Linia 110 V a dom

[sieradzkamon]

Cześć.

 

Mam pytanie. Do kupienia dom w odległości około 25 metrów od słupa 110 V.

 

Zdjęcie, jak to wygląda:

 

 

 

 

Warto? Nie warto?

Pytanie, słyszałam, że w takich wypadkach można zrobić jakiś pomiar...ale jaki? gdzie?

Edytowane 16 Listopada 2020 przez sieradzkamon
Poprawa tytułu

[key1]

110v to mniej niż połowa tego co masz w domu..

[Bertha]

:lol2::lol2:

 

Słup jest wyższy niż odległość do budynku czyli silny wiatr zrobi z mieszkańców pieczyste. To dyskwalifikuje kandydata. Wypadałoby zostawić jeszcze ze 100 m na rozkład napięcia krokowego. To jest moja opinia, ty jesteś suwerenny, pełnoletni i zrobisz po uważaniu.

 

Edytowane 17 Listopada 2020 przez Bertha
dodałem Szczecin 2008

[Sebixx]

Moim zdaniem nie warto. Nigdy nie wiadomo czy taka linia nie ulegnie uszkodzeniu i jakie mogą być konsekwencje awarii. Jeżeli masz wybór to po co ryzykować i kusić los.

[CityMatic]

Cześć.

 

Mam pytanie. Do kupienia dom w odległości około 25 metrów od słupa 110 V.

 

Warto? Nie warto?

Pytanie, słyszałam, że w takich wypadkach można zrobić jakiś pomiar...ale jaki? gdzie?

 

To jest napięcie przemienne 110 000 Volt = 110 kV

Najprościej telefonem - zainstalować aplikację i sobie sprawdzić - może wydać się śmieszne - ale działa.

 

Jeśli chodzi o celowość zakupu - nigdy bym nie kupił w pobliżu tak wysokiego napięcia przesyłowej linii energetycznej. I na pewne nie obawiałbym się o zniszczenie jej czy upadek takiego "przewodu" bo to zdarza się niezwykle rzadko, ale właśnie o oddziaływanie.

[Apacer]

Magia oddziaływania linii napowietrznych dobrze, że moderatorzy z elektroda.pl tego nie widzą hehe

[gogush]

Magia oddziaływania linii napowietrznych dobrze, że moderatorzy z elektroda.pl tego nie widzą hehe

 

Służę mniej więcej 50 badaniami dot wpływu EMF na organizmy żywe , jeszcze nie dawno papierosy też nie były szkodliwe tak jak azbest.

[gnago]

Pytasz czy warto jak masz odpowiednią działkę to dajesz kabel/drut wzdłuż tej linii energetycznej no najmniej 100 m na izolatorach i masz prąd bez inwestycji w fotowoltaikę etc. To jednocześnie uzmysławia ci że takowe pole elektromagnetyczne masz w swoim domu. Jeśli zdecydujesz się na zakup i budowę, sugeruję klatki Faradaya czy wręcz wykorzystanie kontenerów morskich. Tylko zadbaj o dobre uziemienie!

[Apacer]

z prawnego punktu widzenia podpada to pod kradzież

[domino34]

Służę mniej więcej 50 badaniami dot wpływu EMF na organizmy żywe , jeszcze nie dawno papierosy też nie były szkodliwe tak jak azbest.

 

 

 

Nie chce wyjść na czepiacza jak z elektrody, ale co to jest EMF?

 

A zamiast testów ze 100m kabla i badań indukcji, to lepiej wziąć sprawną świetlówkę i nią pomachać pod linią. To bardziej trafia do świadomości.

Edytowane 3 Grudnia 2020 przez domino34

[gnago]

z prawnego punktu widzenia podpada to pod kradzież

 

To wyprowadź się na pustynię te sto kilometrów od najbliższej energetyki i rozwiń tak samo ten kabel drut tym razem wg. kompasu magnetycznego. Też będziesz złodziejem. No zysk będzie mniejszy bo ziemskie będzie znacznie słabsze. I pewnie myślisz że te odległości zabraniające wznoszenia budynków obok linii energetycznych to pewnie z obawy o zdrowie ludzkie?

 

A jak jedziesz autem, idziesz pod energetyką to w twoim kablu od smartfona też się wzbudza prąd . Summa Summarum energetyka ponosi z powodu takich drobnych złodziejaszków określone straty. Sprawiedliwość ukazywana jest ślepa , a prawo jest i głuche i przekupne. A fizyka jest akuratna i oczywista

[Bertha]

Świetlówkę to wystarczy trzymać za szkło stojąc przy kaloryferze, elektrodą przyłożyć do kaloryfera a nogą w filcowym kapciu poruszać tam i z powrotem po podłodze - o ile jest gładka. Jeśli masz wykładzinę dywanową, to użyj kapcia skórzanego. To oczywiście nie będzie indukcja tylko elektrycznośc statyczna.

 

EMF - angielskojęzyczny skrót pojęcia - pole elektromagnetyczne. To tego nie trzeba Encyklopedii Britannica, wystarczy 5 sekund Google.

[CityMatic]

Nie chce wyjść na czepiacza jak z elektrody, ale co to jest EMF?

 

A zamiast testów ze 100m kabla i badań indukcji, to lepiej wziąć sprawną świetlówkę i nią pomachać pod linią. To bardziej trafia do świadomości.

 

- dobrze napisałeś nawet na "sławetnym forum" nic nie potrafili powiedzieć za budowaniem się pod linią energetyczną gdy zaświeciła mu się w rękach:D

 

Szkoda , że nie mogę znaleźć tego zdjęcia jak przed laty harcerze obozujący w lesie pod linią WN powiesili na gałęziach świetlówki i nocą oświetlały drogę do WC, drużynowego i innych namiotów oraz maszt z proporcem hufca.

[domino34]

EMF - angielskojęzyczny skrót pojęcia - pole elektromagnetyczne. To tego nie trzeba Encyklopedii Britannica, wystarczy 5 sekund Google.

 

 

Bije się w pierś. Nie skojarzyłem, że to z angielskiego, tylko próbowałem przyporządkować polski skrót...

 

Poza tym wpisując EMF w google wyskakuje:

 

"EMF – brytyjska grupa muzyczna grająca rock alternatywny założona w 1989 roku w Cinderford. Nazwa zespołu to skrót do Epsom Mad Funkers bądź Ecstasy Mother Fuckers."

Edytowane 3 Grudnia 2020 przez domino34

[Tolo74]

Zaletą jest chyba dużo mniejsze ryzyko że piorun trafi w dom.

[Apacer]

To wyprowadź się na pustynię te sto kilometrów od najbliższej energetyki i rozwiń tak samo ten kabel drut tym razem wg. kompasu magnetycznego. Też będziesz złodziejem.

 

To się wyprowadź, ja tylko wspomniałem, że takie mamy prawo