tomkowz 21.08.2020 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 (edytowane) Cześć! Chciałem dziś zamówić w hurtowni rury do kanalizacji pod płytę fundamentową, ale poproszono mnie o konkretny spis elementów choć miałem nadzieję, że ktoś tam zweryfikuje moje rysunki i to co mam w projekcie. Pomyślałem zatem, że poproszę Was o pomoc żebyśmy wspólnie potwierdzili tę listę niezbędnych elementów do wykonania kanalizacji pod płytą fundamentową. Schemat z projektu budowlanego (prawym, otwórz grafikę w nowej karcie by zobaczyć w pełnej rozdzielczości):http://szulctomasz.com/budowa-domu/dokumentacja/kanalizacja.jpg Mój schemat, przerysowany względem ostatniej wersji aranżacji w domu (nieznaczne modyfikacje):http://szulctomasz.com/budowa-domu/projekt/kanalizacja/kanalizacja-1.jpg - Główny pion kanalizacyjny to rura fi 160.- Zaprojektowane zostały dwa piony odpowietrzające na fi 110.- Podejścia do kibelka, wanny, prysznica, umywalek i pralki (pod rekuperatorem) na fi 75.- Podejście do kratki w podłodze przy zbiorniku z wodą też fi 75.- Każde podejście zakończone jest dwoma kolankami po 45 stopni. -- Pytanie 1: Czy taki układ rur kanalizacyjnych ma sens?Pytanie 2: Czy coś zrobilibyście inaczej?Pytanie 3: Czy pod płytę fundamentową musi być SN8 czy SN4 będzie okej? Z góry dzięki za pomoc! pozdrawiam,Tomasz -- Edycja: Tata poradził mi zmianę rur 75 na 110, a już zmiana na samo czy to 75 czy 50 powinna odbywać się nad podłogą. Ma to sens ponieważ w razie gdyby zapchało się coś to zapcha się w rurze 50/75 nad podłogą, gdzie jeszcze można coś zrobić, a nie pod płytą, gdzie sprawa jest przegrana. Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez tomkowz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 22.08.2020 00:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2020 Gdzie jak gdzie - ale pod płytą nie wymienisz, więc nie oszczędzałbym i:- SN minimum 8- średnice z zapasem - w płycie jeszcze grubsza rura osłonowa, żeby ewentualne ruchy nie zaszkodziły. Nie mam płyty, ale pod domem rury 160 i tak wyprowadzone do poziomu chudziaka. Ewentualne redukcje dopiero wyżej.- przy takim układzie raczej puściłbym rury z każdego punktu najkrótszą drogą poza płytę i tam dopiero je łączył - bezpieczniejsze rozwiązanie a różnica w kosztach żadna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkowz 22.08.2020 07:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2020 (edytowane) Też się zastanawialiśmy nad puszczeniem wszystkiego poza płytę i łączenie tego na zewnątrz. Jeszcze nad tym pomyślę. Tylko wydaje mi się, że gdybym puszczał na zewnątrz osobno z każdego pomieszczenia to musiałbym pewnie zrobić w każdym pomieszczeniu pion odpowietrzający. Czy warto robić osobne podejście kanalizacyjne dla pralki czy to już zbędne komplikowanie instalacji i lepiej podłączyć się do podejścia umywalki, która będzie przy pralce? To samo pytanie do zmywarki. Czy może być tak, że jest jedno podejście do zlewu w kuchni i z niego rozchodzą się po ścianie dwa podejścia, do kranu i zmywarki? Wydaje mi się, że tak się to zazwyczaj robi chociaż chciałbym się upewnić. Edytowane 22 Sierpnia 2020 przez tomkowz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkowz 22.08.2020 12:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2020 - Usunąłem osobne podejścia kanalizacyjne dla pralki i dla zmywarki bo wydaje mi się, że są zwyczajnie zbędne.- Podejście ostatnich umywalek przy pionach połączyłem z pionami- Zamieniłem 75 na 110.- Będzie SN8. Wygląda to już dla mnie bardzo dobrze. http://szulctomasz.com/budowa-domu/projekt/kanalizacja/kanalizacja-2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 22.08.2020 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2020 Gdzie jak gdzie - ale pod płytą nie wymienisz, więc nie oszczędzałbym i: - SN minimum 8 - średnice z zapasem - w płycie jeszcze grubsza rura osłonowa, żeby ewentualne ruchy nie zaszkodziły. Nie mam płyty, ale pod domem rury 160 i tak wyprowadzone do poziomu chudziaka. Ewentualne redukcje dopiero wyżej. - przy takim układzie raczej puściłbym rury z każdego punktu najkrótszą drogą poza płytę i tam dopiero je łączył - bezpieczniejsze rozwiązanie a różnica w kosztach żadna. Najlepiej z zapasem dn 500 w rurach osłonowych stalowych, na wypadek bombardowania. SN8 tak, ale dn 160 to ni cholery tam nie wyjdzie trzymając się zasad projektowania i norm, za małe przepływy, 110 ma lepsze warunki samooczyszczania. To powszechny błąd projektantów, zresztą oni tego nie liczą tylko na pałę przyjmują 160 bo tak się kiedyś robiło. Minimalna średnica odpływów w gruncie to 110, większe się daje przy dużych przepływach obliczeniowych co w domkach jednorodzinnych się nie zdarza. Dopiero przykanalik ma mieć 160 (czyli od studzienki przy ogrodzeniu do sieci) - zresztą to też sztucznie narzucone bez logicznego uzasadnienia. Przy 160 i małych spadkach wuko będzie częściej potrzebne niż przy 110. