Zapadająca / rozjeżdżająca się droga z kruszywa... POMOCY...

[jebadeon]

Drogie Panie

Drodzy Panowie

 

Kupiłem kruszywo

0-31

31-63

Przyjechało jakieś zaglinione. Nie zastanawiałem się nad tym. Koparka wykorytkowała 40cm w glinie. Na spód poszło grubsze - ok 10 cm, reszta drobne 30 cm. Zagęszczane co 10cm zagęszczarką 90kg. A potem dodatkowo do zmroku po tym jeździłem i ubijałem zagęszczarką do upadłego. Wyszło na oko twarde w ch**. Po kilku dniach deszczy można się w tym zakopać osobówką... :/ Nie wiem czy zrobiła się tu wanna z wodą - glina nieprzepuszczalna i teoretycznie przepuszczalne kruszywo mogą dać taki efekt, ale nie sądzę, bo ta glina pomiędzy kruszywem chyba od początku trzymała deszczówkę na powierzchni... Może lepsze będzie coś nieprzepuszczalnego, skoro droga w glinie? Tylko co?

Na górę chciałem ułożyć kratkę parkingową, ale skoro to się zapada, to strach zaczynać

 

Za kilka dni ponownie będzie koparka. Zastanawiam się czy to zagęszczać, czy usunąć i wykorzystać do innych celów, a w to miejsce dać coś innego?

 

Edytowane 17 Października 2020 przez jebadeon

[Jolka Bobek]

Też mam ten problem - ziemia gliniasta, cokolwiek nawiozę wciąga. Wydaje mi sie, że najpierw trzeba ustabilizować grunt zanim zacznie się utwardzać. Dobre do tego jest wapno palone - mieszasz z wierzchnią warstwą gliny za pomocą glebogryzarki, ubijasz i na to dajesz kruszywo. A jeszcze lepiej jak najpierw kładziesz geowłókninę, na to geokratę i dopiero potem sypiesz kruszywo. Ja przynajmniej tak planuję zrobić.

[jebadeon]

O cholera.

Drogie to wapno jest? Dużo sypać zamierzasz na m2?

 

W inne miejsca nawoziłem najtańszy czarny kamień kopalniany - i wszystko do dziś jest w porządku.

Może jest jakaś nadzieja, że to się ustabilizuje samo... Chociaż... Myślę sobie tak:

Ten kamień poprzedni tworzył warstwę nieprzepuszczalną, więc pewnie tym sposobem się spód wykopu po korytkowaniu stabilizował

[.Paco.]

oprocz wapna mozna dac jeszcze geowloknine 200g/m2 - podobnie sie robi z drogami....onaprzepuszcza wode a stabilizuje teren, pozniej wlasnie tluczen drogowy aby sie zakleszczyl i powinno byc ok. Ja uzywalem zageszacrki 150kg...i jest ok a tez mam droge piaskowa co wszystko ginelo w niej

[kryzys]

A trzeba było położyć na tę glinę przez zasypaniem kruszywa geowłukninę drogową i wszystkie problemy znikają koszt niewielki a raz na zawsze rozwiązuje sprawę .

[Jolka Bobek]

O cholera.

Drogie to wapno jest? Dużo sypać zamierzasz na m2?

 

Szukaj na OLX lub aledrogo. Kiedyś szukałam ale już nie pamiętam bo póki co mam inne problemy z budową na głowie. Ale jak nie masz dużej powierzchni to nie zbankrutujesz. Co do ilości to 5-8% objętości. Oczywiście to kruszywo co już zasypałeś usuń na bok może wypłucz to glinisko i użyj do zasypania na geoktratę.

Edytowane 18 Października 2020 przez Jolka Bobek

[jebadeon]

A trzeba było położyć na tę glinę przez zasypaniem kruszywa geowłukninę drogową i wszystkie problemy znikają koszt niewielki a raz na zawsze rozwiązuje sprawę .

 

Geowłóknina jest, ale nie pomogła

[jebadeon]

Geowłóknina drodzy koledzy nie śluzy do stabilizacji gruntu. na gliniastym gruncie zrobienie drogi prawidłowo jest to dość kosztowna inwestycją. Jako warstwę stabilizacyjną w tym przypadku należałoby użyć suchego betonu.

 

O!

[Robinson74]

Czy geowłókniną szczelnie oddzieliłeś kruszywo od gliny? Robiłeś zakłady między pasami geowłókniny?

To kruszywo zaglinione też nie pomaga.

Geowłóknina o jakiej gramaturze? Nadaje się pod drogę czy kupiony najtańszy badziew?

[Jolka Bobek]

Wapno palone stosuje sie do gleby aby podwyższyć pH a nie aby ustabilizować grunt. Mało tego, dodanie wapna do gruntu gliniastego spowoduje jego spulchnienie a to raczej nie wskazane jest pod podbudowę drogi.

