Fuga się poci.

[Joanna spr]

Fuga w łazience się miejscami poci - dokładnie tak to wygląda. Dwa miesiące po remoncie łazienki. Pod kaflami nie idą żadne instalacje, widoczne jest to tylko w kilku miejscach, była robiona izolacja. Wołam specjalistów, którzy to kładli, żeby się temu przyglądali, ale chciałabym też poznać inna opinię - co jest tego przyczyną? Jest to ewidentnie wilgoć, po wysuszeniu suszarka znika i za chwilę się znowu pojawia. Same kafle są suche. Wilgoć po przetarciu mokrą ścierką znika natychmiastowo, te zacieki pojawiły się tydzień temu i są, jest ich jakby więcej... Pode mną jest piwnica pusta, tam na suficie nie widać żeby coś gdzieś się lało. W innych pokojach i nigdy problemów z wilgocią nie było. Łazienka jest z oknem, więc wentylacja nie powinna być problemem. Ma ktoś podobne doświadczenia?

[jajmar]

poci się kiedy? w czasię kąpieli , tuż po czy non stop 24 na dobę?

[Joanna spr]

Cały czas. Od jakiegoś tygodnia się to pojawiło lub dopiero zauważyłam.

Po weekendzie poza domem nadal jest.

[grv]

Jeżeli się poci, znaczy że wilgotno. Przyczyna może być prozaiczna - po remoncie ściana nie wyschła.

[jajmar]

To wygląda na jakiś wyciek, jak się pojawiało dwa mc po remoncie to chyba nie wilgoć z remontu. Może gdzieś dalej jest jakas rurka nie tam gdzie jest wilgoć.

[Bertha]

Wstaw osuszacz i/lub poczekaj jeszcze tydzień aż skończą się upały. Skończy się pocić.

Kamienica, ceglane zimne ściany, z upalnego powietrza wykrapla się para wodna czyli przekroczony punkt rosy lub wychodzi wilgoć ze ściany tynkowanej podczas remontu i za szybko przykrytej flizami/płytkami/glazurą/kaflami. Nie wiem z jakiej dzielnicy Polski jesteś, bo mówi się różnie.