"Odsiew" na podwyzszenie torfowego terenu pod trawe?

[gryziciel]

witam,

 

taka sytuacja: działka sąsiaduje z jeziorem i przy brzegu mam fajne miejsce na ognisko. Zgłosiłem tam budowę pomostu. Niestety teren w tym miejscu to torf, ugina się pod nogami, przy wyższym stanie wody w jeziorze jest grząsko, bez kaloszy ani rusz. O ile nie wycinam, to rosną pokrzywy i trawa typu bagiennego.

 

chciałbym tam na 100m2 podnieść teren o jakieś 20-30 cm żeby moc do pomostu dojść sucha stopa i zasiać jakąś byle jaka trawę (nie musi być jakiś super trawnik, byle nie te kępy trawy bagiennej).

 

Z tego co tu czytałem do podniesienia terenu najlepsza byłaby po prostu ziemia z pola - niestety żadnej w okolicy nie znalazłem. Koparkowy z którym rozmawiałem poleca wysypać "odsiew" od niego i na to ziemie ogrodowa. Z tego co czytałem ten odsiew to jest rozdrobniony gruz i daje się to raczej pod kostkę niż pod trawnik. Koparkowy ma go pewnie dużo, bo robi tez rozbiórki, wiec ma zawsze gruzu pod dostatkiem.

 

co polecacie w takiej sytuacji sypać na ten torf i jakie kroki żeby całość przygotować do siania trawy? czy ten odsiew brać pod uwagę? jezeli tak, to ile tego odsiewu a ile ziemi, żeby cos chciało rosnąć? ściągać glebogryzarkę do zmieszania torfu z tym co się nasypie?

 

dzięki!

[Elfir]

piasek, ziemia z wykopów

[gryziciel]

piasek, ziemia z wykopów

 

ok dzięki, czyli rozumiem "odsiew" niekoniecznie.

 

teraz pytanie: nasypać piasek/ziemie z wykopu i na to czarnoziem czy czarnoziem sobie podarować i glebogryzarka zmieszać z torfem pod spodem.

 

to ostatnie może być utrudnione(?), bo koparkowy boi się, ze mu koparka z tego torfu o własnych silach nie wyjedzie i poprosił, żeby porozkładać gałęzie z wycinki drzew na działce - czy to bedzie jakis problem?

[Elfir]

ziemia z wykopów może zbyć za gliniasta na trawnik albo pozbawiona życia. jak tylko to możliwe, to fajnie byłoby wymieszać.

 

Nie wiem jak jest grząsko, ale bezpiecznie jest robić zimą, gdy będzie ziemia zamarznięta. Albo latem, kiedy lustro wody opadnie.

[gryziciel]

ziemia z wykopów może zbyć za gliniasta na trawnik albo pozbawiona życia. jak tylko to możliwe, to fajnie byłoby wymieszać.

 

Nie wiem jak jest grząsko, ale bezpiecznie jest robić zimą, gdy będzie ziemia zamarznięta. Albo latem, kiedy lustro wody opadnie.

 

No niestety, nawet latem jest grząsko, a zimy u nas praktycznie nie ma (może parę dni będzie tam zamarznięte - a może nie - trudno się wstrzelić).

 

Czyli na torf gałęzie jak chce koparkowy i na to czarnoziem, bo widzę w pierwszym lepszym ogłoszeniu na olx czarnoziem 35, a piasek 29 za tonę, przy 45 tonach mała różnica i nic nie będzie trzeba mieszać glebogryzarka. To chyba najprostsze rozwiązanie.

[Elfir]

czarnoziem nie. To piasek z torfem. Bez sensu.

[gryziciel]

czarnoziem nie. To piasek z torfem. Bez sensu.

 

piasek z torfem, czyli to co sam bym chciał osiągnąć gdybym mógł przywieziony piasek (albo martwa ziemie z wykopu) sam zmieszać z własnym torfem - ale nie mogę wymieszać jak na moim torfie będą gałęzie leżały (na tyle solidne, żeby się koparka w ten torf nie zapadła). To chyba nic lepszego nie ma?

[gryziciel]

witam, sprawa przybrała nieco nieoczekiwany obrót.

 

Może najpierw wyjaśnię: mam działkę, na której aktualnie przed budowa nowego domu robię wyburzenie starego domu i niwelacje terenu na którym jest istniejący (kiepski) trawnik. Niwelacja, bo są w terenie tarasy, których chce się pozbyć. Na początku wątku pytałem o samo podwyższenie terenu na skraju działki przy jeziorze.

 

I teraz tak: miałem dziś na działce wizytę lokalnego specjalisty od ogrodów. Ze względu na spadek terenu poleca na sama działkę trawnik z rolki i mówi, ze w takim przypadku trzeba będzie ściągnąć 10cm darni starego trawnika - i zamiast wywozić ta darń zaproponował, żeby użyć jej do podwyższenia terenu przy jeziorze (tam oczywiście nie ma być trawnika z rolki, tylko jakakolwiek trawa, byle nie bagno jak teraz).

 

Pytania jakie mi się nasuwają:

* czy tym sciąganiem darni czasem niepotrzebnie nie jestem ubierany w droższy trawnik z rolki? czy tez przed trawnikiem z siewu i tak darń by musiała być usunięta i wywieziona? z tego co pamiętam z FM własny humus (=darń?) to jest skarb, którego się łatwa ręką nie pozbywa

* czy stara darń na podwyższenie terenu będzie ok? na nią poszedłby na wiosnę jeszcze piasek z wykopu pod nowy dom.

 

co Wy na to?

[Elfir]

tak, przed siewem też trzeba usunąć darń. Albo zmielić i poczekać aż zgnije.

 

Starą darń ułożyłabym na nawożonym piasku - miałbyś już gotowe wykończenie częsci przy stawie