Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy mój blaszak został prawidłowo zakotwiony?


kpp13

Recommended Posts

Dobry wieczór,

 

Mam następujący problem - potrzebowałem w dość krótkim czasie zbudować garaż dwustanowiskowy. Głównie ze względu na czas zdecydowałem się na inwestycję w garaż blaszany.

 

Wygląda to tak: przygotowałem płytę betonową zbrojoną. Przyjechała pewna firma i poskręcała garaż. Zakotwiła go.

 

Wymiary garażu: 5.8x5.86m. Garaż posiada dwie osobne bramy segmentowe.

Dach dwuspadowy, nachylenie około 30 stopni.

Kotwienie kotwami trzpieniowymi 10.

 

I teraz pytanie mam następujące: jak taki blaszak powinien zostać prawidłowo zakotwiony? W jakich miejscach i po ile kotew powinno się znaleźć?

 

Generalnie firma dokonała kotwienia tylko w narożnikach i na środkach ścian. Czy przy takich wymiarach kotwy nie powinny się znaleźć jeszcze na środku każdej połówki (5 punktów kotwienia na ścianę: narożnik, ćwiartka, środek, ćwiartka, narożnik)?

 

Firma zapewnia mnie, że wszystko jest ok i jest to jak najbardziej wystarczające. Ja przekonany nie jestem, tym bardziej, że nie tak dawno były u mnie podmuchy wiatru w okolicach 75 km/h.

 

Jestem ciekaw Waszych opinii w tej sprawie.

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orinetowałem to standardowy sposób kotwienia - w narożnikach i na połowie ścian przy takiej powierzchni garażu.

Ja mam blaszak 3x5 który jest przytwierdzony do gruntu czterema wpitymi w ziemię prętami zbrojeniowymi i nie ruszył się od 5 lat nawet o centymetr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez potwierdzam, że kotwienie jest prawidłowe, ale przecież nie zaszkodzi jak sie jeszcze dołoży kilka kotew.

Z moich obserwacji wynika natomiast co innego, natomiast błędem jest ustawianie bezpośrednio blaszaka na beton bez izolacji. Opierające sie kątowniki dolne szybko korodują z powodu wilgoci pochodzącej od posadzki betonowej. Ja u siebie przed zakotwieniem ułożyłem izolację po obwodzie garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi! Uspokoiliście mnie trochę.

 

Generalnie przy montażu drobne części (wkręty, śruby, ...) były w nadmiarze i trochę i ich zostało. I tak przypadkiem zostało 6 wolnych kotew trzpieniowych, które akurat by pasowały na te ćwiartki i w sumie nie wiem czemu nie zostały użyte...

 

Nie wytrzymałem i 5 kotew już dokręciłem. Została mi jedna - macie może pomysł jak ta "łapka" na załączonym zdjęciu się nazywa (w częściach było 5 takich blaszek wolnych, brakuje jednej).

 

kotwa.jpg

 

henrykow, ja ten błąd już popełniłem. Mimo, że blacha ocynkowana, to przy montażu na pewno jej powierzchnia została uszkodzona. Jak na razie największym problemem jest to, że mimo tego, że płyta jest prawie 10 cm ponad powierzchnią gruntu, to gdy deszcz pada z wiatrem, pod kątem, to woda spływająca ze ścian dostaje się pod nie i włazi do środka. Planuję to jakoś uszczelnić. Jak myślicie, uszczelniacz bitumiczny się nada do tego? Planuję pistoletem go zaaplikować od zewnątrz. Problem jest taki, że elewacja jest tynkowana i czarny pasek nijak do tego nie pasuje, no ale jakoś to trzeba poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie martw się. ja swojego od 2lat w ogóle nie zakotwiłem i pomimo wichur jeszcze stoi.

 

No dokładnie. Mój blaszak stał bez żadnego kotwienia od wiosny 2016 do jesieni 2017. Wtedy był ten słynny orkan Ksawery - oczywiście garaż nie przesunął się ani o centymetr, ale jakoś tak pod wpływem sugestii znajomego i właśnie tego orkanu wbiłem na wszelki wypadek te 4 szpile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...