Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy zwierzęta mogą się uzależnić od alkoholu?


olaplexa

Recommended Posts

Dzień dobry!

Od jakiegoś czasu mam papużkę falistą i udało mi się ją oswoić. Do tego stopnia, że lata sobie po pokoju i chętnie przysiada ma ramieniu, głowie czy stole. A ostatnio złapaliśmy ją na tym, jak piła szampana z zostawionego kieliszka. Cała sytuacja byłaby zabawna, gdyby nie to, że teraz po otwarciu barku domaga się, żeby wypuścić ją z klatki.

Na razie pozostaje ignorowanie, ale... jaka dawka mogłaby być śmiertelna dla takiego ptaszka? Pytam raczej o objętość, bo przecież promili papudze nijak, nawet najlepszym sprzętem z :spam: nie zmierzę. A weterynarze mają bardzo różne zdanie na ten temat.

Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwierzę w porównaniu do człowieka wie ile może wypić, nie przekrocz dawki śmiertelnej - pies może podobno wypić do 200g, koń ok 0,5l i daje radę iść :lol2: to taki ptaszek ze dwa łyki(ptasie) wina:D.

Podobno najśmieszniejsze są świnie jak popiją - kiedyś była głośna sprawa jak rolnik nakarmił je odpadem po destylacji:yes:- ale świnia to tak jak człowiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Kiedyś czytałam w internecie, że alkohol dla psów jest śmiertelnie trujący. Opisywana była sytuacja, jak to żebrząca kobieta ze szczeniakiem, napoiła go alkoholem, żeby nie skomlił i nie przeszkadzał żebrać. Miał "ocieplać" jej wizerunek, pomagać zdobywać pieniądze, a płakał - z głodu, pragnienia i strachu. Pewnie został skradziony i ta kobieta była dla niego obca. Biedne Maleństwo zmarło.

Nie oceniam negatywnie ogółu żebrzących ludzi, bo każdy jest inny i ma inne motywacje. Ale to, co zrobiła ta kobieta, to była wg mnie skrajna podłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem jak moze kogos bawic sytuacja kiedy przez glupiego czlowieka zwierzak sie spije. to nie jest ani smieszne ani zabawne tylko tragiczne. podawanie zwierzetom alkoholu to jak podawanie trucizny i znecanie sie. a tu co poniektorzy zarty sobie z tego robia. nazwalabym takich dosadniej ale sie pohamuje. pewnie jak w Indiach podpalaja slonie to tez was bawi? albo jak debil jeden z drugim znecaja sie nad kotem/psem/jezem to rozrywka do potęgi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, wiem. wiem tez ze nie pomoge wszystkim zwierzakom ale staram sie choc w tej najblizszej okolicy. ale ogolnie znieczulica i okrucienstwo sa przeogromne. do tego namnozone pseudohodowle, temat rzeka i bez konca. ale jeden z drugim choc tu na tym forum moze sie zastanowi i troche pomysli a nie brecha jak duren do sera z krzywdy bezbronnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...