Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziwny zapach


klaudiaw21

Recommended Posts

Witam, wprowadziliśmy się rok temu do nowego domu.

Problem był od początku i trwa do dziś...w naszym domu coś nas drażni. Jak wchodzi się do domu to nic nie czuć ogólnie, żadnych farb, rozpuszczalnikow., pachnie jak w domu. Znajomi czy rodzina nie czują żadnych chemicznych czy nawet brzydkich zapachów. Nieraz ktoś nocował i nie było problemów. A ja wraz z dziećmi po kilku minutach przebywania w domu się duszę.

Powietrze jak się wdycha jest takie jakby gryzące , tak jakby wdychalo się zimne powietrze na mrozie, aż piecze caly przelyk. Gardła mamy już tak podraznione, że żadne leki nie dają rady. Ogólnie gardła nam tak jakby wysychaly.

Wszystko mamy robione tak jak wszędzie w każdym domu...farby mieliśmy magnata na ścianach teraz zamalowalismy beckersem...problem wciąż jest. Wilgoci nie ma. Czasem są dni, że jest 40% czasem zdarzy się i 70%... temperatura wciąż 20-22 stopnie.

Nie ma dnia żeby coś było inaczej te powietrze trochę inne. Chyba że latem gdzie były okna ma oścież pootwierane.

Czy ktoś ma jakiś pomysł od czego to może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Wentylacja niby działa, kwiaty mam te same co w innym domu. Meble też jedynie kuchenne nowe.

Będę szukać dalej. Chociaż obwachalam już każdy kąt i nic jakoś podejrzanie chemia nie śmierdzi..ani ściany, ani podłogi.

A coś musi tu być skoro wszędzie indziej jest dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A można mieć uczulenie na płytki ja wiem, że to glupie...ale zawsze mieszkaliśmy w mieszkaniach gdzie były panele. A tu mamy płytki i ogrzewanie podłogowe. I powiem że w salonie który jest otwarty z kuchnią nas najbardziej męczy. A w pokoikach gdzie są panele idzie wytrzymac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm . Dotyczy wszystkich czy na początku jedna osoba poczuła a reszta to sugestia. Może ten pierwszy to synestetyk. Dla weryfikacji zbierz pisemne opisy tego zapachu od całej rodziny. Samodzielnie pisane. Jeśli różnią się od siebie to zmień wrażenia dla tej osoby wyściel podłogi czarną folią no mocno wietrzoną bo sama z siebie pachnie. No i kup sobie jakąś drobnostkę do ozdoby z czarnym turmalinem i noś. Jakby inne nieznane względy miały swój udział.

I zapoznaj się : https://www.google.com/search?client=opera&hs=pyc&sxsrf=ALeKk00Va5gRSzEBa3nionCjpH6sf2_1jA%3A1603051091334&ei=U56MX_DwE8X2qwGGzKGgCA&q=synestezja+test&oq=synestezja&gs_lcp=CgZwc3ktYWIQARgCMgUIABCxAzICCAAyAggAMgIIADICCAAyAggAMgIIADICCAAyAggAMgIIADoHCAAQRxCwAzoECCMQJzoGCAAQFhAeOgcIIxDqAhAnOggIABCxAxCDAToICC4QsQMQgwE6BAgAEEM6BAguEEM6AgguULn-B1idowhgor0IaAJwAHgCgAFniAHBDpIBBDIyLjGYAQCgAQGqAQdnd3Mtd2l6sAEKyAEIwAEB&sclient=psy-ab

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Wentylacja niby działa, kwiaty mam te same co w innym domu. Meble też jedynie kuchenne nowe.

Będę szukać dalej. Chociaż obwachalam już każdy kąt i nic jakoś podejrzanie chemia nie śmierdzi..ani ściany, ani podłogi.

