Andrzej733 24.10.2020 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2020 Zmiana grubości ocieplenia o ile nie narusza odległości od granic i innych obiektów oraz nie przekracza lini zabudowy nie jest zmianą istotną, i nikt nie musi się martwić o skutki prawne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 24.10.2020 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2020 (edytowane) Zmiana grubości ocieplenia o ile nie narusza odległości od granic i innych obiektów oraz nie przekracza lini zabudowy nie jest zmianą istotną, i nikt nie musi się martwić o skutki prawne Czy zmiana U i EP jest zmianą istotną zależy od projektanta. A czy istotna, czy nie istotna - projektant musi ją udokumentować. Czy kierbud podpisze się, że ściana jednowarstwowa jest zgodna z projektem, gdy była w nim dwu czy trzywarstwowa - jego decyzja. A na koniec w zgłoszeniu zakończenia budowy to inwestor podaje parametry WYBUDOWANEGO domu (w tym EP) i się pod nimi podpisuje. I to wszystko przed możliwością zamieszkania i specjalnego "zainteresowania" kogokolwiek. Edytowane 24 Października 2020 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 24.10.2020 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2020 Mam sąsiada który mieszka w takim domu z energo plus 36,5 i... bardzo się cieszy że dom jest ekstremalnie suchy, tzn musi nawilżać powietrze bo nawet zimą jest za sucho, opłaty za gaz co i woda w najgorszym m-cu 250, więc mam dowód że bez styro też istniej życie W domu w którym mieszkałem kiedyś zimą też było ekstremalnie sucho. Bolące rankiem gardło, nadwraźliwa, sucha skóra, piekące oczy po godzinie czytania, czy pracy przed monitorem. Nie wiem, z czego się tu cieszyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 24.10.2020 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2020 (edytowane) A na koniec w zgłoszeniu zakończenia budowy to inwestor podaje parametry WYBUDOWANEGO domu (w tym EP) i się pod nimi podpisuje. I to wszystko przed możliwością zamieszkania i specjalnego "zainteresowania" kogokolwiek. dwa miesiące temu zgłaszałem zakończenie i nic takiego nie podawałem. Zmieniałem ścianę jednowarstwowa na dwuwarstwową. Zaden projektant, architekt , KB nic mi nie przeliczał itp. Jedynie kierownik wpisał w DB, z czego są ściany. jest to zmiana nieistotna, można powiedzieć, ze bez znaczenia. Edytowane 24 Października 2020 przez Slawko123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muszkieter7 24.10.2020 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2020 Wszelkie zmiany, stropu z teriva na lany, z dwuwarstwowej na jedno, z fundamentu na płytę konsultuje i potwierdzam u konstruktora architekta i kier buda i nie straszne mi kontrolr bo wszystko jest na legalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 24.10.2020 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2020 (edytowane) Wszelkie zmiany, stropu z teriva na lany, z dwuwarstwowej na jedno, z fundamentu na płytę konsultuje i potwierdzam u konstruktora architekta i kier buda i nie straszne mi kontrolr bo wszystko jest na legalu Każdą zmianę masz potwierdzać (pisemnie) u projektanta (tego z imienia i nazwiska wpisanego do DB). 6. Projektant dokonuje kwalifikacji zamierzonego odstąpienia od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę, a w przypadku uznania, że jest ono nieistotne, obowiązany jest zamieścić w projekcie budowlanym odpowiednie informacje (rysunek i opis) dotyczące tego odstąpienia. Nieistotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę nie wymaga uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia na budowę. Edytowane 24 Października 2020 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 25.10.2020 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2020 Sam mieszkałem vprzez 1,5 roku przed zrobieniem elewacji w budynku z ytonga 24 cm Żadnych problemów z wilgocią itp. nie miałeś? Nie wiem czy zdążę z elewacją przed mrozami i zastanawiam się czy się czy z zamieszkaniem czekać czy bez problemu można się przenosić na nieocieploną chatę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karasso 