod wanną, tym bardziej pod łóżkiem. To nie grzejnik naścienny , który atakuje cię gorącym nadmuchem, gdy w reszcie domu masz zimno.

Niskotemperaturową podłogówką dostarczasz do domu energię. W ścianach, meblach kumulujesz ciepło. U mnie po zabawie w śniegu, przy 10 stopniowym mrozie, bez rękawiczek - ściana z silki parzy ręce. A wszyscy mówią, że musi być zimna...

[pandzik]

Dla mnie nie ma sensu podłogówka pod łóżkiem. Po co nam przykryta powierzchnia grzewcza. Ale co kto lubi.

 

Nie rozumiesz zasady działania podłogówki w niskoenergetycznym domu.

[Rosq]

Rozumiem, że masz dom z ogrzewaniem podłogowym w sypialniach i się tak męczyłeś, że budujesz drugi z kaloryferami?

Nie wiesz oczywiście, że ceny PC są różne, nie doczytałeś że lepiej dogrzać grzałką niż mieć taktującą PC przez większość sezonu i zapewne nie wiesz, że podobne, problemy z doborem mocy, występują przy ogrzewaniu piecykami gazowymi a wynika to z niewiedzy inwestora oraz chęci zysku instalatora, który chętnie namówi na najdroższe w tym grzejniki na ścianie.

 

 

Tylko wtedy wracamy do pytania o opłacalność pompy ciepła skoro trzeba dogrzewać grzałka.

Dlatego ja w cenie pompy ciepła wolę zrobić gaz i multisplita. Cenowo wychodzi to samo a mam szybsze przygotowanie cwu i jeszcze chłodzenie latem.

Na wypadek jak się komuś odwidzi i zmieni zasady rozliczania z produkcji pv.

[Arturo1972]

Nie rozumiesz zasady działania podłogówki w niskoenergetycznym domu.

I to jest clou programu.

Gość wyszedł z węgla prawdopodobnie

[Rosq]

No skoro daliście się nabić w te domy energooszczędne to się nie dziwie

[Rosq]

I to jest clou programu.

Gość wyszedł z węgla prawdopodobnie

 

Niestety pudło.

Dajcie wyliczenia i wtedy zobaczymy ile przeplaciliscie. Bo sorry ale 30cm izolacji na ścianie to ekonomiczny absurd. Nawet jeżeli byłaby to izolacja o lambda 0,038.