prosba o pomoc - da rade zmiescic walk-in?

[jotwu1980]

 

Łazienka miniaturowa. Nie wiem czy walk-in wejdzie. Chodzi o to, zeby nie zalewac całej podłogi podczas brania prysznica i zarazem zmiescic cala reszte sprzetów. Kombinuje w programie na rozne sposoby i slabo to wyglada.

 

 

Nie chce brodzika.

 

Z góry dzieki za pomoc.

[Bertha]

Rzeczywiście mikre rozmiary. Jedyny sposób aby nie chlapać na resztę podłogi, to krótsza (węższa, szyba stała od lewej /cienkie pomarańczowe) a do prawej ściany mocowane drzwi szklane z dwóch wąskich połówek szkła (łamane na pół) np. jak drzwi --> https://www.stylowalazienka.pl/pl/p/Kabina-prysznicowa-Melia-produkcji-SanSwiss-ME32PD0901007-MET2PD0701007/6024 lub ruchome skrzydło ścianki (tu mocowane do tafli) ->https://tanialazienka.com/pl/p/Scianka-prysznicowa-VIDRE-Walk-In-Fix-90-cm-z-ruchomym-skrzydlem-30-cm/5914 . Te dwa przykłady znalazłem na szybko, trzeba więcej pogrzebać...

[jotwu1980]

Dziękuje za odpowiedź. Propozycja, którą podałeś jest jakimś rozwiązaniem ale to chyba nie da takiego efektu o jaki mi chodzi, trzeba będzie odpuścić.

 

Z tego co przejżałem fora i blogi to optymalna dlugość szyby to 140cm. No chyba zeby dac taki uklad jak ponizej, tam jest wlasnie 140cm szyby tyle ze to optycznie zajmie pol laziekni. 80cm na umywalke to moze byc za malo chyba.

 

[jotwu1980]

W pierwotnej wersji dalem cos takiego jak na obrazku ponizej ale tam szyba ma nieco ponad metr tylko, to za mało raczej. A jak dam na tej scianie dluzsza to sie nie bedzie komfortowo wchodzic za kiblem.

 

Nie wiem, ktos moze sie podzielic doswiadczeniem do do dlugosci szyby tak zeby mozna sie bylo kapac bez wycierania potem calej podlogi?

[Bertha]

Przy szerokości łazienki 140 mam szybę 70cm (prostopadle do dłuższej ściany łaz. =250) i wejscie/wjazd 70cm, gdyż kryterium był wjazd wózkiem i możliwość skrętu o 90 stopni na lewo. Oczywiście zachlapane jest więcej, lecz wystarczyłoby na szybie założyć ruchome skrzydło szerokie na 30cm i zachlapanie nie przekroczy linii prostej na przedłużeniu szyby gdy lekko przymkniesz skrzydło. Nie wpadłem na to kiedyś, dziś to nie przeszkadza gdyż umywalkę mam przyległą do szyby a na ścianie za plecami gdy myję ręce czyli po prawej od wjazdu/wejścia, mam drabinkę na ręczniki. Drabinka zaczyna się 1,05 nad posadzką i nie przeszkadza przy wjeżdżaniu.

Podłogi nie wycierasz tylko traktujesz ściągaczką w kolejności - szyba, ściany, posadzka (szyba pierwsza aby ziarnkiem piasku nie zgrzytnąć po szkle!). Wentylator chodzi i po 15-30 minutach jest sucho. Wentylator należy włączyć na początku kąpieli, to ściany nie zaparują i szybciej wysycha.

Edytowane 13 Września 2020 przez Bertha
Podłogi...

[jotwu1980]

chyba znalazlem. szyba dluga na 1,2m ; szafka na zlew 80 cm ; przejscie do prysznica 60 cm od szyby do szafki

 

 

moze byc? spelnia wymogi sztuki?

 

EDIT: kibel bedzie postacia pierwszoplanowa po otworzeniu drzwi

Edytowane 14 Września 2020 przez jotwu1980

[E-Rzecznik Śnieżka]

Małych łazienek nie da się rozciągnąć realnie, ale można próbować je powiększyć optycznie. Parę sztuczek dekoratorskich może sprawić, że malutkie wnętrze nabiera przestrzeni. Robi się to przy pomocy jasnej kolorystyki, rozproszonego światła, dużej powierzchni luster oraz redukcji okładzin ceramicznych do minimum (ściany maluje się farbą do łazienek). Lakierowane na połysk uniesione meble dodadzą wnętrzu lekkości, a szklana ścianka prysznicowa nie powinna być matowa.