25.10.2020 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2020 (edytowane) Żadnych problemów z wilgocią itp. nie miałeś? Nie wiem czy zdążę z elewacją przed mrozami i zastanawiam się czy się czy z zamieszkaniem czekać czy bez problemu można się przenosić na nieocieploną chatę? Jedyny problem jaki wystąpił to przy bardzo mocnych opadach deszczu i mocnym wietrze na jednej ze scian pojawiały sie pionowe kreski tam gdzie łączyły się bloczki ytonga. Ale bardzo szybko odparowywało i uciekało wentylacją grawitacyjną. Jeżeli chcesz zamieszkać w nieocieplonym domu pamiętaj żeby "przewymiarować" moc grzewczą twojego systemu ogrzewania. W przypadku ogrzewania elektrycznego nie ma to żadnego znaczenia bo mocniejszy grzejnik po prostu szybciej się wyłączy jak nagrzeje pomieszczenie do danej temperatury ( słabszy będzie to robił dłużej ) natomiast w przypadku innych systemów grzewczych np gazowego ma to znaczenie. Czy było warto? Oczywiście. Mogłem wynajmować mieszkanie za 2k pln+ opłaty miesięcznie ( takie są ceny we Wrocławiu niestety ) lub zamieszkać z teściowa lub moimi rodzicami co zapewne skończyłoby się jakaś tragedią. A tak w najzimniejszy miesiąc za cay prąd w domu ( grzeje elektrycznie ) zapłaciłem 1800pln w miesiącach średnio zimnych wychodziło około 1200 pln/miesiąc. Dużo ale na pewno było to lepsze rozwiązanie niż wynajem lub teściowa... Edytowane 26 Października 2020 przez Karasso 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebixx 06.11.2020 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2020 (edytowane) Kupując projekt dostaje się w pakiecie wykaz możliwych do wprowadzenia zmian przez osobę adaptującą projekt jaki również przez kierownika budowy. Moim zdaniem jak ktoś sobie wymarzył dom ze ścianami jednowarstwowymi to niech sobie takowy dom buduje to jego marzenia i jego dom. Domy ze ścianami jednowarstwowymi nie są wcale mniej zdrowe niż termosy. Ocieplanie i rachunki to nie wszystko. Dom ma być przyjazny i zdrowy dla człowieka. Zresztą ściana to nie jedyna część domu przez którą ucieka ciepło. Prawda jest taka: "To ja mam dom ze ścianą 2W podobnie jak większość ludzi więc tylko ja mam rację i moja technologia jest najlepsza". To wianie przez ściany to po prostu jest śmieszne. Jak może wiać przez ścianę ~ 40 cm? Wieje niedbalstwo i zła technologia budowy. Trzyma kciuki za twój wymarzony dom. Napisz jak idą prace, a po tym jak zamieszkasz napisz jak ci się żyje w tym strasznym domu 1W. Edytowane 6 Listopada 2020 przez Sebixx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 06.11.2020 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2020 Prawda jest taka: "To ja mam dom ze ścianą 2W podobnie jak większość ludzi więc tylko ja mam rację i moja technologia jest najlepsza". Jak ktoś przeanalizował wszystkie technologie, to czemu miałby nie uzasadniać, czemu wybrał taką, a nie inną? Ja brałem pod uwagę różne - m3system (na to byłem napalony jak szczerbaty na suchary), Izodom2000, Ytong Energo jednowarstwowo, szkielet... Tylko trzywarstwową odrzuciem szybko ze względu na koszty i problemy ze znalezieniem ekip, co to potrafią. I byli tu też tacy, co wybrali ścianę jednowarstwową - a potem szukali ekipy do tynków zewnętrznych i znaleźć nie mogli. Wszyscy proponowali im położenie chociaż 2cm styropianu i tynk cienkowarstwowy. To też istotny czynnik wyboru technologii - czy znajdziesz ekipę, co umie to zrobić (oby dobrze). To wianie przez ściany to po prostu jest śmieszne. Jak może wiać przez ścianę ~ 40 cm? Wieje niedbalstwo i zła technologia budowy. Zwyczajnie. Szczelin pionowych nie wypełniasz - więc i szczelne specjalnie nie są. Niby tynk powinien uszczelnić, ale jak pooglądasz testy szczelności na YT to znajdziesz sporo filmów, gdzie dym się przedostaje przez ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmarcinnn 06.11.2020 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2020 Ściana jednowarstwowa ma trzy zasadnicze wady:1. Cena2. I tak trzeba dać troszkę styropianu, nawet 2 cm, żeby wyrównać elewację. Inaczej wyjdzie bida z nędzą. Czyli więcej płacisz za murowanie, więcej