Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z termostatem


dave88

Recommended Posts

Witajcie. Mam baterie prysznicową Deante z termostatem od ponad 2 lat. Od samego początku miałem problem z termostatem aż w końcu leciała tylko lodowata albo letnia woda. Serwis próbował naprawić, działało przez chwilę ale gdy ustawiłem całkiem zimną wodę i później chciałem dać gorąco to leciała max letnia. Serwis wymienił termostat na nowy i po niecałym roku mam ten sam problem. Leci max letnia. Termostat wyjąłem, wyczyściłem wymoczyłem całą noc w occie coś tam pogrzebałem i działał dobrze dopóki nie ustawiłem na Najniższą temperaturę i jakby coś się w nim przestawiło i zaś leci tylko letnia. Co może być przyczyną? serwis Deante się wypiął na mnie ale to już staram się załatwić z UOKiK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim przypadku są dwie , może trzy przyczyny:

- bardzo zanieczyszczona woda - mechanicznie - jakieś cząstki zanieczyszczeń mechanicznych, rdza piasek - brak filtra mechanicznego przed baterią.

- piec na paliwo stałe , albo gorzej terma gazowa jako źródło ciepłej wody użytkowej

- bardzo zły - niesprzyjający odczyn zasadowy wody - sole wapnia i magnezu rozpuszczone w wodzie(brak uzdatniania wody) - osad z kamienia blokuje mechanizm mieszka regulatora baterii termostatycznej.

 

Zastanawia mnie jeszcze Twoje działanie - z tego co piszesz bez przerwy regulujesz temperaturę wypływu wody? po co ? w jakim celu?:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Woda nie jest zanieczyszczona , leci z wodociągów, był zastosowany filtr z polipropylenu a teraz mam węglowy. Gdyby była zanieczyszczona to pewnie inne baterie w domu także sprawiały by problemu a działają bez zarzutu

 

2. Mam piec gazowy i woda ciepła idzie z zasobnika

 

3. Z tego co sprawdzałem u siebie w wodociągach to twardość wody <5

 

Nie pisałem nigdzie że co chwilę zmieniam temp. Przez większość czasu jest ustawiona stała temp ale wiadomo, że od czasu do czasu potrzebuję zimnej wody no ale to już by było mega dziwne, że np raz na tydzień włączenie zimnej wody powoduje awarię termostatu.

 

Wczoraj go wyjąłem, przepłukałem, zdjąłem uszczelki i założyłem ponownie i po zamontowaniu znowu leciała normalnie gorąca woda. Specjalnie puściłem lodowatą na chwilę, żeby sprawdzić czy będzie tak samo jak z pierwszym termostatem i tak się stało, ciepłej wody już nie dało się ustawić. Ktoś w innym wątku pisał, że u niego winne były właśnie te uszczelki. Spróbuję dzisiaj znowu go wymontować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj go wyjąłem, przepłukałem, zdjąłem uszczelki i założyłem ponownie i po zamontowaniu znowu leciała normalnie gorąca woda. Specjalnie puściłem lodowatą na chwilę, żeby sprawdzić czy będzie tak samo jak z pierwszym termostatem i tak się stało, ciepłej wody już nie dało się ustawić. Ktoś w innym wątku pisał, że u niego winne były właśnie te uszczelki. Spróbuję dzisiaj znowu go wymontować

To winny jest materiał z którego zrobiona jest bateria, a nie uszczelki, przecież to działa na zasadzie rozszerzalności termicznej czynnika w zbiorniczku i wysuwaniu lub wsuwaniu tłoka sterującego zaworem ciepłej wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale jak materiał z którego wykonana jest bateria ma wpływ na działanie termostatu ? chyba większość baterii na rynku jest wykonana z podobnego ?

 

Nie materiał....to płyn w siłowniku/zbiorniku- on się rozszerza lub kurczy pod wpływem temperatury- stopniem zanurzenia tego zbiornika w czynniku ustawiamy zakres temperatury na termostacie. Sposób "obmywania" tego zbiornika przez CWU jest chroniony patentem przez wiele firm produkujących baterie i zawory termostatyczne. W środku jest parafina, alkohol lub gaz szlachetny(albo inne związki które w sposób znaczący reagują na zmiany temperatury w niskim zakresie).Pierwsze baterie tego typu były z rtęcią:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmawiałem właśnie z ich serwisem i gościu powiedział, że termostat może nie działać poprawnie gdy w instalacji mam zbyt niską temp ciepłej wody i że powinna byc ok 55 stopni...ja mam ustawione na 43 bo nie widzę sensu tak mocno grzać wody...czy to rzeczywiście może być problem ? nigdy tak nie grzałem mocno i termostat jakoś działał przez rok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to może być problem, tak jak Ci napisałem powyżej materiał który się rozszerza dopuszcza tylko niewielką cześć wody ciepłej do zimnej utrzymując temperaturę proporcjonalnie do nastawionej.

Spróbuj jeszcze przekręcić głowicę na max - czyli na najcieplejszą na wyjściu i delikatnie zmniejszać w dół.

A zapytam jeszcze czy Twoja bateria ma blokadę - zapadkę która informuje że regulacja termostatyczna nie działa?

Możesz jeszcze przeprowadzić terapię szokową dla głowicy po jej wymontowaniu (ale to robi się, gdy już nie jest na gwarancji info tylko na priv)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...