[Bertha]

Panie rzeczniku, ściany w łazience wykłada się ceramiką! Farba na ścianach łazienki daje skromny efekt optyczny. Wiem o czym piszę.

 

Każda pliszka swój ogonek chwali.

Nie układam płytek, nie jestem z tej branży.

[E-Rzecznik Śnieżka]

Pani/Panie Bertha, to że "ściany w łazience wykłada się płytkami" to stereotyp. Takie myślenie bardzo zawęża możliwości aranżacyjne i prowadzi do tworzenia pomieszczeń sztampowych i nudnych. Płytki ceramiczne, kamień, gres jest funkcjonalny tam gdzie woda leje się strumieniem, a więc na podłodze, w kabinie prysznicowej, opcjonalnie w okolicy umywalki lub wanny. Cała reszta łazienki może być pomalowana farbą przeznaczoną do kuchni i łazienek, która jest tańsza od ceramiki, pozwala łatwiej i częściej zmienić wystrój, a jednocześnie świetnie zabezpiecza ścianę przed niszczącym działaniem wilgoci. I fakt, to nie farba sprawia, że wnętrze wydaje się optycznie większe, ale kolor całego wyposażenia i jak wspomnieliśmy wyżej, różne triki dekoratorskie. Aranżując łazienkę należy jednak pamiętać, że atmosferę wnętrza budują wszystkie jego elementy. Nawet zupełnie malutkie łazienki warto więc aranżować poprzez łączenie różnego rodzaju materiałów właśnie po to, by uniknąć monotonii. A "skromny efekt" to bardzo subiektywne określenie. Wg nas to właśnie farba tworzy w łazience wrażenie pokoju, małego spa, dodaje jej lekkości i klasy.

[Bertha]

Panie rzeczniku Śnieżkowy! 35 lat temu gdy powstawał Wasz zakład, to drugi raz remontowałem łazienkę i pożegnałem farby na ścinach na rzecz glazury. Później to i glazurę położyłem inną . Łazienka nie musi stwarzać wrażenia pokoju przez farbę na ścianach, ma inną funkcję i ściany adekwatne do przeznaczenia.

De gustibus non ....

[E-Rzecznik Śnieżka]

Pani/Panie Bertha, przez 35 lat wiele zdążyło się zmienić i w trendach aranżacyjnych i technologii. Proszę się rozejrzeć. Już dawno łazienki wyłożone od podłogi po sufit kafelkami ceramicznymi są passe. I choć możemy różnić się tym, co wg nas jest najlepsze do łazienki, to jednak duży wybór materiałów wykończeniowych dający więcej możliwości aranżacyjnych jest z oczywistych względów lepszy niż jego brak. A klienci sami zdecydują jakich materiałów będą chcieli użyć, by uzyskać planowany efekt.

[Bertha]

Pani/Panie Bertha, przez 35 lat wiele zdążyło się zmienić i w trendach aranżacyjnych i technologii. Proszę się rozejrzeć. Już dawno łazienki wyłożone od podłogi po sufit kafelkami ceramicznymi są passe. I choć możemy różnić się tym, co wg nas jest najlepsze do łazienki, to jednak duży wybór materiałów wykończeniowych dający więcej możliwości aranżacyjnych jest z oczywistych względów lepszy niż jego brak. A klienci sami zdecydują jakich materiałów będą chcieli użyć, by uzyskać planowany efekt.

 

Panie E-rzeczniku pachnącej Śnieżki! Od 35 lat to już kilka razy remontowałem/łam łazienkę łącznie z nowa glazurą vel flizami, więc gadki o tryndach co jest passe a co na topie proszę sobie podarować. Na szczęście klienci jeszcze sami decydują, czy chcą słuchać doradców i jakiej firmy kupią farbę. Nachalna reklama jest słabo skuteczna, o tym wie każdy uczeń podstawówki.

[E-Rzecznik Śnieżka]

Oczywiście że słuchają polecanych projektantów, którzy mają doświadczenie, bo zrealizowali setki projektów, którzy biorą pod uwagę różne rozwiązania i zmieniające się technologie, dla których estetyka wnętrza jest równie ważnym aspektem jak funkcjonalność i łączą to z dużą gracją w swoich realizacjach. Natomiast „doradcy internetowi”, którzy na forum chwalą się doświadczeniem, bo kilka razy remontowali swoją łazienkę, nie należą do tych najbardziej wiarygodnych…