za materiał i dodatkowo za za ocieplenie, a nie masz ocieplenia.3. Największą wadą jest granica przemarzania w ścianie. Wcześniej czy później wyjdzie grzyb. Nie ma bata. Więc za 5-10 lat i tak będziesz kładł styropian. Ściana jednowarstwowa jest dla ludzi, którzy chcą być nowocześni za wszelką cenę. Jeśli cena nie gra roli, to powodzenia, jeśli liczysz kasę to masz okazję przemyśleć swoją decyzję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebixx 06.11.2020 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2020 Elewacje wyrównuje się tynkiem nie styropianem 2 cm. Ociepleniem w ścianie 1W jest powietrze, perlit lub wełna więc to nie tak, że ściana ta nie posiada ocieplenia. Po to są te ściany tak grube, żeby pomieścić odpowiednią ilość czynnika izolacyjnego. Ściana jednowarstwowa to najstarsza ze ścian. Ściany 2W powstały później więc raczej ściana 2W to nowoczesność. Jeżeli ściana będzie sucha to nie przemarznie spokojnie. Grzyb powstanie na każdej ścianie tam gdzie nie ma skutecznej wentylacji 1W, 2W i 3W. Mieszkałem już w starej chałupie z ścianą jednowarstwową zbudowaną z samej cegły i tynku z trzciną, mieszkałem w blokowisku z ścianą betonową bez styro. Nigdzie nie było grzyba. Była za to skuteczna wentylacja wiadomo jaka i gdzie. Podsumowując nie każdy miał okazję mieszkać w wielkiej płycie w latach np. 80, a wtedy do były dopiero zimy. Żadna ściana wówczas nie była ocieplona i każda była zimna. Nie było też na nich grzyba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karasso 07.11.2020 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2020 Kupując projekt dostaje się w pakiecie wykaz możliwych do wprowadzenia zmian przez osobę adaptującą projekt jaki również przez kierownika budowy. Moim zdaniem jak ktoś sobie wymarzył dom ze ścianami jednowarstwowymi to niech sobie takowy dom buduje to jego marzenia i jego dom. Domy ze ścianami jednowarstwowymi nie są wcale mniej zdrowe niż termosy. Ocieplanie i rachunki to nie wszystko. Dom ma być przyjazny i zdrowy dla człowieka. Zresztą ściana to nie jedyna część domu przez którą ucieka ciepło. Prawda jest taka: "To ja mam dom ze ścianą 2W podobnie jak większość ludzi więc tylko ja mam rację i moja technologia jest najlepsza". To wianie przez ściany to po prostu jest śmieszne. Jak może wiać przez ścianę ~ 40 cm? Wieje niedbalstwo i zła technologia budowy. Trzyma kciuki za twój wymarzony dom. Napisz jak idą prace, a po tym jak zamieszkasz napisz jak ci się żyje w tym strasznym domu 1W. jak już pisałem żyłem przez rok w domu ze scianą z ytonga 1W . Nie czułem żeby wiało . Natomiast jak już pisałem podczas ulewy i mocnego wiatru na tynku wewnętrznym pojawiały się pionowe kreski w miejscach łączenia bloczków ytonga. Wybudowane zostało całkiem porządnie szczeliny miedzy ytongami były mikro. Więc skoro woda przechodziła to wiatr na pewno też. Co do tynkowania ściany 1 W. Skoro ekipy od tynków wewnętrznych nie mają absolutnie żadnych problemów z położeniem tynku to dlaczego ekipy od tynków zewnętrznych miałyby taki problem? A że tego tynku na sciane 1 W trzeba położyć więcej to juz inna sprawa. Jak jest mocno krzywo to ekipa najpierw na ytonga położy siatke + klej a na to dopiero tynk. Tutaj bardziej rozchodzi się o koszt budowy. Biorąc pod uwagę ceny robocizny ceny boczków ( cena styropianu to pikuś ) oraz fakt że roboty jest prawie tyle samo przy tynkach to suma sumarum postawienie domu ze sciana 1 W wychodzi po prostu drożej. Też chciałem tak budować , ekipa mnie uświadomiła że to ekonomicznie bez sensu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebixx 07.11.2020 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2020 Zgodzę się, z Tobą, że budowa ściany 1W to prawdziwe wyzwanie, które nie wybacza pomyłek. Ściana 2W jest prostsza i łatwiej wyeliminować pewne niedoskonałości. Jest też mnóstwo ekip które szybko i sprawnie wybudują taką ścianę. Wszystko się zgadza. Będą też zawsze zwolennicy ścian 1W i 3W. Ja osobiście myślę o 1W gdyż chcę na elewacji mieć kamień. Ściana 3W jest droższa od 1W. Kamień na 1W będzie solidnie się trzymał jak to mówią będzie miał solidne fundamenty. Nie wierzę w trwałość kamienia na styropianie (np. o grubości 4 cm). Także ściana 1W pod tym względem jest lepsza od 2W. Fajna jest też ściana 3W tylko o wiele droższa od 1W. