Puhacz 21.10.2020 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2020 Ogrodnicy radźcie! Mam trawnik co średnio rośnie, drugi lub miejscami pierwszy sezon, gleba ciężka, gliniasta, trawa miejscami w miarę ok, w większości luźne pojedyncze kępy, czasami puste placki... Mech za to ma się b. dobrze! Robiłem test na Ph płynem heliga, wynik ok 7 (z tendencją na 7,5). Trawnik podlewany co dwa dni przez system automatyczny deszczówką ze zbiornika (od połowy roku). Areał to ok. 500 m2. Stan na teraz: nawóz jesienny (jakieś 3 tyg. temu), ostatnie koszenie w najbliższych dniach, potem to już tylk grabienie liści itp... Aby poprawić wygląd trawnika, po przeczytaniu chyba całego internetu mam plan wykonać zabiegi w przyszłym roku: - wertykulacja/aeracja (wertykularko/aerotorką - jak dla mnie w sumie to jedno wychodzi - jedno i drugie działa prawie tak samo, noże trochę agresywniej...) cel: pozbycie się mchu, wzuszenie wierzchniej wartwy gleby;- kolcowanie (walcem z kolcami 6 cm) - o, to jest prawdziwa aeracja! Ale ciągnięcie tego ....a aby pożadnie podziurkować to kawał roboty!- piaskowanie (piasek nie wiem, jak do tynku?) - cel: rozluźnienie gleby, podobno też na mech pomaga...- nawożenie (najlepiej nawozem 3-y miesięcznym, może jakiś typu mech-stop albo coś w tym rodziaju?) - wiadomo po co!- dosianie trawą samozagęszczającą (wszędzie, ok 50% dawki, miejscami na plackach itp 100% dawki) - też wiadomo!- oprysk mniszkiem (główne chwasty to koniczyna i babka, jest jeszcze chwastnica ale to żona drze rękami) - oczywista sprawa- regularne koszenie (nisko - ok. 3 cm, wyłącznie z koszem, co tydzień) - bez tego ani rusz!- mam jeszcze kilka opakowań bakterii glebowych co mają też ponoć pomóc (nazywa się: aerator w płynie - cokolwiek to znaczy!) I tu jest pytanie zasadnicze tego postu: w jakiej kolejności? Bo tak: posiać warto na wiosnę, po wertykulacji bo wtedy gleba poruszona, ale potem jak ponawożę to spalę młodniczki, jak opryskam potem to też nie dobrze dla młodnika. Nie opryskam w marcu bo dwuliścienne jeszcze nie będą miały liści a z sianiem do lipca chyba nie ma co czekać, chociaż przynajmniej bym wtedy nawóz sypnął w kwietniu itp itd i tak nie mogę jakoś tego ogarnąć a chcę się przygotować do nowego sezonu. Dzięki za wszystkie wskazówki,Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.10.2020 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2020 mech rośnie na glebie zbitej, do której nie dochodzi powietrze. Odczyn gleby nie ma dla mchu znaczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puhacz 22.11.2020 16:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 No cuż, widzę że nikt, nic...Albo pytanie trudne, albo nie jasno zadane, albo za wcześnie i na jesień nikt nie myśli o wiośnie?Zdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kanior91 28.11.2020 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2020 Ja na wiosnę jak zacznie się robić ciepło czyli około połowa marca/początek kwietnia koszę nisko trawę.Następnie wygrabianie starej trawy, mchu itp chodzę takimi podeszwami z kolcami-areacja, później nawóz i tyle ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 28.11.2020 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2020 Masz zbitą glebę. A trawnik na takiej nie rośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puhacz 04.12.2020 12:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2020 kanior09 - tak, tylko teraz jeszce piaskowanie, wertykulacja, opryski, dosiewki - i tu się zaczynają schody, bo jak odkrywczo zauważył kolega (dobrze bom nie wiedział): Masz zbitą glebę. A trawnik na takiej nie rośnie. więc dodatkowe prace aby ją rozbić są konieczne, ale wiem w jakiej kolejności... Zdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kanior91 05.12.2020 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2020 Na kiepskiej ziemi nie ma co liczyć na cuda i nie siać wymagającej trawy.Wydaje mi się, że na chwasty mogłeś popryskać jesienią, wiosną wygrabiłbyś wszystko i dosiał.W ostateczności możesz wszystko zrobić glebogryzarką i siać od nowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.