 

Masz chyba na myśli wapno gaszone

[jebadeon]

Czy geowłókniną szczelnie oddzieliłeś kruszywo od gliny? Robiłeś zakłady między pasami geowłókniny?

To kruszywo zaglinione też nie pomaga.

Geowłóknina o jakiej gramaturze? Nadaje się pod drogę czy kupiony najtańszy badziew?

 

Tak, szczelnie, zakłady ok. 25 cm. Gramatura 200g/m2. Z opisu wynikało, że nadaje się pod podjazdy i drogi.

Czy jest szansa, że po czasie spód wykopu sam się ustabilizuje?

Tak jak z gliną na podwórzu, która po kilku miesiącach jest twarda i można po niej chodzić?

Czy z racji tego, że między kruszywem zbiera się woda, tam zawsze będzie bagno...

Edytowane 18 Października 2020 przez jebadeon

[jebadeon]

Coraz bardziej skłaniam się ku temu, żeby wywalić obecne zaglinione kruszywo (bodaj dolomitowe) w inne miejsce i dać zamiast tego, coś innego. Sąsiad ma kruszywo pohutnicze i nic się z tym złego nie dzieje. W glinach, chyba najlepiej byłoby dać coś, co stworzy warstwę nieprzepuszczalną (odpowiedni spadek - woda odpłynie). Tylko co? Edytowane 18 Października 2020 przez jebadeon

[Robinson74]

W glinach, chyba najlepiej byłoby dać coś, co stworzy warstwę nieprzepuszczalną (odpowiedni spadek - woda odpłynie). Tylko co?

Asfalt.

[jebadeon]

Asfalt.

 

Cudownie Idea bardzo dobra, tylko portfel ostatnio się skurczył

A coś tańszego?

 

Ja już na wierzch kupiłem kratkę parkingową

Może żużel? Nie ubije się to w zwartą powierzchnię?

 

Kliniec frakcji 10-20 nie byłby lepszy od tego syfu, który mam teraz? Mam tanie dojście.

Edytowane 18 Października 2020 przez jebadeon

[jebadeon]

Nada się?

Kruszywo hutnicze (kliniec) 11-22mm

 

[jebadeon]

Nada się?

Kruszywo hutnicze (kliniec) 11-22mm

 

[ATTACH=CONFIG]449325[/ATTACH]

[Robinson74]

Myślę, że się nada, ale żeby kruszywo się utwardziło, to powinna być większa rozpiętość frakcji, czyli np. 31-63 pod spód, a na to 11-22 i jedno z drugim powinno się zaklinować podczas utwardzania.

Ja też mam drogę zrobioną na glinie, wykorytowane było ok. 35-40cm, na to geowłóknina, ale pewnie nie najlepsza (nie dopilnowałem), potem tłuczeń i kliniec.

Przejechało tym pewnie kilkadziesiąt wywrotek z ziemią i kilkanaście betoniarek.

Niestety w dwóch miejscach geowłóknina się rozdarła, wyszła na wierzch i wyszło trochę gliny, ale akurat sąsiad też zaczął budowę i dowiózł kilka kubików klińca i na razie jest w miarę dobrze.

[gnago]

Zrobiłeś sobie basen głębokości tych 40 cm wysypałeś kamieniem jeździsz i urabiasz glinę tymi kamieniami to i nie dziwota że zagłębiają się w tej rozrabianej glinie. Czysty kliniec zagęszczany z cementem tj jeden jeździ na zagęszczarce drugi rozsypuje przed nim worki z cementem czy mączką kamienną . Biega o to aby zagęszczone utworzyły jedną warstwę pracującą na obciążenia jako całość a nie kupa luźnych kamieni. Inne spowalniające tonienie kamienia to odprowadzenie wody z basenu.

[jebadeon]

Ile na spód tego grubszego? 20cm?

[jebadeon]

Zrobiłeś sobie basen głębokości tych 40 cm wysypałeś kamieniem jeździsz i urabiasz glinę tymi kamieniami to i nie dziwota że zagłębiają się w tej rozrabianej glinie. Czysty kliniec zagęszczany z cementem tj jeden jeździ na zagęszczarce drugi rozsypuje przed nim worki z cementem czy mączką kamienną . Biega o to aby zagęszczone utworzyły jedną warstwę pracującą na obciążenia jako całość a nie kupa luźnych kamieni. Inne spowalniające tonienie kamienia to odprowadzenie wody z basenu.

 

Zastanawiałem się nad tym. Chyba nawet pisałem tutaj, że prawdopodobnie wyszła wanna z wodą. Planuję drenaż na wszelki wypadek i przedłużyć drogę w taki sposób, żeby woda spływała z działki.