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.11.2020 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2020 Kamień na 1W będzie solidnie się trzymał jak to mówią będzie miał solidne fundamenty. Nie wierzę w trwałość kamienia na styropianie (np. o grubości 4 cm). A co powstrzyma parę wodną przed wykraplaniem się na kamieniu od wewnątrz i przed zamarzaniem - czyli w efekcie rozsadzaniem i odklejaniem kamienia? Bo przecież przez Ytong para przeleci ino gwizd. Bo niby niski opór dyfuzyjny to taka super zaleta ściany jednowarstwowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.11.2020 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2020 Co do tynkowania ściany 1 W. Skoro ekipy od tynków wewnętrznych nie mają absolutnie żadnych problemów z położeniem tynku to dlaczego ekipy od tynków zewnętrznych miałyby taki problem? Ano dlatego, że ekipy od tynków zewnętrznych kładzionych na BK to Yeti. Te, które kładą klej, siatkę i tynki cienkowarstwowe z wiaderka nie zechcą się bawić w mieszanie tynku grubowarstwowego - nie mają narzędzi ani wprawy a klientów na cienkowarstwowe nie brakuje, więc nie mają potrzeby przebranżowiania. Pewnie jak namówisz ekipę od tynków wewnętrznych to położy (będą musieli wynająć rusztowania, bo nie mają - więc będzie drożej), ale zrobią. Tylko czy dadzą gwarancję, skoro nie mają doświadczenia z tynkami zewnętrznymi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karasso 07.11.2020 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2020 Ano dlatego, że ekipy od tynków zewnętrznych kładzionych na BK to Yeti. Te, które kładą klej, siatkę i tynki cienkowarstwowe z wiaderka nie zechcą się bawić w mieszanie tynku grubowarstwowego - nie mają narzędzi ani wprawy a klientów na cienkowarstwowe nie brakuje, więc nie mają potrzeby przebranżowiania. Pewnie jak namówisz ekipę od tynków wewnętrznych to położy (będą musieli wynająć rusztowania, bo nie mają - więc będzie drożej), ale zrobią. Tylko czy dadzą gwarancję, skoro nie mają doświadczenia z tynkami zewnętrznymi? Jak: masz kasę to znajdziesz ekipę która Ci nawet taki dom ozłoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.11.2020 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2020 Jak: masz kasę to znajdziesz ekipę która Ci nawet taki dom ozłoci. Wrzuć namiary, żeby dowieść swojej tezy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebixx 07.11.2020 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2020 A co powstrzyma parę wodną przed wykraplaniem się na kamieniu od wewnątrz i przed zamarzaniem - czyli w efekcie rozsadzaniem i odklejaniem kamienia? Bo przecież przez Ytong para przeleci ino gwizd. Bo niby niski opór dyfuzyjny to taka super zaleta ściany jednowarstwowej. Sam pisałeś chyba w innym wątku, że para w większości wylatuje przez wentylację. Żeby tak się stało jak piszesz, to woda musiałby się sączyć przez ścianę. Nie planuje kleić klinkieru tylko raczej płytki silikatowe z dość szerokimi spoinami więc dyfuzja raczej będzie zachowana i para sobie wyfrunie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.11.2020 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2020 Sam pisałeś chyba w innym wątku, że para w większości wylatuje przez wentylację. Żeby tak się stało jak piszesz, to woda musiałby się sączyć przez ścianę. Nie planuje kleić klinkieru tylko raczej płytki silikatowe z dość szerokimi spoinami więc dyfuzja raczej będzie zachowana i para sobie wyfrunie... Para wodna leci tam, gdzie może. Jak może, to leci przez ścianę - a przy BK i braku EPS może. Nie ma takiej potrzeby i nie ma problemu z odcięciem jej drogi przez EPS - ale tu, rozumiem, takiej bariery nie będzie. Dyfuzja nie jest potrzebna - ale nie jest szkodliwa. Szkodliwy jest punkt rosy wewnątrz ściany - w tym wypadku od spodu kamienia. Zrób sobie analizę cieplno wilgotnościową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.