Rekuperacja w domu letniskowym.

[norbitek]

Planuję budowę domu letniskowego, który zimą będzie miał ustawioną temperaturę przeciwzamrożeniową. 8-12 stopni.

Wentylacja ustawiona będzie na minimum. Jak rekuperator działa w takich niskich temperaturach wewnątrz budynku? Czy problem zamarzania może być większy? Czy potrzebna nagrzewnica?

[CityMatic]

A do czego Ci potrzebny Reku w domku letniskowym skoro zimą tam nikogo nie ma?

[norbitek]

Czyli jak dobrze zrozumiałem jak przez zimę nikt nie mieszka to można taką wentylację wyłączyć? Kiedyś czytałem, że wentylacji się nie powinno wyłączać. Jakby to była wentylacja grawitacja to na zimę nie zatykałbym przecież kratek. Może wtedy chociaż bypass zostawić i minimalny przepływ. Nie mam w tej kwestii doświadczenia.

[Kaizen]

W takiej sytuacji w ciągu roku rekuperator więcej prądu pociągnie niż ciepła zaoszczędzi. Rób WG i ogranicz jej przepływ, jak nikogo nie ma.

[Slyder]

nie zaleca się wyłączać WM bo wilgoć lubi w kanałach zostawać

[norbitek]

W takiej sytuacji w ciągu roku rekuperator więcej prądu pociągnie niż ciepła zaoszczędzi. Rób WG i ogranicz jej przepływ, jak nikogo nie ma.

Nad wentylacją mechaniczną nie myślę ze względu na oszczędności zimą ale chcę mieć działającą wentylację także i w innych porach roku. Szczególnie na poddaszu z mojego doświadczenia grawitacja nie działa i jest duszno. Chyba że mamy turbinę na kominie. Dom który buduję będzie domem mieszkalnym spełniającym aktualne WT. A pewnie i te z 2021 bo projekt je spełnia.

Nie chciałbym dziurawić ciepłych okien. Czyli jakieś nawietrzaki plus turbina.

Ostatnio będąc w nowowybudowanym dobrze ocieplonym bloku widziałem już okna trzyszybowe natomiast wentylacja realizowana była przez jakieś nawietrzaki ścienne z wentylatorem w środku mocowane ok 50cm nad podłogą.

Nie wiem co to było bo wydawało mi się że nawietrzaki montuje się wysoko.