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkowz 23.08.2020 18:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2020 To teraz mi namieszałeś Szymon. Architekt zrobił na 160 i nie wiem, tata też mi tak radzi żeby było 160. W międzyczasie zaktualizowałem projekt i zwiększyłem zakłady rur na 10 cm (jedna w drugą), w sumie nie wiem ile wchodzi jedna w drugą, zweryfikuję jutro w hurtowni. http://szulctomasz.com/budowa-domu/projekt/kanalizacja/kanalizacja-3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 23.08.2020 23:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2020 (edytowane) Za bardzo się przejmujesz, nie ma większego znaczenia czy dasz 160 czy 110, różnice w prędkości przepływu są nieistotne (ale na korzyść 110), po prostu walczę z mitami, jak koniecznie 160 pod podłogą (bo tak się zawsze robiło), albo nadmierna ilość wywiewek w domu parterowym (gdzie nie ma żadnego pionu i nie potrzeba żadnej), ale dla większości hydraulików to nie do pomyślenia.Pod budynkiem powinny być rury SN8 i tu nie ma dyskusji. Ale znów obawa, że pod płytą nic się nie da naprawić to przesada. Oczywiście, że naprawić się nie da, ale co tam się ma zepsuć? Miałeś kiedyś w rękach rurę SN8, myślisz, że będziesz w stanie ją zepsuć bez użycia jakichś narzędzi (typu ciężka siekiera), np. skacząc po niej i wywołując spory nacisk punktowy butami - nie sądzę. O ona jest w piasku, który bardzo równomiernie ten nacisk rozkłada. W dodatku płyta fundamentowa wywołuje niewielki nacisk na grunt, na tyle mały że styropianowi leżącemu pod nią nic nie zrobi (nie wszyscy dają pod płytę XPSa i nic się nie dzieje). Ta instalacja poprawnie położona przeżyje nas wszystkich. Jak będzie miała poprawne spadki to się nie zapcha, a jak się zapcha to wezwiesz wuko i rozprawi się z problemem w 5 minut. Nie wydziwiaj jak się nie znasz, weź wykonawcę, on będzie wiedział ile materiałów kupić (jak coś zostanie to zwróci do hurtowni). Długości rur są liczone bez kielichów, więc nie musisz dodawać zakładek na kielich. Jak chcesz mu na ręce patrzeć (bo widzę, że próbujesz policzyć co do centymetra), to policz kształtki i rury przed zasypaniem wykopów, będziesz wiedział ile zeszło. Tylko pamiętaj, że nie da się kupić rury o długości np. 62 cm i za te 38cm które trzeba było odciąć z metrówki i wyrzucić, też trzeba zapłacić. A najważniejsze w tym wszystkim są spadki i zagęszczenie gruntu, a nie ile materiał będzie kosztował, tego przypilnuj. Tylko jak znajdziesz najtańszego wykonawcę, który zgodzi się na Twoich materiałach robić, to nie zdziw się jak na robotę przyjdzie z łopatą i poziomicą, a zagęszczał grunt będzie z buta. Pozdrawiam. Edytowane 23 Sierpnia 2020 przez SzymonKc 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkowz 24.08.2020 05:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2020 (edytowane) Szymon, dzięki za komentarz. Długości piszę co do centymetra, ale to dla mnie informacja żeby mniej więcej wiedzieć, natomiast wiem, że rury są 1, 2, 3 i niektórzy też mają 0,5m. Spadki, tak jest. Cena materiału nie gra roli specjalnie bo aż tak dużo to nie będzie kosztowało. Edytowane 24 Sierpnia 2020 przez tomkowz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 24.08.2020 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2020 Dlatego dziwie się, że próbujesz to liczyć. Jako wykonawca nie chciałbym robić na Twoim materiale, bo będziesz próbował kupić na styk i na pewno czegoś w trakcie roboty zabraknie, jeśli będzie 20 km do najbliższej hurtowni albo sobota po południu, kto pojedzie po 1 brakujące kolanko, które przypadkiem koparka przejechała?Liczy się z grubsza i bierze o 20% więcej materiału, po robocie resztę się zwraca - tak ma z hurtownią dogadane każdy instalator, mają też rabaty, których Ty nie masz, więc nawet jak zarobią na materiale 10-20% to Ty niekoniecznie kupiłbyś to taniej. Nie bierz na siebie odpowiedzialności za materiał (za ilość i jego jakość), za to sprawdź co wykonawca ze sobą przywiózł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkowz 25.08.2020 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2020 (edytowane) Żadnego wykonawcy nie będzie. Będę to robił ja pod okiem taty, który zajmował się kiedyś budowlanką. Stąd staram się wymierzyć odpowiednią ilość rur, a przynajmniej wiedzieć ile rur jedno i dwumetrowych zamówić. Koparki też nie będzie więc nie rozjedzie kolanek. Wydaje mi się, że można to całkiem dokładnie wyliczyć. Ewentualnie mogę się walnąć i się okaże, że przez spadek to przy podejściu nie wchodzi kolano 45 i 45, a 45 i 30. Zobaczymy jak będzie. Edytowane 25 Sierpnia 2020 przez tomkowz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.