silencer7 06.10.2020 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2020 Temat jest następujący. Po wykopie pod dom zostało bardzo dużo gliny. Lepszy towar czyli zwykła ziemia została użyta do podsypania na zewnątrz domu wokół fundamentów, natomiast jeśli chodzi o glinę większość została wywieziona. Niestety posłuchałem się sąsiada, który zasugerował żebym część tej gliny zostawił i rozplantował po działce co też zrobiłem. Uśpiło mnie również to, że jak było sucho i brałem to do ręki wydawało się naprawdę ok i myślałem, że jest to po prostu ziemia wymieszana z gliną - myliłem się. Teraz po obecnych ulewach widzę, że niestety był to błąd. Glina została rozplantowana głównie w dość głębokich koleinach, koparka nawoziła to, rozgarniała szeroką łyżką i ugniatała. Oprócz kolein została rozgarnięta tam gdzie było po prostu trochę niżej. W obecnej chwili po tych ulewach działka wygląda słabo, nie można przejść, nogi wpadają miejscami do kostek albo i bardziej. Niestety powierzchnia tego jest dość duża, pewnie będzie ze 300-400 m2 I tu pojawia się moje pytanie. Zostało to zrobione stosunkowo niedawno (3 tygodnie temu), więc nawet w miejscach gdzie została wysypana zwykła ziemia jest jeszcze grząsko. Domyślam się, że jak to przeleży przez zimę, zagęści się samoistnie i na wiosnę zacznie jakaś roślinność odbijać to będzie ok. Zastanawiam się jednak czy mogę się spodziewać tego samego w miejscach gdzie została rozgarnięta ta nieszczęsna glina? Czy po pewnym czasie to się "uleży" na tyle, że będzie można po tym się normalnie poruszać czy będzie tak po każdym deszczu? Druga sprawa czy na tym cokolwiek urośnie? Teoretycznie pod spodem jest ziemia bo była tam trawa - tylko z wierzchu zostało to zasypane gliną, ale czy mogę zakładać, że roślinność się przez to przebije? Teraz i tak nic nie zrobię w taką pogodę bo na działce stoi woda, ale proszę o porady co w tej sytuacji najlepiej zrobić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 06.10.2020 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2020 W tej chwili i chyba najbardziej rozsądnym zajęciem przed zimą będzie przekopanie całości. Tzn musisz zmieszać to co rozgarnąłeś po wierzchu z tym co ukryłeś pod spodem.400 m 2 to jest nic, dobra glebogryzarka i dwa dni pracy łopata ok tydzień.Jeśli nie chcesz tego robić to pozostaje zebranie tego co rozgarnąłeś - niestety nie zmieni się sytuacja na wiosnę a muszę Ci napisać - będzie jeszcze gorzej.Nie wiem co zamierzasz tam uprawiać na tej działce - bo glina wbrew pozorom jest dobra dla roślin oczywiście nie sama.Jednak w tej postaci i sytuacji którą stworzyłeś niewiele roślin prócz chwastów będzie chciało tam rosnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silencer7 06.10.2020 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2020 Domyślam się, że nie mówisz o ogrodowej glebogryzarce tylko o takiej traktorowej? Jeśli to podeschłoby na tyle żeby można było z tym powalczyć to może miałoby to teraz sens, ale musiałoby pewnie ze 2-3 tygodnie nie padać a na to się raczej nie zanosi...Uprawiać nic tam specjalnego nie zamierzałem, po prostu miałem nadzieję, że jakaś trawa, nawet jakaś samosiejka, która była do tej pory by po prostu odrosła, ale z tego co piszesz to nie mam na co liczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 14.10.2020 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2020 dorzuć jeszcze słomiastego obornika - rozluźni glinę. i to przekop (najlepiej zaorać).Na zbitej glinie trawnik nie urośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.