Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Żółta, ciepła woda ze zbiornika Kospel


manwithnoname

Recommended Posts

Posiadam stojący zbiornik marki Kospel SW - 200 oraz pompę ciepła, który go ogrzewa + dodatkowo wpiętą grzałkę.

W sierpniu tego roku wymieniłem anodę magnezową. Od kilkunastu dni zauważyłem, że gdy przez kilka godzin nie używa się ciepłej wody to po odkręceniu kurka przez chwilę leci woda zabarwiona na żółto, a potem juz czysta. Zbiornik ma jakieś 2 lata tak jak i cała instalacja. Wcześniej nigdy się tak nie działo.

Co może być przyczyną? może ma to związek z nową anodą? ale nie wydaje mi się żeby można było ją źle zamontować... poprzednia anoda nie wyglądała źle, ale z tego co czytałem powinno się ją wymieniać co 2 lata więc to zrobiłem.

Będe wdzięczny za sugestie.

Edytowane przez manwithnoname
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam stojący zbiornik marki Kospel SW - 200 ..... wymieniłem anodę magnezową. ..... przez chwilę leci woda zabarwiona na żółto, Co może być przyczyną?

Sprawdź jeszcze jedną rzecz, czy na drodze od zbiornika do "kurka z cwu" czyli tego który odkręcasz i stwierdzasz rdzawe zabarwienie wody nie ma zamontowanego na instalacji np. kolanka, rury, zaworu itp ocynkowanego?

Wymiana anody nie powinna mieć wpływu na uwalnianie się tlenków żelaza czy pojawieniu się związków wody o dziwnym brązowym zabarwieniu, ten zbiornik jest dobrej jakości i to dla niego zbyt krótki czas aby miał taki objaw instalacja również jest zbyt "młoda" aby występował taki efekt. Dlatego podejrzewam "nie pierwszej" jakości powłokę cynkową na elementach instalacji osprzętu i to oczywiście nie wszystkiej, ale np jedno kolanko czy jeden zawór - potrafi powodować taki objaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie wyhodowałeś życie w rurach. Antylegionelli nie odpalasz? Temperatura CWU <50*?

Nie bez kozery rozporządzenie w sprawie WT wymaga temperatury min 55* i okresowego wygrzewania jeszcze wyżej.

 

Przy tak małym zbiorniku i 3 osobach w domu wodę zużywa się non stop. Wydawało mi się że obecność Legionelli to raczej pod mikroskopem można stwerdzić, ale może się myle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tak małym zbiorniku i 3 osobach w domu wodę zużywa się non stop. Wydawało mi się że obecność Legionelli to raczej pod mikroskopem można stwerdzić, ale może się myle.

 

Sam pisałeś, że po przerwie jest żółta - więc jak to jest z tym "non stop"?

Jakby to była legionella, to pewnie byś już wiedział. Życie to nie tylko legionella (za to ona jest najgroźniejsza) - ale funkcja zwana antylegionellą i odpowiednio wysoka temperatura załatwiają wszystkie drobnoustroje.

 

Zbiornik jako źródło problemu jest mało prawdopodobny - nie tam szukaj przyczyny w pierwszym kroku. A jak tak nie dzieje się w każdym punkcie czerpalnym to wyklucza zasobnik.

 

Może być perlator, głowica, bateria, zaworek kątowy, słuchawka czy jakiś odcinek instalacji. Jak płynie od razu żółta - to szukaj na samym końcu. Jak po chwili czysta - to taka wypływa z zasobnika. Zacznij od rozebrania, wyczyszczenia i dezynfekcji perlatora i słuchawki.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam pisałeś, że po przerwie jest żółta - więc jak to jest z tym "non stop"?

Jakby to była legionella, to pewnie byś już wiedział. Życie to nie tylko legionella (za to ona jest najgroźniejsza) - ale funkcja zwana antylegionellą i odpowiednio wysoka temperatura załatwiają wszystkie drobnoustroje.

 

Zbiornik jako źródło problemu jest mało prawdopodobny - nie tam szukaj przyczyny w pierwszym kroku. A jak tak nie dzieje się w każdym punkcie czerpalnym to wyklucza zasobnik.

 

Może być perlator, głowica, bateria, zaworek kątowy, słuchawka czy jakiś odcinek instalacji. Jak płynie od razu żółta - to szukaj na samym końcu. Jak po chwili czysta - to taka wypływa z zasobnika. Zacznij od rozebrania, wyczyszczenia i dezynfekcji perlatora i słuchawki.

 

Żółta woda pojawia się dopiero po kilku godzinach...Płynie wtedy od razu żółta woda a po chwili czysta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...