stary dom kostka po termomodernizacji a grzyb na ścianie

[JaBrzozaJaBrzoza]

Witam, nie mogłam znaleźć odpowiedzi w istniejących tematach ,więc piszę nowy.

Kupiliśmy dom kostka z lat 70tych - ociepliliśmy/ styropian grafit 15cm , okna 3szybowe/ no i ...chyba przesadziliśmy bo w domu zrobił się termos.

Nie ma dobrej wentylacji w pokojach, wiec na ściany wyszedł grzyb. /dom wcześniej był długo nie grzany, wiec był już ten problem ,ale mieliśmy nadzieje, że po termomodernizacji pozbyliśmy się go/

W przyszłości rozważamy założenie pompy ciepła. Rekuperacja niestety nie wchodzi w grę, nie ma gdzie prowadzić tych rur nawet jeśli założylibyśmy gruntowny remont wnętrza.

Znalazłam kilka rozwiązań, ale nie mogę znaleźć nikogo kto by mi dobrze doradził czy prawidłowo rozumuję. Kogo nie spytam to tylko rekuperacja - inne rozwiązania to lipa... Więc może tu ktoś lub wspólnie dojdziemy do jakichś lepszych wniosków. Zastanawiam się nad:

1 klimatyzacja - czy dobrze myślę, że zamontowanie klimatyzacji w sypialniach pomoże w osuszyć te pokoje ? wiem ciągnie prąd /mamy fotowoltaikę wiec tu mnie nie boli tak bardzo/

2 znalazłam coś takiego co nazywa się rekuperator w systemie rozproszonym -ale tu wyczytałam ze w naszym klimacie może być problem przy większych mrozach ,zewnętrzny wiatrak zamarza?

3 nawiewniki w oknach - szybko tanio , nie wiem czy skutecznie ,ale tez przy założeniu pompy ciepła nie wskazane bo wymusi większą pracę pompy do ogrzania pomieszczenia.

4.osuszacz powietrza w każdym pokoju, ale w te urządzenia nie wierzę jakoś , chyba ze taki budowlany ale na stałe go wtedy nie wstawię

Ktoś może już użytkuje powyższe rozwiązania i ma jakieś doświadczenie?

[gregos11]

Rekuperator "w systemie rozproszonym" się powinien sprawdzić, to taki lepszy wentylator z odzyskiem ciepła.

[olo75]

Nawiewniki przy oknach muszą być w każdej wentylacji grawitacyjnej, bo żeby powietrze wyleciało musi wlecieć więc zacznijcie od tego.

[Elfir]

bez nawiewników skad ma napływac powietrze do wnętrza?