A coś musi tu być skoro wszędzie indziej jest dobrze

 

W jakiej technologii zbudowany jest dom?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałam dzisiaj posiedzieć w tej maseczce i było ciut lepiej. Nie powiem, że było super bo nasze gardła są juz tak podraznione, że nawet na wakacjach pierwsze 3 dni to jeszcze nas te gardła bolały. Dopiero po tych 3 dniach, na 4 dni przestało nas boleć. Wróciliśmy i znów to samo. Edytowane przez klaudiaw21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie mieliśmy żadnych problemów w żadnym mieszkaniu...a trochę ich przerobiliśmy do "wymarzonego" domu. Mieszkałam w domu z grzybem nie było nam nic. Malowaliśmy mieszkanie niejeden raz. Zazwyczaj malowaliśmy najtańszymi farbami i gruntami w bankach za parę złotych...mieszkaliśmy też u teściów na poddaszu też w nowym domu. I tam też nie było problemów. Mieszkanie było tylko z tynkami więc,też na wykończenie go kupowaliśmy same najtańsze materialy, bo już wtedy zaczynaliśmy budowę. I nie było żadnej alergii czy problemów. A tu wszystko braliśmy lepsze, lepszych firm i takie cyrki:bash::bash: a najgorsze, że rok czasu nie możemy dojść co tu jest nie tak.

Byli już panowie od ozonowania 2 razy, byli też inni panowie od kominów, wentylacji nic.

Przez ten rok, siedzę z dziećmi albo w jednym pokoiku gdzie w miarę jakoś funkcjonujemy. Albo uciekamy z domu gdzie tylko się da.

Edytowane przez klaudiaw21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Wentylacja niby działa, kwiaty mam te same co w innym domu. Meble też jedynie kuchenne nowe.

Będę szukać dalej. Chociaż obwachalam już każdy kąt i nic jakoś podejrzanie chemia nie śmierdzi..ani ściany, ani podłogi.

A coś musi tu być skoro wszędzie indziej jest dobrze

 

Wentylacja działa czy "niby działa"? Bo to różnica.

Zakładam, że to went. grawitacyjna: zamknąć szczelnie wszystkie okna i obejść wszystkie kratki np. ze świeczką albo chusteczką. Jak ciągnie do kratki to OK. Jak jest niemrawo albo wręcz odpycha od kratki to znaczy, że jest tzw. "cofka" lub zagrożenia cofką. W kanałach went. namnażają się różne patogeny i wraz z cofką wszystko wraca do środka.

Wykonać to kilka razy o różnych porach dnia, bo went. grawitacyjna kapryśna jest. To że teraz działa nie znaczy, że za godzinę będzie działać tak samo.

Ekspozycja na czynnik drażniący może być tylko okresowa dlatego odwiedzający goście nie odczuwają negatywnych skutków.

 

Testy alergiczne jakie? Standardowo wykonuje się sprawdzenie tylko popularnych alergenów. Można zrobić testy rozszerzone na związki chemiczne stosowane w ochronie roślin, sztuczne barwniki, itp.

Kwestia alergii krzyżowej. Substancje oddzielnie mogą u kogoś nie wywołać reakcji ale w połączeniu już zadziałają.

 

Środki czystości też zawsze były te same? Teraz macie więcej płytek, więc może stosujecie w większej ilości lub zupełnie inne płyny do mycia glazury?

Żona miała zawsze ból głowy po zmywaniu łazienki, dopiero jak zaczęliśmy myć podłogi naturalnymi domowymi specyfikami to problemy się skończyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro tylko Ty i Twoje dzieciaki tak reagujecie a goście przebywający w twoim domu nie to na 99% jesteście na coś uczuleni. ( zazwyczaj rodzic i dzieci ze względu na geny są uczuleni na ten sam czynnik ) Do alergologa i zróbcie rozszerzone testy. Skoro był kominiarz to wentylacja musi być sprawna - na pewno mierzył ciąg kominowy. Jakby była nie sprawna to by wam powiedział. Uczulenie występuje cały czas czy okresowo ? Jeżeli cały czas trzeba szukać przyczyny albo w domu ( chociaż po roku dawno powinno się wszystko ze ścian ulotnić ) albo w pokarmach lub WODZIE.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro tylko Ty i Twoje dzieciaki tak reagujecie a goście przebywający w twoim domu nie to na 99% jesteście na coś uczuleni. ( zazwyczaj rodzic i dzieci ze względu na geny są uczuleni na ten sam czynnik ) Do alergologa i zróbcie rozszerzone testy. Skoro był kominiarz to wentylacja musi być sprawna - na pewno mierzył ciąg kominowy. Jakby była nie sprawna to by wam powiedział. Uczulenie występuje cały czas czy okresowo ? Jeżeli cały czas trzeba szukać przyczyny albo w domu ( chociaż po roku dawno powinno się wszystko ze ścian ulotnić ) albo w pokarmach lub WODZIE.

 

Może jakiś detergent do prania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...